Maciej Piotr Synak


Od mniej więcej dwóch lat zauważam, że ktoś bez mojej wiedzy usuwa z bloga zdjęcia, całe posty lub ingeruje w tekst, może to prowadzić do wypaczenia sensu tego co napisałem lub uniemożliwiać zrozumienie treści, uwagę zamieszczam w styczniu 2024 roku.

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą cenzura. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą cenzura. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 9 stycznia 2025

Mark Zuckerberg znosi cenzurę na FB







przedruk



Elon Musk wystraszył Marka Zuckerberga? 
Właściciel Meta ogłasza zmianę polityki Facebooka i Instagrama



Mark Zuckerberg, założyciel i właściciel Meta, w ramach którego udostępniane są usługi serwisów takich jak Facebook, Instagram czy WhatsApp, opublikował za pośrednictwem FB oświadczenie w formie wideo. Ogłosił w ten sposób nowe kierunki polityki operatora Meta, dotyczące walki z dezinformacją, a pomiędzy wierszami - z terrorem "poprawności politycznej". 

- To czas, by wrócić do naszych korzeni dotyczących swobodnej ekspresji (...). Weryfikatorzy faktów okazali się zbyt politycznie stronniczy i raczej zrujnowali zaufanie niż je zbudowali, szczególnie w Stanach Zjednoczonych - ogłosił Zuckerberg. Wiele wskazuje na to, że na taką decyzję wpłynęło zwycięstwo Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich, a także Elon Musk, właściciel portalu X, który stoi u boku prezydenta elekta.



JG | Niezalezna.PL



Lewo: Mark Zuckerberg, prawo: Elon Musk
Meta/X - Lewo: FB/Print Screen, prawo: X




To czas, by wrócić do naszych korzeni swobodnej ekspresji na Facebooku i Instagramie - zapowiedział Mark Zuckerberg, założyciel i właściciel Facebooka.

Zacząłem budować media społecznościowe, by dać ludziom głos. Pięć lat temu, podczas przemówienia w Georgetown, mówiłem o tym, jak istotna jest wolność słowa. Dziś ciągle w to wierzę. Lecz wiele zdarzyło się przez ostatnich kilka lat. Przez media przetoczyła się szeroka debata na temat szkodliwości treści udostępnianych online. Rząd i media konwencjonalne naciskały na cenzurę coraz bardziej i bardziej

– wskazał winnych Zuckerberg, stawiając się na pozycji piewcy wolności słowa.

Jak zauważył w dalszej części swojego oświadczenia, choć wiele w sprawie cenzury miało u podłoża politykę, tak słusznie trzeba było przeciwdziałać takim negatywnym treściom, jak narkotyki, terroryzm czy wykorzystywanie dzieci. Jak zapewnił założyciel Facebooka, te zagadnienia on i jego współpracownicy potraktowali "bardzo poważnie", a sam Zuckerberg chciał mieć pewność, że jego biznes radzi sobie z tak odpowiedzialnym zadaniem.



Tak Mark Zuckerberg tłumaczy cenzurę na FB

Szefowi Facebooka zarzucano przez ostatnie lata, że należące do niego medium społecznościowe skutecznie ruguje z dyskusji publicznej prawą stronę debaty. W styczniu 2021 Mark Zuckerberg ogłosił, że blokuje konta Donalda Trumpa na FB i na Instagramie "na czas nieokreślony". Nieprzypadkowo zbiegło się to z wygraną w wyborach prezydenckich Joe Bidena, kandydata Demokratów - Zuckerbergowi nie spodobały się posty ustępującego wówczas prezydenta.

Jeśli chodzi o polskie podwórko, w 2022 roku Facebook usunął ze swoich zasobów prężnie działającą stronę Konfederacji.

Zbudowaliśmy wiele złożonych systemów moderacji treści. Jednak problem ze złożonymi systemami jest taki, że popełniają one błędy. Nawet jeśli przypadkowo ocenzurują choćby 1% postów, to chodzi tu o miliony ludzi. Dotarliśmy do punktu, gdzie zaistniało po prostu zbyt wiele błędów i zbyt wiele cenzury. Ostatnie wybory również okazały się kulturowym punktem zwrotnym jeśli chodzi o ponowne priorytetyzowanie wolności wypowiedzi. Wracamy zatem do naszych korzeni, skupiamy się na ograniczaniu błędów, upraszczamy naszą politykę i przywracamy wolność wyrażania na naszej platformach

– tłumaczył się Zuckerberg niezbyt przy tym ukrywając, że dotychczasowa polityka cenzurowania treści zwyczajnie przestała się sprawdzać.


Dziś Zuckerberg zapowiada, że będzie współpracować z Donaldem Trumpem, by unikać sytuacji takich, jakie miały miejsce przez ostatnie cztery lata, kiedy nawet amerykański rząd naciskał na cenzurę ze strony firm - stwierdził szef Meta. Kwestię "nacisku cenzorskiego" na jego oraz inne firmy ze strony poprzedniej administracji rządowej Zuckerberg podniósł zresztą w swoim wideo kilkukrotnie.








Jak zmieni się Facebook i Instagram?

Jak wyjaśnił dalej Zuckerberg, w ramach nowego podejścia do przeciwdziałania dezinformacji na Facebooku czy Instagramie, zdecydował zrezygnować z polityki fact-chceckingu i zastąpić ją "komentarzami społeczności" (ang. Community Notes), które od jakiegoś czasu z powodzeniem wprowadził Elon Musk w należącym do niego portalu społecznościowym X. To duża zmiana, gdyż Musk nie krył nigdy, że przeciwny jest cenzurze stosowanej przez social media oraz media. Anglojęzyczne serwisy piszą wprost o "kompletnym skopiowaniu" i "naśladownictwie", nazywając tak decyzję Zuckerberga.
W 2016 roku, kiedy Donald Trump wygrał wybory prezydenckie, tradycyjne media pisały non stop na temat tego, jak dezinformacja może zagrozić demokracji. W dobrej wierze usiłowaliśmy zająć się tym, bez przesądzania o tym, co jest prawdą. Jednak weryfikatorzy faktów okazali się zbyt politycznie stronniczy i raczej zrujnowali zaufanie niż je zbudowali, szczególnie w Stanach Zjednoczonych

– Zuckerberg niezwykle stanowczo wskazał winnych całej cenzurze.

Dalej Zuckerberg zapowiedział uproszczenie polityki dotyczącej postów na Instagramie i Facebooku. Oznajmił, że pozbędzie się części regulacji związanych z treściami na temat imigracji czy gender, które "po prostu nie nadążają za dyskusją mainstreamu". Co miało bowiem być sposobem na zwiększenie inkluzywności, szybko stało się - jak zauważył Zuckerberg w swoim oświadczeniu - metodą uciszania ludzi i wykluczania ich z publicznej dyskusji.
To zaszło za daleko

– uznał założyciel Facebooka.

Dalej Zuckerberg zapowiedział, że filtry treści, dotychczas skupione na wyłapywaniu treści naruszających politykę przyjętą przez platformy należące do Mety, będą koncentrować się na wyłapywaniu treści jawnie nielegalnych i ostro naruszające przyjęty przez społecznościówki regulamin. Zuckerberg zdecydował się zaufać użytkownikom oraz ich ocenie, co oznacza, że więcej uwagi zostanie poświęconej systemowi zgłoszeń nieodpowiednich treści, wyświetlanych odbiorcom.

Co więcej, na FB ponownie więcej będzie treści politycznych i dotyczących aktywizmu, jako że korzystający z tej platformy społecznościowej często zgłaszali chęć zapoznawania się z takimi treściami. Nadto Meta zdecydowała także o umieszczeniu zespołu moderującego treści w Teksasie, a nie jak dotychczas w Kalifornii, co ma na celu ograniczyć stronniczość pracowników tego działu. Wyjaśnijmy: Kalifornia to bastion Demokratów, uznawana jest za jeden z bardziej lewicujących stanów w USA, a Teksas - tradycyjnie kojarzony z Republikanami - stał się synonimem wartości konserwatywnych i prawicowych w powszechnym postrzeganiu.










czwartek, 13 czerwca 2024

Cenzura Facebooka




przedruk



13.06.2024 20:35

Tak działa cenzura. 
Prezes wydawnictwa Biały Kruk: 

Facebook usuwa informacje katolickie i patriotyczne




Zasłużona dla polskiej kultury narodowej krakowska oficyna Biały Kruk ma problemy z Facebookiem - poinformowała Telewizja Republika. Jak ujawniło wydawnictwo - znane m.in. z wydawania monumentalnych "Dziejów Polski" prof. Andrzeja Nowaka - w ostatnich kilku dniach Facebook usunął informacje zamieszczone przez oficynę, które odnosiły się do kwestii światopoglądowych. Platforma skasowała dwa teksty, które zyskały ogromny zasięg i wywołały szeroką dyskusję.

Pierwszy artykuł nosił tytuł „Jordan Peterson ostro o ‘miesiącu dumy LGBT’: ‘To festiwal pychy, nie miłości. Celebracja najbardziej niedojrzałych pragnień nie jest powodem do dumy’”.

"Gdy tekst ten osiągnął prawie 400 tys. wyświetleń, zadziałała od razu Facebookowa globalna cenzura – materiał został natychmiast usunięty. Informacja zawierała krótką diagnozę środowiska LGBT dokonaną przez światowej sławy kanadyjskiego psychologa Jordana Petersona. Facebook uznał ją za nieprzychylną tym środowiskom, a więc automatycznie szkodliwą. Potwierdziło się kolejny raz, że to medium społecznościowe jest de facto instytucją nie tylko ograniczającą wolność słowa, ale także bezwzględnie lobbującą za środowiskami skrajnie liberalnymi i lewackimi" - mówi Leszek Sosnowski, prezes Białego Kruka.

Drugi artykuł nosił wymowny tytuł „Kanadyjski uniwersytet rekrutuje do pracy. Biali, heteroseksualni mężczyźni nie mają po co słać aplikacji”. "Również ten tekst został niezwłocznie zablokowany, mimo że podawał jedynie fakty o konkretnym wykwicie tzw. poprawności politycznej, i to w Kanadzie, nie w Polsce. Z tego wynika, że nie wolno krytykować skrajnych liberałów (niektórzy mówią wprost: neobolszewików) ateizujących – głównie przy pomocy mass mediów – cały świat. A czuwa nad tym ktoś w dalekiej Kalifornii, gdzie jest centrala Facebooka, która korzystając ze zdobyczy techniki, zarzuciła sieć cenzorską dosłownie na cały świat!" - stwierdza szef krakowskiej oficyny.

Leszek Sosnowski przypomina, że to nie pierwszy raz, gdy wydawnictwo Biały Kruk spotyka się z blokowaniem prezentowanych przez siebie treści. 

"Tym tekstom nie można zarzucić ani chamstwa, ani nieuczciwości, ani płytkości rozumowania. Jest w nich natomiast często krytyka utopijnych teorii na temat konstrukcji świata i tzw. inżynierii społecznej, jest też propagowanie treści chrześcijańskich i wartości patriotycznych" - wyjaśnia prezes Białego Kruka.

"Znamy dobrze cenzurę z czasów komuny. W PRL-u było jednak o tyle uczciwiej, że cenzorzy nie byli anonimowi; od samej góry do lokalnych urzędników. Dziś nie mamy pojęcia, kto manipuluje treściami na przykład na Facebooku. Ci prawdziwi inżynierowie światowej komunikacji, czyli treści wrzucanych za darmo na ich konto przez miliony ludzi, nie zamierzają odsłaniać swojego oblicza, podawać nazwiska i adresu. Ani komuna, ani propaganda hitlerowska nie mogły nawet marzyć o tak olbrzymiej skali nadzoru nad puszczanymi w społeczeństwa na całym świecie wiadomościami. Media społecznościowe są bardziej niebezpieczne niż atom; mogą być użyteczne, ale można z nich także skonstruować bombę, która w mig zdemoluje całe kraje i narody. Różnica między bombą atomową a medium społecznościowym jest taka, że tę drugą nie jest łatwo stworzyć – w przeciwieństwie do informacji. Puszczenie w świat jakiejkolwiek wiadomości, nawet najbardziej szkodliwej i zakłamanej, to chwila-moment" - dodaje Leszek Sosnowski i stwierdza:

 "Facebook to firma obliczana na 55 miliardów dolarów rocznych przychodów, z tego około połowa jest zyskiem. Niewiarygodne osiągnięcie bilansowe. Nic dziwnego jednak, że mają taką kasę, skoro mają za darmo wszystkie materiały redakcyjne – otrzymują je gratis każdego dnia i każdej minuty z całego świata. Mogą dzięki temu pozyskiwać wielkie pieniądze z reklam, bo sami przecież niczego konkretnego nie produkują".

Jego zdaniem jednak, "od dawna już Facebook nie jest zainteresowany tylko kasą. Tę już jego właściciele mają w niepoliczalnych wprost kwotach. Od dawna działają na polu światopoglądowym i zwalczają chrześcijan, głównie katolików, zwalczają konserwatystów, zwalczają zasady Dekalogu, tradycyjną moralność i obyczajowość, lansują aborcję, jednopłciową „rodzinę”. Nic dziwnego, że dziś w świecie dominują poglądy nawet nie lewicowe, ale skrajnie lewicowe. Dominują, bo mają olbrzymie poparcie propagandowe ze strony mass mediów znajdujących się de facto w rękach kilku ludzi na świecie, dalekich od wiary, drwiących z Dekalogu, za to coraz bardziej żądnych kasy i władzy".

Leszek Sosnowski ubolewa, że "prawda i wartości oparte na wierze oraz patriotyzmie są zdecydowanie usuwane z oferty Facebooka. Katolicy i patrioci są traktowani jak faszyści".

W związku z zaistniałą sytuacją wydawnictwo opublikowało następujący apel:

"Naszą misją od blisko 30 lat jest nieustannie propagowanie wartości chrześcijańskich oraz patriotycznych. Nadszedł czas, że nie wystarczy propagować tych wartości, że trzeba o nie walczyć. To oznacza walkę o prawdę i wolność słowa. Wydawnictwo Biały Kruk, od lat wierne swoim zasadom, nie ugnie się pod presją żadnego Facebooka – pozostaniemy sobą, polskimi patriotami i katolikami. Będziemy publikować nasze treści, dzielić się nimi z Czytelnikami oraz Widzami i dalej walczyć o prawdę. W imię Boże!"


– ogłasza oficyna Biały Kruk.








niezalezna.pl/polska/wydarzenia/tak-dziala-cenzura-prezes-wydawnictwa-bialy-kruk-facebook-usuwa-informacje-katolickie-i-patriotyczne/520110

























czwartek, 23 maja 2024

Brak kolorów bloggera

 

 

21 maja robiąc notatkę na blogu zauważyłem, że nie działa funkcja "zmień kolor tekstu".

Klikasz i nic się nie dzieje.

Zmieniłem przeglądarkę na chroma i tam mogłem zmieniać kolory.

 

 

Dzisiaj na chrome też już nie działa.

 

Teraz zalogowałem się na firefoksa i tu kolory można zmieniać.

 

Zobaczymy jak długo.

 

 

 

 

 

piątek, 23 lutego 2024

Brakujące posty - lista

 


Lista postów, jakie zauważyłem, że ktoś usunął z nich zdjęcia lub ingerował w treść, także posty alarmujące w tej kwestii.


Lista może być niepełna, nie sprawdzam na bierząco, czy dwa tysiące tekstów - i poszczególne słowa w nich - są na swoim miejscu... chociaż wydawało mi się, że było więcej...



27.01.2025 zauważyłem brak zdjęć tutaj:

Prawym Okiem: A więc wojna. Zdublowanie administracji.

Prawym Okiem: Burmistrz Działdowa uhonorował niemieckich zbrodniarzy

Prawym Okiem: Czy ktoś mi może wyjaśnić...



Prawym Okiem: Braki na blogu - ktoś usunął (maciejsynak.blogspot.com)

maciejsynak.blogspot.com/2022/07/braki-na-blogu-ktos-usuna.html



Prawym Okiem: Brakująca mapa (maciejsynak.blogspot.com)

maciejsynak.blogspot.com/2022/12/link.html



Prawym Okiem: Europa Centralna, a nie Środkowo – Wschodnia. (maciejsynak.blogspot.com)

usunięte zdjęcia:

maciejsynak.blogspot.com/2013/11/europa-centralna-nie-srodkowo-wschodnia.html



Prawym Okiem: Znowu - ktoś usunął zdjęcia (maciejsynak.blogspot.com)

maciejsynak.blogspot.com/2023/10/znowu-ktos-usuna-zdjecia.html


Prawym Okiem: Admin!!! Oddawaj tekst!!! (maciejsynak.blogspot.com)

maciejsynak.blogspot.com/2015/03/admin-oddawaj-tekst.html



Prawym Okiem: Kto usuwa zdjęcia? Z bloggera i Neonu? (maciejsynak.blogspot.com)

maciejsynak.blogspot.com/2014/12/kto-usuwa-zdjecia-z-bloggera-i-neonu.html


Prawym Okiem: Starogard i wiki (maciejsynak.blogspot.com)

brak zdjęcia pomnika 

maciejsynak.blogspot.com/2019/06/starogard-i-wiki.html









czwartek, 22 lutego 2024

Fb usunął mój post

 


Dotyczy tekstu z bloga z 30 marca 2023 r. pt. "Krytyka Hołdu Pruskiego".



Nie widzę powodu, co było tam nie tak - nie wiem.
Ale - może chodzi o to, co właśnie teraz piszę na blogu...?






Wstępny komentarz do posta na fb był wzięty z tekstu artykułu, który w istocie przedrukowałem


sobota, 24 kwietnia 2021

Cenzura na YuTube


przedruk, tłumaczenie przeglądarki


ROSKOMNADZOR PRZYŁAPAŁ YOUTUBE NA CENZURZE:

BLOKUJĄ WSZYSTKO, CO „RÓŻNI SIĘ OD STANOWISKA ZACHODU”



Roskomnadzor przyłapał YouTube na akcie cenzury. Władze zauważyły, że wiele wiadomości zablokowanych na kontach medialnych z Rosji zostało usuniętych z naruszeniem zasad. Wszystkie one po prostu nie pasowały do ​​zachodniego obrazu świata, a deklarowane stanowisko „różniło się od stanowiska Zachodu”.

Roskomnadzor powiedział, że regularnie rejestrują cenzurę rosyjskich mediów. Interfax został o tym   poinformowany w służbie prasowej wydziału.

RKN zauważył, że wiadomości, które w rzeczywistości nie naruszają żadnych reguł, są często blokowane. Zakaz dotyczy treści „budzących zastrzeżenia”.

„Filmy, które były nadawane na rosyjskich kanałach federalnych i nie zawierają ograniczeń wiekowych, według administracji YouTube, są dostępne tylko dla dorosłych widzów. Wiele filmów jest nadawanych po uzyskaniu zezwolenia na hostingu wideo lub dodatkowej zgody na oglądanie treści dla dorosłych”, departament powiedziany.

RKN zauważył, że wszystko, co „różni się od stanowiska przyjętego na Zachodzie”, podlega blokowaniu. Na przykład filmy z prawdą historyczną o rosyjskim zwycięstwie nad faszyzmem, o tragedii w Biesłanie.

Tylko w 2020 roku YouTube ograniczył dostęp do kont medialnych z Rosji dziewięciokrotnie i trzykrotnie do ich materiałów.

Senator Alexey Pushkov na swoim kanale Telegram skomentował, że YouTube czuje się bezpiecznie, ale na razie.

„Za blokowanie rosyjskich zasobów konieczne jest wprowadzenie większych kar. To nie jest życzenie, ale konieczność. Wielomilionowe kary są praktykowane w UE, Francji, Turcji” - powiedział senator. 

Wcześniej serwis wideo blokował konto kanału telewizyjnego Cargrad bez wyjaśnienia przyczyn. Warto zauważyć, że stało się to wkrótce po tym, jak konto osiągnęło milion subskrybentów.

Moskiewski Sąd Arbitrażowy stanął po stronie Konstantynopola i zażądał od amerykańskiej służby pełnego przywrócenia dostępu. Za niezastosowanie się do orzeczenia sądu przewidziana jest kara progresywna. Na każdy dzień - 100 tysięcy rubli. Od drugiego tygodnia - 200 tysięcy, z trzeciego - 300 tysięcy i tak dalej.

Konstantin Malofeev, założyciel kanału telewizyjnego Cargrad, zwrócił uwagę, że na terytorium Rosji takie spory zwykle nie są rozpatrywane. Zgodnie z warunkami Google wszystkie roszczenia należy kierować do sądów w Stanach Zjednoczonych. Jednak dzięki niedawnym zmianom w rosyjskiej konstytucji sytuacja uległa zmianie.

„Nasze ustawodawstwo dominuje obecnie na terytorium naszego kraju. Rosja zmusi Google do jego przestrzegania. Kartagina musi zostać zniszczona!” - podkreślił Malofeev.



* Tsargrad to Cargrad - co tłumaczy się: Konstantynopol


https://tsargrad.tv/news/roskomnadzor-ulichil-youtube-v-cenzure-blokirujut-vse-chto-otlichaetsja-ot-pozicii-zapada_348350



czwartek, 19 marca 2015

J raz...

ADMINISTRATOR !!!

ZACHOWAJ ARTYKUŁPOLEĆ ZNAJOMYMEDYTUJ WPIS
Kto skasował moje teksty?


W moim ostatnim tekście "A więc wojna" w post scriptum dopisałem min., że media w sposób niewłaściwy pokazują administracyjną mapę Polski. Że w  ten sposób usiłują oswoić Polaków z planem rozbioru Polski, "przyzwyczaić" ludzi do nowego wizerunku Polski, do nowego planowanego podziału administracyjnego.

Dzisiaj zauwazyłem, że tekst wykasowano pozostawiając obrazy bez komentarza, co po prostu niweczy sens tej informacji.
 
 
Administrator - kto to zrobił?
 
 
http://argo.neon24.pl/post/118812,a-wiec-wojna
 
 
 
 
 
 
Brakujący tekst:
 
 
I tak połączono ze sobą województwa:
 
- warmińsko-mazurskie z podlaskim
- świętokrzyskie z małopolskim
- opolskie z dolnośląskim
- zachodnio-pomorskie z lubuskim
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
P.S.
 
Admin, tutaj też będziesz mi kasował?
 
 
 
http://maciejsynak.blogspot.com/2015/03/admin-oddawaj-moj-tekst.html
 
http://maciejsynak.blogspot.com/2015/03/admin-oddawaj-tekst.html
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

KOMENTARZE

  • Autor
    Jeśli to nie pierwszy raz to tym bardziej trzeba to wyjaśnić.
    Żaden admin nie ma prawa ingerować w treści blogerów.
    Można poprawić nieznacznie edycję jeśli jest nieczytelna, poprawić jakąś literówkę w tytule czy zajawce ale to wszystko.

    Jeśli się koniecznie upierasz to napisz to jeszcze raz ale prosiłbym w trochę łagodniejszej formie. Nie może wyglądać, że notorycznie ingerujemy (cenzurujemy) treści bo tak nie jest. A taki dramatyczny wpis to woda na młyn naszych wrogów, zrozum. Ja postaram się wyjaśnić sprawę jak najszybciej
  • PS.
    Ale to w sumie ciekawe...
    Piszesz, ze tekst wykasowano.
    Otworzyłem notkę i są grafiki i są teksty.

    Wiec w czym rzecz? Brakuje całego tekstu czy tylko jakiegoś fragmentu?
  • @Jarek Ruszkiewicz SL 16:07:46
    W P.S.2 brakuje opisu do zdjęć.


    Było mniej więcej tak:

    Ostatnimi czasy często na planszach prognozy pogody, w krótkich prezentacjach telewizyjnych, albo w internecie, jak podczas ostatnich wyborów, pokazują na infografice mapę, gdzie "znikają" poszczególne województwa połączone w "regiony".


    Służby specjalne poprzez media w ten sposób oswajają ludzi ze swoimi planami rozbiorowymi, przyzwyczajają ludzi do innego planowanego kształtu Polski, nowego planowanego podziału administracyjnego.






    - warmińsko-mazurskie połączono z podlaskim

    - świętokrzyskie z małopolskim

    - opolskie z dolnośląskim

    - zachodnio-pomorskie z lubuskim


    BYŁO NA PEWNO.
  • @Maciej Piotr Synak 16:10:17
    A jaki byłby sens usuwania akurat tego fragmentu? Nie bardzo rozumiem...

    Może to faktycznie jakiś chochlik techniczny, notka jest rozbudowana z dużą ilością grafik.
  • @Jarek Ruszkiewicz SL 16:14:14
    Jaki sens?

    Przecież mówię - bez komentarza zdjęcia tracą sens informacyjny.
    Zdjęcia są dowodem tego, że media łączą województwa jak sobie chcą pokazują administracyjną mapę Polski.
  • @Maciej Piotr Synak 16:17:44
    Ja się nie pytam jaki sens miał zniknięty tekst bo to oczywiste tylko jaki sens miałoby złośliwe usuniecie przez osoby trzecie tego fragmentu.

    Proponuję dokleić brakujący fragment i sprawa załatwiona.
    Jeśli coś takiego zdarzy sie jeszcze raz to proszę natychmiast informować.
    Ok?
  • @Netwalker 16:21:51
    No... Tam też nie ma brakującego fragmentu.
  • @Netwalker 16:21:51
    A co to znaczy cache?

    Czy cache można wykonać po wykasowaniu części tekstu?

    Ja tego nie wiem, wiem tylko, że dla odpowiednich ludzi włamać się do mieszkania to żadna sztuka...
  • @Jarek Ruszkiewicz SL 16:24:02
    Nie będę niczego doklejał, lepiej teraz będzie jak ta informacja ma osobny tekst.


    Zawsze reaguję natychmiast jak zauważę....
  • @Maciej Piotr Synak 16:27:46
    //Nie będę niczego doklejał, lepiej teraz będzie jak ta informacja ma osobny tekst.//

    Widzę, że tobie nie zależy na notce tylko z góry zakładasz, że ktoś złośliwie ingerował w w tekst. A tak naprawdę nie masz na to ŻADNEGO dowodu. Jutro każdy może wystąpić z urojonymi pretensjami.

    Dochodzę do wniosku, że masz całkiem inny cel w tym co piszesz.
    Notkę zostawię, niech inni ocenią ale brzydko się bawisz.
  • @Jarek Ruszkiewicz SL 16:05:53
    "Jeśli to nie pierwszy raz to tym bardziej trzeba to wyjaśnić. Żaden admin nie ma prawa ingerować w treści blogerów."

    - U mnie też zdarzały się drobne korekty, ... przynajmniej dwa razy.

    Pozdr.
  • @red. Nichcik 16:33:48
    Wyżej w komentarzu napisałem jakie korekty są dozwolone. Nic ponad to. A już z pewnością nie obcinanie tekstu.

    Dziś sam korygowałem tytuł, zajawkę i edycję ślepej mańki. Ale ona nie używa polskich znaków. Jak by to wyglądało na stronie?
  • @Netwalker 16:36:33
    Dzięki, może się przydać. Zwłaszcza tym, którym coś ginie...
  • @Jarek Ruszkiewicz SL 16:31:26
    To brzydkie sugestie.

    Ale cóż, każdy patrzy po sobie.
  • @Netwalker 16:36:33
    Szczerze w to wątpię, myślę, że służby zawsze mają jakąś furtkę, potem tylko co niektórzy sugerują brzydkie zabawy...

    Ale dzięki, może coś to da.
  • @Maciej Piotr Synak 16:57:57
    //myślę, że służby zawsze mają jakąś furtkę//

    Taak... I wycinają ci fragmenty notek...
  • @Maciej Piotr Synak 16:55:29
    Brzydkie? Ja staram się te sprawę załatwić najlepiej jak się da, to ty robisz "brzydkie sugestie".

    Ale masz rację - każdy patrzy po sobie.

    EOT
  • @Jarek Ruszkiewicz SL 16:39:14
    "Dziś sam korygowałem tytuł, zajawkę i edycję ślepej mańki. Ale ona nie używa polskich znaków. Jak by to wyglądało na stronie?"

    - W jednym przypadku to było wycięcie ciekawego zwrotu o "Mr. Bronku & Dr.Ewie" , w drugiej wycięcie materiału YT.

    ... ale to drobnostka, możliwe, że "kosmetyczna". (:
  • @red. Nichcik 17:18:20
    Nikt takich rzeczy nie robi. To musiał być błąd w edycji.
  • @Jarek Ruszkiewicz SL 17:01:05
    Tak, dokładnie.

    Zdziwiony?

    Czy rozżalony?
  • @Maciej Piotr Synak 17:41:35
    Rozbawiony.
  • @Jarek Ruszkiewicz SL 17:52:27
    Aha.

    To świetnie.
    Ja też się lubię pośmiać.

    Ale jeszcze nie miałem okazji....
  • Interesujaca inicjatywa u Gajowego Maruchy....
    Interesujaca inicjatywa na forum "Dziennika Maruchy" w sprawie powolania spoldzielni.
    Pomysl zasluguje na uwage takze z punktu widzenia interesow NE.
    ----------------------------------------------------


    https://marucha.wordpress.com/2015/03/07/apel-w-sprawie-spoldzielni/#more-49226

    Apel w sprawie Spółdzielni

    Posted by Marucha w dniu 2015-03-07 (sobota)

    Z parudniowym opóźnieniem, jakie zawdzięczamy tylko i wyłącznie gajowemu, publikujemy apel w sprawie Spółdzielni
    Admin

    „Odebrać masonerii to co odwiecznie Nasze, przywrócić to co Nieprzemijające”
    Warszawa, 21.02.2015 r.

    Szanowni Państwo,

    Rok 2015 rozpoczął się na dobre, patrząc wstecz widzimy, jak wiele dotarło do nas informacji świadczących o licznych problemach, brakach, zagrożeniach, złych decyzjach rządzących. Codziennie widzimy pogarszającą się sytuację, zwłaszcza w Polsce. Do tego dochodzą zjawiska trudno przewidywalne, kiedyś nieprawdopodobne – zagrożenia zmian granic, zmiany wpływów, układów sił, ustalonego od dziesięcioleci porządku (politycznego, prawnego i wartości), ale też wzrost głupoty, niemal szaleństwa w niektórych dziedzinach oraz pazerności na ziemię, zasoby, bogactwa.

    Zwracając się ku przyszłość, nadal możemy biernie przyglądać się wydarzeniom, z lękiem oczekiwać na kolejne „hiobowe” wieści i pogorszenie warunków w różnych dziedzinach. Trudna sytuacja Polski i narodu Polskiego, oprócz wielu czynników jakie na nią się złożyło, jest wynikiem naszej słabości w zakresie : zorganizowania, aktywności i celowości działań.

    Przy bierności możemy spodziewać się jedynie kolejnych „kopniaków”, ciosow, dalszego okradania, lekceważenia i ostatecznie hańby ze strony tych narodów i grup, które są lepiej od nas zorganizowane i aktywne. Pazerni nie spoczną, aż odbiorą nam wszystko, nie zatrzymując się na rzeczach materialnych.

    Znajdując się w obecnych okolicznościach musimy zacząć pracować nad tym, żeby „nie zatonąć” (jest to oczywiście zbyt mało, potrzebujemy osiągnąć rozwój). Jak powiadał Roman Dmowski, „żeby wygrać z organizacją musimy mieć swoją organizację”. A w rzeczywistości nas otaczającej z organizacjami mamy do czynienia. Pojedyncze jednostki są skazane na porażkę i wyzysk. Niestety jest tak, że zawsze może być gorzej, zło nie ma dna. Dlatego niezbędna jest z naszej strony aktywność i działania, które będą owocować dla nas dobrem i powstrzymają nasze pogrążanie się oraz pozwolą zwrócić się we właściwym kierunku.

    Trudności należy dobrze widzieć i rozumieć, ale nie należy zbytnio się nimi przejmować, widzimy rzeczywistość bardzo powierzchownie, zachodzą w niej procesy dla nas niedostrzegalne, które działają na naszą korzyść, ale żeby skorzystać, musimy być świadomi i aktywni – myślą i czynem.

    Jak napisał kiedyś Stanisław Bełza – nastała wojna, głód, beznadziejność, wszystkie światła zgasły – ale to dziś, jutro należy do Boga.

    Musimy się zorganizować – ale nie w partię, w pójściu na wybory, protestach, narzekaniu, jałowych sporach, lecz zorganizować się na płaszczyźnie gospodarczej. Podobnie jak rycerstwo pod Grunwaldem wyrąbało wolność dla Polski i katolicyzmu, tak my musimy uzyskać w naszej rzeczywisosci polskiej przestrzeń w obszarze gospodarczym, dla nas i dla naszych dzieci. Od tego w dużej mierze zależy nasza przyszłość.

    Aby to zrobić, najpierw musimy zauważyć, że posiadamy już fundamenty zorganizowania. Pismo św. księga Genesis : „I zstąpił Pan, aby oglądać miasto i wieżę, którą budowali synowie Adamowi i rzekł : Oto jeden jest lud i jeden język wszystkich, a poczęli to czynić i nie zaprzestaną myśli swych, aż je w czyn wprowadzą”.

    Jesteśmy w Gajówce jednym ludem i mamy jeden język, rozumiemy się i nie zamierzamy budować wieży Babel. Mamy też zbliżoną ocenę rzeczywistości i zasób wiedzy w kluczowych obszarach. Nastał czas, że wielcy tego świata nam przeciwni uwikłali się w procesy biegnące niezależnie od ich woli, które ich absorbują i trzymają. Mamy otwarte możliwości wprowadzenia swych myśli w czyn, potrzebujemy „począć to czynić”.

    Na stronie https://gajowka.wordpress.com/ jest deklaracja wartości jakich mamy zamiar się trzymać w relacjach wewnętrznych i względem świata zewnętrznego. Razem jesteśmy w stanie wyjść na przeciw wyzwaniom przyszłości, mając nadzieję w Panu Bogu oraz z pomocą Matki Bożej wszystkim wyzwaniom sprostać.

    Zorganizowanie wymaga kilku etapów, nie jesteśmy w stanie wszystkiego od razu osiągnąć. Potrzebujemy rozpocząć działalność gospodarczą. Ta działalność w założeniach ma być czystym, bezpiecznym, zgodnym z przepisami, legalnym przedsięwzięciem, bez żadnych dodatków, ideologii, kombinacji, czy wikłania w jakieś „krucjaty”. Powinniśmy powołać do życia własny podmiot gospodarczy.

    Najwłaściwszą dla nas formą będzie utworzenie spółdzielni. Jest to działalność gospodarcza, prowadzona nie na podstawie kodeksu handlowego, lecz prawa spółdzielczego

    (Dz.U. 1982 Nr 30 poz. 210, USTAWA z dnia 16 września 1982 r. Prawo spółdzielcze).

    Cechą tych uregulowań jest :

    Art. 1. § 1. Spółdzielnia jest dobrowolnym zrzeszeniem nieograniczonej liczby osób, o zmiennym składzie osobowym i zmiennym funduszu udziałowym, które w interesie swoich członków prowadzi wspólną działalność gospodarczą.

    2. Spółdzielnia może prowadzić działalność społeczną i oświatowo-kulturalną na rzecz swoich członków i ich środowiska.
    Art. 3. Majątek spółdzielni jest prywatną własnością jej członków.

    Art. 16. § 3. Członek może w deklaracji lub w odrębnym pisemnym oświadczeniu złożonym spółdzielni wskazać osobę, której spółdzielnia obowiązana jest po jego śmierci wypłacić udziały.

    Art. 19. § 2. Członek spółdzielni uczestniczy w pokrywaniu jej strat do wysokości zadeklarowanych udziałów.

    3. Członek spółdzielni nie odpowiada wobec wierzycieli spółdzielni za jej zobowiązania.
    Art. 67. Spółdzielnia prowadzi działalność gospodarczą na zasadach rachunku ekonomicznego przy zapewnieniu korzyści członkom spółdzielni.

    Art. 68. Spółdzielnia odpowiada za swoje zobowiązania całym majątkiem.

    Art. 78. § 1. Zasadniczymi funduszami własnymi tworzonymi w spółdzielni są:

    1) fundusz udziałowy powstający z wpłat udziałów członkowskich, odpisów na udziały członkowskie z podziału nadwyżki bilansowej lub innych źródeł określonych w odrębnych przepisach;

    2) fundusz zasobowy powstający z wpłat przez członków wpisowego, części nadwyżki bilansowej lub innych źródeł określonych w odrębnych przepisach.

    2. Spółdzielnia tworzy także inne fundusze własne przewidziane w odrębnych przepisach oraz w jej statucie.
    Art. 36. § 1. Walne zgromadzenie jest najwyższym organem spółdzielni.

    Art. 44. Rada nadzorcza sprawuje kontrolę i nadzór nad działalnością spółdzielni.

    Art. 48. § 1. Zarząd kieruje działalnością spółdzielni oraz reprezentuje ją na zewnątrz.

    Płaszczyzna prawa spółdzielczego daje uniwersalne możliwości dla rozpoczęcia działań, konsolidacji osób oraz rozwoju projektów.

    Członkowie spółdzielni są właścicielami jej majątku i przez cały czas mają władzę, łatwe jest dołączenie kolejnych osób, łatwe też ewentualne opuszczenie spółdzielni. Istnieje możliwość prowadzenia działalności gospodarczej oraz przeprowadzenie innych zadań w ramach działalności spółdzielni. Jest możliwość tworzenia funduszy i gromadzenia środków. W przypadku hipotetycznego niepowodzenia każdy członek spółdzielni odpowiada tylko do wysokości zadeklarowanych udziałów i nie odpowiada wobec wierzycieli spółdzielni za jej zobowiązania.

    (pozostałe szczegóły w ustawie Prawo spółdzielcze).

    Powołanie do życia podmiotu gospodarczego pozwoli nam na podjęcie aktywności i działań, podobnie jak firmy wymienione na stronie:
    http://filing.pl/lista-74-firm-ktore-kiedys-byly-polskie-ale-zostaly-sprzedane/

    Jest to lista niektórych firm, które przy naszej bierności zostały sprzedane. Jakimś grupom i organizacjom opłaciło się zainwestować i generować zyski. Zdecydowana większość Polaków może do różnych firm złożyć swoje „cv” i prosić o przyjęcie do pracy, prosić o normalne traktowanie, prosić o wynagrodzenie starczające na podstawowe utrzymanie, prosić o nie wyrzucanie z pracy pod byle pretekstem. W staniu i proszeniu mogą się wykazywać nieustannie. Co innego, gdy firma jest naszą własnością, pracującą dla nas, uwzględnia nasze potrzeby i stwarza warunki rozwoju, także rozwoju osobistego i zawodowego.

    Powodzenie przedsięwzięcia zależy od ludzi i skumulowanego kapitału. Im więcej nas, tym łatwiej jesteśmy w stanie stworzyć silną organizację i czynić szybsze postępy. Do Gajówki wchodzi dziennie ok. 25 000 – 30 000 osób. Załóżmy, że rozpoczynamy działalność w grupie 10 000.

    W pierwszej kolejności potrzebujemy wyłonić 10 osób, które formalnie powołają do życia Spółdzielnię (taki jest wymóg ustawowy).

    Następnie, gdyby każdy z nas wpłacił po 10 zł (dla każdego z nas żadne obciążenie i ryzyko straty) mielibyśmy 100 000 zł na wstępną fazę i przygotowanie pierwszego projektu (trzeba przygotować statut, załatwić wszystkie formalności, konsultacje prawne, jakaś skromna siedziba, przeprowadzić proces nadania wszystkim członkostwa, utworzyć organy Spółdzielni, przygotować do pierwszego przedsięwzięcia itd.).

    Rdzeniem życia Spółdzielni jest działalność gospodarcza, ta wymaga przygotowania zwłaszcza na początku, gdzie trzeba pokonać inercję układu, dokonać scalenia osób i koncepcji. Dokonać wyboru. Jest to bardzo ważny fragment działalności. Po przeprowadzeniu z sukcesem pierwszej operacji, pierwszego projektu, następnych operacji, kolejne działania będą już prowadzone sprawniej i łatwiej. Na wstępnie potrzebujemy nabrać zaufania do siebie i do samej idei Spółdzielni.

    Zaangażowanie w Spółdzielnie może być dwojakiego rodzaju, kapitałowe – poprzez wpłatę środków pieniężnych tworzących kapitał operacyjny Spółdzielni i niezależnie od tego, poprzez osobistą pracę dla Spółdzielni. Byłyby dwa źródła dochodów.

    Załóżmy, że wśród nas byłyby 3 osoby mieszkające w Brazylii, którzy znają się dobrze na kawie i mają dobre kontakty z producentami kawy. Załóżmy również, że operacja zakupu partii kawy, transport statkiem, odbiór, przepakowanie i rozprowadzenie po Polsce to koszt 1 mln zł. Moglibyśmy utworzyć fundusz, wpłacić po 100 zł każdy (również indywidualnie żadne to obciążenie i ryzyko) i dokonać obrotu. Gdybyśmy się dobrze sprężyli, to w ciągu 24 godz. mielibyśmy odpowiedniej wielkości kwotę na tę operację.

    Przy powodzeniu, operację możemy powtarzać. Teoretycznie, moglibyśmy rozszerzyć import o kakao, utworzyć kolejny fundusz, dokonać wpłaty po 300 zł i rozpocząć produkcję czekolady. Wtedy dokonalibyśmy przekształcenia operacji w projekt, który mógłby być nadal rozwijany. Do produkcji czekolady potrzebne jest mleko, moglibyśmy utworzyć swoją mleczarnię, zacząć skupować mleko od podlaskich rolników, rozpocząć produkcje serów. Moglibyśmy realizować 2-3 projekty jednocześnie.

    Przykład pokazuje idee funkcjonowania.

    W tym miejscu należy zwrócić uwagę, że wpłata 100 zł na oficjalne konto bankowe Spółdzielni nie jest wpłatą, którą się pozbywamy, lecz jest wspólną inwestycją, a zgromadzony 1 mln zł nadal pozostanie własnością członków Spółdzielni, podobnie jak zyski z przeprowadzonych operacji.

    Wybór najwłaściwszych przedsięwzięć pozostaje na dzień dzisiejszy sprawą przyszłości, zależy on od tego, co najłatwiej byłoby nam przeprowadzić i z największym prawdopodobieństwem powodzenia oraz od tego, kto w naszym gronie się znajdzie. Kreowanie kierunków działań najlepiej dokonać w oparciu o nasze wykształcenie, doświadczenia zawodowe, umiejętności, kontakty, talenty, możliwości. W taki sposób moglibyśmy szybko przejść do specjalistycznych działań, zmniejsza to też ryzyko niepowodzenia.

    Z czasem powinniśmy utworzyć pracujące pod naszym szyldem kancelarię prawną, agencję ochrony, fundusz inwestycyjny, bank spółdzielczy – przynoszące zyski, ale też wspomagające i zabezpieczające prace Spółdzielni. Moglibyśmy utworzyć firmy poza granicami Polski, działać na rynkach zagranicznych. Możliwości jest dużo, potrzebujemy jedynie „począć czynić” i „wprowadzić swe myśli w czyn”.

    Tyle tytułem wstępu.

    Udostępniamy adres mail: polak.ortodoks@gmail.com , na który mogą zgłaszać się wszyscy zainteresowani, zgłoszenia mogą być anonimowe. Na wstępie potrzebujemy też zebrać orientacyjne informacje: jak jesteśmy rozlokowani i w jakiej liczebności oraz jakimi walorami osobowymi dysponujemy.

    Dlatego prosimy o wpisanie w „temat” przesłanej wiadomości mail, informacji według wzoru :

    kraj / miasto / nick / działalność *

    (* w pkt. „działalność” – prosimy podać 2-3 wyrazowe określenie umiejętności, wykształcenia lub możliwości osobistych, o które moglibyśmy oprzeć działalność, w pkt „miasto” – prosimy podać miasto lub większe miasto w okolicy przebywania, potrzebujemy ogólnej lokalizacji i określenia skupiska osób,

    – informacje w okienku „temat wiadomości” pozwolą nam na dostęp do informacji bez konieczności otwierania maila).

    Po pewnym czasie, na przesłane adresy zostanie odesłane hasło do strony
    https://gajowka.wordpress.com/ruch-wspolne-dzialanie/
    Na tej stronie, już w zamkniętym gronie przystąpimy do drugiego etapu.

    Zaproszenie jest skierowane do Gajówkowiczów. Wszyscy Ci, którzy są z nami „jednym ludem i mają jeden język”, niezależnie od wieku i wykształcenia są zaproszeni i są potrzebni. Wszyscy znajdą swoje miejsce, potrzebujemy się nawzajem, zwłaszcza, że nie wiemy jakim wyzwaniom przyszłości musimy sprostać. Od osiągnięcia dużej skali przedsięwzięcia zależy jego powodzenie i szybki rozwój, ale zależy też to od skumulowanej wiedzy, doświadczeń, umiejętności, kapitału, od zorganizowania i współdziałania wielu osób.

    Duże przeszkody i problemy dla jednego, są niezauważalne dla wielu, z czym jeden nie może sobie poradzić, bez trudu pokonuje zgrana grupa. Tylko wspólne działanie zapewni nam śmiałe i zdecydowane wkraczanie w przyszłość ku radości i szczęściu, alternatywą jest smutek, przegrana, samotność, rozbicie. Wybór należy dziś do każdego z nas.

    Czy warto to czynić? czy powinniśmy wspólnie działać?

    Załóżmy, że zainwestujemy w działalność po 500 zł. Zamiast zainwestować, kwotę taką możemy zdeponować w banku, po roku oczekiwania może odzyskamy 520 zł (co może pokryje stratę inflacyjną), możemy 500 zł wydać na codzienną konsumpcję, możemy schować się za zasłoną niezdecydowania, lęków, pasywności, obojętności oraz przesiedzieć w „kącie i cieniu” czas aktywności i szans.

    Należy uświadomić sobie, że każdy dzień przybliża nas do tego momentu w naszym życiu, w którym spotkamy Jezusa Chrystusa „twarzą w twarz”, wtedy spyta On każdego indywidualnie : „Co zrobiłeś w życiu dobrego, co możesz mi pokazać ?”

    „O ileż bardziej rozwagi godną jest rzeczą widzieć Chrystusa, Pana naszego, Króla wiecznego, a przed nim wszystek świat, i jak on go wzywa i każdego człowieka z osobna i mówi: Wolą moją jest podbić świat cały i wszystkich nieprzyjaciół i tak wejść do chwały Ojca mego. Przeto ten, co zechciałby pójść za mną, powinien ze mną się trudzić, aby idąc za mną w cierpieniu, szedł też za mną i w chwale.

    Wolą moją jest zdobyć całą ziemię niewiernych. I dlatego ten, co chciałby pójść za mną, powinien zadowolić się tym samym pożywieniem, co i ja, tym samym napojem i odzieżą. Podobnie winien tak samo jak ja pracować za dnia, a czuwać po nocy, aby wreszcie stał się uczestnikiem mego zwycięstwa, jak był uczestnikiem moich trudów.” (św. Ignacy Loyola).

    Możemy uczynić wiele dobrego i nie możemy tej szansy zaprzepaścić – dla siebie i przy okazji dla innych.

    Kilka lat temu weszła w życie ustawa o SKOK (Spółdzielcze Kasy Oszczędnościowo-Kredytowe). Oni zaczynali od przysłowiowego „zera”, na dzień dzisiejszy, tylko tzw. „Kasa Stefczyka” posiada :

    Depozyty : 6 320 000 000 zł;
    Pożyczki : 7 730 000 000 zł;
    Aktywa : 7 230 000 000 zł;
    Placówki : 437 szt.;
    Współwłaściciele : 889 000 osób;
    Łącznie wszystkie Kasy skupiają ponad 2,6 mln osób;
    Dzięki Gajówce mamy znacznie lepsze możliwości startu i jesteśmy w stanie zrobić coś, co będzie na wyższym jakościowo poziomie niż SKOK.

    „Polska rodzina bezpieczniej i bardziej komfortowo, w sensie ekonomicznym i socjalnym czuje się w Londynie i Dublinie, a nie w Warszawie, czy w Białej Podlaskiej. Najbardziej konkurencyjni jesteśmy dziś w Europie i UE w taniej sile roboczej, nędznych płacach i żałosnym socjalu. Jesteśmy konkurencyjni również w produkcji i eksporcie palet drewnianych, pakowaniu łososia, w produkcji i eksporcie jabłek, malin i wiśni. Nasze bezpieczeństwo to podarowane nam używane niemieckie czołgi „Leopard”, 30 tys. żołnierzy jako gotowej do użycia armii i poseł Niesiołowski jako przewodniczący Sejmowej Komisji Obrony”.

    „Co roku zagraniczne firmy i banki transferują z Polski do swych zagranicznych central 70 – 80 mld zł zysków. Po 25 latach niepodległości jesteśmy kosmicznie zadłużeni na 1 bln zł, bardzo mało innowacyjni, eksportujemy zazwyczaj surowce, żywność oraz produkty mało przetworzone. Praktycznie nie mamy już Polskich banków z wyjątkiem połowy udziałów w PKO BP, BOŚ i Banku Pocztowego. W roku 1989 Polska była 25 gospodarką świata. Bez własności w rękach Polaków, niepodległość może okazać się bardzo iluzoryczna.”

    (wypowiedź Janusza Szewczaka : prawnik, specjalista z zakresu finansów i bankowości, wykładowca na Uniwersytecie Warszawskim, główny ekonomista SKOK)

    Opinia ta jest wystarczającym uzasadnieniem do działania. Gdyby ktoś chciał nam na starcie powiedzieć, że nam się nie uda i przegramy, to niech wie, że siedząc i jęcząc tym bardziej przegramy i nic nam się nie uda. Wchodząc w odpowiedniej wielkości skalę działalności, zwiększamy szanse powodzenia. Sprawność, karność i zdecydowanie sprawia i przybliża realność osiągnięcia sukcesu.

    Powołanie do życia podmiotu gospodarczego to tworzenia źródła generującego dla nas zyski finansowe – dziś, jutro, w wieku emerytalnym, to tworzenia miejsca pracy dla nas i dla bliskich wraz z podobnymi sobie. Ale jest też coś ważniejszego, to otwieranie możliwości, które są teraz dla nas pozamykane. Dla tego otwarcia warto zacząć. Przy powodzeniu uzyskamy nie tylko zyski finansowe.

    Społeczeństwo Polak – Ortodox

    Reprezentant
  • Jeszcze parę grafik
    Grafiki posyłałem kiedyś na wpolityce.pl, ale widać nie byli zainteresowani.
    Widzę jednak, że nie tylko ja zauważyłem niezwykłą korelację wyników wyborów z historycznymi zaszłościami.
    Grafika zaborów ze strony wlaczpolske.pl
    Grafika wyborów 2011 ze strony forsal.pl
    Grafika porównawcza:





    Pozdrawiam
    Maniek





http://argo.neon24.pl/post/120008,administrator