przedruk
Han Qide, akademik Chińskiej Akademii Nauk:
2024-10-15 18:19:24 Źródło: Dziennik Nauki i Technologii
Science and Technology Daily reporter Cao Xiuying
Duża liczba innowacyjnych młodych talentów jest źródłem innowacyjności kraju, a także nadzieją na rozwój naukowy i technologiczny. Sekretarz generalny Xi Jinping podkreślił, że konieczne jest stworzenie dużego zespołu młodych talentów naukowych i technologicznych, skoncentrowanie polityki kultywowania narodowych strategicznych sił talentów na młodych talentach naukowych i technologicznych oraz wspieranie młodych talentów w obejmowaniu przywództwa i odgrywaniu wiodącej roli.
Profil
Han Qide, patofizjolog, akademik Chińskiej Akademii Nauk, akademik Akademii Nauk dla Krajów Rozwijających się, honorowy prezes Chińskiego Stowarzyszenia na rzecz Nauki i Technologii, były wiceprzewodniczący Stałego Komitetu X i XI Ogólnochińskiego Zgromadzenia Przedstawicieli Ludowych, wiceprzewodniczący XII Komitetu Narodowego Chińskiej Ludowej Politycznej Konferencji Konsultatywnej oraz przewodniczący XI-XIII Komitetu Centralnego Towarzystwa Jiusan. Od dłuższego czasu zajmuje się farmakologią molekularną i podstawowymi badaniami układu krążenia, a także ma na swoim koncie ważne osiągnięcia w dziedzinie badań nad podtypem receptora nadnerczy α1. W ostatnich latach zaangażował się w propagowanie budowy interdyscyplinarnej historii naukowej i kultury naukowej.
Nowe wyzwania w doborze talentów w ramach krajowego systemu strategii nauki i technologii
Reporter: W ostatnich latach zainteresowanie Chin młodymi talentami naukowymi i technologicznymi wzrosło do rangi krajowej strategii i mam nadzieję, że przejmą one inicjatywę i odegrają wiodącą rolę. Jak myślisz, jakie młode talenty naukowe i technologiczne mogą przejąć inicjatywę i odegrać wiodącą rolę?
Han Qide: Patrząc wstecz na naukowców, którzy odegrali wiodącą rolę w rozwoju nauki i technologii w historii, od Vannevala Busha ze Stanów Zjednoczonych podczas II wojny światowej po Qian Xuesena, Qian Sanqianga, Li Siguanga i Zhou Guangzhao w ważnym okresie rozwoju naukowego i technologicznego w Nowych Chinach, mają wspólną cechę, to znaczy, że są zarówno naukowcami, jak i strategami, to znaczy są tym, co nazywamy naukowcami strategicznymi. Jakie są cechy naukowca strategicznego? Reasumując, jest to wizja szeroka, zdolna do głębokiego zrozumienia ducha nauki, mająca całościowe rozeznanie w rozwoju nauki i technologii oraz zdolna do formułowania perspektywicznych opinii strategicznych dla krajowego układu strategicznego nauki i techniki.
Jeśli przyjrzymy się prawu wzrostu naukowców zajmujących się strategią, odkryjemy, że na ogół tylko czołowe talenty w nauce i technologii mogą stać się naukowcami strategicznymi, a naukowcy strategiczni są wychowywani przez wiodące talenty w nauce i technologii.
Reporter: Kim jest wiodący talent w nauce i technologii? Jak rodzą się liderzy nauki i technologii?
Han Qide: Myślę, że są cztery rzeczy, które są stosunkowo jasne: po pierwsze, istnieje zdolność do innowacji w nauce i technologii; po drugie, przywództwo w zespole; Po trzecie, posiadać umiejętność myślenia holistycznego, perspektywicznego i strategicznego; Po czwarte, bądź cnotliwy, rozumiej ducha nauki i bądź pełen humanistycznych uczuć.
Aby zbadać, w jaki sposób powstają czołowe talenty w nauce i technologii, jednym z pierwszych pytań, które należy omówić, jest to, czy są one "wyłaniane" czy "wybierane" i czy są "urodzone" czy "kultywowane". Wydaje się, że dobra gleba dla innowacji może w naturalny sposób wytworzyć talenty wysokiej jakości, ale nie wystarczy wyprodukować talenty wysokiej jakości, ale trzeba je również pielęgnować.
Jak się rozmnażać? Będzie się to wiązało z szeregiem kwestii, tzw. "eklektyczną selekcją talentów", czy potrafi trafnie selekcjonować talenty i czy wyrwie sadzonki, które pomogą im rosnąć. Ponadto, jeśli będzie tylko dostęp, a nie mechanizm przeglądu i eliminacji, nieuchronnie będziemy drżeć, gdy wybierzemy opcję, martwiąc się, że wybrane osoby nie będą w stanie tego zrobić, a także zablokujemy wejście spóźnialskich.
Inny przykład:
Reporter: Czy uważa Pan, że konieczna jest selekcja strategicznych talentów naukowych i technologicznych w bardziej ukierunkowany sposób?
Han Qide: To pytanie dotyczy związku między "narodzinami" a "edukacją", o którym właśnie mówiłem. Dziecko musi się najpierw urodzić, ale po urodzeniu jego uzdolnienia nie są takie same. Dlatego, aby "kształcić uczniów zgodnie z ich predyspozycjami", musimy najpierw rozróżnić, czy dana osoba nadaje się na naukowca czy muzyka i nie powinna istnieć tylko jedna ścieżka rozwoju. Oczywiście, musimy wybierać ludzi o wybitnych zdolnościach, którzy najlepiej potrafią wytrwać w badaniach naukowych; Ale powinna istnieć również różnorodność kryteriów selekcji i nie powinna być ona ukierunkowana tylko na jeden kierunek.
Reporter: W ostatnich latach przeprowadziliśmy wiele badań i praktyk w tej dziedzinie, co o tym sądzisz?
Han Qide: Obecnie wiele jednostek prowadzi prace pilotażowe nad innowacyjną selekcją i myślę, że jest to dobra próba. Na przykład Chińska Narodowa Fundacja Nauk Przyrodniczych udzieliła kluczowego wsparcia młodym talentom naukowym i technologicznym w niektórych kierunkach. Jeśli jednak zakres zostanie jeszcze rozszerzony, powinniśmy również uważać na możliwe skutki uboczne. Myślę, że każdy wybór powinien być rozpatrywany całościowo i powinno być rozróżnienie pod względem poziomu, zakresu itp.
Zastanów się nad logiką leżącą u podstaw systemu oceny talentów naukowych i technologicznych
Reporter: Co sądzi Pan o obecnym systemie oceny talentów naukowych i technologicznych?
Han Qide: Obecne badania naukowe i socjologia nauki wysunęły wiele krytycznych uwag na temat ilościowej oceny talentów naukowych i technologicznych, uważając, że nie jest ona zgodna z logiką leżącą u podstaw oceny akademickiej, ale jest produktem zarządzania administracyjnego.
Po drugie, zarówno model "dużych rówieśników", jak i "małych rówieśników" ma pewne ograniczenia. Ograniczenia związane z dużą recenzją są oczywiste, ponieważ stopień zróżnicowania dyscyplin jest obecnie bardzo wysoki i jest jak góra przeplotu, a ludziom, którzy "nie rozumieją", naprawdę trudno jest ocenić. Chociaż młodsi rówieśnicy mają wyższy poziom świadomości w dziedzinie akademickiej, konflikty spowodowane poglądami i osobistymi relacjami między nimi będą bardziej widoczne.
Reporter: W jaki sposób, Pana zdaniem, należy poprawić wzajemną weryfikację?
Han Qide: Po pierwsze, hierarchiczne połączenie małych recenzji i dużych recenzji naukowych. Na przykład Xplorer Prize i New Cornerstone Fellows Program właśnie to zrobiły, a praktyka pokazała, że odniosły one względny sukces.
Jianwei Pan jest członkiem Komitetu Naukowego programu New Cornerstone Fellows. Na ubiegłorocznym "Young Scientist 502 Forum" powiedział, że w procesie recenzowania projektów New Cornerstone Fellows nie przecina się przegląd małych i dużych rówieśników w swoich dziedzinach. Te doświadczenia są warte promowania. Po zakończeniu małej recenzji wzajemnej wyniki powinny zostać przedstawione w sposób kompleksowy do celów odniesienia dla dużych podmiotów równorzędnych;
Po drugie, istnieje potrzeba skuteczniejszego mechanizmu nadzoru ze strony osób trzecich, a zachowania takie jak "pozdrowienia" powinny być traktowane poważnie, aby stopniowo stanowiły środek odstraszający.
Po trzecie, konieczne jest odpowiednie zwiększenie możliwości młodych naukowców do przedstawiania własnych argumentów. Na przykład, jeśli wniosek o fundusz nie zostanie zatwierdzony, czy możesz dać im jakieś kanały obrony?
Reporter: Czy dział oceniający będzie narzekał: "Jeśli wszyscy przyjdą się upomnieć, jak mogą sobie z tym poradzić"?
Han Qide: To naprawdę dylemat, jak znaleźć równowagę między wydajnością a sprawiedliwością, warto o tym porozmawiać.
Na podstawie poprzednich trzech punktów wzajemna ocena jest odpowiednio oddzielona od "prawa do decydowania". Wzajemna ocena jest jedynie punktem odniesienia dostarczanym przez ekspertów naukowych, czy ich prawo do komentowania i podejmowania decyzji powinno być odpowiednio oddzielone? Warto o tym porozmawiać.
Reporter: Czy może Pan podać jakiś przykład?
Rond: Na przykład, jestem zagranicznym członkiem Narodowej Akademii Medycznej. Kiedy National Academy of Medicine ocenia akademików, odbywa się kilka rund wzajemnej oceny, ale komisja składająca się z kilkunastu osób podejmuje ostateczną decyzję w oparciu o kompleksowe rozważenie różnych aspektów w oparciu o wzajemną recenzję. Innym przykładem jest nagroda "Seeking Truth Award" przyznawana przez 6-7 członków komitetu doradczego w celu dokonania ostatecznej oceny; W skład zarządu dawnej "Nagrody Zhou Guangzhao" wchodziło 9 członków i byli oni odpowiedzialni jedynie za zaproponowanie listy, a sam pan Zhou Guangzhao rozmawiał ze sobą, aby podjąć ostateczną decyzję.
Ponadto recenzowanie powinno być szczególnie interdyscyplinarne, "niepopularne", co sprzyja częściowemu zniwelowaniu niektórych ograniczeń poznawczych nieodłącznie związanych z recenzowaniem naukowym.
Reporter: Ogólnie rzecz biorąc, uważa Pan/Pani, że konieczne jest wyciąganie wniosków z udanych doświadczeń związanych z wzajemną oceną na wysokim szczeblu w kraju i za granicą oraz aktywne poszukiwanie skuteczniejszego systemu oceny.
Han Qide: Tak, ale w ostatecznym rozrachunku, wciąż jest to kwestia naukowego gruntu i naukowej kultury. Nawet jeśli zostanie wprowadzonych wiele poprawek w mechanice, jeśli kultura się nie poprawi, jest miejsce dla każdego dobrego mechanika, który "zajmie lukę". Poprawa jakości gleby w nauce i kulturze ma fundamentalne znaczenie.
Sugestie dotyczące innowacyjnych ścieżek selekcji talentów
Reporter: Co najbardziej niepokoi Pana/Panią w obecnym kształceniu i selekcji młodych talentów naukowych i technologicznych?
Han Qide: W dzisiejszych czasach wielu lekarzom i doktorom habilitacyjnym coraz trudniej jest znaleźć odpowiednią pracę, a nawet jeśli już znajdą pracę, muszą stawić czoła szeregowi kłopotów, takich jak walka o "czapki", wydawanie dokumentów, "chwytanie" projektów i problem "albo awansu, albo odejścia", a także trudno jest zagłębić się w badania.
Muszą również radzić sobie ze złożonymi relacjami międzyludzkimi, zbyt wieloma zadaniami pozaakademickimi, brakiem czasu i szeregiem obciążeń, takich jak przejście na emeryturę, założenie rodziny i wychowywanie dzieci. Stąd idea "lęku 35-latka". Myślę, że to nie jest puste stwierdzenie, to jest rzeczywiście obiektywne zjawisko w procesie rozwoju młodych talentów.
Reporter: Co sądzi Pan o "lęku przed 35 rokiem życia"?
Han Qide: Jak to się stało, że doszedłeś do takiego dylematu? Myślę, że "lęk przed 35-latkiem" może być naturalnym etapem charakterystycznym dla rozwoju akademickiego, a doktorant, nawet jeśli jest doktorantem z pewnym doświadczeniem zawodowym w niezależnej pracy, nieuchronnie napotka okres wąskiego gardła, kiedy będzie chciał wyrosnąć na niezależnego pracownika naukowego i będzie się martwił z powodu dużej niepewności w procesie wzrostu, co jest nieuniknionym prawem uniwersalnym.
Myślę jednak, że są w tym również pewne obiektywne czynniki. Na przykład, czy istnieje problem "więcej mnichów i mniej owsianki" i czy liczba naszych "mnichów" jest już zbyt duża? W ostatnich latach skala doktorantów kształconych w Chinach rzeczywiście gwałtownie wzrosła, ale Chiny są tak duże, że nadal istnieje długotrwały niedobór talentów. Dlaczego więc nie możemy mieć tylu doktoratów w naszych miejscach pracy? Czy chodzi o to, że jest mniej funduszy i projektów wspierających tak wiele miejsc pracy? Wydaje się, że tak nie jest.
Reporter: Jeśli nie jest to ani "za dużo mnichów", ani "mniej owsianki", to w czym tkwi problem?
Han Qide: Myślę, że jednym z możliwych powodów jest to, że podajemy zbyt mało rodzajów "owsianki". Na przykład talenty podoktorskie mogą być kwalifikowane na różne stanowiska, ale nie ma więcej niż kilka stanowisk, które udostępniamy, tak że wszyscy są skoncentrowani na kilku wąskich ścieżkach, a wiele osób nie może znaleźć odpowiedniego stanowiska dla siebie, co powoduje problemy.
Jest jeszcze wiele innych kwestii, które warto przedyskutować. Na przykład początkujący młody naukowiec często musi radzić sobie z wieloma nieistotnymi obowiązkami, ile czasu w ciągu dnia poświęca na zajmowanie się sprawami niezwiązanymi z badaniami naukowymi, które zlecają mu przełożeni i opiekunowie projektu?
Reporter: Jak Pan/Pani zdaniem powinien rozwiązać problem "lęku sprzed 35 lat"?
Han Qide: Ta kwestia stała się gorącym tematem w społeczeństwie i wymaga większej uwagi. Mam kilka propozycji.
Po pierwsze, konieczne jest dokładne umiejscowienie zorganizowanych badań naukowych i poprawa strategicznego układu nauki i technologii. Na przykład, jeśli kraj uważa, że jakaś kwestia jest bardzo ważna, niezależnie od tego, czy są to badania podstawowe, czy badania stosowane, musimy skoncentrować nasze wysiłki na rozwiązywaniu kluczowych problemów i tworzeniu dużych projektów. Czy jednak na tej podstawie możemy mieć pełniejszy plan strategiczny i traktować duże projekty jako "biznes" i systematycznie nimi zarządzać? Na przykład zostanie on podzielony na kilka "stosunkowo dużych" projektów, tak aby więcej czołowych talentów mogło zabłysnąć i jak najlepiej je wykorzystać. Może to mieć efekt "1+1>2".
Po drugie, należy określić proporcję młodych naukowców wśród kluczowych członków głównych projektów naukowo-badawczych.
Reporter: Znalazło to odzwierciedlenie w wielu politykach.
Han Qide: Tak, ale myślę, że trzeba to wdrożyć skuteczniej.
Po trzecie, musimy stworzyć młodym naukowcom więcej możliwości zaprezentowania swoich talentów. Na przykład "Young Scientists 502 Forum" jest platformą, na której młodzi naukowcy mogą się pokazać. Myślę jednak, że oprócz młodych ludzi biorących udział w konferencji jest wielu wybitnych młodych naukowców i powinniśmy znaleźć sposób, aby mogli się pokazać i "ujawnić".
Po czwarte, konieczne jest ujednolicenie mechanizmu atrybucji osiągnięć naukowo-badawczych i ścisłe określenie, że osoby, które nie mają znaczącego wkładu, nie mogą być zaliczane do grona autorów prac ani członków nagrodzonych. Niektóre z dobrych publikowanych dziś artykułów mają "odpowiedzialnych autorów", ale czy odpowiedzialni autorzy mogą być naprawdę odpowiedzialni? Powinniśmy usprawnić odpowiednie mechanizmy, aby nieodpowiedzialni ludzie nie ośmielali się podpisywać swoim nazwiskiem.
Po piąte, będziemy nadal zwiększać udział funduszy młodzieżowych i projektów ogólnych. Niedawno Chińskie Stowarzyszenie na rzecz Nauki i Technologii uruchomiło projekt podnoszenia młodych talentów, który moim zdaniem jest bardzo dobry, chociaż kwota finansowania nie jest duża, ale stwarza możliwości dla młodych ludzi.
Po szóste, należy ustanowić specjalny fundusz wspierający młodych naukowców w uczestnictwie w międzynarodowych wymianach i współpracy.
Po siódme, zmniejszenie obciążeń niezwiązanych z badaniami naukowymi młodych naukowców, na przykład poprzez ustanowienie standardu zapewniającego, że uczestniczą oni w zajęciach pozaakademickich nie dłużej niż jeden dzień w tygodniu.
Po ósme, nakręcić film i dramat telewizyjny, który odzwierciedla "niepokój 35-latka". Istnieje wiele filmów, które skupiają się na młodych talentach w różnych branżach, takich jak "Fearless" o młodych prawnikach, "Promising Future" o młodych ludziach w branży finansowej, a ostatnio dramaty filmowe i telewizyjne, które odzwierciedlają życie zwykłych młodych pracowników umysłowych w średnim wieku. Dlaczego więc nie powstał dramat filmowy, który odzwierciedlałby dylemat, przed którym stoją obecnie młodzi naukowcy? Myślę, że powinniśmy zrobić taki dobry film, żeby całe społeczeństwo mogło zmierzyć się z tym problemem.
Do młodych talentów naukowych i technologicznych
Pokolenie ma misję pokoleniową. Ding Shisun, dawny rektor Uniwersytetu Pekińskiego, powiedział kiedyś: "Nasze pokolenie ciężko pracowało, ale możemy stworzyć tylko dobre warunki dla przyszłych pokoleń".
Dzisiejsze pokolenie naukowców zmieniło się diametralnie. Rozwój nauki i techniki do dnia dzisiejszego, zwłaszcza w naszym kraju, wkroczył w nową erę. Zadania, których podejmują się naukowcy młodsi i w średnim wieku, różnią się od naszych i to od nich zależy dalszy rozwój.
Mam nadzieję, że ci młodzi naukowcy w średnim wieku będą mieli szerszą wizję, zobaczą ludzką cywilizację, życie i wszechświat oraz lepiej komunikują się ze swoimi międzynarodowymi odpowiednikami. Naukowcy mają granice państwowe, a nauka jest nierozerwalnie związana z kulturą i narodowością, ale ogólnie rzecz biorąc, nauka jest wspólną sprawą całej ludzkości. Wzmacniamy również wymianę, musimy uczyć się z otwartym umysłem, a także powinniśmy wymieniać się i dzielić naszymi zdobyczami ze światową społecznością naukową, aby promować rozwój sprawy naukowej całej ludzkości. Myślę, że to jest wizja, to jest rzeczywistość i jest to ważna część naszego nieustającego marzenia o byciu naukowcem.
Na koniec chciałbym opowiedzieć o nadziei zawartej w 16 słowach: kochaj ojczyznę, miej odwagę odkrywać, odrzuć przeciętność i dąż do doskonałości.
- Dynastia Han Qide
Redaktor naczelny: Lou Yulin
stdaily.com/web/gdxw/2024-10/15/content_243043.html