Maciej Piotr Synak


Od mniej więcej dwóch lat zauważam, że ktoś bez mojej wiedzy usuwa z bloga zdjęcia, całe posty lub ingeruje w tekst, może to prowadzić do wypaczenia sensu tego co napisałem lub uniemożliwiać zrozumienie treści, uwagę zamieszczam w styczniu 2024 roku.

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą rebus. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą rebus. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 2 lipca 2024

Bezkarność

 


... jaka to ważna rzecz....





tekst edytowalny:



Ottokar porzucił oblężenie Laa an der Thaya i ruszył na spotkanie sprzymierzonych w pobliżu Dürnkrut, na północ od Wiednia. Obie armie składały się wyłącznie z kawalerii i były podzielone na trzy dywizje, które atakowały wroga po kawałku. W pierwszej fazie bitwy kumańscy łucznicy konni w armii węgierskiej oskrzydlili i odwrócili uwagę czeskiego lewego skrzydła, wystrzeliwując strzały, podczas gdy węgierska lekka jazda uderzyła na Czechów, wypierając ich z pola. W drugiej fazie doszło do wielkiego starcia rycerzy z ciężką jazdą w centrum, w wyniku czego siły Rudolfa zostały odepchnięte. Trzecia dywizja Rudolfa, dowodzona osobiście przez króla, zaatakowała i zatrzymała szarżę Ottokara. Rudolf został zrzucony z konia w walce wręcz i omal nie zginął. W decydującym momencie niemiecka kawaleria w sile 200 jeźdźców, dowodzona przez Ulricha von Kapellena, wpadła w zasadzkę i zaatakowała czeskie prawe skrzydło od tyłu. Zaatakowana z dwóch kierunków jednocześnie armia Ottokara rozpadła się w pogrom, a sam Ottokar zginął w zamieszaniu i rzezi. Kumanowie bezkarnie ścigali i zabijali uciekających Czechów.

Bitwa ta zapoczątkowała dominację dynastii Habsburgów w Austrii i Europie Środkowej. Wpływy królów czeskich z dynastii Przemyślidów zostały zmniejszone i ograniczone do ich dziedzictwa w Czechach i na Morawach.

---

Preludium


Ponieważ elekcja odbyła się pod jego nieobecność, Przemysłownik nie uznał Rudolfa za króla. Sam Rudolf obiecał odzyskać "wyobcowane" terytoria, które miały zostać nadane przez władzę cesarską za zgodą książąt-elektorów. Zgłosił roszczenia do terytoriów Austrii i Karyntii dla Cesarstwa i wezwał Ottokara do Reichstagu w Würzburgu w 1275 roku. Nie stawiając się przed Sejmem, Ottokar wprawił w ruch wydarzenia swojej śmierci. Został objęty zakazem cesarskim i odebrano mu wszystkie prawa terytorialne, w tym nawet czeskie dziedzictwo. 


Po co autor wikipedii podkreślił, że "bezkarnie" ?


Nie stawiając się przed Sejmem, Ottokar wprawił w ruch wydarzenia swojej śmierci.


No jak to możliwe?!

To nie wynika z przebiegu wydarzń, to wygląda jakby autor wpisu miał satysfakcję z tej nieszczęśliwej historii Ottokara...






Tymczasem Rudolf zbierał sojuszników i przygotowywał się do bitwy. Dwa z tych sojuszy zawarł dzięki klasycznemu habsburskiemu stylowi – małżeństwu.


To mi przypomina "arcydzieło międzynarodowej dyplomacji", jak o sobie piszom niemce...


Kiedy przybył na miejsce, jego wrogowie zdążyli już skorzystać z okazji, aby zbadać topografię przyszłego pola bitwy.


Bardzo podejrzane...



Teren idealny do bitwy kawaleryjskiej i przegrał??



W południe Rudolf rozkazał świeżemu pułkowi ciężkiej kawalerii, który ukrył za pobliskimi wzgórzami i lasami, zaatakować prawą flankę wojsk Ottokara. Takie zasadzki były powszechnie uważane za niehonorowe w średniowiecznych działaniach wojennych, a dowódca Rudolfa, Ulrich von Kapellen, z góry przeprosił swoich ludzi. Mimo to atak przeważył w rozbiciu i rozbiciu wojsk czeskich. Ottokar dowiedział się o niespodziewanym ataku i próbował poprowadzić pozostały kontyngent rezerwowy na tyłach wojsk von Kapellena, manewr, który został błędnie zinterpretowany przez siły czeskie jako rozgromienie.



Co to za cuda....

Coś tu jest nie tak i to mocno.









The Battle of Dürnkrut and Jedenspeigen (ca. 19th century), unknown artist








en.wikipedia.org/wiki/Battle_on_the_Marchfeld

maciejsynak.blogspot.com/2024/06/konarzewo.html




poniedziałek, 1 lipca 2024

ACOLYTE

 


Nie oglądam serialu, czytam sobie czasami co mi tam na fb podsunie SYSTEM, widziałem kawałek z ostatniego odcinka - walka faktycznie ciekawa... nie licząc scen przyśpieszonych.


Wydaje się, że serial idzie w kierunku o jakim pisałem kilka lat temu - Jedi to tak naprawdę wilki w owczej skórze -  zbójecka sitwa, wzorowana na służbach specjalnych czy tzw. zakonach rycerskich.

Powoli wychodzi na to, że jakiś tam super mistrz wcale nie jest taki super..


Prawie wszyscy ( postaci występujący w całej sadze Lucasa) o tym wiedzą, nie licząc naiwnych, bo jednak trzymanie się permanentej iluzji, nieustanne kłamanie dają efekt - kto nie wnika, ten myśli, że rzeczywistość wygląda jak ta w telewizorze...


Nie wiedzą o tym także widzowie, biorąc za dobrą monetę kłamstwa padające z ekranu.


Widzimy przecież tylko wycinek tamtej rzeczywistości, tak jak widzimy wycinek polityki w telewizorze, i wyrabiamy sobie opinię o tej rzeczywistości

na podstawie czego?


Na podstawie informacji podawanych nam głównie przez samych zainteresowanych.

Przez wielkie deklamacje, w istocie frazesy o wolności demokracji i tak dalej.


W życiu nie wszyscy oczywiście kłamią, jest wielu, którzy chcą naprawić państwo i naprawdę chcą dobrze. W swoim komentarzu tutaj skupiam sie wycinkowo na iluzji, na utajonych działaniach służb i ich politycznych figurantach, a nie na dobrych ludziach.


Więc to są kłamstwa jedi, choć część z nich może w to faktycznie wierzyć - tak jak ci redaktorzy, co przyszli do telewizji i małpują "standardy" jakich się całe życie w tej telewizji naoglądali, teraz nie mają pojęcia, że sami się cenzurują i biorą udział w masowym choć bardzo subtelnym oszustwie.


Poddając się KONWENCJI - opierając się się na swoich dotychczasowych doświadczeniach, ludzie - widzowie, niewłaściwie oceniają postaci z filmu.

Zupełnie jak w życiu.

Poddając się KONWENCJI - opierając się się na swoich dotychczasowych doświadczeniach, ludzie - widzowie, niewłaściwie oceniają polityków, opinie redaktorów i poszczególne wydarzenia, które rozgrywaja się na ich oczach.

Podobnie jak w przypadku filmu NAPOLEON - nie było was tam, a lepiej wiecie, jak było.




A przecież cały czas rzeczywistość wyłazi na wierzch - obok cnotliwych Jedi mamy szmuglerów, piratów, łowców głów, nędzarzy bez perspektyw, ludzi niewolnych w świetle prawa, złodziei, płatnych zabójców, zbrodniarzy, gangsterów, handarzy narkotyków i niewolników, barowych awanturników, płatnych internetowych naciągaczy udających recenzentów i niepłacących podatków - i to wszystko na tony.  

Chodzą sobie po tym ekranie jak gdyby nigdy nic, szturmowcy imperium nic im nie robią, nie ścigają, ani nawet Jedi się nimi w ogóle nie interesują, nie wspominając o tym, jak (ta świnia) Kenobi układa się z piratami i jak "szanuje ich interesy". 

Jak to jest, że są dżedajowe służby specjalne o cudownych umiejętnościach, obrońcy demokracji i praw uciśnionych i jednocześnie jest to wszystko wokół?


Hę?


Jest w tej scenie pojedynku taki moment, kiedy miecz ścina trzy drzewa i one, zamiast zapaść się pod własnym ciężarem, przechylają się w drugą stronę.


Zawsze takie coś - dość częste w całej sadze - było pokazane poprawnie, to znaczy zgodnie z prawami fizyki, jak tu:



Tak jak pokazuje siła Fs, obiekt zsuwa się po pochylni w dół, 


ale nie w 5 odcinku Acolyte, tutaj, korona drzewa, na pewno lżejsza od pnia, odchyla się w drugą stronę - drwale na pewno byli bardzo tym oburzeni.


Kolejny sprawdzian na spostrzegawczość?

Egzamin z fizyki, z rzeczywistości, czy z poddawania się KONWENCJI??



Dziwna sprawa z przebiciem tej dziewczyny w zielonym. Zresztą - filmu nie widziałem, a wiem, że to dość niedopracowana postać... Każdy z wojowników jest spocony, ma roztargane włosy, ale nie ta dziwna postać... O ile inni natychmiast umierali od jednego przebicia tutaj pan miszcz dopuścił się aż trzech pchnięć.

Łącząc przebicia i pas - przez moment wygląda to jak nieco zdziwiona buźka ... 😬



Równie to groteskowe jak i "zębaty" hełm Strangera - a przynajmniej na pierwszych scenach..


Jednak największego smaczku dodają grymasy na twarzy dżedajów.

O ile taki lamer - Qui-Gon Jinn - niedoceniona postać grana przez Liama Neesona (sporo tu rebusów... nabrał mnie swoją grą, doceniam aktora i te kalambury reżysera dopiero po latach), prawie zawsze był mniej więcej pogodny i niewzruszony to u serialowych miszczów na twarzy widać

 - niedowierzanie, wewnętrzne nieuporządkowanie, zwątpienie, rozpacz, wściekłość, strach, błaganie



A to wszystko ścieżka Ciemnej Strony.










Prawym Okiem: Stopień zachowania iluzji (maciejsynak.blogspot.com)



piątek, 29 marca 2024

Kamień

 


Teraz sobie przypominam.

Widziałem to już wcześniej i na dzień dobry mam tu 4 opcje - dobrą, złą, złą, dobrą.


Tak to właśnie jest z rebusami.

W istocie nic nie znaczą.


Ale mówi nam to coś o tym, co ten rebus "wymyślił".

Po pierwsze, że ma klapki na oczach i nie dostrzega opcji, a po drugie, że nie ma pojęcia jaką jestem osobą.


I to mnie dziwi, bo wydaje mi się, że co jak co, ale odnośnie rebusów to już wszystko powiedziałem.

I się wie.


Tyle odnośnie tego kalamburu.



Kilka lat temu było tak, że jak wychodziłem z domu i szedłem do miasta, to idąc w bliskości jakiegoś skrzyżowania, odbywała się tam taka "scena".

Auta ruszały spod świateł i jeden samochód co miał jakiś większy silnik - jego kierowiec cisnął na gaz wobec czego silnik wył przez moment absurdalnie głośno i tak odjeżdżał...

I to trwało jakieś pół roku.


Idziesz sobie, skrzyżowanie, wycie silnika...

Tak było ok. 6 miesięcy.


Zauważyłem, że ostatnio to jakby powróciło, tylko już nie jest to odjazd spod świateł, ale... 

taki kierowca "zaczaja się" koło mnie jak idę chodnikiem i kiedy mnie mija znowu ciśnie gaz, ale zamiast wycia silnika rozlega się głośny wystrzał z tłumika, wiecie, te niemieckie radła mają takie tłumiki założone, żeby wszyscy myśleli, że to jakaś wyścigówka jest...


I to też mnie dziwi, bo wydawało mi się, że "temat" został wyeksploatowany lata temu, skończyło się na niczym - i koniec.



Czyżby na czele "służb" "specjalnych" postawiono nowego głupola??

Który teraz od nowa przerabia podręcznik dla pasożytów??


To by jakby pasowało, patrząc na zmiany od grudnia...



Ponadto w moją stronę znowu lecą jakby pogróżki.

JAKOBY a propo moich analiz, opartych o podstawowe zasady rodem ze szkoły podstawowej....


Szantaż to jest coś, co się zdarza wyłącznie w filmach.

Tylko głupi poddają się szantażom.


Wiadomo przecież, że szantażysta, jeśli ma jak i czym, to może zniszczyć osobę, albo nie.

Jeśli zniszczy - to nic z niej nie uzyska. Ten ktoś staje się bezwartościowy.

Jeśli uzyska wpływ - to może go zniszczyć jak już szantażowany stanie się bezwartościowy, jak już z niego się wszystko wyciśnie..

To po co poddawać się szantażom??



Nikt nigdy nie poddaje się szantażom.

Co najwyżej głupi.

Albo w filmach...


Kto poddaje się presji, zawsze kończy źle.



Ja szantażom nigdy się nie poddałem i nie poddam.


I dziwi mnie to, że ktoś tego nie rozumie.

Ale jak mówię, może nowy głupol przyszedł...


Najwyraźniej jest to ktoś, kto nie ma pojęcia jaką jestem osobą.


A nawet Sun-Tzu w "Sztuce wojny" o tym pisze:



Nie wolno atakować kogoś, kogo się nie zna.

Nie wolno bić silniejszych od siebie.

Nie wolno robić ludziom rzeczy, których sami nie potrafilibyście znieść.


Jeszcze się o tym przekonasz


















poniedziałek, 4 kwietnia 2022

Atak zielonki

 


Pojawiają się informacje o samosądach na Ukrainie, gdzie ofiary są związywane, bite i mają twarz pomazaną na zielono. 


Osoby na zdjęciu poniżej - związane jak w kokonie - ale raczej - jak egipskie mumie.





Wcześniej w Rosji i na Ukrainie pojawiła się "moda" na ataki z użyciem zielonej farby...


Atak Zelyonki to forma protestu, prowokacji lub gwałtownej napaści, definiowana jako akt rzucania roztworem jaskrawozielonej zelyonki ( ros . зелёнка ), antyseptycznego barwnika triarylometanowego , na ciało (zwykle twarz) ofiary. Oprócz potencjalnego niebezpieczeństwa utraty wzroku bardzo trudno jest go szybko usunąć; całkowite naturalne usunięcie może potrwać do tygodnia.

W latach 2010-tych ataki Zelyonki rozpowszechniły się w Rosji i na Ukrainie przez prorządowych działaczy przeciwko antyrządowym osobistościom politycznym i innym.



A. Nawalny.


A tu - Pussy Riot-Punk Prayer.mp4 z 2012 r.





To rebus nawiązujący do Ozyrysa.



Od lewej - Ozyrys, Anubis i Horus







Podobieństwo - tu akurat do postaci Horusa - zielona sukienka, czerwone rajstopy pod kolor czerwonego ciała i biała(?) czapka ...z pomponem... Horus to jakby zmartwychwstały Ozyrys - jego kolejne wcielenie... 

Ten zielony kolor ma bardzo podobny - jeśli nie identyczny - odcień w każdym wypadku.




Był synem Ozyrysa i Izydy lub Geba i Nut. Gdy Ozyrys został podstępnie zamordowany i poćwiartowany przez Seta, Izyda pozbierała rozrzucone kawałki swego małżonka (poza prąciem, które zostało zjedzone przez suma nilowego) i przy pomocy magii przywróciła Ozyrysowi życie (stał się pierwszą mumią), dodając mu złote prącie i spółkowała z nim. W innej wersji Izydę zapłodnił boski ogień. Gdy Izyda była w ciąży, musiała schronić się w Delcie Nilu przed Setem, który chciał zabić dziecko, gdyż ono było prawowitym następcą zmarłego Ozyrysa. Tam urodziła boskiego syna.

Po śmierci Ozyrysa Horus walczył (jako prawowity następca tronu) z Setem (bratem Ozyrysa) o tron faraona. Po kilku konkurencjach Dwunastka Bogów przyznała prymat Horusowi.


A tu -  tzw. masakra w Buczy pod Kijowem.




Ręka trupa powinna być biała jak śnieg, czyż nie? Trup to nie człowiek, tylko skorupa po człowieku... A trzymanie łapy we wodzie wcale nie pomaga.





Herb i flaga miasta Bucza.


uk.wikipedia.org/wiki/Буча



Herb ma kształt zielonej tarczy. W centrum kompozycji znajduje się główny element herbu - stylizowany znak symbolizujący drzewo genealogiczne wsi. Ma 4 odgałęzienia (są to cztery wsie: Jabłonka, Melnyky, Lisowa Bucza i Jastremszczina, które zostały zjednoczone i stanowiły podstawę współczesnej Buczy) i mocne korzenie, które opierają się na fragmencie toru kolejowego.

Wielki herb obramowany jest wieńcem z gałęzi dębu i lauru (symbole siły i chwały), przewiązanych wstążkami zieleni, bieli i żółci, barw flagi wsi Bucha.

Górna część herbu obramowana jest wstążką, której linie powtarzają linie herbu, podkreślając w ten sposób wizerunek otwartej księgi, która symbolizuje księgę życia.

Wieniec herbowy wykonany w formie dekoracyjnego malarstwa, typowego dla tradycji ukraińskich. W sercu herbu – „1901” – rok założenia wsi Bucha.

KTO
WIE, TEN ROZUMIE




"prowokacja" ukraińska, jak twierdzą Rosjanie  (i nie tylko), gdzie nieudolnie symulowano zmarłych - ponoć się poruszali pod koniec zdjęć.

A może to było specjalnie - "nieudolnie"?


A więc znowu rebus o "zmartwychwstaniu" i - niemożności zabicia Odrażającego Władcy Międzynarodowej Sitwy.....?


Bardzo mnie zastanawia postawa prezydenta Zeleńskiego - jak na kogoś, kto ma na sobie odpowiedzialność, kto ma wojnę we własnym kraju, gdzie giną ludzie i kraj doświadcza spustoszenia - z wyglądu jest zadziwiająco  W Y L U Z O W A N Y .


Ja wiem, że to aktor, ale przecież pamiętamy go z najróżniejszych oficjalnych sytuacji, gdzie po prostu nie radził sobie. Nie wiedział co powiedzieć, ani jak się zachować.  



A teraz...



I też na zielono..


Ta cała wojna to jest jakiś przekręt - jak wszystkie wojny zresztą...



UPA chwytali niemowlęta za nogi i rozbijali im głowy o drzewo - i  Czerwoni Khmerzy też tak robili.... zadziwiająca moda... inne czasy... inne bestie.... a jednak to samo.. te same bestie...



naprawdę ??





wstawaj... już wystarczy....









Kpiny z ludzi.











https://en.wikipedia.org/wiki/Zelyonka_attack

https://thepressunited.com/updates/roma-tied-to-lamp-posts-and-sprayed-with-dye-in-ukraine-reports/

https://pl.wikipedia.org/wiki/Horus

https://www.google.com/search?q=Ukraine+face+smeared+with+paint&sxsrf=APq-WBsluDd3Ec4H8_zZrmrVtnLlKuqoFg:1649085983721&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=2ahUKEwjkz42C3Pr2AhXio4sKHcF8CMAQ_AUoAXoECAEQAw&biw=1536&bih=758&dpr=1.25#imgrc=ZoUxObPQ8N8VsM

https://www.youtube.com/watch?t=3&fbclid=IwAR3wu62w7m_VnxI2C2fDracBlZEsB56HoaTwyX5oLFdy_02BXv0FYUNJ7Zk&v=ALS92big4TY&feature=youtu.be

https://gandeste.org/analize-si-opinii/dan-diaconu-razboiul-prin-prisma-stirilor-care-nu-se-vad/123991/

https://pl.wikipedia.org/wiki/Bucza

https://www.rp.pl/konflikty-zbrojne/art36006951-masakra-w-buczy-rosja-prowokacja-usa-i-nato?fbclid=IwAR1xA5nZxoAdSELqKybWqW664r91eCnpiq-Tov2d8Zm0HRODfoEcaflZBEQ

https://pl.wikipedia.org/wiki/Kolorowe_rewolucje

https://maciejsynak.blogspot.com/search?q=kolorowa


https://www.google.com/search?q=podniesiona+pi%C4%99%C5%9B%C4%87+kolorowa+rewolucja&tbm=isch&ved=2ahUKEwiDzI-s5fr2AhXHN-wKHe5NCXYQ2-cCegQIABAA&oq=podniesiona+pi%C4%99%C5%9B%C4%87+kolorowa+rewolucja&gs_lcp=CgNpbWcQAzoHCCMQ7wMQJzoECAAQGFCgAli2HmDTIGgAcAB4AIABcogBkwySAQQxOS4xmAEAoAEBqgELZ3dzLXdpei1pbWfAAQE&sclient=img&ei=5xdLYsO8LcfvsAfum6WwBw&bih=758&biw=1536#imgrc=FFMd5tWc-qcnjM


https://uk.wikipedia.org/wiki/%D0%93%D0%B5%D1%80%D0%B1_%D0%91%D1%83%D1%87%D1%96





wtorek, 15 marca 2022

I wszystko się zgadza



Gallerie degli Uffizi


1 godz. 


Dziecko przedstawione przez malarza Paolo Veneziano na tym obrazie właśnie się urodziło, a jednak udaje mu się stać samotnie, aby modlić się, wśród zaskoczenia kobiet, które się nim opiekują.
Pszczelarz robi mu pierwszą kąpiel z ręcznikiem na kolanach, gotowy go owinąć, żeby mu nie było zimno.

W tle obrazu mama dziecka jest „refocylowana”, po cierpieniu porodowym, przez dwie kobiety, które dają jej spacer po restauracji.
Scena koncentruje się w przestrzeni wewnętrznej, w centrum której duże łóżko z zdobioną kołdrą, natomiast w tle na drugim piętrze widać detal sufitu szuflady.

Jak noworodek może stać na własnych nogach?
Odpowiedź jest prosta!

Nie chodzi o zwykłe dziecko, ale o #SanNicola, jak napis z jego imieniem, S. NICOLAUS, który przejeżdża aureolę dziecka, przeznaczony do świętości jeszcze przed jego narodzinami.
Jak głosi legenda, święta Nicola urodziła się 15 marca 270 p.n.e. w Patarze, mieście starożytnej Licji, w obecnej Turcji Jak mały Nicola dorastał, wykazywał szczególną chęć sprawowania cnót, w szczególności dobroczynności, aby stać się protagonistą nie kilku cudów na korzyść potrzebujących.

Skąd pochodzi ten obraz?

Opera ta wraz z kolejną znikniętą z Elemosine del Santo, obie zachowane w Uffizi, była prawdopodobnie częścią ołtarza poświęconego San Nicoli, którego relikwie z XI wieku zachowane są w mieście Bari.

Paolo Veneziano, Narodziny św. Nicoli, 1340-1347 ok. , Galeria Uffizi












Il bambino raffigurato dal pittore Paolo Veneziano in questo dipinto, è appena nato, eppure riesce a tenersi prodigiosamente in piedi da solo per pregare, fra lo stupore delle donne che lo accudiscono.
La levatrice gli sta facendo il suo primo bagnetto con un telo sulle ginocchia, pronta ad avvolgerlo per non fargli prendere freddo.

Sullo sfondo del dipinto, la madre del piccolo viene “rifocillata”, dopo le fatiche del parto, da due donne che le porgono una pietanza ristoratrice.
La scena è concentrata in uno spazio interno, al centro del quale spicca un grande letto con il copriletto decorato, mentre sullo sfondo in secondo piano è visibile il dettaglio del soffitto a cassettoni.
Ma come può un neonato reggersi in piedi sulle proprie gambe?

La risposta è semplice!

Non si tratta di un bambino qualunque, ma di #SanNicola, come ricorda l’iscrizione col suo nome, S. NICOLAUS, che corre sopra l’aureola del piccolo, già destinato alla santità ancor prima di nascere.
Come narra la leggenda, San Nicola nacque il 15 marzo 270 d.C. a Patara, città dell’antica Licia, nell’attuale Turchia. Man mano che il piccolo Nicola cresceva, mostrava una particolare disposizione all’esercizio delle virtù, in particolar modo alla Carità, tanto da diventare protagonista di non pochi miracoli a favore dei bisognosi.

Da dove proviene questo dipinto ?

Quest’opera, insieme ad un altro scomparto con l’Elemosina del Santo, entrambe conservate agli Uffizi, era probabilmente parte di una pala d’altare dedicata San Nicola, le cui reliquie dal XI secolo si conservano nella città di Bari.

Paolo Veneziano, Nascita di San Nicola, 1340-1347 ca., Galleria degli Uffizi











sobota, 15 maja 2021

Rozbita szyba TIE fighter

 

Nowa Nadzieja?

Tak, to tytuł filmu fantastycznego z 1977 roku znanego bardziej jako:   Gwiezdne wojny.



Zauważam, że to co przypomina rozbitą szybę o konturach Polski - na tym zdjęciu, bardzo przypomina pojazd z tego filmu: Tie fighter






Czy to są jakieś żarty??

Nasz program to fantastyka?



Aluzja??




Słowo ŁAD podkreślone jest biało-czerwoną linią.

Dobrze widzę, że nad białym paskiem jest bardzo wąski czarny pasek - jak tutaj:



Polski ład??  Polnisze wirszaft?? 


Mamy tu gwiezdne wojny?





Blokada - to sabotaż.



Polska jest teraz TIE fighter - maszyną Ciemnej Strony Mocy??


Przeciwko komu będzie używana???





Może ten tekst powinien być zatytułowany:


A nie mówiłem (5)?




https://www.polonianews.com/2021/05/polands-new-deal-more-health-spending.html?fbclid=IwAR01YkAuKTQakAQz7IPLI0GhTO1Hy_T4aaZfIngoqRRnFYjiCHTefFE1n88

https://tvn24.pl/polska/polski-lad-premier-mateusz-morawiecki-przedstawil-plan-dla-emerytow-5095156

https://dorzeczy.pl/opinie/185008/maria-koc-ujawnia-kiedy-wejdzie-w-zycie-polski-lad.html?utm_source=dorzeczy.pl&utm_medium=feed&utm_campaign=rss_feed



piątek, 30 października 2020

Zygzaki - czerwone z białym

 

Uwaga! 

Poniższy wpis i zdjęcia nie mają na celu propagowania treści nazistowskich!


Czy czerwona błyskawica to taki sam antypolski symbol-rebus, jak dwa palce wyciągnięte niby w kształt litery V (jak Victory), a tak naprawdę w rzymską cyfrę 5 - symbol 5 kolumny??

Przypominam, że właśnie tak było z ruchem zwanym KOD.

Logo tego ruchu było tak skomponowane, że w wybranym fragmencie można było zauważyć stylizację na flagę Cesarstwa Niemieckiego.







W dodatku sama nazwa: KOD, mówi nam, że "to jest kod".


Pszypadek??



Niektórzy twierdzą, że symbol Strajku Kobiet przypomina lub nawiązuje do symbolu zbrodniczej niemieckiej organizacji: SS.

Czy to prawda? 

A może w tym logo istnieje jakiś inny tajemny KOD do odczytania?


>> - Część mojej klasy i kilku innych klas jako poparcie dla protestu kobiet ustawiło na awatarach błyskawice - mówi cytowany przez portal Trójmiasto.pl uczeń V LO w Gdańsku. 

- Wszystko było OK do czasu lekcji chemii, gdy pani kategorycznie zażądała zmiany zdjęć profilowych, twierdząc, iż mamy tam znaki SS i propagujemy nazizm. Zagroziła, że nie będzie prowadziła lekcji i że poniesiemy za to konsekwencje. Jako że większość osób nie wyprze się swoich przekonań, pod presją podjęliśmy decyzję o opuszczeniu lekcji. Błyskawice w większości mamy nadal, a sprawę zgłosiliśmy do rzecznika praw ucznia, który ma działać z dyrekcją.  <<


Inni temu zaprzeczają, a "na dowód" tego - braku podobieństwa - prezentują takie oto grafiki:




Przy okazji tego "udawadniania" też zrobiła się flaga cesarstwa, prawda?

Trzeba zauważyć, że autor zadał sobie trochę trudu, żeby to "wykazać", jednak moim zdaniem obrał złą metodę - trzema się zewnętrznego maksymalnego obrysu białej błyskawicy, a winien wpisać czerwoną w białą... 


Jak tutaj poniżej:




a potem dołożymy drugą odwróconą o 180 stopni - dostaniemy takie oto wypełnienie:



Czy ma to jakieś ukryte znaczenie? Nie wiem. Oczywiście trochę przypomina biały symbol.



Jeszcze inna kombinacja:

dwie złożone ze sobą pomiędzy te białe - no, zaczyna to je przypominać...




I jeszcze jedna: inaczej ujęte....


Więc jeśli połączymy dwie czerwone błyskawice wychodzi nam jeden podwójny zygzak.

Nie wiem, czy ma to jakieś znaczenie. Kolory pasują.

Od kilku dni w telewizji można zobaczyć reklamę niemieckiej firmy samochodowej, która zdaje się nawiązuje do czerwonej błyskawicy - żółtym zygzakiem.... Czy taki marketing to nie jest aby deklaracja polityczna firmy??






P.S.

W 2012 roku Paweł Kukiz zainicjował akcję na rzecz jednomandatowych okręgów wyborczych do Sejmu na portalu „zmieleni.pl”






czarne
białe
czerwone



proste





https://pl.wikipedia.org/wiki/Jednomandatowe_okr%C4%99gi_wyborcze









https://trojmiasto.wyborcza.pl/trojmiasto/7,35612,26455621,w-gdansku-nauczycielka-zazadala-usuniecia-symbolu-strajku-kobiet.html




piątek, 24 kwietnia 2020

Miesiąc temu zmarł D. Rockefeller


miesiąc po czasie przypadkiem dowiedziałem się, że zmarł 




Globaliści stracili patriarchę



W wieku 101 lat we śnie zmarł David Rockefeller, który wydawał się nieśmiertelny, ideolog i dyrygent globalizacji
Jeśli David Rockefeller, który zmarł dzisiaj w wieku 101 lat, nie jest najbogatszym, ale najstarszym miliarderem i ideologiem globalizmu na świecie i nie był szefem rządu światów-cieni w ostatnich dziesięcioleciach, wiedział dokładnie, kim był, kierując, siedząc lub inspirując działania prowadzące globalistyczne sieci i centra od pół wieku.
Wnuk założyciela Standard Oil, pierwszego miliardera dolara w historii ludzkości, David Rockefeller urodził się w Nowym Jorku podczas pierwszej wojny światowej, w 1915 r., Kiedy Stany Zjednoczone jeszcze do niej nie przystąpiły, ale już się do tego przygotowywały i narzucały na końcu do świata Pax Americana.
Ten problem, którego nie udało się rozwiązać, musiał zostać wdrożony przez Davida Rockefellera. To prawda, że ​​nieco zmienił ten cel - do światowej dominacji superbogaczy, wykorzystując Stany Zjednoczone jako główny instrument ustanowienia ich globalnej dominacji oraz świat kierowany przez światowy rząd, który na razie jest w cieniu. Potęga kosmopolitycznej elity finansowej, ukrywającej się za demokratycznymi hasłami, „prawami człowieka”, filantropią, modnymi teoriami społecznymi o bardzo szerokim spektrum - od lewej do prawej, od liberalnej do konserwatywnej.
Uniwersytet Harvarda, London School of Economics and Political University, University of Chicago, gdzie David studiował, stopnie naukowe, prace wywiadowcze w czasie II wojny światowej, zarządzanie Chase Manhattan Bank, w połączeniu z magią nazwiska i, oczywiście, jego wyjątkowe zdolności naturalnie uczyniły go synonimem nie tylko widoczna, ale przede wszystkim niewidzialna moc.
To ostatnie jest niezaprzeczalnym dowodem na to, że David Rockefeller kierował jedną z wiodących globalistycznych struktur w kluczowych latach 1970–1985 - Radą Stosunków Zagranicznych, kiedy podjęto decyzję o losach Chin i ZSRR, ustanowiono podstawy współczesnego społeczeństwa zachodniego i globalny charakter światowej gospodarki. Przez dziesięciolecia uczestniczył w spotkaniach klubu Bilderberg, przekonując jego członków w 1972 r. O potrzebie utworzenia Komisji Trójstronnej. W 1973 r. Został również pierwszym przewodniczącym tej potężnej struktury, jednoczącej elity Stanów Zjednoczonych, Europy Zachodniej i Japonii.
Ta struktura, która była obca reklamie, miała własnego narodu w ZSRR i bardzo dobrze znanych ludzi, którzy mieli wysokie stopnie naukowe i byli ściśle związani z czołowymi przywódcami kraju: pod przykrywką reformy systemu sowieckiego pomogli go zdyskredytować, a następnie wyeliminować, w próżnej nadziei, że światowa elita zaakceptuje tych „likwidatorów” w swoich szeregach. Chociaż okazało się, że tylko kraść z sowieckiej nomenklatury, jednocześnie rujnując kraj. Najwyraźniej obliczono chciwość skorumpowanej partokracji i jej kręgów. Robił wymówki. To była trudna osoba - przyjechał do Moskwy w 1963 roku, aby porozmawiać z Nikitą Chruszczowem - a dwa miesiące później przywódca sowiecki został usunięty. Spotkałem Michaiła Gorbaczowa w 1991 roku w stolicy ZSRR, no cóż, oczywiście, co stało się potem. Jeśli coś wydarzy się dwa razy, nie jest to już przypadek.
I tak we wszystkim. Studiując wszystkie mniej lub bardziej ważne wydarzenia z historii świata od połowy XX wieku do naszych czasów, cień samego Davida Rockefellera lub związanych z nim struktur kulisowych z pewnością będzie migotać ...
Co najciekawsze, pod koniec swojego długiego życia David Rockefeller musiał usprawiedliwiać się nawet tym, że jego wspomnienia świadczą, że on, jego rodzina i jego świta „są częścią tajnej grupy politycznej działającej przeciwko interesom Stanów Zjednoczonych”, że „spiskowali” z innymi grupami na całym świecie, aby zbudować bardziej zintegrowaną globalną strukturę polityczną i gospodarczą - zjednoczony świat ”. A globalny lalkarz dodał: „Jeśli to oskarżenie, przyznam się do winy i jestem z tego dumny”.
Wybrał tę ścieżkę dla siebie. Śmierć wytyczyła linię jego ziemskiej ścieżki. Mieszkańcy Davida Rockefellera nie są już w niebezpieczeństwie - nie mogą mu nic więcej zrobić. Ale czy sąd ludzki jest najważniejszy na świecie? Nie, jest sąd i co ważniejsze. Przed nim, a teraz będzie musiał pojawić się najstarszy miliarder na świecie. Może dlatego żył tak długo, że strasznie bał się tego, czego nikt nie mógłby uniknąć, aby nie dostać tego, na co zasłużył.      

Zmarł David Rockefeller – najstarszy miliarder świata, wnuk potentata naftowego, bankowiec, założyciel licznych fundacji i think-tanków, zausznik najbardziej krwawych reżimów świata, propagator idei „rządu światowego,” który odmawiał prawa do narodzin dzieciom. Lansował socjalizm, ekologizm i „zrównoważony rozwój”.

Jego siódme już przeszczepione serce odmówiło posłuszeństwa. Zmarł we śnie w wieku 101 lat w poniedziałek w posiadłości w Pocantico Hills w stanie Nowy Jork.

David Rockefeller był najmłodszym i ostatnim żyjącym wnukiem założyciela firmy Standard Oil, Johna D. Rockefellera, pierwszego miliardera USA i  jednym z pięciu synów Johna D. Rockefellera Jr. Przez 35 lat pełnił funkcję dyrektora generalnego Chase Manhattan Bank – obecnie JP Morgan Chase & Co., największy bank w USA.

Był powiernikiem światowych przywódców i najbardziej wpływowych polityków, od Deng Xiaopinga w Chinach do Nelsona Mandeli w Republice Południowej Afryki, od szacha Iranu (Reza Szah Pahlavi) po Fidela Castro. Bliski przyjaciel Henry Kissingera. Rockefeller wystarał się o zezwolenie od prezydenta Jimmy Cartera na leczenie szacha w USA, co doprowadziło do uwięzienia amerykańskich zakładników w Teheranie w latach 1979-1981.

W 2006 roku przekazał 225 milionów dolarów funduszowi Rockefeller Brothers, który wraz z braćmi założył w 1940 roku, aby „promować zmiany społeczne na całym świecie”. W zeszłym roku przekazał po 100 milionów dolarów Muzeum Sztuki Współczesnej i Rockefeller University w Nowym Jorku. Założyciel i większościowy udziałowiec korporacji medialnej Bloomberg News.

Śmierć Davida Rockefellera zamyka pewien rozdział w historii jednej z najpotężniejszych rodzin USA ściśle związanej ze światem biznesu, polityki, filantropii i sztuki.

UE, NAFTA, CAFTA, Klub Rzymski, Komisja Trójstronna, CFR, Bliderberg…
David Rockefeller tworzył światowe instytucje finansowe, odwiedził setki krajów i spotkał się z dziesiątkami prezydentów, królów oraz premierów. Posiadał prywatne dane kontaktowe ponad 150 tys. wpływowych osób z całego świata. - Ponieważ wcześnie zaczynałem, myślę, że prawdopodobnie znałem więcej szefów państw niż ktokolwiek inny, prawdopodobnie z wyjątkiem Henry Kissingera, ale może i nawet włączając go - mówił w wywiadzie w grudniu w 2003 roku.

David Rockefeller spotykał się z najbardziej krwawymi dyktatorami światowymi w Afryce, Azji i Ameryce Południowej. Zachwycał się komunistyczną rewolucją w Pekinie.

Od ponad 60 lat był członkiem Counicl of Foreign Relations i przez 15 lat jej przewodniczącym. W jego prywatnej posiadłości powstał Klub Rzymski, który we wczesnych latach 70. zaczął propagować ekologizm i depopulację.

Rockefeller był także członkiem wielu tajnych organizacji i międzynarodowych grup politycznych, takich jak elitarna Komisja Trójstronna i grupa Bilderberg. Propagował ideę integracji europejskiej jako jeden z inicjatorów Planu Marshalla. Odegrał istotną rolę w podpisaniu traktatów integracyjnych NAFTA, CAFTA, SPP, FTAA, a także naciskał na zawarcie porozumień TTIP, TTP.  Odegrał kluczową rolę w rozwoju World Trade Center i dzielnicy finansowej Wall Street w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych ub. wieku.

David był pierwszym Rockefellerem, który zjednoczył ponad 100 potomków Johna Sr. Był organizatorem corocznych spotkań rodzinnych w posiadłości Rockefeller w Pocantico Hills nad rzeką Hudson, położonej na północ od Nowego Jorku.

Davida Rockefellera łączyły ścisłe interesy i przyjaźń z sekretarzem stanu Henrym Kissingerem (wieloletnim doradcą jego brata Nelsona), Zbigniewem Brzezińskim i Mauricem Strongiem, który  jego imieniu propagował agendę „zrównoważonego rozwoju”.

Miłośnik sztuki nowoczesnej i impresjonistycznej ukazywany przez mainstream jako synonim bogactwa i potęgi, jak żadna inna osoba z tej dynastii odcisnęła trwałe piętno we współczesnym świecie.

W latach 70. i 80. David Rockefeller był uznawany za niekwestionowanego „lidera wschodniego establishmentu” (bogate i wpływowe rodziny w polityce USA ze wschodu kraju).

Szef Komisji Trójstronnej, Fundacji Braci Rockefellerów oraz America Society był także dyrektorem, powiernikiem i  fundatorem wielu instytucji, korporacji i think-tanków. Magazyn Fortune szacował w 2015 roku wartość jego osobistego majątku na około 3 ml dol. Prawda jest jednak taka, że wartość imperium rodziny Rockefellerów, obejmującego wiele korporacji, fundacji, udziały w innych firmach, jest trudna do oszacowania.

„Oświecony kapitalizm” Rockefelerów za który płacili podatnicy…
Agencja AP napisała o Davidzie Rockefellerze, że promował „oświecony kapitalizm” (enlightened capitalism). To był kapitalizm, który nie miał nic wspólnego z tradycyjnym kapitalizmem wolnego rynku i konkurencji. Intratne interesy rodzina Rockefellerów realizowała poprzez sieć powiązań z CIA, najwyższymi władzami w państwie. Fundacje Davida Rockefellera często korzystały ze zwolnień podatkowych. Niejednokrotnie pomysły nestora rodu opłacane były z budżetu państwa.

David Rockefeller dążył do utworzenia globalnego, scentralizowanego rządu. Promował ideę „nowego porządku świata” nadzorowanego przez elitarną oligarchię, pośród której miał być primus inter pares - pierwszy wśród równych.

We wspomnieniach w 2002 roku David Rockefeller pisał. „Przez ponad sto lat ideologiczni ekstremiści na każdym końcu spektrum politycznego skrzętnie wykorzystywali nagłośnione incydenty z moim udziałem, jak chociażby spotkanie z Castro, aby zaatakować rodzinę Rockefellerów za nadmierny wpływ, jaki twierdzą, że sprawujemy nad amerykańskimi instytucjami politycznymi i gospodarczymi. Niektórzy uważają, że jesteśmy częścią tajnej koalicji działającej wbrew najlepszym interesom Stanów Zjednoczonych, opisując moją rodzinę i mnie jako „internacjonalistów” spiskujących z innymi na całym świecie w celu zbudowania bardziej zintegrowanej globalnej struktury politycznej i gospodarczej - jednego świata, jak wolicie. Jeśli to jest zarzut, to owszem jestem winny i jestem z tego powodu dumny”.

David Rockefeller miał przemożny wpływ na kształt szeregu agend ONZ. Jeszcze w 2008 r. wzywał wspólnotę międzynarodową do szybkiego wdrożenia programów kontroli urodzeń na całym świecie za pośrednictwem m.in. WHO. Sam miał szóstkę dzieci…

David Rockefeller za pośrednictwem Komisji Trójstronnej (współpraca elit USA, Europy i Japonii) dążył do przejęcia kontroli i konsolidacji czterech centrów władzy politycznej, monetarnej, intelektualnej i religijnej. Nieformalna grupa miałaby sprawować rządy ponad strukturami państw narodowych. Jak sam mówił w latach 80. Komisja miała być „grupą skupiającą obywateli działających bezinteresownie w celu promowaniem lepszego zrozumienia i współpracy między międzynarodowymi sojusznikami”.

Zanim George Soros stał się głównym promotorem amerykańskiej lewicy, David Rockefeller założył i sponsorował sieć wywrotowych ruchów razem z fundacją Forda i fundacją Carnegie, promując aborcję, „prawa homoseksualistów”, imigrację, „globalne ocieplenie”, „sprawiedliwość społeczną” itd.

Zaangażowanie w promocję licznych aberracji stało się na tyle poważne, że na początku lat 50. Kongres dwukrotnie wszczynał dochodzenie. Kongresmeni zwracali uwagę, że fundacje Rockefellera często były zwolnione z płacenia podatków, podczas gdy finansowały projekty „wrogie” dla społeczeństwa amerykańskiego, ale także z tego powodu, że pomysły fundacyjne zostały tak zaprojektowane, iż de facto płacili na nie wszyscy podatnicy. 

Jednym z ostatnich przykładów tak skonstruowanego projektu fundacyjnego była inicjatywa Global Health Initiative (GHI) za administracji Obamy, która została wprowadzona przez „Good Club” Davida Rockefellera. To klub skupiający elitarną grupę miliarderów, w skład której wchodzą m.in.: George Soros, Ted Turner, Bill Gates, Michael Bloomberg, a także Oprah Winfrey.

Wśród wielu dodatkowych „osiągnięć” Davida Rockefellera można wyróżnić: promocję socjalizmu w Europie Zachodniej, korupcyjnych i niekonstytucyjnych programów pomocy zagranicznej, stale rosnącego finansowania agencji, projektów i programów ONZ, utrzymywanie Instytutu Kinseya, promującego dewiacje seksualne, promocja komunistycznych Chin. Gdy David Rockefeller wrócił z wizyty w komunistycznych Chinach w 1973 r. oświadczył, że „eksperyment społeczny w Chinach pod kierownictwem prezydenta Mao jest jednym z największych sukcesów w historii ludzkości”. Mao zabił 64 miliony osób…

David Rockefeller to promotor nauk społecznych, finansował wielu lewicowych uczonych, czasopism i organizacji (Gunnar Myrdal, Franz Boaz, John Dewey, Stuart Chase, Społeczna Rada Naukowa, Stowarzyszenie Edukacji Narodowej itp.).

Prowadząc luksusowy styl życia wspierał bojówki „zielonych” i odmawiał prawa do godnego życia wielu innym narodom, propagując agendę „zrównoważonego rozwoju”.


Agnieszka Stelmach

„Krzyczał, że wszystkich pozabija, że jest bogiem”. Z rękawów bluzy 27-latka wystawały dwa noże

Policjanci z komisariatu policji w Boguszowicach zatrzymali 27-letniego mężczyznę, który zachowywał się w agresywny sposób. – Krzyczał, że wszystkich pozabija, że jest bogiem – powiedziała asp. Bogusława Kobeszko z KMP w Rybniku w rozmowie z tvp.info. Policjanci w celu obezwładnienia agresora użyli środków przymusu bezpośredniego, m.in. paralizatora.



W niedzielę 19 kwietnia po godz. 16 dyżurny z komisariatu w Boguszowicach otrzymał zgłoszenie dotyczące agresywnego mężczyzny, który z mieszkania znajomego zabrał dwa noże, a następnie wyszedł. Stróże prawa ustalili, że mężczyzna ma problemy natury psychicznej i może być pod wpływem środków odurzających. Funkcjonariusze ustalili także rysopis podejrzanego i natychmiast przystąpili do poszukiwań.



Po chwili, w rejonie skrzyżowania ulicy Wodzisławskiej z ul. Konarskiego w dzielnicy Popielów, policjanci zauważyli mężczyznę w bluzie z długimi rękawami, spod których wystawały ostrza dwóch noży. Na widok interweniujących policjantów agresor zaczął krzyczeć, że wszystkich pozabija. Gdy mężczyzna zaczął iść w kierunku mundurowych, policjanci wezwali go do odrzucenia noży. Ponieważ mężczyzna nie reagował na wydawane polecenia, mundurowi w celu jego obezwładnienia użyli środków przymusu bezpośredniego, m. in. tasera – podaje policja w komunikacie opublikowanym na stronie internetowej.



W trakcie czynności mieszkaniec Rybnika wielokrotnie znieważał interweniujących policjantów. 27-latek został zatrzymany i przewieziony do Szpitala Psychiatrycznego w Rybniku. Śledczy prowadzą działania w celu wyjaśnienia wszelkich okoliczności zdarzenia. Mężczyźnie za dopuszczenie się wyżej wymienionych czynów grozi kara nawet 10 lat pozbawienia wolności.


https://www.wprost.pl/kraj/10316445/krzyczal-ze-wszystkich-pozabija-ze-jest-bogiem-z-rekawow-bluzy-27-latka-wystawaly-dwa-noze.html


1 0 1





Kot ma 7 żyć?