Prof.
Jan Miodek: "kobieta" w XVII wieku było słowem obelżywym i wulgarnym.
Naszym przodkom kojarzyła się ze słowem "kob", a to tyle, co chlew. W
napisanym w XVI wieku przez Marcina Bielskiego "Sejmie niewieścim" jedna
z bohaterek mówi: "mężczyźni nas ku zelżeniu kobietami zową".
Kobieta zneutralniała stylistycznie dopiero w XVII wieku. Zamiast niej funkcjonowała "żena" zmieniona w "żonę". Żena, wywodząca się z pnia indoeuropejskiego, była określeniem istoty płci żeńskiej, ale wraz ze zneutralnieniem kobiety stała się określeniem matrymonialnym.
Natomiast określeniem neutralnym była "dziewka", która później nabrała waloru pejoratywnego, zwłaszcza z pochyloną samogłoską "e" - czyli dziwka. Słowo "dziewczę" zniknęło. Można czasem żartobliwie powiedzieć: o, zalotne dziewczę z niej, ale na co dzień mówi się "dziewczyna".
Kobieta zneutralniała stylistycznie dopiero w XVII wieku. Zamiast niej funkcjonowała "żena" zmieniona w "żonę". Żena, wywodząca się z pnia indoeuropejskiego, była określeniem istoty płci żeńskiej, ale wraz ze zneutralnieniem kobiety stała się określeniem matrymonialnym.
Natomiast określeniem neutralnym była "dziewka", która później nabrała waloru pejoratywnego, zwłaszcza z pochyloną samogłoską "e" - czyli dziwka. Słowo "dziewczę" zniknęło. Można czasem żartobliwie powiedzieć: o, zalotne dziewczę z niej, ale na co dzień mówi się "dziewczyna".
Wielu uważa, że anglicyzmy w naszym języku to normalne i że przemiany jakie język przechodzi na naszych oczach (np. niepolski akcent) to normalna kolej rzeczy. A ja wam mówię, że zmiany te są sztucznie generowane. Tak samo było w przeszłości - słowo kobieta zostało sztucznie zaszczepione gromadom społeczeństwom, aż stało się normalnym słowem. Podobnie dzisiaj: zaje..ista - np. w piosence wylansowanego zespołu Weekend, k...rwa itd.
Bardzo często słyszę te słowa u młodzieży, nawet na budowie nie słyszałem takiego słownictwa u starych i młodych robotników.
Pamiętacie przypowieść o wieży Babel (Wawel)?
Zmiany w języku są sztucznie wprowadzane, aby łatwiej manipulować społecznościami. Następuje niszczenie komunikacji pomiędzy ludźmi, dzielenie ludzi, bo tak łatwiej nimi sterować. Stąd min. słowa przyjaciele, podobne słowa w różnych językach słowiańskich znaczą co innego. To było sztuczne działanie.