Maciej Piotr Synak


Od mniej więcej dwóch lat zauważam, że ktoś bez mojej wiedzy usuwa z bloga zdjęcia, całe posty lub ingeruje w tekst, może to prowadzić do wypaczenia sensu tego co napisałem lub uniemożliwiać zrozumienie treści, uwagę zamieszczam w styczniu 2024 roku.

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą przestępstwa. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą przestępstwa. Pokaż wszystkie posty

sobota, 23 listopada 2024

Walczymy z całym medialnym ekosystemem



"...wiele czynników skłaniających młodych ludzi do przestępczości, w tym upiększanie za pośrednictwem filmów i mediów społecznościowych, a także pragnienie uznania i dominacji.

"Mamy długą historię gangów i tego, jak wpłynęły one na naszą młodzież" – powiedział Dutt. "Na początku lat 90., po filmie Khalnayak, co trzecia osoba zaczęła obnosić się z długimi włosami i nastąpił wzrost lokalnych przestępstw. Filmy były jednym z czynników skłaniających młodzież do przestępczości.

"Teraz, w tym zaawansowanym technologicznie społeczeństwie, wszystkie przejawy dominacji i pseudo-machismo są bez wysiłku dokonywane za pośrednictwem mediów społecznościowych" – powiedział Dutt.

"Łatwo można znaleźć młodych chłopców, a nawet dziewczyny, które chwalą się bronią produkcji krajowej, biją ludzi itp. Kolejnym czynnikiem jest głód uwagi. A poza tym młodzież jest dziś pod wpływem prawdziwych gangsterów. Gloryfikacja tych gangsterów prowadzi do tego, że ludzi przyciąga przestępczość".



Media otaczają młodzież schematami postępowania, wpływają na percepcję i zasów informacyjny młodych ludzi.

Po 30 latach stosowania metody nawyków, czyli subtelnego prania mózgu, "redaktorzy" dzisiaj zawoalowanie szydzą z nas, kiedy młodzież już "sama spontanicznie" bierze udział w paradach tęczowych flag.

Dziś jedynym rozwiązaniem jest dobrze wychować dzieci i młodzież, w duchu zasad i w patriotyźmie - i czekać na efekt kolejne 10-20 lat.
Dzieci da się opanować, gorzej z młodzieżą, która z definicji walczy o swoją odrębność i nie chce słuchać rodziców, buntuje się i zaprzecza im.
Młodzież walczy o siebie i nie słucha rodziców, a potem otwiera internet czy inną gazetę wyborczą - i temu już oporu nie stawia, tylko przyjmuje za dobrą monetę.

Nie możemy walczyć z młodzieżą. 



Jedynym rozwiązaniem jest zgoda na to, że wolność owszem, ale w mediach nie może być wszystko.



Jeżeli w mediach będzie eksponowana przestępczość, niedojrzałość emocjonalna, pustka intelektualna czy promocja lgtb - to samo pojawi się na ulicach.
Jeżeli w mediach będzie eksponowana poprawność, troska o państwo, prawdziwy szacunek dla każdego człowieka - to samo pojawi się na ulicach.



Musimy przejąć media, zabronić sabotażystom funcjonowania na naszym rynku medialnym, media nasycić właściwymi treściami i postawami, a wtedy wszystko z czasem dobrze się ułoży.










przedruk
tłumaczenie automatyczne



Dlaczego indyjski mafijny don jest tak popularny wśród młodych ludzi




Gang Bishnoi, nowa międzystanowa mafia w Indiach, jest dowodzona przez człowieka w więzieniu, który rekrutuje za pośrednictwem mediów społecznościowych, kontroluje 700 strzelców w całym kraju i zlecił zamachy w Ameryce Północnej

W listopadzie 2024 r. policja w Bahraich, dystrykcie położonym na granicy indyjsko-nepalskiej w stanie Uttar Pradesh (UP), aresztowała trzy osoby i zatrzymała ponad pół tuzina młodych ludzi w związku z głośnym morderstwem polityka z Bombaju Baby Siddiqui.

Ofiara, trzykrotny ustawodawca stanowy i były minister, była związana z bollywoodzkim aktorem Salmanem Khanem.

Osławiony gang Lawrence'a Bishnoi przyznał się do morderstwa w mediach społecznościowych. Post rzekomo autorstwa współpracownika gangu brzmiał: "Nie mamy żadnej wrogości do nikogo poza tym, kto pomaga Salmanowi Khanowi... Utrzymuj porządek na swoich kontach".

Podejrzani o zabójstwo to młodzi mężczyźni ze środowisk defaworyzowanych ekonomicznie, którzy podobno byli zatrudnieni w sklepie ze złomem w finansowej stolicy Indii, Bombaju. Specjalna grupa zadaniowa policji odkryła, że gang Bishnoi skrupulatnie wybrał ich na podstawie ich aktywności w mediach społecznościowych.


Gangster Lawrence Bishnoi jest eskortowany przez personel policyjny przed przewiezieniem do sądu w Panchkula, 13 listopada 2019 r. w Panchkula w Indiach. © Sant Arora/Hindustan Times via Getty Images

Chociaż kultura gangsterska w Indiach ma długą historię, przez co najmniej dekadę utrzymywała się w niej zastój w przemocy, aż do 2022 roku, kiedy to zamordowany został pendżabski piosenkarz Siddhu Moosewala. Do odpowiedzialności przyznał się gang Bishnoi. Od tego czasu Balkaran Brar, który jest lepiej znany jako Lawrence Bishnoi i obecnie przebywa w więzieniu, zyskał rozgłos.

Podobno przybrał imię "Lawrence" w latach szkolnych, podążając za zaleceniem swojej ciotki, która uważała, że imię brzmi lepiej, ponieważ urodził się z jasną karnacją. Został zarówno przyjęty, jak i oczerniony w popularnym dyskursie.

Jedni uważają go za współczesnego rewolucjonistę, inni za pospolitego przestępcę. Niektórzy podziwiają go za to, że groził bollywoodzkiemu aktorowi Salmanowi Khanowi, twierdząc, że jest człowiekiem z zasadami; Wielu uważa go za współczesnego rewolucjonistę, takiego jak Bhagat Singh, wierząc, że walczy on z separatystami z Chalistanu, którzy chcą dla Sikhów oddzielnej ojczyzny w Azji Południowej, ale są bardziej aktywni za granicą niż w Indiach.

Przed Lawrence'em jedynymi wielkimi mafiami w północnych Indiach byli ludzie tacy jak nieżyjący już Atiq Ahmad i Mukhtar Ansari, którzy później zajęli się polityką. Ahmad został zastrzelony z bliskiej odległości w areszcie policyjnym przez młodocianych przestępców, gdy był eskortowany na badania lekarskie w mieście Prayagraj w północnych Indiach w 2023 roku.


Ludzie uczestniczą w marszu ze świecami na znak hołdu dla lidera Kongresu Siddhu Moosewala w Jantar Mantar 31 maja 2022 r. w New Delhi w Indiach. Sidhu Moose Wala, popularny muzyk z Pendżabu, zginął w wyniku strzelaniny w regionie Mansa w prowincji Pendżab. © Sanchit Khanna/Hindustan Times via Getty Images

Były szef policji UP Vikram Singh uważa, że wiele się zmieniło w rekrutacji przestępców od czasu, gdy internet stał się tańszy.


"Wcześniej, z tego, co słyszałem podczas przesłuchań, niedoszli przestępcy zwracali się do mafii ze względu na swoje wpływy" – powiedział Singh w rozmowie z RT.

"Najpierw stali się częścią mafijnej kawalkady, a potem jej ochroniarzami. Podczas tego okresu przejściowego nowicjusze byli testowani poprzez przypisywanie im mniejszych przestępstw, takich jak wykonywanie telefonów z żądaniem okupu, wysyłanie gróźb, napaści, porwania itp. Większe zadania, takie jak egzekucja i wojna gangów, były przydzielane tylko tym, którzy byli blisko, po udowodnieniu swojej odwagi i zdobyciu zaufania mafii.

"Jest wiele przykładów, takich jak nieżyjący już Sanjeev Maheswari alias Sanjeev Jeeva, który był kiedyś najbliższym współpracownikiem Mukhtara Ansariego" – powiedział Singh. "Piął się po szczeblach kariery, aż stał się jednym z najbardziej znanych przestępców z zawodu kierowcy".

Były szef policji dodał, że gangi i ich członkowie uważnie obserwują teraz media społecznościowe.
 


"Obecnie istnieje tendencja do wybierania ludzi, którzy mają przestępczy sposób myślenia, chcą dominować w swoich regionach, a co najważniejsze, te gangi chcą zobaczyć, jak daleko dana osoba może się posunąć" – powiedział. – Weźmy na przykład handlarzy złomem, którzy zabili Babę Siddiqui. Opublikowali kilka rolek i zdjęć w mediach społecznościowych, w których przechwalali się, że chcą być przestępcami, obnosić się z bronią itp.


We wrześniu 2023 r., niecały dzień po tym, jak główna indyjska agencja śledcza umieściła separatystę Sukhdoola Singha na liście najbardziej poszukiwanych, zginął on w strzelaninie w Winnipeg w Kanadzie. Gang Bishnoia przyznał się do odpowiedzialności, nazywając swój cel "narkomanem", który został "ukarany za swoje grzechy".

Raport Washington Post twierdził, że doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Ajit Doval odbył tajne spotkanie ze swoim kanadyjskim odpowiednikiem w Singapurze, gdzie omówiono rzekomy udział Bishnoi w zabójstwie terrorysty z Chalistanu Hardeepa Singha Nijjara w Kanadzie.

Nijjar został zastrzelony 18 czerwca 2023 r. w Surrey w Kolumbii Brytyjskiej w Kanadzie. Był powiązany z Gurpatwantem Singhem Pannunem, przywódcą zdelegalizowanej grupy separatystycznej Sikhs for Justice. New Delhi stanowczo zaprzeczyło oskarżeniom o udział w zamachach, twierdząc, że Kanada nie dostarczyła istotnych dowodów na swoje oskarżenia.




Gangster Lawrence Bishnoi wśród silnej ochrony policyjnej podczas wychodzenia z kompleksu sądowego Amritsar 31 października 2022 r. w Amritsar w Indiach © Sameer Sehgal/Hindustan Times via Getty Images


Lawrence Bishnoi urodził się w 1993 roku i jest członkiem społeczności Bishnoi w Radżastanie, która szanuje przyrodę i zwierzęta. Ma długotrwały spór z gwiazdą filmową Salmanem Khanem sięgający 1998 roku, kiedy Khan został oskarżony o zabicie dwóch czarnych kozłów (gatunek zagrożony wyginięciem) podczas nielegalnego polowania w Radżastanie podczas kręcenia filmu. Ta wrogość pojawiła się ponownie w kwietniu 2024 r., kiedy dwóch członków gangu zostało aresztowanych za strzelanie do rezydencji Khana w Bombaju.


Emerytowany szef największej indyjskiej policji spotkał się z Bishnoiem w więzieniu i opisał go jako "buntownika z natury". Zamiast starać się zreformować, Bishnoi stworzył potężną sieć gangsterów, w tym setki strzelców w całym kraju, z pomocą swojego mentora, Rocky'ego Fuzilki, innej znaczącej postaci przestępczej.
 

Ten były oficer policji (który chciał pozostać anonimowy) uważał, że Bishnoi po cichu otrzymywał polityczny patronat i że jest to jeden z głównych powodów wzrostu sieci Bishnoi i jego sławy, zarówno w kraju, jak i za granicą. Podkreślił potrzebę przeprowadzenia śledztwa w sprawie władz więzienia, w którym przetrzymywany jest Bishnoi, aby ustalić, w jaki sposób z dnia na dzień powiększa on sieć.


Indyjska Narodowa Agencja Śledcza (NIA) scharakteryzowała Bishnoi jako przywódcę liczącej 700 członków organizacji przestępczej, której rekruci są podobno zwabieni za pośrednictwem mediów społecznościowych. Zeznanie współoskarżonego dla NIA ujawniło, że gang wykorzystuje platformy do prezentowania działalności przestępczej, przyciągając potencjalnych członków, którzy kontaktują się z nimi, aby dołączyć.

"Gang rekrutuje nowych członków za pośrednictwem mediów społecznościowych. Gang publikował informacje o działalności przestępczej/terrorystycznej w mediach społecznościowych, a po obejrzeniu tego typu postów nowe osoby kontaktowały się z gangiem, aby do niego dołączyć. Następnie gang przeanalizował wnioski otrzymane za pośrednictwem mediów społecznościowych i sporządził ich krótką listę zgodnie z naszymi wymaganiami" – powiedział współoskarżony.

W odpowiedzi na rosnący wpływ kultury gangsterskiej wśród młodych ludzi, policja UP podjęła działania mające na celu monitorowanie wpisów w mediach społecznościowych związanych z działalnością przestępczą.



Dr Krishna Dutt, emerytowany psycholog kliniczny z Uniwersytetu Medycznego Króla Jerzego w stolicy UP, Lucknow, zwrócił uwagę na wiele czynników skłaniających młodych ludzi do przestępczości, w tym upiększanie za pośrednictwem filmów i mediów społecznościowych, a także pragnienie uznania i dominacji.

"Mamy długą historię gangów i tego, jak wpłynęły one na naszą młodzież" – powiedział Dutt. "Na początku lat 90., po filmie Khalnayak, co trzecia osoba zaczęła obnosić się z długimi włosami i nastąpił wzrost lokalnych przestępstw. Filmy były jednym z czynników skłaniających młodzież do przestępczości.

"Teraz, w tym zaawansowanym technologicznie społeczeństwie, wszystkie przejawy dominacji i pseudo-machismo są bez wysiłku dokonywane za pośrednictwem mediów społecznościowych" – powiedział Dutt. "Łatwo można znaleźć młodych chłopców, a nawet dziewczyny, które chwalą się bronią produkcji krajowej, biją ludzi itp. Kolejnym czynnikiem jest głód uwagi. A poza tym młodzież jest dziś pod wpływem prawdziwych gangsterów. Gloryfikacja tych gangsterów prowadzi do tego, że ludzi przyciąga przestępczość".





Ankit Sirsa i Sachin Bhiwani, oskarżeni w sprawie morderstwa pendżabskiego piosenkarza Sidhu Moose Wala, po tym, jak zostali aresztowani przez specjalną komórkę policji w Delhi, w PHQ 4 lipca 2022 r. w New Delhi w Indiach. Dwaj poszukiwani przestępcy należą do sojuszu gangów Lawrence'a Bishnoi i Goldy'ego Brara. © Sonu Mehta/Hindustan Times via Getty Images



Tendencja ta budzi niepokój, a ponieważ reakcje rozprzestrzeniły się na cały kraj, policja w Pune w stanie Maharasztra (w zachodnich Indiach) zintensyfikowała monitorowanie kont w mediach społecznościowych po incydentach związanych z groźbami związanymi z gangiem Bishnoi.

Zastępca inspektora generalnego Vipin Mishra zasugerował surowe przepisy dotyczące mediów społecznościowych, argumentując, że rząd powinien rozważyć wprowadzenie zakazu dla dzieci poniżej 12 roku życia, aby walczyć z rozprzestrzenianiem się zachowań przestępczych wśród młodzieży.

"Skrzyżowanie mediów społecznościowych i przestępczości zorganizowanej stanowi bezprecedensowe wyzwanie dla Indii" – powiedział Dutt.

"Kiedy trudna ekonomicznie młodzież widzi, jak przestępca zdobywa rzesze zwolenników zza krat i organizuje międzynarodowe operacje za pośrednictwem mediów społecznościowych, tworzy to niebezpieczny model aspiracyjny. 

Nie walczymy już tylko z przestępczością – walczymy z całym cyfrowym ekosystemem, który przekształca lokalnych przestępców w sławne postacie, sprawiając, że tradycyjne metody egzekwowania prawa stają się coraz bardziej przestarzałe".







Autor: Saurabh Sharma, niezależny dziennikarz z Indii.








Dlaczego indyjski mafijny don jest tak popularny wśród młodych ludzi

azerbaycan24.com/en/why-india-s-mafia-don-is-so-popular-among-young-people/





niedziela, 9 czerwca 2024

70 tysięcy celów (Salwador)

 

 było 70 tysięcy celów do zlikwidowania, czyli gangsterów

 

Salwador był „dosłownie światową stolicą zabójstw”, natomiast w ciągu trzech lat jego rządów udało się „przekształcić nasz kraj w najbezpieczniejszy na zachodniej półkuli”. Współczynnik zabójstw jest obecnie proporcjonalnie trzy razy niższy niż w Stanach Zjednoczonych i niższy niż w innych państwach Ameryki Środkowej i Południowej.

 

Temat Salwadoru i jego skuteczności w zwalczaniu przestępczości już był na blogu.

 

655 dni po ogłoszeniu stanu wyjątkowego, aresztowano ponad 75 100 domniemanych członków gangów, których Bukele i policja określają mianem "terrorystów".
 

 

Okazuje sie, że tamtejsza mafia składała ofiary z dzieci.

 

 

 
przedruk





7 czerwca 2024
„Wygraliśmy walkę duchową”. Prezydent Salwadoru o rozprawieniu się z satanistycznym gangiem



Prezydent Salwadoru udzielił Tuckerowi Carlsonowi wywiadu, który nie mógłby ukazać się mainstreamowych mediach. Jest mowa o wygranej wojnie z gangami i o tym, że słynący ze szczególnego okrucieństwa latynoski gang MS-13 – jak ujawnia prezydent Nayib Bukele – jest jednocześnie sektą satanistyczną, która składa ofiary z ludzi, w tym z dzieci.

Na wstępie prezydent Bukele, który rozpoczął właśnie drugą kadencję, zaznacza, że Salwador był „dosłownie światową stolicą zabójstw”, natomiast w ciągu trzech lat jego rządów udało się „przekształcić nasz kraj w najbezpieczniejszy na zachodniej półkuli”. Współczynnik zabójstw jest obecnie proporcjonalnie trzy razy niższy niż w Stanach Zjednoczonych i niższy niż w innych państwach Ameryki Środkowej i Południowej.

Jak mówi rozmówca Carlsona, jako wyjaśnienie istnieje wersja oficjalna i nieoficjalna. Oficjalna jest taka, że rząd zrealizował plan (uderzając krok po kroku, a po kontrataku gangów – idąc na całościowe zwarcie), ale znacznie bardziej zaskakująco brzmi opis „wersji nieoficjalnej”, którą prezydent Bukele wyjaśnia krótko i bez ogródek: To był cud.



– Kiedy gangi rozpoczęły kontratak, zabili 87 osób w 3 dni, co dla kraju o populacji 6 milionów jest szaleństwem – opowiada przedsiębiorca, który został prezydentem.

– Spotykaliśmy się na naradach w moim gabinecie o 3-4 nad ranem, obserwując sytuację i radząc, co dalej robić, ponieważ problem z gangami jest taki, że atakują nie tylko przeciwnika, ale chcąc siać terror, mogą zaatakować kogokolwiek (…), a państwo, które ich ściga, nie ma intencji, by ktokolwiek poza członkami gangu zginął lub odniósł szkody – kontyuuje.

Jak wyjaśnia, z jednej strony było 70 tysięcy celów do zlikwidowania, czyli gangsterów, a z drugiej 6 milionów ludzi, z których każdy mógł stać się celem w zamieszaniu ulicznych walk czy też w wyniku odwetu ze strony kryminalistów.

– Zachodziliśmy w głowę, jak to rozwiązać, zdając sobie sprawę, że stajemy przez niewykonalną misją… Więc zaczęliśmy się modlić – wyznaje prezydent. Dopytany przez prowadzącego, czy naprawdę modlili się na kryzysowych posiedzeniach rządu, potwierdził, dodając, że robili to wiele razy.

W modlitwie członkowie rady prosili Boga o mądrość, o zwycięstwo w tej wojnie domowej i o jak najmniejszą ilość ofiar cywilnych. Na końcu, jak zapewnia prezydent, okazało się, że cywilnych ofiar udało się cudem uniknąć.

Następnie przechodzi do opowieści o samym gangu MS-13 (zlikwidowanym w Salwadorze, ale wciąż działającym w innych krajach), a więc organizacji okrytej szczególnie złą sławą, wprost stwierdzając, że jest to organizacja satanistyczna.

– Nie od razu byli organizacją satanistyczną. MS-13 narodziło się w Los Angeles, w USA, ponieważ meksykańskie gangi zabraniały Salwadorczykom sprzedawać narkotyki. Więc stworzyli gang, który nazywał się Gand z 18 Ulicy, bo tam handlowali narkotyki. Ale potem zaczęli się dzielić i walczyć między sobą i tak powstało MS-13, które wkrótce wyparło inne gangi i rozszerzało się na inne kraje – mówi Nayib Bukele.

Bill Clinton deportował członków MS-13 do Salwadoru, co zbiegło się z wprowadzeniem tam prawa chroniącego nieletnich przed uwięzieniem. Dla gangsterów stało się to asumptem do werbowania młodzieży, nawet w wieku 15 lat, która zaczęła sprzedawać narkotyki, dokonywać rozbojów i kontrolować kolejne terytoria, aż urosła do skali poważnej zorganizowanej grupy przestępczej o międzynarodowym zasięgu.

– W miarę jak organizacja się rozwijała, stała się satanistyczna. Zaczęli odprawiać rytuały satanistyczne. Nie wiadomo dokładnie, kiedy się to stało, ale jest to dobrze udokumentowane. Kiedy dokonywaliśmy aresztowań, znajdowaliśmy nawet ołtarze satanistyczne – ujawnia prezydent Salwadoru.

Przytacza przy tej okazji wywiad z jednym z więźniów, który zdecydował się wystąpić z gangu. Dziennikarz zapytał go, ilu ludzi zamordował, a liczba była tak duża, że przestępca nawet nie pamiętał. Natomiast zapytany, dlaczego opuścił gang, odpowiedział: Byłem używany do zabijania ludzi. Ale zabijałem, żeby powiększać terytorium, żeby zbierać haracze, ale kiedy raz przyszedłem do siedziby, oni mieli właśnie zamordować dziecko.

Jak dalej relacjonuje prezydent Bukele: I ten morderca, który zabił dziesiątki ludzi, mówi: „Co tu się dzieje, dlaczego mamy zabić to dziecko?” A oni powiedzieli mu: „Ponieważ Bestia żąda dziecka, więc musimy dać jej dziecko”.

Po czym gość Tuckera Carlsona przechodzi do niezwykłego podsumowania. – Jest wojna duchowa i wojna fizyczna. Jeżeli wygrasz wojnę duchową, będzie to miał odbicie w wojnie fizycznej. Myślę, że odnieśliśmy tak imponujące zwycięstwo, ponieważ wygraliśmy wojnę duchową – mówi.

Ostatnia jego uwaga pośrednio, ale jednak czytelnie odnosi się do wszechmocy Bożej, gdy prezydent stwierdza: Nie było tu konkurencji. To znaczy, oni byli satanistami. Myślę, że to uczyniło sprawę prostszą. 



https://x.com/TuckerCarlson/status/1798520181112664531

Źródło: X / Tucker Carlson


----



"Mieszkańcy Salwadoru się obudzili i ty też możesz". Bukele krzyczał do prawicowego tłumu na spotkaniu CPAC w USA 22 lutego 2024 r. Zauważając, że przestępczość i zażywanie narkotyków rosną na ulicach amerykańskich miast, wezwał konserwatystów do "powstania i odzyskania kraju".



Ty też możesz się obudzić.


Szukaj prawdy w faktach, a nie w mediach.

 

 

 

 Przypominam, że jest Ogłoszenie...

 



https://maciejsynak.blogspot.com/2017/10/nagroda-1-mld-euro.html

 

 

 

 

pch24.pl/wygralismy-walke-duchowa-prezydent-salwadoru-o-rozprawieniu-sie-z-satanistycznym-gangiem/?utm_content=buffer0acb8&utm_medium=social&utm_source=facebook.com&utm_campaign=buffer&fbclid=IwZXh0bgNhZW0CMTEAAR3NSVtdjnBFjj_Tn3Q0sEMnWTUKyBzprjjRdsQkgkzXBmZwVRpJztGGzmE_aem_ZmFrZWR1bW15MTZieXRlcw


https://maciejsynak.blogspot.com/2024/02/prezydent-salwadoru.html












poniedziałek, 22 sierpnia 2011

Przestępstwa przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej

.


KODEKS KARNY
ROZDZIAŁ XVII

Przestępstwa przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej

Art. 127.

§ 1. Kto, mając na celu pozbawienie niepodległości, oderwanie części obszaru lub zmianę przemocą konstytucyjnego ustroju Rzeczypospolitej Polskiej, podejmuje w porozumieniu z innymi osobami działalność zmierzającą bezpośrednio do urzeczywistnienia tego celu,
podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 10, karze 25 lat pozbawienia wolności albo karze dożywotniego pozbawienia wolności.

§ 2. Kto czyni przygotowania do popełnienia przestępstwa określonego w § 1,
podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 3.





Art. 128. 

§ 1. Kto, w celu usunięcia przemocą konstytucyjnego organu Rzeczypospolitej Polskiej, podejmuje działalność zmierzającą bezpośrednio do urzeczywistnienia tego celu,
podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 3.

§ 2. Kto czyni przygotowania do popełnienia przestępstwa określonego w § 1,
podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

§ 3. Kto przemocą lub groźbą bezprawną wywiera wpływ na czynności urzędowe konstytucyjnego organu Rzeczypospolitej Polskiej,
podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.





Art. 129. 

Kto, będąc upoważniony do występowania w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej w stosunkach z rządem obcego państwa lub zagraniczną organizacją, działa na szkodę Rzeczypospolitej Polskiej,
podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.





Art. 130. 

§ 1. Kto bierze udział w działalności obcego wywiadu przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej,
podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.

§ 2. Kto, biorąc udział w obcym wywiadzie albo działając na jego rzecz, udziela temu wywiadowi wiadomości, których przekazanie może wyrządzić szkodę Rzeczypospolitej Polskiej,
podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 3.

§ 3. Kto, w celu udzielenia obcemu wywiadowi wiadomości określonych w § 2, gromadzi je lub przechowuje, wchodzi do systemu informatycznego w celu ich uzyskania albo zgłasza gotowość działania na rzecz obcego wywiadu przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej,
podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8. 

§ 4. Kto działalność obcego wywiadu organizuje lub nią kieruje,
podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 5 albo karze 25 lat pozbawienia wolności.






http://prawo.money.pl/akty-prawne/ujednolicone-akty-prawne/kodeksy/kodeks;karny;z;dnia;6;czerwca;1997;r;,1997,88,553,DU,410.html



.