nie wiem, czy to jest właściwe tłumaczenie, no bo co znaczy, że milicjanci wyemigrowali, to jest jakiś błąd automatycznego tłumacza, ale ostatecznie kto ich tam wie...
oryginalnie:
Zum Ende des Zweiten Weltkriegs wurde die Region von der Roten Armee erobert und anschließend – wie ganz Hinterpommern – unter polnische Verwaltung gestellt. Soweit sie nicht bereits geflohen war, wurde die deutsche Bevölkerung nach 1946 von nach Kriegsende zugewanderten polnischen Milizionären vertrieben. Die deutsche Ortschaft Kirchhagen wurde in Konarzewo umbenannt.
jeszcze nie uciekła
?
tłumaczenie automatyczne
Kwestie graniczneNa konferencji poczdamskiej w 1945 r. nowe
granice państwowe w Europie Środkowo-Wschodniej
zostały formalnie ustalone przez aliantów dopiero na razie, gdy niemieckie terytoria za Odrą i Nysą Łużycką
znalazły się pod administracją polską i sowiecką.
"Ostateczna kapitulacja" – wobec Związku Radzieckiego – "pod warunkiem ostatecznego rozstrzygnięcia kwestii terytorialnych w porozumieniu pokojowym" jest wyraźnie wspomniana tylko w odniesieniu do "(Sekcja VI.) Miasto Królewiec i przyległe tereny".
[pamiętamy co oznacza cudzysłów i jak dwuznacznie go stosują polskojęzyczni redaktorzy - patrz: linki na końcu posta - MS]
W
polskojęzycznych wiodących redakcjach, permanentnie od lat stosuje się
sztuczkę, że miesza się ze sobą cytaty i opinie stosując lub nie -
cudzysłów - i to w taki sposób, że nie do końca wiadomo, czy dobrane
słowa ujęte w cudzysłów są cytatem, czy opinią redakcji,
ale także poprzez mieszanie cytatów bez cudzysłowia z własną retoryką lub opinią ozdobioną cudzysłowiem właśnie.
Zgodnie z protokołem rządy Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii zadeklarowały, że poprą sowieckie roszczenia do obszaru wokół Królewca (północne Prusy Wschodnie) na zbliżającej się konferencji pokojowej, natomiast taka deklaracja na korzyść Polski nie jest udokumentowana.
Sekcja IX.b (Polska) stanowi, że:
"Byłe terytoria niemieckie [...] włącznie z tą częścią Prus Wschodnich, która nie znajduje się pod zarządem Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich [...], a także z terytorjum byłego Wolnego Miasta Gdańska, przechodzi pod zarząd Państwa Polskiego i nie będzie uważana pod tym względem za część sowieckiej strefy okupacyjnej w Niemczech"
na mocy którego "ostateczne ustalenie zachodniej granicy Polski ma być odłożone do czasu konferencji pokojowej".
czyli co?
to jest polska strefa okupacyjna, a nie tereny Polskie?
i dalej:
Od wiosny 1946 r. używano zwięzłości sformułowania, by twierdzić, że
secesja nie miała być ostateczna, gdyż uregulowanie kwestii terytorialnych, takich jak "ostateczne wytyczenie zachodniej granicy Polski", było zarezerwowane dla rozstrzygnięcia pokojowego.
Obszarami wysiedleń były:
- część
niemieckich ziem wschodnich przyznanych Polsce przez aliantów, takich jak południowe Prusy Wschodnie, Pomorze Zachodnie (plus Szczecin na Pomorzu Zachodnim), Neumark i Śląsk (na wschód od linii Odra-Nysa);
- północne Prusy Wschodnie, które zgodnie z układem poczdamskim zostały przyłączone do Związku Radzieckiego i włączone do Rosyjskiej Republiki Radzieckiej;
- Tereny, które od 1919 r. były odmawiane Rzeszy Niemieckiej, ale na których Niemcy nadal mieszkali (np. Memelland, Prusy Zachodnie, Górny Śląsk Wschodni i terytorium Wolnego Państwa Gdańsk);
- państw bałtyckich (uzgodnionych już w umowie w latach 1939/40);
- Sudety, południowe Lasy Czeskie oraz Czechy Południowe i Morawy Południowe, czyli północne, południowe i zachodnie obszary przygraniczne Czechosłowacji;
- Praga, Brno, Ołomuniec i wyspy niemieckojęzyczne (np. Schönhengstgau z miastami Morawskie Trübau, Zwittau i Landskron w Czechach Środkowych i na Morawach oraz Jihlava);
- Kilka regionów w Europie Południowo-Wschodniej, zwłaszcza na Węgrzech, w Rumunii (Siedmiogród, Banat), Chorwacji (Slawonia), Serbii (Wojwodina) i Słowenii (Maribor (Marburg an der Drau), Lublana (Lublana),
Celje (Cilli), Gottschee (Kočevje), zobacz także Jugosławię).
Niemałą liczbę przesiedleńców stanowili niemieccy osadnicy i urzędnicy administracyjni wraz z rodzinami,
którzy przybyli dopiero w trakcie niemieckich podbojów w czasie wojny światowej. Timothy Snyder szacuje ich liczbę na 1,5 miliona wśród przesiedleńców z samej Polski.
[1] "Ze względu na
historycznie nieścisłe użycie terminu »wypędzenie«" – podsumowują Eva i Hans Henning Hahnowie –
"na podstawie liczby wypędzonych zarejestrowanych w Republice Federalnej Niemiec trudno jest uzyskać jakiekolwiek informacje na temat tego, ilu z nich doświadczyło wypędzenia".
Liczba ofiar śmiertelnych
Najbardziej znaną liczbą w literaturze na temat wypędzenia jest to, że w wyniku wysiedlenia zginęło około dwóch milionów Niemców.
Hans-Ulrich Wehler szacuje, że 1,71 mln Niemców zginęło podczas ucieczki, wysiedlenia lub przymusowego przesiedlenia.
Nie obejmuje to Niemców nadwołżańskich, którzy zostali deportowani do Kazachstanu za czasów Stalina z "ogromnymi stratami".
Liczba ta została zakwestionowana przez historyków. Eva i Hans Henning Hahnowie widzą "narodziny magicznej liczby dwóch milionów" w raporcie Federalnego Urzędu Statystycznego z 1958 roku, w którym przyjęto, że ludzie, których los był wówczas jeszcze niejasny, stali się ofiarami wypędzeń, ucieczek i deportacji.
Wszystkie nierozwiązane sprawy zostały zinterpretowane jako zgony, a wszystkie zgony jako związane z wydaleniem.
Ponieważ podstawą była matematyczna różnica między danymi statystycznymi z 1939 r. a danymi z 1948 r., różnica ta obejmowała również Żydów zamordowanych w obozach zagłady.
W latach 1965 i 1974 Służba Poszukiwań Kościoła i Archiwa Federalne niezależnie od siebie podały od 500 000 do 600 000 potwierdzonych zgonów w bezpośrednim wyniku przestępstw związanych z wydaleniem.
Różnica w stosunku do starszych obliczeń wynika z metody porównywania statystyk ludności okresu przedwojennego z danymi statystycznymi przesiedleńców z lat 50.
Nierozwiązane sprawy były po prostu liczone jako zgony.
Ponieważ liczba urodzeń znacznie spadła w latach pod koniec wojny, nieodebrane (a ściślej: odroczone) urodzenia były błędnie zaliczane do przypadków niewyjaśnionych, a tym samym do ofiar wypędzenia.
[18]
Fryburski historyk Rüdiger Overmans dowiedział się również, że liczba poległych żołnierzy Wehrmachtu ze wschodnich terenów Rzeszy
była od dawna zawyżona o 300 tysięcy, ponieważ nie wzięto pod uwagę, że liczba poległych w ostatnich dwóch latach wojny była znacznie wyższa niż w latach poprzednich. Różnica ta została przypisana nierozwiązanym sprawom, a więc także stratom związanym z wydaleniem.
[19]
Czyli, może
być tak, że po wojnie w całej Europie centralnej, wschodniej i południowej pozostało
ok. 2 milionów niemieckich śpiochów - czyli 2 miliony niemieckich
agentów dywersantów, którzy przyjęli tożsamości pomordowanych 2 milionów
niewinnych ludzi.
Pojawia się nam tutaj jakby druga interpretacja terminu "Europa Środkowo - Wschodnia", wg mojej interpretacji chodzi o to, by Polacy nie myśleli o sobie, jako o centrum Europy, ale też może chodzić o to,
że jest to tajne dominium niemieckie
i hasło w mediach "Europa Środkowo - Wschodnia" tego właśnie dotyczy - zamiast mówić jawnie Mitteleuropa, albo - "nasze kolonie" - mówią - EŚrW..
jest to ICH określenie na rejon, gdzie po 1945 roku zostało circa 1,5 - 2 mln niemieckich śpiochów.
Ilu z nich pozostało w Polsce??
klikamy de.wikipedia.org/wiki/Volksrepublik_Polen#Westverschiebung
Polska Rzeczpospolita Ludowa
Polska Rzeczpospolita Ludowa (od 1952
r. Polska Rzeczpospolita Ludowa, w skrócie PRL, czyli Polska Rzeczpospolita Ludowa, także Polska Ludowa, wcześniej oficjalnie Rzeczpospolita Polska) określa
Polskę jako państwo komunistyczne pod jednopartyjną dyktaturą Zjednoczonej Partii Robotniczej, która trwała od 1944 r. do
rewolucji w 1989 r skład.
Republika Ludowa powstała w czasie II wojny światowej na podstawie wyników konferencji w Teheranie w 1943 r. (ustalenie sowiecko-polskiej granicy wschodniej na linii Curzona) oraz konferencji jałtańskiej w lutym 1945 r. (przesunięcie Polski na zachód).
Wraz z wyborami prezydenckimi w 1990 r. i pierwszymi całkowicie wolnymi wyborami parlamentarnymi w 1991 r. Polska Rzeczpospolita Ludowa weszła w skład (III) Rzeczypospolitej Polskiej ze znaczącym udziałem "Solidarności".
"Homogenizacja etniczna"
podpis pod animacją:
"Przeunięcie na zachód" Polski (porównanie granic przedwojennych i powojennych)
[pamiętamy moje uwagi wyżej - tu jest cudzysłów !!! - MS]
Około 4,4 miliona z nich pozostało na miejscu w momencie
kapitulacji 8 maja 1945 r. lub zostało opanowanych przez Armię Czerwoną podczas ucieczki. Jeszcze przed konferencją poczdamską Ludowe Wojsko Polskie zredukowało swoją liczebność o 500 000 poprzez "dzikie wypędzenia".
[9]
W ten sposób Polska chciała uprzedzić ostateczne wytyczenie granicy i stworzyć fakt dokonany.
["chciała uprzedzić" i "chciała stworzyć" - czyli wg autora wpisu - była to ostatecznie nieudana próba ? - MS]
Na konferencji poczdamskiej na przełomie lipca i sierpnia 1945 r. przedstawiciele zwycięskich mocarstw koalicji antyhitlerowskiej – szef rządu Związku Radzieckiego Józef Stalin, prezydent USA Harry S. Truman oraz premierzy Wielkiej Brytanii Winston Churchill i Clement Attlee – zgodzili się – "przesiedlenie ludności niemieckiej" z Polski do Niemiec. Od października 1945 do 1949 roku dotknęło to 3,5 miliona "przesiedleńców" i 250 000 uchodźców.
[czy "przedstawiciele" skutkują prawnie?
i znowu cudzysłowia - MS]
Niemieckie ziemie wschodnie miały znaleźć się pod polską administracją do czasu podjęcia ostatecznej decyzji na konferencji pokojowej (która następnie nie doszła do skutku i ostatecznie została zastąpiona traktatem dwa plus cztery w 1990 r.).
Wschodnie tereny Rzeszy NiemieckiejWschodnie terytoria Rzeszy Niemieckiej lub byłe niemieckie terytoria wschodnie to terytoria na wschód od linii Odra-Nysa, które
31 grudnia 1937 r. należały do terytorium Rzeszy Niemieckiej[1], zostały
de facto oddzielone od
Niemiec po zakończeniu II wojny światowej w 1945 r. i obecnie są częścią Polski i Rosji należeć.
[de facto to nie znaczy de jure - czyli wg tego co twierdzi wikipedysta, te terytoria zostały oddzielone nielegalnie - dodatkowe wyjaśnienie dalej - MS]
Do wschodnich ziem
Rzeszy Niemieckiej w szerszym znaczeniu należą również tereny, które
Niemcy musiały oddać po I wojnie światowej w 1920 r. na mocy traktatu wersalskiego z 1919 r.:
- większość pruskich prowincji Poznań i Prusy Zachodnie,
- dawny obszar Prus Wschodniopruskich i Górnośląski Okręg Przemysłowy (na rzecz Polski)), a także
- Hlučín (Czechosłowacji) i
- Memelland (mocarstwom alianckim, zaanektowane przez Litwę w 1923 r.), a także miasto Gdańsk jako
- Wolne Miasto Gdańsk
[pamiętajmy, że Rzesza Niemiecka to nie Niemcy - MS]
Historia terminu "Ziemie Wschodnie"Po
aneksji ziem II Rzeczypospolitej w
ramach rozbiorów Polski w 1939 r. tereny włączone do pruskich prowincji Prusy Wschodnie, Śląsk i Reichsgaue Kraj Warty oraz Gdańsk-Prusy Zachodnie, czyli tereny wcielone w
teren narodowosocjalistycznej Rzeszy Niemieckiej, zostały oficjalnie nazwane "wcielonymi ziemiami wschodnimi" (zob. "
polityka germanizacyjna").
[3][4]
Należy odróżnić termin Ziemie Wschodnie Rzeszy Niemieckiej od tego terminu, który obowiązywał do 1945 r. i był różnie definiowany przestrzennie.
W szczegółach ziemie wschodnie obejmują ziemie pruskie:
- Prowincja Prusy Wschodnie: 36 966 km²,
- Prowincja Górnośląska i Dolny Śląsk bez części na zachód od Nysy Łużyckiej (obecnie część Saksonii) wokół Görlitz: 34 529 km²,
- województwo pomorskie na wschód od Odry (historyczne Hinterpommern) oraz Szczecin i ujście Odry: 31 301 km²,
- powiat Frankfurt w kraju związkowym Brandenburgia z wyłączeniem jego części na zachód od Odry i Nysy: 11,329 km²,
Mieszkało tu wielu Niemców zgodnie z własną tożsamością, językiem i kulturą, w odniesieniu do których często używano terminu
volksdeutsche i z których większość nie miała obywatelstwa niemieckiego ani austriackiego.
Następujące obszary, które do 1919 r. były częścią Rzeszy Niemieckiej, do końca lat 40. XX wieku zamieszkiwała przeważająca lub wysoka część ludności niemieckiej[
9]:
- Region Memel (do 1919 r. jako Pruska Litwa część prowincji Prusy Wschodnie))
- Prowincja Prusy Zachodnie (1939–1945, w dużej mierze tworząca Reichsgau Gdańsk-Prusy Zachodnie)
- Wolne Miasto Gdańsk (do 1919 r. część prowincji Prusy Zachodnie)
- Województwo poznańskie (historyczny krajobraz Wielkopolski))
- Wschodni Górny Śląsk (do 1919 r. część Prowincji Śląskiej, a 1919–1922 część Prowincji Górnośląskiej)
Secesja od Niemiec
Historia i podejmowanie decyzji Zgodnie z tajnym protokołem dodatkowym paktu Hitler-Stalin Związek Sowiecki
zajął w 1939 r. ziemie polskie na wschód od Narwi, Wisły i Sanu. Nawet po wejściu w skład koalicji antyhitlerowskiej Związek Radziecki odmówił zwrotu tych terytoriów Polsce.
Na konferencji w Teheranie w 1943 roku Józef Stalin uzyskał fundamentalną zgodę premiera Wielkiej Brytanii Winstona Churchilla i prezydenta USA Franklina D. Roosevelta na zwrot Polski na
zachód: straty terytorialne kraju miały być zrekompensowane przez niemieckie terytoria na wschód od
Odry. Stalin rościł sobie pretensje do północnych Prus Wschodnich wraz z Królewcem dla samego Związku Radzieckiego.
[10]
[można kliknąć odnośnik >>pokoju ryskim<< - pod tym hasłem w niemieckiej wikipedii są informacje odnośnie układu pomiędzy Łotwą, a ZSRR - i ani słowa o Polsce;
musimy szukać hasła: Friedensvertrag von Riga (1921)- MS]
Na zachodzie dążyła jedynie do pozyskania Prus Wschodnich, Gdańska, Górnego Śląska i mniejszych części Pomorza, gdyż przesiedlenie zamieszkujących te tereny od ośmiu do dziesięciu milionów Niemców, które byłoby konieczne w przypadku większego nabycia terytorialnego, uważała za niewykonalne.
Taką postawę podzielali Amerykanie i Brytyjczycy. Jednak nawet na konferencji jałtańskiej w lutym 1945 roku Churchill i Roosevelt nie byli w stanie dojść do porozumienia ze Stalinem. O ile wschodnia granica Polski została potwierdzona, podobnie jak w Teheranie,
o tyle na zachodzie Polsce obiecano jedynie mgliście rekompensatę na koszt Niemiec. [12]
Separacja de facto
Po wkroczeniu Armii Czerwonej Stalin stworzył fakty jeszcze przed zakończeniem wojny: dekret kontrolowanej przez Sowietów Rady Narodowej z 2 marca 1945 r. stwierdzał, że cały niemiecki majątek na ziemiach wschodnich został "opuszczony i porzucony", dlatego został skonfiskowany. 14 i 20 marca powstały województwa: mazurskie, górnośląskie, dolnośląskie, pomorskie i gdańskie.
[13]
21 kwietnia 1945 r. rząd sowiecki zawarł traktat z Rządem Tymczasowym RP, w którym przekazał
zwierzchnictwo administracyjne nad terenami na wschód od Odry i Nysą Łużycką pod okupacją sowiecką.
[14]
24 maja 1945 r. rząd sowiecki oficjalnie przekazał te tereny pod kontrolę państwa polskiego, choć jeszcze 5 czerwca 1945 r. były one uznawane za część sowieckiej strefy okupacyjnej.
[15]
Prawniczka Susanne Hähnchen pisze, że zgodnie z
Deklaracją Berlińską "alianci formalnie przejęli również najwyższą władzę rządową nad terytorium Rzeszy Niemieckiej w granicach z 1937 r.; ziemie wschodnie znalazły się najpierw pod administracją sowiecką, a następnie pod administracją polską".
[16]
Na
konferencji poczdamskiej latem 1945 roku Wielka Brytania i Stany Zjednoczone przyjęły do wiadomości te fakty stworzone przez Związek Radziecki z niewielkim zastrzeżeniem, że
ostateczne granice mogą zostać uzgodnione tylko w traktacie pokojowym, który miał zostać zawarty. [18]
Uczestnicy konferencji zgodzili się więc na poddanie tych terytoriów specjalnemu układowi, który znacznie różnił się od rządów okupacyjnych ustanowionych w pozostałej części
Rzeszy, choć prowizoryczny charakter układów terytorialnych został odrzucony zarówno przez Związek Sowiecki, jak i Polską Rzeczpospolitą Ludową wkrótce po zakończeniu konferencji w
prawie międzynarodowym ze względu na brak udziału Niemiec. została udokumentowana w sposób wiążący.
[19]
[??? - błędy w tłumaczeniu z wiki? - MS]
Mocarstwa anglo-amerykańskie zapewniły jednak Stalina, że w razie odpowiednich negocjacji poprą sowieckie roszczenia do terenów wokół Królewca.
[20]
Krótko przedtem w "Ustaleniu procedury kontroli" (Deklaracja Berlińska) z 5 czerwca 1945 r. przyjęli, że terytorium Niemiec znajduje się w
granicach z 1937 r.
[21][17]
Czy ja dobrze rozumiem??
Alianci w 1945 r. w Deklaracji Berlińskiej "podarowali" Niemcom:
"tereny, które
Niemcy musiały oddać po I wojnie światowej w 1920 r. na mocy traktatu wersalskiego z 1919 r.:
- większość pruskich prowincji Poznań [...]" ??
(patrz wyżej Wschodnie tereny Rzeszy Niemieckiej)
Na gruncie prawa międzynarodowego sytuacja ta utrzymywała się aż do cesji na mocy traktatu dwa plus cztery z 12 września 1990 r., kiedy to Polska i Związek Radziecki włączyły dawny Wschód Niemiec do swoich terytoriów, a tym samym do swoich struktur administracyjnych na mocy prawa konstytucyjnego.
Secesja (łac. secessio „oddzielenie się”) – odłączenie się, zerwanie z czymś, wyodrębnienie się nowego państwa bez upadku dotychczasowego.
Cesja – w prawie międzynarodowym – odstąpienie przez państwo części swojego terytorium
na rzecz drugiego, potwierdzone umową międzynarodową.
Formalnie składa
się z dwóch etapów: 1. zrzeczenia się praw do obszaru przez cedenta i zobowiązanie się do pozostawienia swobody działania drugiej stronie, 2. faktycznego objęcia władzy na danym obszarze przez cesjonariusza. Niekiedy podkreśla się konieczność uznania cesji przez państwa trzecie, np. dla zachowania statusu prawnego obszaru (neutralizacja, prawo tranzytu) czy konieczność przeprowadzenia plebiscytu wśród ludności (wiele takich postanowień zawarto w traktacie wersalskim).
Traktat dwa plus cztery
(pełny oficjalny tytuł: Traktat o ostatecznym rozliczeniu w odniesieniu do Niemiec, zwany również traktatem wykonawczym) jest traktatem między Republiką Federalną Niemiec i Niemiecką Republiką Demokratyczną (dwoma państwami niemieckimi, od których pochodzi jego nazwa) z jednej strony, a Francją, Związkiem Radzieckim, Wielka Brytania i Stany Zjednoczone Ameryki.
Utorowała ona drogę do
zjednoczenia Niemiec, została podpisana w Moskwie 12 września 1990 r. i weszła w życie 15 marca 1991 r., w dniu złożenia przez Związek Radziecki ostatniego dokumentu ratyfikacyjnego.
Rządy czterech mocarstw poinformowały Sekretarza Generalnego Narodów Zjednoczonych o ostatecznym wygaśnięciu praw i obowiązków tych czterech mocarstw oraz o odpowiadających im porozumieniach i decyzjach w nocie skierowanej do wszystkich państw w nocie werbalnej z dnia 5 kwietnia 1991 r.
[" zrzekną się" - moim zdaniem kruczek polega na tym, że wg Niemców jednocześnie istnieją: Cesarstwo Niemieckie z granicami z 1937 r. oraz NRD i RFN - po połączeniu NRD i RFN powstaje nowy twór, współczesne Niemcy, które formalnie zrzekają się byłych niemieckich terytoriów wschodnich - ale Cesarstwo z 1937 r. nadal istnieje i ono się nie zrzeka - po prostu pomija się milczeniem roszczenia tego państwa; manipulacja czytelnikami polega na ciągłym mieszaniu terminów np. stosując zwrot byłego terytorium niemieckiego - MS]
Fakt, że
nie doszło do "Konferencji Czterech Mocarstw w sprawie Niemiec", czyli bez udziału Niemiec, był postrzegany jako uznanie
prawa Niemców do samostanowienia.
!!! sprawdzić - MS
Negocjacje "dwa plus cztery" są oceniane jako
arcydzieło międzynarodowej
dyplomacji. W bardzo krótkim czasie problemy, które ukształtowały i ukształtowały całą epokę, zostały rozwiązane.
Nie mam wglądu z dokumenty i na dzisiaj słabo się orientuję w szczegółach.. ale próbując rozwikłać domniemaną manipulację w tych opisach, wygląda to tak, jakby:
- alianci zrzekli się praw do decydowania o Niemczech (lub\ i - Rzeszy?) w związku z tym, ZSRR utraciło "prawa" do polskich Ziem Odzyskanych - jeśli założyć, że coś tam było nie tak z cedowaniem ich na Polskę... potem nastąpiła cesja tych ziem z powrotem do Rzeszy
- Rzesza dokonała cesji ziem zagarniętych II RP do Polski ?
spodziewam sie tu jakiś kruczków i tak dalej...
wracamy do
Separacja de facto
W tym celu niemieckie ziemie wschodnie oznaczone przez PRL jako
"odzyskane" zostały początkowo oddane pod zarząd Ministerstwa Ziem Odzyskanych
(MZO), które zostało powołane specjalnie w tym celu (dekret z 13 listopada 1945 r.).
[słowo "odzyskane" napisane jest z małej litery, a dalej w tytułach z wielkiej - być może ten opis poniżej, czym są Ziemie Odzyskane, jest po to, by ukryć, że z małej litery i w cudzysłowie - czyli, że jest to nieprawdziwe "odzyskanie"... - MS]
Oficjalna nazwa Tereny Odzyskane wywodzi się z polskich badań nad Zachodem . [22] Dotyczyło to częściowej przynależności tych ziem do Królestwa Piastów Polskich od założenia państwa w X wieku, a także do księstw, na które królestwo rozpadło się po 1138 roku. Ich przynależność do Polski obejmowała okres od wczesnego do późnego średniowiecza . Według polskich badań zachodnich uwzględniono także prehistorię słowiańską przed początkiem osadnictwa niemieckiego na wschodzie . Osady wschodniogermańskie i bałtyckie w czasach starożytnych pozostawały niezauważone. Do zadań ministerstwa należała realizacja planowej akcji przesiedleńczej oraz zarządzanie majątkiem pozostawionym przez przesiedlonych Niemców. W wyniku reorganizacji administracji na tych terenach dekretem Rady Ministrów z dnia 29 maja 1946 r. ustawa o inkorporacji ziem odzyskanych z dnia 11 stycznia 1949 r. rozwiązała ministerstwo i przekazała jego jurysdykcję zarządowi ogólnemu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej.
Z punktu widzenia polskiego porządku prawnego zlikwidowano w ten sposób wszelkie specjalne regulacje dla przejętych przez Polskę niemieckich ziem wschodnich. [23] Zob.
??? sprawdzić - MS
Administracja radziecka
Północna część Prus Wschodnich wokół Królewca znalazła się pod tymczasową administracją radziecką. Region Królewca (północne Prusy Wschodnie bez regionu Memel) został bezpośrednio włączony do rosyjskiej republiki składowej ZSRR (RFSRR) w 1946 roku; obecnie nazywa się Obwód Kaliningradzki i po upadku Związku Radzieckiego nadal jest rosyjską eksklawą.
[24] Region memelski został włączony do Litewskiej SRR. Ogólnie rzecz biorąc, Prusy Wschodnie poniosły największe straty w ludziach ze wszystkich państw niemieckich w kontekście ucieczki i wypędzenia.
[25]
De jure to łacińskie wyrażenie oznaczające "zgodnie z prawem, prawnie uważane (zgodnie z obowiązującym prawem), legalne, urzędowe"
De facto łacińskie wyrażenie "zgodnie z faktami, zgodnie ze stanem rzeczy, w praktyce aktualnym" (por. in praxi) jest również określane jako faktyczne ("w rzeczywistości")
De facto odnosi się do okoliczności, która jest uważana za powszechną i powszechnie uznawaną, nawet jeśli nie jest formalnie zdefiniowana jako de iure przez odpowiednie instytucje.
De iure odnosi się do prawnego państwa docelowego, de facto rzeczywistego stanu bieżącego.
Przykłady:
Szwajcaria nie ma stolicy de iure, nie jest to konstytucyjnie określone. De facto Berno pełni funkcję stolicy. W USA de iure nie ma języka urzędowego. Język angielski jest jednak de facto dominującym językiem używanym w dokumentach urzędowych.
Japonia nie utrzymuje wojska de iure. De facto jednak Japońskie Siły Samoobrony spełniają swoją funkcję.
De iure Unia Europejska (UE) nie ma stolicy, de facto Bruksela jest stolicą europejską i jest uważana za siedzibę UE.
Czyli, wg niemieckiego wikipedysty - Polska praktycznie, faktycznie, zgodnie rzeczywistością - anektowała, czyli nielegalnie zabrała - terytoria Niemiec zaraz po wojnie.
pl.wikipedia.org/wiki/Granica_państwowa
- nie ma na wiki wersji niemieckiej, angielskiej, francuskiej, włoskiej, hiszpańskiej... jest rosyjska i różne inne - bardzo wiele...
Granica państwowa – powierzchnia pionowa przechodząca przez linię graniczną oddzielająca
terytorium, podziemie i obszar powietrzny jednego państwa od innych państw lub obszarów niczyich.
de.wikipedia.org/wiki/Politische_Grenze
tu są wersje jw...Granica polityczna to
linia graniczna między
terytoriami państwowymi (granica państwowa, granica federalna, w Szwajcarii również granica państwowa), półsuwerennymi
państwami członkowskimi i polityczno-administracyjnymi
jednostkami administracyjnymi.
terytorium
de.wikipedia.org/wiki/Staatsgebiet#Grenzen_des_Staatsgebietes
dokończyć
i dalej:
Ogółem 6 987 000 Niemców musiało opuścić ojczyznę swoich przodków na ziemiach wschodnich
, uciekając do Niemiec Zachodnich i na terytorium NRD.
W poszukiwaniach osób zaginionych pomagała Służba Poszukiwań Kościoła, wspierana przez Niemieckie Stowarzyszenie Caritas i Diakonie Deutschland: złożono kilka milionów próśb o poszukiwania. Niemiecki Czerwony Krzyż również prowadził służbę poszukiwawczą.
Według oficjalnych danych z lat pięćdziesiątych XX wieku szacuje się, że w wyniku ucieczki i wypędzenia z dawnych ziem wschodnich zginęło około dwóch milionów Niemców.
Liczby te nie wytrzymują jednak analizy, dlatego dziś przyjmuje się, że w okresie od 1944 do 1947 roku zginęło około 600 000 osób.
[32]
Obecnie na ziemiach wschodnich, głównie na Górnym Śląsku (Śląsk Opolski), nadal mieszka około 400 000 Niemców. Byli dyskryminowani aż do upadku reżimu komunistycznego.
Po 1990 r. wiele gmin na Górnym Śląsku otrzymało burmistrzów pochodzenia niemieckiego, zbudowano tam również niemieckie szkoły – w większości dzięki niemieckim funduszom.
[czy to prawda, tzn. czy to oficjalne dane, a jeśli tak, czy my to wiemy, czy jesteśmy tego świadomi? i czy to coś oznacza?
i czy fakt, że to wpisano to do wikipedii - czy to coś oznacza?
a może to tajne dane, ale otwarcie tu napisane, no bo co to znaczy "wiele gmin"? 10, 20, 100 ? Np. na terenie Województwa Śląskiego jest 167 gmin,
co innego mogą rozumieć Niemcy przez termin "pochodzenia niemieckiego" i co innego Polacy - MS]
W styczniu 2005 r. Sejm RP uchwalił ustawę mniejszościową, zgodnie z którą w gminach powyżej 20% ludności niemieckojęzycznej można stawiać dwujęzyczne tabliczki z nazwami miejscowości, a język niemiecki może być wprowadzany jako
pomocniczy język administracyjny. Od tego czasu ponad 20 gmin na Górnym Śląsku jest dwujęzycznych.
i patrz na to:
tłumaczenie automatyczne
Uznanie zachodniej granicy Polski i wyrzeczenie się praw do Niemiec
Wszystkie rządy Republiki Federalnej Niemiec do 1990 r. stały na stanowisku, że deklaracja końcowa konferencji poczdamskiej nie przyznaje tych terytoriów wschodnich Polsce ani Związkowi Radzieckiemu, a ostateczna decyzja została odłożona do czasu zawarcia traktatu pokojowego. [36]W wyborach federalnych
w 1949 r. Socjaldemokratyczna Partia Niemiec reklamowała się plakatem, który
ignorował nawet polski korytarz z 1920 r.
Willy Brandt, ówczesny burmistrz Berlina Zachodniego, witając się na spotkaniu na Śląsku 8 czerwca 1963 r., wykrzyknął:
"Niemiecka Ostpolitik nigdy nie może być tworzona za plecami wypędzonych.
Każdy, kto widzi linię Odra-Nysa jako granicę akceptowaną przez nasz naród, okłamuje Polaków".
[37]
W
porozumieniu granicznym z Görlitz z Polską Rzecząpospolitą Ludową z 6 lipca 1950 r. Niemiecka Republika Demokratyczna uznała linię Odry i Nysy Łużyckiej
za "granicę pokoju" i jej zdaniem
ostateczną granicę państwową między Niemcami a Polską pod naciskiem ZSRR.
[38]
[pod naciskiem, znaczy nieważne?
i znowu cudzysłów - co oznacza, że nie należy wierzyć w pokój od Niemców;
widać wyraźne rozróżnienie: granica pokoju to nie granica państwowa,
cały czas trzeba rozróżniać - współczesne Niemcy, to nie to samo, co - nadal istniejące wg Niemców - Cesarstwo Niemieckie z granicami z 1937 r. - MS]
Do połowy lat sześćdziesiątych XX wieku Ostpolitik rządu federalnego, Bundestagu i Bundesratu miała na celu rewizję granic; powoływali się na prawo międzynarodowe i różne traktaty międzynarodowe, w szczególności na Konwencję haską o wojnie lądowej i Kartę Atlantycką.
Nowa Ostpolitik Wielkiej Koalicji z 1966 r., a następnie wzmocniona przez koalicję socjalliberalną od 1969 r., dokonała stopniowej zmiany poprzez zbliżenie.
Traktatem Warszawskim z 1970 r. Republika Federalna Niemiec uznała przynależność tych terytoriów do Polski.
[to nie jest jednak traktat pokojowy, i cały czas wikipedysta żongluje niedomówieniami - MS]
Rozporządzenie weszło w życie w dniu 16 stycznia 1992 r. Najpóźniej wraz z jej wejściem w życie niemieckie roszczenia terytorialne do byłych niemieckich terytoriów wschodnich również zostały całkowicie wygaszone, a granice zostały ostatecznie uznane.
[42] W ten sposób zakończyły się wszystkie pytania dotyczące następstw wojny.
[43] Wraz z nowelizacją
niemieckiej ustawy zasadniczej z dnia 23 września 1990 r. w
preambule stwierdzono, że "jedność [...] Niemcy".
To odnośnie Niemiec, a co z roszczeniami Rzeszy Niemieckiej??
Jeśli dobrze rozumiem, co tu się wydarzyło...
Dlatego 5 kolumna, Werwolf i inni kodownicy odnoszą się do flagi cesarstwa niemieckiego, a nie do flagi niemiec federalnych...
Niemcy mają w planie kolejny rozbiór Polski, co ma się zbiec z ujawnieniem istnienia Cesarstwa z 1937 r.
"żyjemy w" - ciekawe, kto zrobił tę ilustrację...
podobnie tutaj:
wiki
tłumaczenie automatyczne
Rzesza Niemiecka w granicach 31 grudnia 1937 r.
Rzesza Niemiecka w granicach 31 grudnia 1937 r. to termin często używany w polityce zachodnioniemieckiej aż do lat 70. XX wieku, kiedy to doszło do tzw.
kwestii niemieckiej.
kwestia granic Niemiec
- nie Rzeszy
Zamiennie używa się, miesza, dwa terminy - Rzesza i Niemcy - i oznaczają one dwie różne rzeczy.
Rozumiem, że na skutek machinacji Rzesza Niemiecka nadal istnieje - de jure, a de facto istnieją Niemcy?
Niemcy zrezygnowały z roszczeń, a Rzesza siedzi cicho i czeka na swój czas...
Przypominam, że z czymś takim już się zetknęliśmy na łamach tego bloga.
Fragment mojego tekstu z 2015 roku:
Tak mnie to zastanawia...
W treści uchwały z 1945 roku użyto sformułowania
"terytorium byłego Wolnego Miasta Gdańska"
"Na obszarach byłego Wolnego Miasta Gdańska"
,a w o ś w i a d c z e n i u Rady Miasta Gdańska -
"określa sytuację prawną na terenie Wolnego Miasta Gdańska"
Czy to znaczy, że Wolne Miasto Gdańsk istnieje??
Skoro użyto trybu w czasie teraźniejszym.. najwyraźniej tak.
Mogłoby tak być, jeśli istnieje jeszcze jakiś inny dokument, pochodzący jakby z wyższej instancji, który dajmy na to, stwierdza, że WM Gdańsk staje się Polską na okres taki, a taki. Po tym okresie powraca do funkcjonowania.
Słyszałem takie niepotwierdzone wieści, już nie pamiętam od kogo, że jakoby takie były ustalenia pojałtańskie - i że są na to dokumenty. Ponoć z tego powodu zlikwidowano wojsko w Gdańsku, przeniesiono do Gdyni.
Czyżby Oświadczenie wydał jeden organ władzy, a "komunikat wyjaśniający" - drugi organ władzy?
Z tym, że oba zarządzają Gdańskiem, z czego może jeden zarządza też - ale nie czynnie - resztą terenu zwaną kiedyś WM Gdańsk?
Temat jeszcze nie skończony, trzeba zaznajomić się ze szczegółami, może potem dokończę tekst..
także ze względu na objętość wikipedii - można klikać dalej i zawsze coś się znajdzie.
Miało być tylko trochę o Konarzewie, a ostatecznie...
W każdym razie, jak już wyżej pisałem,
może być tak, że po wojnie w całej Europie pozostało ok. 2 milionów niemieckich śpiochów - czyli 2 miliony niemieckich agentów dywersantów, którzy przejęli tożsamości pomordowanych 2 milionów niewinnych ludzi.
Ilu z nich pozostało w Polsce??
Ilu potomków tych dywersantów obecnie sprawuje funkcje w polityce, w służbach specjalnych, wojsku, administracji państwowej, samorządowej, kulturze, mediach?
Ilu z nich to celebryci ustanawiający Polakom nowe kanony zachowań?
Ilu z nich pisze książki zakłamujące historię, wybielające niemców, ilu z nich udziela się na forach, gdzie cmokają z zachwytem nad niemczyzną i plują na Polaków, ilu z nich czynnie bierze udział w Pladze Cmentarnej?
Widzimy więc, idąc za powyższym niewielkim przykładem wsi Konarzewo, że Niemcy podtrzymują tezę, że my tylko na Pomorzu administrujemy - zarządzamy.
Nie wolno pozwalać Niemcom na sugerowanie, że sprawa granicy na Odrze i Nysie została zamknięta, bo te zapewnienia to są z ich strony kłamstwa,
nie wolno nam pozostawić bez wyjaśnienia, skąd liczba 2 miliony ofiar śmiertelnych "wypędzeń" w niemieckich archiwach
należy tę sprawę doprowadzić do końca, dywersantów znaleźć i ujawnić, status Niemiec i Niemców - prawnie oraz ostatecznie uregulować - na naszą korzyść..
Wygrajmy w końcu tę wojnę, wygrajmy wojnę z Niemcami.
----
Powiązane notki:
- Stutthof - w przygotowaniu, kilka części
- Dziadek z wehrmachtu - w przygotowaniu
- Ziemia faluje - gotowy, termin publikacji - maj 2025 lub szybciej, zależnie od okoliczności
-----------
klikamy Karnice:
Pod koniec II wojny światowej Karnitz zostało zajęte przez Armię Czerwoną w 1945 roku, a następnie – podobnie jak całe Hinterpomorze Przednie – znalazło się pod polską administracją.
Mieszkańcy wsi byli wypędzani od 1946 r. przez polskich milicjantów, którzy wyemigrowali po zakończeniu wojny. Niemiecka wieś Karnitz została przemianowana na Karnice.
klikamy Cerkwica (Zirkwitz)
Pod koniec II wojny światowej wieś i powiat dworski Zirkwitz zostały zdobyte przez Armię Czerwoną i – podobnie jak całe Hinterpomorze Przednie – oddane pod polską administrację. Po ucieczce i powrocie po zakończeniu II wojny światowej stara brandenbursko-pomorska rodzina Sydów została wywłaszczona i wysiedlona w 1947 r. wraz z innymi mieszkańcami Niemiec.
Wojsko polskie stacjonowało w majątku Sydowów. Następnie, od 1949 r., na terenie majątku mieściła się siedziba PGR. W 1969 roku gospodarstwo zostało członkiem Krajowego Ośrodka Hodowli. Dziś dawny dwór należy do prywatnego przedsiębiorstwa rolniczego.
Cmentarz komunalny przy kościele z pomnikiem. (W 2014 r. nie można było już odnaleźć dawnych pomników i grobów dawnej ludności niemieckiej. Na zewnętrznej ścianie kościoła znajduje się tablica pamiątkowa z 2001 roku, która ma upamiętniać zmarłych mieszkańców wsi do 1945 roku.)
i tak dalej...
tekst pisałem etapami, mam nadzieję, że wszystkie linki ująłem w zestawieniu
sprawdź sam:
de.wikipedia.org/wiki/Wyszembork
------------
de.wikipedia.org/wiki/Konarzewo_(Karnice)
de.wikipedia.org/wiki/Hinterpommern
de.wikipedia.org/wiki/Vertreibung
de.wikipedia.org/wiki/Pommern
de.wikipedia.org/wiki/Flucht_und_Vertreibung_Deutscher_aus_Mittel-_und_Osteuropa_1945–1950
pl.wikipedia.org/wiki/Deportacja_(prawo)
de.wikipedia.org/wiki/Volksrepublik_Polen#Westverschiebung
de.wikipedia.org/wiki/Ostgebiete_des_Deutschen_Reiches
de.wikipedia.org/wiki/Präambel_des_Grundgesetzes_für_die_Bundesrepublik_Deutschland
pl.wikipedia.org/wiki/Aneksja
pl.wikipedia.org/wiki/Secesja_(politologia)
pl.wikipedia.org/wiki/Cesja_(prawo_międzynarodowe)
de.wikipedia.org/wiki/Deutsches_Reich_in_den_Grenzen_vom_31._Dezember_1937
de.wikipedia.org/wiki/Zwei-plus-Vier-Vertrag
https://maciejsynak.blogspot.com/2024/01/jestesmy-w-stanie-wojny-z-niemcami.html
pl.wikipedia.org/wiki/Granica_państwowa
de.wikipedia.org/wiki/Karnice_(Powiat_Gryficki)
de.wikipedia.org/wiki/Cerkwica