3 grudnia 2024
Tak, Muzeum im. J. G. Herdegera w Morągu od 1 grudnia 2024 roku zmieniło swoją nazwę na Muzeum Prus Górnych w Morągu.
Wiadomość ta, podana na fb, zilustrowana jest widokiem zimowym (o zmierzchu? czy o świcie??) Zamku Biskupów w Lidzbarku Warmińskim, pobudowanym na wzór zamków krzyżackich.
Jasno po stronie "zachodniej", ciemności jakby po "wschodniej"... ktoś światło zgasił?
Nazwa określa kontekst geograficzno-historyczny przestrzeni kulturowej, jak również potencjalny obszar zainteresowania i profil morąskiego oddziału Muzeum Warmii i Mazur.
Muzeum w Morągu, zlokalizowane w byłym pałacu Dohnów, leży na ziemiach określanych od XV wieku mianem Prus Górnych (łac./niem. Hockerlandia, niem. Oberland) – jednej z trzech krain historycznych regionu dawnych Prus w granicach Polski. Termin ten, upowszechniony w polskiej historiografii m.in. za sprawą profesorów Mariana Biskupa i Gerarda Labudy, odnosi się do międzyrzecza Dolnej Wisły i Pasłęki, to jest obszaru położonego pomiędzy Warmią, Dolnym Powiślem a definiowanymi etnograficznie Mazurami. Jest on ze wszech miar poprawny i uzasadniony, bywa często w przestrzeni publicznej zastępowany przez określenia typu „Mazury Zachodnie” lub wg kryterium podziałów plemion pruskich: Pomezania, Pogezania, Sasinia.
Zakres pojęcia „Prusy Górne” jest wart przywrócenia do pamięci i świadomości zbiorowej. Ekspozycje w Muzeum Prus Górnych będą prezentowały eksponaty, w dużej mierze związane geograficznie i historycznie z Prusami Górnymi. W oddziałach naszego Muzeum tj. na Zamku Biskupów w Lidzbarku Warmińskim, na zamku Kapituły Warmińskiej w Olsztynie oraz Muzeum Dom „Gazety Olsztyńskiej” pokazujemy wystawy silnie podkreślającej tożsamość historyczną polskiej Warmii.
W Muzeum Prus Górnych pokażemy te interesujące zjawiska, które miały miejsce na terenach obecnego województwa Warmińsko-Mazurskiego, ale poza Warmią, z silnym podkreśleniem historii Morąga i okolic. To będzie szczególne miejsce, gdzie swój dom, miejsce równie godne jak przed laty, znajdą najcenniejsze zbiory sztuki związanej z dziedzictwem kulturowym regionu.
W XIX i na początku XX wieku Prusy Górne dzielono pod względem etnograficznym na dwa obszary:
Polskie Prusy Górne (niem. Polnisch Oberland) – zamieszkiwane były w większości przez ludność polską, czyli Mazurów pruskich (Szczytno, Wielbark, Miłomłyn, Nidzica, Działdowo, Dąbrówno, Olsztynek i Ostróda), stąd obecnie obszar zwykle zalicza się do zachodniej części Mazur.
Płynną granicę między tymi obszarami wyznacza dawny zasięg gwar: mazurskiej i ostródzkiej, używanych przez mazurów pruskich i uważanych przez językoznawców za pochodną dialektu mazowieckiego języka polskiego.
Niemiecka ludność Prus Górnych używała dialektu wysokopruskiego (niem. Hochpreußisch), jednego z dialektów języka wysokoniemieckiego.
Linia benrath (maken–machen) i spiryjska (Appel–Apfel), główne izoglosy kontynentalnych języków zachodniogermańskich
W językoznawstwie niemieckim linia Benratha (niem. Benrather Linie) jest izoglosą maken–machen: dialekty na północ od linii mają oryginalne /k/ w maken (robić), podczas gdy te na południu mają nowatorskie /x/ (machen).
Wysokoniemieckie przesunięcie spółgłosek (od III do IX w. n.e.), w którym (północne) dialekty dolnoniemieckie w większości nie brały udziału, wpłynęło na południowe odmiany kontinuum dialektów zachodniogermańskich. Ta zmiana jest tradycyjnie postrzegana jako odróżnienie odmian wysokoniemieckich od innych języków zachodniogermańskich.
Wpływ wysokoniemieckiego przesunięcia spółgłosek wzrasta stopniowo w kierunku południowym. Linia Benratha nie wyznacza najbardziej wysuniętego na północ efektu przesunięcia spółgłosek wysokoniemieckich, ponieważ linia Uerdingen, ik–ich isogloss, leży nieco dalej na północ; a niektóre zmiany peryferyjne związane z tym przesunięciem dotknęły dolnoniemieckiego.
Izoglosa, zwana również heteroglossą, to granica geograficzna pewnej cechy językowej, takiej jak wymowa samogłoski, znaczenie słowa lub użycie jakiejś cechy morfologicznej lub składniowej.
Ekspozycja Biograficzna Johanna Gottfrieda Herdera, najznakomitszego mieszkańca Morąga, tu urodzonego, zmarłego w Weimarze prezentowana jest w dwóch dużych salach I piętra.
Wystawę przygotowały Nationale Forschungs- und Gedenkstätten der Klassischen Deutschen Literatur w Weimarze, obecnie Stiftung Weimar Klassik. Zasadniczą jej osnowę stanowią główne etapy i miejsca dłuższego pobytu humanisty.
Etapy rozwoju myśli Herdera ilustrowane są eksponatami przedstawiającym cały dorobek pisarski, uzupełnione obiektami artystycznymi. Przedstawiono kilka portretów Herdera, wizerunki małżonki, ważniejszych osób, mających osobisty bądź duchowy związek z filozofem. Wśród nich Immanuela Kanta i Wolfganga Gothego Szczególne miejsce zajmuje tu Goethe.
Herder był jedną z pierwszych osób, które twierdziły, że język wpływa na kształtowanie logiki oraz wzorców myślenia, jakimi posługują się społeczności używające danych języków*. Twierdził on, że język jest „organem wyrażania myśli”. Spotykało się to jednak z częstym niezrozumieniem. Ani Herder, ani inny wielki filozof języka, Wilheim von Humboldt, nie twierdzili, że język determinuje myśli.
Dokonania Herdera wciąż mają wpływ na myślicieli, lingwistów i antropologów. Od zawsze uważano je za esencjonalne dla hipotezy Sapira-Whorfa oraz twierdzeń Franza Boasa, a także – co stanowi świeższy historycznie przykład – antropologicznych studiów Della Hymesa. Zaangażowanie Herdera w studia nad językiem i tradycjami kulturowymi, jako czynnikami, które definiują naród, obejmowały również folklor, tańce i muzykę ludową, a także sztukę, co stanowiło czynnik inspirujący dla braci Grimm do stworzenia ich antologii germańskich opowieści ludowych. Chyba największym ze spadkobierców refleksji Herdera jest Wilhelm von Humboldt. Najbardziej istotnym wkładem Humbolta jest rozwinięcie idei Herdera, według której język jest organem myśli, we własne przekonanie, wedle którego język dyktuje spojrzenie na świat.
Szczególną uwagę przywiązywał Herder do idei narodu oraz patriotyzmu, twierdząc, że „ten kto utracił swojego patriotycznego ducha, zatracił również siebie”.
W następstwie swojej podróży na Ukrainę, Herder napisał w swoim dzienniku przypuszczenie, według którego narody słowiańskie pewnego dnia staną się dominującą siłą w Europie, co wynikać miałoby z tego, że w przeciwieństwie do krajów zachodnich pozostaną oni wierni swojej kulturze, wierze oraz ideałom.
angielska wiki:
Urodził się w Mohrungen (obecnie Morąg) w Królestwie Prus, jego rodzicami byli nauczyciel Gottfried Herder (1706–1763) i jego żona Anna Elizabeth Herder, z domu Peltz (1717–1772) wychowywała się w ubogiej rodzinie, ucząc się na Biblii i śpiewniku ojca. W 1762 roku, jako 17-letni młodzieniec, zapisał się na Uniwersytet w Królewcu, około 100 km na północ od Mohrungen, gdzie został uczniem Immanuela Kanta. W tym samym czasie Herder stał się intelektualnym protegowanym Johanna Georga Hamanna, królewieckiego filozofa, który kwestionował twierdzenia czystego świeckiego rozumu.
Wpływ Hamanna skłonił Herdera do wyznania żonie w późniejszym okresie życia, że "mam za mało rozumu i za dużo idiosynkrazji", ale Herder może słusznie twierdzić, że założył nową szkołę niemieckiej myśli politycznej.
W 1769 roku Herder udał się statkiem do francuskiego portu Nantes, a następnie do Paryża. Zaowocowało to zarówno relacją z jego podróży, jak i zmianą jego własnej koncepcji siebie jako autora. W 1770 roku Herder wyjechał do Strasburga, gdzie poznał młodego Goethego.
Pod koniec swojej kariery Herder poparł rewolucję francuską, co przyniosło mu wrogość wielu kolegów. Jego niepopularne ataki na filozofię Kanta były kolejnym powodem jego izolacji w późniejszych latach.
W 1772 roku Herder opublikował Traktat o pochodzeniu języka i posunął się w tej promocji języka dalej niż jego wcześniejszy antyfrancuski nakaz, aby "wypluć brzydki szlam z Sekwany. Mów po niemiecku, o ty Niemcu".
1772 r. to data pierwszego rozbioru, kiedy Prusy odebrały nam Pomorze Gdańskie z Warmią
Morąg w Prusach w 1772 roku leżał niedaleko granicy z Warmią należącą do Królestwa Polskiego (Warmia uwidoczniona na mapie z miastem Lidzbark)
wikipedia dla Polaków:
Bezpośrednim i wygodnym pretekstem dokonania rozbioru stała się nieudana próba porwania 3 listopada 1771 króla Stanisława II Augusta przez spiskowców, związanych z konfederatami barskimi. Wszystkie trzy dwory rozpętały kampanię, jakoby był to dowód na niezdolność Rzeczypospolitej do utrzymania porządku i jedności wewnętrznej oraz że jej stan anarchii jest zagrożeniem dla trzech sąsiednich państw.
Decyzja o rozbiorze Polski zapadła w Petersburgu już w połowie 1771 r., jednak ambasador rosyjski Kasper von Saldern miał polecone trzymanie Polaków w nieświadomości. Pierwszy układ rosyjsko-pruski został potajemnie podpisany w Petersburgu 17 lutego 1772 pod fałszywą datą 15 stycznia. 18 września 1772 Rosja, Austria i Prusy notyfikowały Rzeczypospolitej fakt rozbioru, żądając zwołania sejmu dla przeprowadzenia cesji. Opór łamały groźby i dokuczliwa okupacja kraju przez wojska trzech mocarstw.
Filozofia Herdera była głęboko subiektywna, kładła nacisk na wpływ okoliczności fizycznych i historycznych na rozwój człowieka, podkreślając, że "trzeba wejść w epokę, w region, w całą historię i wyczuć swoją drogę do wszystkiego". Historyk powinien być "odrodzonym współczesnym" przeszłości, a historia nauką jako "narzędzie najprawdziwszego ducha patriotycznego".
Niemcy nie posiadali państwa narodowego aż do XIX wieku. Ci, którzy mówili językami germańskimi, żyli w politycznie niezwiązanych krajach i grupach.
Herder był jednym z pierwszych, którzy twierdzili, że język przyczynia się do kształtowania ram i wzorców, za pomocą których każda społeczność językowa myśli i czuje.
I w tym sensie, kiedy Humboldt twierdzi, że wszelkie myślenie jest myśleniem w języku, utrwala tradycję Herdera. Herder dodatkowo rozwinął wybrane koncepcje niezliczonych "autentycznych" koncepcji Völk i jedności jednostki i prawa naturalnego, które stały się pożywką dla jego samozwańczych uczniów w XX wieku. Idee herderowskie nadal wywierają wpływ na myślicieli, językoznawców i antropologów, i często są uważane za kluczowe dla hipotezy Sapira-Whorfa i połączenia lingwistyki porównawczej i partykularyzmu historycznego Franza Boasa z neokantowskim/herderowskim czteropolowym podejściem do badania wszystkich kultur, a także, ostatnio, badań antropologicznych Della Hymesa.
Herder przywiązywał wyjątkową wagę do pojęcia narodowości i patriotyzmu – "ten, kto utracił ducha patriotycznego, traci siebie i całe światy wokół siebie", nauczając jednocześnie, że "w pewnym sensie wszelka doskonałość ludzka jest narodowa".
Naród był jednak indywidualny i odrębny, wyróżniający się dla Herdera klimatem, wykształceniem, obcymi stosunkami, tradycją i dziedzicznością. Chwalił Opatrzność za to, że "cudownie oddzielała narodowości nie tylko lasami i górami, morzami i pustyniami, rzekami i klimatami, ale przede wszystkim językiem, skłonnościami i charakterami".
Po podróży na Ukrainę Herder zapisał w swoim dzienniku przepowiednię (Journal meiner Reise im Jahre 1769), że narody słowiańskie pewnego dnia staną się prawdziwą potęgą w Europie, podczas gdy zachodni Europejczycy odrzucą chrześcijaństwo i zgniją, podczas gdy narody Europy Wschodniej zachowają swoją religię i swój idealizm i w ten sposób staną się potęgą w Europie.
20 listopada 2024 - znikające muzum??
Zamiana na niemiecki sklep??
Pytanie to zostało dodatkowo rozwinięte przez lament Herdera, że Marcin Luter nie ustanowił kościoła narodowego, oraz jego wątpliwość, czy Niemcy nie kupiły chrześcijaństwa za zbyt wysoką cenę, jaką jest prawdziwa narodowość.
PRAWO - za wiki:
Zakon Szpitala Najświętszej Marii Panny Domu Niemieckiego w Jerozolimie (łac. Ordo domus Sanctae Mariae Theutonicorum, niem. Orden der Brüder vom Deutschen Haus Sankt Mariens in Jerusalem),
Prowe – bóstwo połabskie opisane przez Helmolda. Wedle relacji kronikarza, Prowe miał być czczony na ziemi starogardzkiej w Wagrii wraz z Siwą i Radogostem, stanowiąc jedno z najpierwszych i najważniejszych bóstw.
Poświęcony mu był otoczony ogrodzeniem święty gaj dębowy, gdzie co poniedziałek odbywały się sądy. Helmold wyraźnie podkreśla, że Prowe w przeciwieństwie do innych bóstw nie posiadał swojego posągu
Ale teraz! Znowu płaczę, moi niemieccy bracia! Ale teraz! Resztki wszelkiej prawdziwej myśli ludowej staczają się w otchłań zapomnienia z ostatnim, przyspieszonym impetem. Przez ostatnie stulecie wstydziliśmy się wszystkiego, co dotyczy ojczyzny.
W dziele Idee filozofii i dziejów ludzkości napisał: "Porównajmy Anglię z Niemcami: Anglicy są Niemcami i nawet w ostatnich czasach Niemcy przecierali szlaki dla Anglików w największych rzeczach".
Herder, który nienawidził absolutyzmu i pruskiego nacjonalizmu, ale był przesiąknięty duchem całego niemieckiego Volk, a jednak jako teoretyk historii odwrócił się od idei XVIII wieku.
Herder jest pierwszym z długiego szeregu Niemców zaabsorbowanych tą harmonią. Poszukiwania te same w sobie są kluczem do zrozumienia wielu niemieckich teorii tamtych czasów;
Oznajmił też, że "chwała narodowa jest zwodniczym uwodzicielem. Gdy osiągnie określoną wysokość, chwyta głowę żelazną opaską. Zamknięty nie widzi we mgle nic prócz swojego własnego obrazu; Nie jest podatny na żadne obce wrażenia".
Upływ czasu miał pokazać, że podczas gdy wielu Niemców miało znaleźć wpływ na przekonania i wpływy Herdera, mniej osób zwróciło uwagę na jego zastrzeżenia.
Herder podkreślał, że jego koncepcja narodu zachęca do demokracji i swobodnego wyrażania tożsamości ludu. Ogłosił poparcie dla Rewolucji Francuskiej, co nie przysporzyło mu sympatii rodziny królewskiej. Różnił się również z filozofią Kanta, która nie umieszczała rozumowania w kontekście języka. Herder nie uważał, że rozum sam w sobie może być krytykowany, ponieważ nie istnieje on inaczej, jak tylko jako proces rozumowania. Proces ten był zależny od języka. Odwrócił się też od ruchu Sturm und Drang, by powrócić do wierszy Szekspira i Homera.
Aby promować swoją koncepcję Volk, publikował listy i zbierał pieśni ludowe. Te ostatnie zostały opublikowane w 1773 roku jako Głosy ludów w ich pieśniach (Stimmen der Völker in ihren Liedern). Poeci Achim von Arnim i Clemens von Brentano wykorzystali później Stimmen der Völker jako sample do Magicznego rogu chłopca (Des Knaben Wunderhorn).
Herder propagował również ideał indywidualności osoby. Chociaż od samego początku był orędownikiem indywidualności kultur – na przykład w swoim dziele This Too a Philosophy of History for the Formation of Humanity (1774) – bronił również indywidualności osób w obrębie kultury; na przykład w jego O pismach Thomasa Abbta (1768) i O poznaniu i czuciu duszy ludzkiej (1778).
W dziele O pismach Thomasa Abbta Herder stwierdził, że "dusza ludzka jest Jednostka w sferze umysłów: odczuwa zgodnie z indywidualną formacją i myśli zgodnie z siłą swoich organów mentalnych. ... Moja długa alegoria odniosła sukces, jeśli udało jej się przedstawić umysł człowieka jako indywidualne zjawisko, jako rzadkość, która zasługuje na to, by zajmować nasze oczy.
Gramsci: "Droga do zmiany nie prowadzi poprzez rewolucyjny przewrót, lecz wymaga długotrwałego okresu tworzenia kulturowej hegemonii – wspólnej platformy wyobrażeń i idei łączącej intelektualistów z ludem."
A tak dla przypomnienia historia Morąga nie zaczyna się od 1945 roku, dzieje losu i ludzi sprawiły że na tych ziemiach zmieniały się zarówno granice, narody, wyznania, czy państwa.
Żyjąc w czasach teraźniejszych, szanować trzeba to co przeszłe, związane z tymi ziemiami, z ich historią, tradycjami, kulturą, odcinając się od tego co złe, przymusowe, ale musimy przyznać prawdę historii, że takie zdarzenia miały miejsce, może są one niechlubną pamiątką, ale nawet wymazując je, nie sprawimy, że będzie tak, że one nigdy nie istniały tutaj, nie miały miejsca. Bo nawet to co zniszczone, zatarte istniało, bo gdy nawet nie ma tego w rzeczywistości, żadnego śladu fizycznego, to gdzieś w oddali znajdzie chociażby zapis o tym fakcie, nawet gdyby już on był tylko legendą....
Historia zna takie przypadki - na przykład Ogrody Babilonu, czyli siedem Cudów Świata...
Historia sprawiła że dzisiaj my jesteśmy gospodarzami tych ziem, ale to nie oznacza że o poprzednich gospodarzach trzeba tylko mówić źle lub o nich całkowicie zapomnieć. Bo jeżeli odrzucimy uprzedzenia i nacjonalizm, a popatrzymy na to co inne narody tutaj wniosły to mamy bogactwo historii i tradycji, która jest uniwersalna, chociaż ma swoją specyfikę i kształt.
Kiedyś to co dzisiaj teraźniejsze, będzie przeszłością i zapewne byśmy chcieli żeby to cośmy my zbudowali, stworzyli, pozostawili - inne pokolenia czy narody uszanowały i dbały o to by dziedzictwo kulturowe przetrwało dla innych.
Dlatego dba się o zabytki, kulturę , która nie ma przy ocenie, (co zachować a co nie) w sobie aprobaty dla takich czy innych zachowań, wyborów ideologicznych. Nie kieruje się emocjami, zapisuje pewne wydarzenia, czas, dzieło. Emocje i zachwyt jest dziełem ludzi i także oceny historii, która widzi co jest zwykłym a co nadzwyczajnym, wybitnym dziełem.
Skupia się więc na tym, co dzieło historii ma do powiedzenia, przekazania - o ludziach i czasach w których żyli.
Dlatego fascynuje nas Starożytny Rzym, ale i skanseny , szukamy skarbów by znalazły się one w muzeum, interesujemy się historią Majów i Inków a także naszą historią.
Najgorsze jest, co może się wydarzyć, gdy ktoś próbuje wymazać część lub całość historii, z różnych przyczyn, jak na przykład pewien malarz akwarelii z Austrii.
Oczywiście historia pokazuje że gdy ludzie niszczą inne kultury, poprzez niszczenie, usuwanie zabytków, dokumentów, ludzi, nazw historycznych to nic w tym dobrego. To barbarzyństwo.... Bo nie można budować dalszej historii, usuwając jej początek, bo to będzie obraz nie prawdziwy, będzie brakującym, istotnym elementem, bez którego wszystko inne nie ma smaku.
Historia nie jest łatwa, ona zapisuje wydarzenia ale też gromadzi to co było. Można by wymyśleć na nowo, nazwę tych ziem, ale równie dobrze trzeba by było wtedy zmienić nazwę wszystkich miejscowości, które w większości są tłumaczeniem na język polski z poprzedniej nazwy , w języku niemieckim. Dlatego że do roku 1945 były tu ziemie niemieckie....
To trudne i bolesne doświadczenie dla każdego narodu, który traci swą ojczyznę, swą kulturę, swe miejsce na ziemi....
Poprzedni mieszkańcy stracili te ziemie i musieli opuścić tę miejsce. Wojny zawsze niosą ze sobą zniszczenia, na wszelkich płaszczyznach. My też w swojej historii mamy podobne doświadczenia, jak chociażby Kresy Wschodnie, też utraciliśmy tam ziemię, która była ojczyzną dla wielu narodów, pokoleń, swoją kulturę, dziedzictwo, zabytki, wiarę,itd. Każdy naród nawet jeżeli już go nie ma, na dawnych swych ziemiach, che by ta część wspólnej, nowej historii pozostała, nie została zniszczona, ale była dobrem wspólnym, była tym co jest częścią losu i wydarzeń tych minionych, współczesnych i przyszłych...
i zapewne byśmy chcieli żeby to cośmy my zbudowali, stworzyli, pozostawili - inne pokolenia czy narody uszanowały - pan prorokuje, że inny naród tu będzie??
To trudne i bolesne doświadczenie dla każdego narodu, który traci swą ojczyznę, swą kulturę, swe miejsce na ziemi....
* Herder był jedną z pierwszych osób, które twierdziły, że język wpływa na kształtowanie logiki oraz wzorców myślenia, jakimi posługują się społeczności używające danych języków.
porównaj do: Prawym Okiem: Teoria mediów
Jeszcze o mieście Morąg - wikipedia dla Polaków
Morąg (niem. Mohrungen) – miasto w północnej Polsce, w woj. warmińsko-mazurskim, w powiecie ostródzkim. Siedziba gminy miejsko-wiejskiej Morąg.
Około 1280 komturzy elbląscy rozpoczęli tu budowę drewnianej strażnicy, nad osuszonym później Jeziorem Morąskim. Zamek wzniesiono prawdopodobnie na miejscu dawnej pruskiej osady.
angielska wiki:
W średniowieczu w tym miejscu istniała staropruska osada pod nazwą Mawrin, Maurin lub Morin. Nowe miasto zostało zbudowane na jego miejscu przez najeźdźców krzyżackich po zniszczeniu pierwotnej osady pod koniec XIII wieku.
Budowę kościoła zakończono w 1331, w 1370 drewnianą strażnicę przebudowano w murowaną twierdzę. Na środku rynku zbudowano ratusz (gotycki, najprawdopodobniej już w XV w.).
W 1410 Morąg został zajęty przez wojska Władysława Jagiełły, które spod Grunwaldu kierowały się na Malbork. W czasie wojny polsko-krzyżackiej (nazywanej „głodową”), w 1414 miasto zostało spalone.
Po wojnie trzynastoletniej, od 1466, miasto pozostało w Prusach Zakonnych, które stanowiły lenno Polski. W 1470 w Morągu (prawdopodobnie na morąskim zamku) zmarł wielki mistrz zakonu krzyżackiego Henryk VI Reuss von Plauen.
Po sekularyzacji w 1525 Morąg należał do Prus Książęcych, które do 1657 stanowiły lenno Polski.
Położenie Morąga na szlaku komunikacyjnym oraz bliskość Polski, spowodowała napływ ludności polskiej do miasta już od wieku XVI. W wieku XVII Bramę Ostródzką zwano także Bramą Polską, natomiast przedmieście, które powstała za tą bramą (wzdłuż drogi do Ostródy i Olsztyna) nazywane było Polskim Przedmieściem.
W czasie wojny polsko-krzyżackiej w latach 1519–21 Morąg został ponownie zdobyty przez Polskę w 1520 roku, po tym jak miejscowy dowódca, czeski zaciężny Wurgel Drahnicky, który chciał bronić zamku, został zmuszony do poddania się Polakom przez mieszczan i własne wojska.
W czasie II wojny światowej część wypędzonych Polaków z Mazowsza została przez Niemców zatrudniona na roboty przymusowe w okolicach miasta. Był okupowany przez siły sowieckiej Armii Czerwonej 2 Frontu Białoruskiego podczas ofensywy wschodniopruskiej 23 stycznia 1945 roku. Po II wojnie światowej pozostała ludność została wysiedlona, a miasto stało się częścią odrodzonej Rzeczypospolitej na mocy układu poczdamskiego, od której nadano historyczną polską nazwę Morąg. W mieście mieścił się garnizon Wojska Polskiego.
W Morągu pracował jako nauczyciel polski duchowny luterański, ks. Wawrzyniec Rast.
Muzuem działa min. na podstawie Regulaminu organizacyjnego.
"Zgodnie z obowiązującym od 1 grudnia 2024 roku Regulaminem Organizacyjnym Muzeum Warmii i Mazur nasz Odział zmienił nazwę

Kto zdecydował o zmianie nazwy Muzem?
Tego nie wiem.
Zastanawiam się póki co, czy obiektywnie rzecz biorąc, ta nowa nazwa daje się obronić, czy nie.
Jak widać po komentarzach, nie tylko mi nazwa Prusy kojarzy się przede wszystkim z niemczyzną - czyli kojarzy się źle...
Na podstawie spostrzeżeń z tego posta na pewno można powiedzieć, że rezygnacja z J. G. Herdegera jako patrona Muzeum to bardzo dobry ruch.
Widać, że ta postać źle zapisała się w historii Polski, ale oczywiście trzeba by przeprowadzić sumienne badania, by to jednoznacznie wykazać, a przynajmniej - wzmocnić poszlaki uwidocznione powyżej przeze mnie.
Myślę, że pojęcie Prusy, pomimo że istniały przecież Prusy Królewskie - jako część Polski, każdemu kojarzy się z niemczyzną, dlatego upowszechnianie tej nazwy widzałbym wyłącznie w przypadku:
- zlikwidowania Werwolfu
- zlikwidowania państwa niemieckiego
i to w sposób ostateczny
tak, aby raz na zawsze pogrzebać związek Prus i Niemiec, a przede wszystkim zagrożenie niemiecką agresją - wtedy będzie można swobodnie powracać do pojęcia Prusy Górne itd...
O polskich Prusach Królewskich mówimy w mediach za mało, a niemczyzna przyklejona do Prus tak bardzo obciąża ten termin...
W Muzeum Prus Górnych pokażemy te interesujące zjawiska, które miały miejsce na terenach obecnego województwa Warmińsko-Mazurskiego, ale poza Warmią, z silnym podkreśleniem historii Morąga i okolic. To będzie szczególne miejsce, gdzie swój dom, miejsce równie godne jak przed laty, znajdą najcenniejsze zbiory sztuki związanej z dziedzictwem kulturowym regionu.
No cóż, zobaczymy....
Na kanwie tego "prusaczenia" chciałem jeszcze przypomnieć pewną "przepowiednię"...
Także Malbork ma niezwykłą legendę dotyczącą klątwy. Na Zamku Wysokim we wnęce wschodniej elewacji kościoła Najświętszej Matki Boskiej, znajdowała się ogromna, wysoka na osiem metrów figura Matki Boskiej z Dzieciątkiem na ręku, wykonana ze stiuku. Postać pokryta była mozaiką, którą wykonali mistrzowie z Wenecji i - gdy odbijały się od niej promienie słoneczne - świeciła wszystkimi kolorami tęczy.
- Figura powstała w 1340 roku i od początku była symbolem Zakonu Najświętszej Marii Panny oraz miasta Malborka - opowiada przewodnik i pomysłodawca odbudowy figury Piotr Topolski.
Stara przepowiednia, głosiła, że tak długo, jak długo figura stoi, na tych ziemiach panował będzie język niemiecki, a tereny te pozostaną pod niemiecką kontrolą. Przepowiednia wypełniła się pod koniec drugiej wojny światowej, kiedy to zawaliła się wieża Zamku Wysokiego, a amunicja tam złożona eksplodowała uszkadzając figurę i... skończyło się panowanie niemieckie.
Przed pięcioma laty przewodnicy malborscy założyli stowarzyszenie Mater Dei, które stara się doprowadzić do odbudowania figury, co ma kosztować około miliona złotych. Jak na razie w jej miejscu umieszczono banner i... nic złego się nie zdarzyło.
Figura Mater Dei znowu stanęła "na swoim miejscu", a więc "przepowiednia wypełniła się", bo śledząc ten blog wiemy o działaniach Werwolfu i domyślamy się ich planów, w których .... tereny te pozostaną pod niemiecką kontrolą.
Sądzę, że ktoś wiedział o Werwolfie - oni sami - i wymyślił "starą przepowiednię" do swoich potrzeb - do prania mózgu Polakom, ale i ku własnej uciesze...
A poza tym...
to wcale nie jest Matka Boska
----------------------
Muzeum Warmii i Mazur w Olsztynie działa na podstawie:
Ustawy z dnia 23 lipca 2003 r. o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami (Dz. U. z 2003 r. Nr 162, poz. 1568, z późn. zm.);
Ustawy z dnia 25 października 1991 r. o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej (Dz. U. z 2012 r. poz. 406);
Statutu Muzeum Warmii i Mazur w Olsztynie;
Regulaminu organizacyjnego Muzeum Warmii i Mazur w Olsztynie.
Załączniki
format: pdf, rozmiar: 125.08 KB, data dodania: 31-01-2022 12:00:00
Struktura organizacyjna Muzeum
format: pdf, rozmiar: 71.79 KB, data dodania: 01-12-2024 22:08:17
Regulamin Organizacyjny Muzeum
format: pdf, rozmiar: 622.42 KB, data dodania: 01-12-2024 22:08:17
bipmwim.warmia.mazury.pl/attachment/informacja/2606/cbd4c210e01cce5ed69b7462b501bd6ccc72bd38.html
bipmwim.warmia.mazury.pl/5004/status-prawny.html
Regulamin organizacyjny
Muzeum Warmii i Mazur W Olsztynie
Rozdział 6
Postanowienia końcowe § 26.
1. Szczegółowy zakres zadań pracowników określają indywidualne zakresy czynności pracowników.
2. Organizacja i porządek pracy oraz związane z tym prawa pracodawcy i pracowników określa Regulamin Pracy ustanowiony przez Dyrektora w drodze Zarządzenia.
3. Zmiana postanowień Regulaminu może nastąpić w trybie obowiązującym dla jego ustaleń.
4. Regulamin Organizacyjny wchodzi w życie z dniem nadania go przez Dyrektora, po zasięgnięciu opinii Organizatora oraz zakładowej organizacji związkowej.
"Komunizm jest totalitarny, dąży do zniszczenia wszystkiego. Totalitaryzm nie może pozostawiać enklaw starego porządku, w przeciwnym razie nie będzie totalitaryzmem. Dlatego właśnie komuna upadła! – bo nie udało jej się, zwłaszcza w Polsce, być totalitarną. Zawsze były enklawy, w których ludzie się mogli chronić. Jeżeli takie enklawy istnieją, to oznacza to śmierć ustroju totalitarnego. I tak się stało z komunizmem.
Олег Марголин
6 lipca ·
МАПА УКРАЇНИ
Відбиток з мідної пластини (відтворення гравюри 1720 року), одна з перших підписана саме так.
Мапу «Україна — земля козаків із сусідами — Волощиною, Молдавією та Малими Татарськими провінціями» (Vkrania que et terra Cosaccorvm cum vicinis Walachiae, Moldaviae, Minoris Tartariae Provinciis), одну з серії мап України, створив провідний німецький географ і картограф Йоганн Баптист Гоманн (1664-1724). Засноване ним в 1702 р. у Нюрнберзі картографічне видавництво стало найважливішим у Німеччині XVIII ст., проіснувавши 150 років.
Видавництво Гоманна друкувало численні атласи та мапи, прикрашені багатим художнім декором, а також історико-етнографічними ілюстраціями. Автором ілюстрацій на картушах мап Й. Б. Гоманна були найкращі гравери Європи того часу: Ніколас Віссхер ІІ, Крістоф Вайгель, відомі своїми ілюстраціями до Біблії, що їх використовували як зразок гравери і художники Києво-Печерської лаври (як і митці інших художніх осередків України). Саме К. Вайгель вважається автором ілюстрацій до мап України Й. Б. Гоманна.
Найвідоміша мапа України Гоманна "Terra Cosaccorum", створена в 1712 р. у техніці гравюри на міді, мала кілька перевидань. Імператорський географ Священної Римської імперії, що слідкував за змінами політичних кордонів Європи, і навіть, за деякими даними, агент Петра І, Й. Б. Гоманн відобразив на мапі театр військових дій Північної війни (1700-1721) і зазначив Україну під її власною назвою, незважаючи на поділ кордонів по Дніпру, максимально наближено до тогочасної території проживання українців - від Перемишля і Сяноку до земель Слобожанщини. На картуші представлені символічно різні народи: в центрі із люлькою сидить козак-українець, хазяїн цих земель. Ліворуч від нього поляк у одязі шляхтича з шаблею, за ним офіцер у європейському одязі на фоні смугастого прапору з двоглавим орлом: дослідники дискутують, чи це представник Австрії з гербом Габсбургів, чи московит із імперським орлом. Праворуч стоїть яничар з шаблею та мушкетом; три сидячі фігури, ймовірно, символізують волоха, татарина, турка. Ми бачимо, як схожі костюми і аксесуари персонажів (люльки, одяг, шаблі), проте козаки-українці вже виокремилися і вибороли своє місце у європейській географії, хоч і воювали, можливо, у складі різних армій і жили у складі різних утворень. Ця мапа цінна як наукове і історичне джерело, адже відображає гори, ліси, степи, моря і річки, населені пункти різного роду – укріплені фортеці, великі і малі міста, дороги, тогочасні кордони і навіть військові події. Важлива мапа Гоманна і як культурний артефакт, алегорічне зображення політичної ситуації навколо України на початку XVIII ст. Мапа має високу художню цінність як зразок граверного мистецтва початку XVIII ст. Якісна сучасна гравюра-відбиток з мідної пластини мапи України Гоманна 1720 року достойно прикрасить колекцію поціновувачів і нагадуватиме про минуле і майбутнє України, нерозривно зв’язане із Європою.
MAPA UKRAINY
Odcisk z miedzianej płyty (rekreacja graweru z 1720 roku), jeden z pierwszych sygnowanych dokładnie tak.
Mapę "Ukraina - Kraina kozaków z sąsiadami - Wołochiny, Mołdawia i małe prowincje tatarskie" (Vkrania que et terra Cosaccorvm cum vicinis Walachiae, Mołdawiae, Minoris Tartariae Provinciis), jedną z serii map Ukrainy, została stworzona przez wiodącego niemieckiego geografa i kartografa Johanna Baptiste Gomanna Założony przez niego w 1702. w Norymberdze wydawnictwo kartograficzne stało się najważniejszym w Niemczech XVIII wieku. , po 150 latach istnienia.
Wydawnictwo Homanna wydrukowało liczne atlasy i mapy ozdobione bogatym wystrojem artystycznym, a także ilustracje historyczno-etnograficzne Autor ilustracji na kartuszach map Y. Б. Homanna była wtedy najlepszymi grawerami Europy: Nikolaj Wisscher II, Christophe Weigel, znany ze swoich ilustracji do Biblii, że jako przykład używali ich grawerzy i artyści Ławry Kijowsko-pieczerskiej (oraz artyści innych komórek artystycznych Ukrainy). K dla siebie. Vaigel uznawany jest za autora ilustracji do map Ukrainy y. Б. Gomanna.
Najsłynniejsza mapa Ukrainy homanna "terra cosaccorum", stworzona w 1712 roku w technice grawerowania na miedzi, miała kilka powtórek. Cesarski geograf Świętego Cesarstwa Rzymskiego, który obserwował zmiany w politycznych granicach Europy, a nawet, według niektórych danych, agent Piotra I, Y. Б. Homann przedstawił na mapie teatr akcji wojskowej wojny północnej (1700-1721) i odnotował Ukrainę pod własnym nazwiskiem, mimo podziału granic przez Dniepro, jak najbliżej ówczesnego terytorium zamieszkania Ukraińców - od Peremyslii i Sianoka po ziemie z regionu Slobozhan. Kartuší reprezentowały symbolicznie różne narody: w centrum z l ûl Наko û siedzi kozak-ukraińczyk, właściciel tych ziem. Po lewej Polak w ubraniu pana z szablą, za nim oficer w szatach europejskich na tle flagi w paski z dwugłowym orłem: badacze debatują, czy to przedstawiciel Austrii z herbem Habsburgów czy Moskowita z orłem cesarskim. Po prawej stoi jančar z szablą i muszkietem; trzy figury siedzące prawdopodobnie symbolizują woloha, tatarinę, turka. Widzimy jak podobne stroje i dodatki postaci (kozy, ubrania, szable), ale ukraińscy kozacy już odizolowali i wybrali swoje miejsce w geografii europejskiej, choć walczyli, być może w składzie różnych armii i żyli w składzie różnych formacji. Ta mapa jest cenna jako źródło naukowe i historyczne, ponieważ odzwierciedla góry, lasy, stepy, morza i rzeki, różnego rodzaju osady - fortece ufortyfikowane, duże i małe miasta, drogi, współczesne granice, a nawet wydarzenia wojskowe. Ważna mapa Homanny i jako artefakt kulturowy alegoryczny obraz sytuacji politycznej wokół Ukrainy na początku XVIII wieku. Mapa ma wysoką wartość artystyczną jako próbka sztuki grawerskiej z początku XVIII wieku. Wysokiej jakości nowoczesny grawer-wydruk z miedzianej mapy Ukrainy Homanna 1720 godnie ozdobi kolekcję koneserów i przypomni przeszłość i przyszłość Ukrainy, nierozerwalnie związanej z Europą.
pl.m.wikipedia.org/wiki/Prusy_Górne
en.wikipedia.org/wiki/Sturm_und_Drang
pl.wikipedia.org/wiki/Zakon_krzyżacki
pl.wikipedia.org/wiki/Zakon_(Biblia)
pl.wikisource.org/wiki/Słownik_etymologiczny_języka_polskiego/zakon
Zamek Biskupów Warmińskich w Lidzbarku Warmińskim – Wikipedia, wolna encyklopedia
Johann Gottfried Herder – Wikipedia, wolna encyklopedia
Linia benracka – Wikipedia, wolna encyklopedia
Linia Benratha – Wikipedia, wolna encyklopedia
Isogloss – Wikipedia, wolna encyklopedia
Benrath Line – Wikipedia, wolna encyklopedia
Morąg – Wikipedia, wolna encyklopedia
pl.wikipedia.org/wiki/Piotr_Żuchowski
Plik:Polish-Lithuanian Commonwealth in 1772.PNG – Wikipodróże, wolny przewodnik turystyczny
Rozbiory Polski – Wikipedia, wolna encyklopedia
I rozbiór Polski – Wikipedia, wolna encyklopedia
Prawym Okiem: Kraków trzecim Rzymem
pl.wikipedia.org/wiki/Manifest_PKWN
pl.wikipedia.org/wiki/Front_wschodni_(II_wojna_światowa)
"wspólna świadomość narodowa":
pl.wikipedia.org/wiki/Antonio_Gramsci
Chiny w ONZ: NATO i niektóre państwa powinny przyjrzeć się własnym problemom