Wielka wojna hybrydowa z Chinami? Glazyev wskazał twórców broni biologicznej, która wpływa na świat
Pandemia koronawirusa atakuje jeden kraj po drugim. W Europie szkoły, sklepy i przedsiębiorstwa zamykają się z powodu coraz bardziej rozpowszechnionych infekcji, a władze doradzają obywatelom, aby „przygotowali się na najbardziej pesymistyczne scenariusze. Każdego dnia rośnie liczba ofiar podstępnej choroby. Eksperci uważają, że koronawirus został stworzony w laboratorium i specjalnie rozprzestrzeniony w Chinach, według ekonomisty Siergieja Glazyjewa, pandemia jest częścią wojny hybrydowej prowadzonej przez Stany Zjednoczone.
Na antenie programu Tsargrad Główny program akademicki Rosyjskiej Akademii Nauk podzielił się swoimi argumentami z prezenterem Yuri Pronko. Jego zdaniem wystarczy wziąć osobno każdy łańcuch wydarzeń, które mają miejsce teraz, aby zrozumieć najważniejsze - wszystko jest stworzone przez człowieka, począwszy od koronawirusa.
A jeśli zaprosisz bioinżynierów, będą mogli powiedzieć, w jaki sposób ten szczep jest syntetyzowany. Co więcej, wiadomo, że tylko jeden kraj może to zrobić. I to ona ma rozległą sieć tajnych laboratoriów biologicznych na całym świecie, w tym na Ukrainie.
Glazyev jest skłonny kojarzyć takie zdarzenia, jak pandemia koronawirusa, spadek cen ropy i ogólnie załamanie waluty oraz wstrząs globalnej gospodarki. „Obraz jest boleśnie znajomy” - opisuje sytuację, dodając, że pod wieloma względami jest podobny do 2014 roku.
„Każda wojna światowa wyróżnia się uderzającymi metodami walki. Amerykanie jako pierwsi odkryli tę broń biologiczną. A poprzednie testy - Ebola i ptasia grypa były tylko eksperymentami, które przebiegały na drodze do utworzenia ukierunkowanego selektywnego wirusa” - powiedział ekonomista.
Sergey Glazyev uważa, że w globalnej sieci nie ma wypadków. Kiedy myślimy o wojnie hybrydowej, najlepiej trzeźwo ocenić warunki, w jakich się znajdujemy.
„Ta hybrydowa wojna światowa trwa od 10 lat. Od początku kryzysu finansowego, który nie zniknął. Cel tej wojny wśród amerykańskich elit rządzących na świecie jest jasny - utrzymanie dominacji nad światem”, ekonomista jest przekonany.
Głównymi celami są Chiny i Rosja, ponieważ to tutaj sytuacja wymknęła się spod ich kontroli. Z jednej strony Chiny stały się dziś krajem numer jeden w światowej gospodarce i nadal wyprzedzają Stany Zjednoczone trzykrotnie. A Rosja jest jedynym krajem, który ma parytet wojskowy i który wymknął się spod ich kontroli.
„Nawet 15 lat temu bioinżynieria mogła z łatwością zaprojektować różnorodne wirusy”, wspomina Glazyev. „I w tym ukierunkowane działania - przeciwko konkretnej rasie, przeciwko określonej płci, pewnemu wiekowi ludzi. Oznacza to, że każda społeczność ma pochodzenie etniczne, a nawet płeć i wiek, ich określone komórki. Jeśli dołączysz do nich wirusa, zainfekuje je ”.
Koronawirusa można sprowadzić do Chin
Kilka dni temu rzecznik MSZ Zhao Lijian postawił w stan oskarżenia wojsko amerykańskie. Jego zdaniem to oni mogli sprowadzić koronawirusa do Wuhan. Rzeczywiście, to w połowie października ubiegłego roku odbyły się Igrzyska Wojny Światowej z udziałem żołnierzy z ponad stu krajów, w tym ze Stanów Zjednoczonych.
Lijiang wyciągnął wnioski po rozmowie z Robertem Redfieldem, dyrektorem Center for Disease Control and Prevention (CDC), w amerykańskim komitecie nadzorczym Izby Reprezentantów.
Pytanie, zdaniem dyplomaty, jest teraz tylko wtedy, gdy w USA pojawiło się zero pacjentów, u których zdiagnozowano koronawirusa.
Mocny argument przeciwko Stanom Zjednoczonym
Według Pavela Feldmana, zastępcy dyrektora Instytutu Studiów Strategicznych i Prognoz na Uniwersytecie RUDN, pytania postawione przez chińskiego urzędnika są dość rozsądne i jest w nich trochę prawdy. Jeśli zerowi pacjenci w Stanach Zjednoczonych pojawili się wcześniej niż w Chinach, wówczas w sporze o to, gdzie znajduje się źródło choroby, może pojawić się bardzo przekonujący argument na korzyść Pekinu.
„Jak wiemy, Chiny bardzo ostrożnie wypowiadają się, jeśli chodzi o politykę międzynarodową. Cóż, jeśli takie słowa zostały wypowiedziane z ust chińskiego dyplomaty, oznacza to, że miał pewną teksturę. Sami Amerykanie dali mu bardzo dobry ton, mówiąc, że znaleźli dwa koronawirusy wojsko, zmarły, jak pierwotnie sądzono, na grypę ”- powiedział Feldman w radiu Sputnik .
Jeśli okaże się, że ci wojsko to zero pacjentów, to potwierdzi tezę, że Wuhan nie był źródłem pandemii, która ogarnęła ponad sto krajów świata.
Feldman przypomniał, że amerykańskie laboratoria są rozproszone po całym świecie. A w nich naukowcy zajmują się szczegółowymi badaniami głównych oznak biologicznych i cech populacji różnych regionów planety, ponieważ dla Amerykanów cały świat jest strefą ich wpływów i zainteresowań.
„Obecnie istnieje duża niepewność co do charakteru pochodzenia koronawirusa. Istnieje oficjalna wersja, która ma ogromną liczbę krytyków. Dopóki naukowcy nie powiedzą ważnego słowa, każdy kraj będzie miał powód do obwiniania swoich strategicznych przeciwników i konkurentów” - powiedział politolog.
Koronawirus utworzony w trzech częściach, podejrzanymi są Amerykanie
Nowy gatunek koronawirusa może być bronią biologiczną opracowaną w laboratorium. Ten stwierdził były członek Komisji ds. Broni Biologicznej ONZ Igor Nikulin.
Ekspert nie wątpi, że koronawirus jest sztucznie tworzony i rzekomo złożony z trzech części - koronawirusa myszy, koronawirusa węża i białka glikoproteinowego, które jest składnikiem ludzkiego wirusa niedoboru odporności (HIV).
„W naturze takie połączenie nie mogło się udać” - wyjaśnił.
Nikulin uważa, że Stany Zjednoczone powinny wpuścić międzynarodowych obserwatorów do swoich laboratoriów, w przeciwnym razie reszta świata uzna Amerykanów za głównych podejrzanych.
W USA i Europie sklepy i ulice były puste. Powodem jest koronawirus. Ludzie w panice zamiatają jedzenie, a ponadto, jak zauważyła żona hokeisty Aleksandra Owieczkina, w Ameryce tylko rosyjskie sklepy ratują strach przed chorobą.
Wygląda na to, że Europa wpada w panikę, której przyczyną jest rozprzestrzenianie się koronawirusa. Rzeczywiście, sytuacja z koronawirusem w Europie pogarsza się z każdym dniem: produkcja się kończy, władze zalecają przygotowanie się na najbardziej pesymistyczne scenariusze.
Na przykład Boris Johnson wezwał Brytyjczyków, aby przygotowali się na utratę krewnych z powodu koronawirusa. Według premiera ta pandemia jest najgorszym kryzysem zdrowotnym obecnego pokolenia, a liczba rzeczywistych przypadków tej choroby jest większa niż ta, którą wykryto już w testach.
Emmanuel Macron nazwał także epidemię koronawirusa najgorszym kryzysem zdrowotnym stulecia we Francji. 12 marca, przemawiając do narodu, prezydent Francji poprosił osoby powyżej 70. roku życia, aby starały się nie wychodzić z domu. Zwracając uwagę na znaczenie odmowy wyjazdu za granicę, Macron powiedział, że wybory lokalne w tym kraju nadal będą się odbywać, pomimo ryzyka.
„Naukowcy są przekonani, że nic nie stoi na przeszkodzie, aby Francuzi, nawet bezbronni, poszli do urn” - powiedział Macron.
Angela Merkel w Niemczech ostrzegła Niemców, że 60–70% populacji kraju jest zagrożone zakażeniem koronawirusem. Dodała jednak, że jeśli uda im się „zyskać na czasie”, władze będą w stanie poradzić sobie z sytuacją. Niemniej jednak sami Niemcy muszą dołożyć wszelkich starań, aby nie stać się ofiarami choroby. Na przykład w przypadku braku szczepionek przeciwko koronawirusowi warto zrezygnować z uścisków dłoni.
„Nie sięganie do sąsiada, ale spojrzenie w oczy i uśmiechanie się jeszcze przez sekundę to również dobra okazja (przywitaj się - wyd.)” - uważa kanclerz.
Włochy cierpią na koronawirusa bardziej niż inne kraje europejskie; pod względem liczby pacjentów jest drugim na świecie po Chinach. Eksperci już wyrazili opinię, że Włosi spóźnili się około tygodnia z wprowadzeniem środków ograniczających związanych z pandemią - to, jak mówią, tłumaczy dużą liczbę zarówno chorych, jak i zmarłych z powodu choroby.
Początkowo zagrożenie było niedoceniane; ani rząd, ani obywatele nie podjęli środków bezpieczeństwa. Ale teraz Włosi faktycznie stali się „zakładnikami koronawirusa”: władze rozszerzyły środki kwarantanny na cały kraj, całkowicie zakazując jakiegokolwiek przemieszczania się między prowincjami.