Maciej Piotr Synak


Od mniej więcej dwóch lat zauważam, że ktoś bez mojej wiedzy usuwa z bloga zdjęcia, całe posty lub ingeruje w tekst, może to prowadzić do wypaczenia sensu tego co napisałem lub uniemożliwiać zrozumienie treści, uwagę zamieszczam w styczniu 2024 roku.

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Staropolska. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Staropolska. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 4 grudnia 2023

Mazowsze



Co tu dużo mówić.... WSPANIAŁE!!!




przedruk



04.12.2023 

Zespół "Mazowsze" świętuje jubileusz 75-lecia. "Porusza wnętrza publiczności w każdym zakątku globu"

Historia pokazała, że "Mazowsze" jest wspaniałe, od 75 lat rozpoznawalne, że jest wizytówką i prawdziwym Ambasadorem Kultury Polskiej - mówi dyrektor zespołu Jacek Boniecki. Koncertu jubileuszowy "Mazowsza" odbędzie się 5 grudnia w Teatrze Wielkim-Operze Narodowej.



Jubileuszowy koncert stanowi kompilacja najpiękniejszych suit tanecznych i wokalnych z repertuaru zespołu oraz archiwalnych filmów, przedstawiających historię "Mazowsza". Podczas wydarzenia zostaną wręczone odznaczenia resortowe "Gloria Artis", "Zasłużony dla kultury polskiej" oraz medale za długoletnią służbę.

Dyrektor zespołu "Mazowsze" Jacek Boniecki zaznaczył, że "historia pokazała, że 'Mazowsze' jest wspaniałe, od 75 lat rozpoznawalne, że jest wizytówką i prawdziwym Ambasadorem Kultury Polskiej".

- Takie "Mazowsze" było u początków swego istnienia i takie jest dziś - dodał. 

"Z drugiej strony wspominamy to, co wydarzyło się jeszcze przed śmiercią Miry Zimińskiej-Sygietyńskiej - współzałożycielki, wieloletniej dyrektor zespołu - przy okazji transformacji ustrojowej" - zwrócił też uwagę.

- Zespół został zapomniany, opuszczony, wtrącony w ramy ikony komunizmu, reliktu przeszłości. Obcinane były dotacje, a artystów "Mazowsze" liczyło coraz mniej. To było 20 lat wyrwane temu zespołowi, który borykał się z ogromnymi trudnościami. To lata, w których zespół bronił się jedynie pięknym programem, osobą Miry Zimińskiej-Sygietyńskiej. Teraz odbudowujemy to, co powinno trwać od początku, przez całe 75 lat istnienia. Bo "Mazowsze" na to ze wszech miar zasługuje. Zasługuje na to, by zajmować bardzo istotne miejsce w polskiej kulturze z wielu powodów. Przede wszystkim z powodu samego genialnego pomysłu i jego niesamowitej realizacji, z powodu niepowtarzalnej i jedynej formuły, komunikatywności dzieła na świecie

- podkreślił Boniecki.


Zauważył też, że "Mazowsze pokazuje to, co nam, Polakom, jest bardzo bliskie, ale nie jest bliskie innym narodom świata". 

"Mimo to porusza wnętrza publiczności w każdym zakątku globu. A należy pamiętać, że zespół odwiedził 51 krajów, koncertował na wszystkich kontynentach, a widowiska Mazowsza obejrzało dotąd ponad 30 mln ludzi na całym świecie".

"Dzisiaj odbudowujemy potęgę Mazowsza, grając odpowiednio zapisane partytury Tadeusza Sygietyńskiego, założyciela zespołu, który muzykę dla Mazowsza pisał na orkiestrę symfoniczną" - dodał dyrektor zespołu. "Wróciliśmy do jego struktury harmonicznej, struktury orkiestry, wreszcie instrumentacji i gramy muzykę tak, jak Sygietyński sobie wyobrażał. Równolegle przywracamy właściwą liczebność zespołu, by ukazać blask, jaki był w zamyśle twórców. Jednak, co za tym idzie, trudniej jest, bez ogromnego wsparcia, mówić o roli Ambasadora Kultury Polskiej. A to właśnie dzisiaj jest czas, by Polskę odkrywać światu, pokazywać i reprezentować" - mówił.

Wyjaśnił, że "Mazowsze" to "rodzaj teatru muzycznego, opartego oczywiście na innym gatunku muzyki niż operetka czy musical".

"Dysponujemy zespołami artystycznymi od solistów przez chór, balet po orkiestrę, i są to zespoły, które muszą być profesjonalne, gdyż wykonanie nawet najprostszych wydawałoby się pieśni, napisanych przez Tadeusza Sygietyńskiego, nastręcza sporych trudności nawet zawodowcom, a co dopiero mówić, że miałoby to być wykonywane przez amatorów. Pokazanie na scenie programu artystycznego o tak dużym stopniu trudności wymaga kunsztu. Mazowsze to zawodowy zespół artystyczny, który cały ten pomysł na zespół, począwszy od muzyki przez taniec, choreografie i śpiew, przekazuje na scenie w postaci widowiska muzycznego. Zespół dzisiaj to ok. 170 artystów, w znakomitej większości ludzi bardzo młodych, ale gruntownie przygotowanych do zawodu, jaki wykonują" - wyjaśnił Boniecki.

Repertuar zespołu nie ogranicza się do stylizowanych utworów ludowych. Podczas koncertów "Mazowsze" prezentuje również polskie kolędy, pieśni patriotyczne oraz muzykę sakralną, sięgając po dzieła najwybitniejszych kompozytorów światowej literatury muzycznej. Wykonuje także muzykę liturgiczną i pieśni kościelne, uczestnicząc w najważniejszych wydarzeniach o charakterze państwowym i religijnym.

Obecnie zespół liczy 170 artystów chóru, baletu i orkiestry oraz ok. 140 pracowników obsługi i administracji; rocznie "Mazowsze" daje 150-180 koncertów. Dyrektorem zespołu od dekady jest dyrygent i menedżer kultury Jacek Boniecki, kierownictwo nad baletem sprawuje Zofia Czechlewska, nad chórem Mirosław Ziomek, a nad orkiestrą Rafał Piłasiewicz.






















Może jeszcze .... równie wspaniały, choć inna stylistyka - Capella Gedanensis, który to zespół miałem okazję wysłuchać lata temu w Kartuzach...


















Zespół "Mazowsze" świętuje jubileusz 75-lecia. "Porusza wnętrza publiczności w każdym zakątku globu" | Niezalezna.pl




czwartek, 30 marca 2023

Krytyka Hołdu Pruskiego

 

Hołd pruski faktycznie był błędem politycznym, za który Rzeczpospolita srogo zapłaciła... trzeba było zlikwidować krzyżacką zarazę i włączyć Prusy do Korony - na zawsze...



Stanisław Hozjusz w wierszu o hołdzie nazwał Zygmunta Starego szalonym:



Powiedz, ktokolwiek przeczytasz te sprawy,
Czyli nie nazwiesz monarchę szalonym,
Co mogąc łatwo skończyć z zwyciężonym,
Wzrok mu swój wolał pokazać łaskawy?


To się kiedyś często zdarzało - Polacy chętnie oddawali życie w zamian za piękne słowa i puste gesty. 

Wystarczy!





przedruk



Zwycięstwo Małkowskiego: Olsztyn rezygnuje z kontrowersyjnego pomnika hołdu pruskiego


Olga Wolińśka
30 marca 2023

Pomysł budowy pomnika hołdu pruskiego w Olsztynie spotkał się z krytyką i ostatecznie został odrzucony przez radnych miasta. Były prezydent Olsztyna, Czesław Małkowski, przekonał radnych do odrzucenia projektu uchwały, argumentując, że hołd pruski stał się przyczyną nieszczęść i nie powinien być gloryfikowany.

Olsztyńscy radni zdecydowali się odrzucić plan budowy pomnika hołdu pruskiego w mieście, po tym jak były prezydent Olsztyna, Czesław Małkowski, przekonał ich do jego kontrowersyjnego charakteru. Pomnik miał przypominać o potędze Rzeczpospolitej w czasach, gdy pokonała Krzyżaków, jednak spotkał się z krytyką lokalnych działaczy i turystów.

Wśród popierających pomysł znaleźli się prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz, marszałek województwa Gustaw Marek Brzezin i metropolia warmiński Józef Górzyński. Niektórzy członkowie komitetu jednak wycofali swoje poparcie, twierdząc, że pomysł jest nieporozumieniem. Marian Jurak, przewodnik turystyczny, wyraził wątpliwości co do celowości budowy pomnika, zastanawiając się, czy hołd pruski był faktycznie wielkim sukcesem dyplomatycznym.

Mimo wcześniejszych kontrowersji wokół lokalizacji pomnika, uchwała dotycząca zgody na tę inicjatywę znalazła się w programie obrad rady miasta. W trakcie obrad radni mieli okazję zobaczyć makietę pomnika.

Czesław Małkowski, radny i były prezydent Olsztyna, zaprezentował jednak swoje przemyślenia na temat hołdu pruskiego, argumentując, że przyczynił się on do nieszczęść i nie powinien być gloryfikowany. Jego analiza na temat powiązań między hołdem pruskim, a pierwszym rozbiorze Polski wpłynęła na decyzję radnych.

Małkowski przypomniał również radnym, że hołd pruski umożliwił powstanie pierwszego państwa wyznaniowego, które stanowiło ogromne zagrożenie dla Polski. Wskazał również na postać Stańczyka, który na obrazie Jana Matejki patrzy z troską na “triumf” dyplomacji króla.

Jego przemówienie przekonało radnych, również z PiS, do odrzucenia pomysłu pomnika hołdu pruskiego (zamiast tego proponując pomnik króla Kazimierza Jagiellończyka). W rezultacie, uchwała została zdjęta z porządku obrad, a według radnych, pomysł raczej nie zostanie szybko podjęty ponownie, a najprawdopodobniej zostanie całkowicie zarzucony.


Debata na temat pomnika hołdu pruskiego w Olsztynie pokazuje, jak ważne jest przemyślenie i dyskusja na temat wartości historycznych przedstawianych w przestrzeni publicznej. To również dowód na siłę argumentów i przekonań w kształtowaniu przestrzeni i wydarzeń historycznych w mieście.






No, ciekawe, ciekawe... czekam na krytykę konstytucji 3 maja, gloryfikacji Piłsudskiego i innych niektórych polityków, odbudowa saskiego i WIELE innych mitów...

Jeśli nie zdobędziemy się na odwagę, by poprawić te kłamstwa i mity w naszej historii, tym samym będziemy dokładać cegłę do fikcji, w jakiej będą żyć przyszłe pokolenia.







Zwycięstwo Małkowskiego: Olsztyn rezygnuje z kontrowersyjnego pomnika hołdu pruskiego (ukiel.info)


https://pl.wikipedia.org/wiki/Ho%C5%82d_pruski_1525



sobota, 8 października 2022

Bałwan - definicja

 


Encyklopedia staropolska Glogera


Bałwan, bryła, wielki kawał, słup, — mówi się zatem: bałwan soli, bałwan ołowiu, cyny, miedzi lub innego kruszcu, bałwan lodu, bałwan dymu, bałwan morski czyli wał wody, bałwan w znaczeniu pogańskiego bożyszcza. Bałwany soli kamiennej czworoboczne, podługowate, ciosano w żupach wielickich i bocheńskich, podług pewnej miary i wagi. „Sól kamienną w ziemi bałwanami i kruchami kopią“ pisze w wieku XVII Haur. „Pod Bochnią końmi haniebne bałwany solne z pod ziemi na wierzch windują“ – pisze tłómacz Kromera. „Żupnik płaci bancum salis, to jest za bałwana wyciętego po trzy groszy“ – pisze Herburt w Statucie polskim. Przez porównanie nazywają bałwanem i człowieka niezgrabnego, nieokrzesanego, nieruchawego, drągala i głupca. Kuśnierze i modniarki nazywały bałwanami słupki, na których zawieszają czepki, kapelusze i czapki.



piątek, 30 kwietnia 2021

Serce - staropolszczyzna

 

przedruk

Słownictwo retro, czyli… a gdyby tak wskrzesić archaizmy?

Język polski przez ostatnie stulecia bardzo ewoluował. Na co dzień my także jesteśmy świadkami tych zmian. Wciąż pojawia się wiele nowych wyrazów, w tym takie cuda jak Młodzieżowe słowo roku – XD (emotikon awansował na samodzielną jednostkę leksykalną!). Wiele starych pokonanych słów schodzi ze sceny języka polskiego i ustępuje miejsca nowym. Pojawiają się nowe konstrukcje gramatyczne, w tym niezbyt zgrabne slogany typu „brawo ja”. Odnosimy wrażenie, że język ulega uproszczeniom. A gdyby tak wskrzesić słownictwo retro, czyli reanimować archaizmy?


Pod koniec minionego roku zapytaliśmy naszych fanów na stronie Poprawnej polszczyzny, które archaizmy mogłyby wrócić do łask. Otrzymaliśmy tak dużo propozycji, że postanowiliśmy napisać odrębny post na ten – swoją drogą – bardzo wdzięczny temat. Wybraliśmy najpopularniejsze przykłady i takie, które szczególnie przypadły nam do gustu. Omówmy je teraz.


Wielu z Was zatęskniło za krótkimi i z pozoru mało istotnymi słówkami, takimi jak zaimki, spójniki, partykuły czy przysłówki. Oto kilkanaście z nich: acz, wszak, miast, tedy, podówczas, wtenczas, onegdaj, ongiś, najsampierw, zaiste, wżdy czy zawżdy, przeto, wszelako, ów, ażeby, drzewiej, zaś, krom. O zaimku „ów” pisaliśmy w tekście Ów czy owy?.

Fanom Poprawnej polszczyzny brakuje też przyrostków -li (Znasz-li ten kraj?), -że (Chodźże wreszcie!) i -ń (weń – w niego, nań – na niego). Na uwagę zasługują skrócone konstrukcje typu „Jam jest” (Ja jestem).


Najbardziej urokliwe przestarzałe słowa to przede wszystkim rzeczowniki będące określeniami kobiet, zarówno wartościujące dodatnio, takie jak niewiasta, waćpanna, jak i ujemnie: kurtyzana, wszetecznica (mówiono tak o kobietach rozwiązłych). Warto w tym miejscu zwrócić uwagę na przymiotnik, który obecnie dotyczy jedynie mężczyzn – przystojny. Dawniej można było mówić, że również kobieta jest przystojna (przystojny znaczyło kiedyś „zgodny z dobrymi obyczajami”).

Staropolskie rzeczowniki, które również przykuwają uwagę, to sromota, sierce i sumnienie. Omówmy je staranniej. Sromota to wstyd, hańba, niesława i poniżenie. Chyba nie musimy tłumaczyć, skąd wzięła się nazwa pewnej żeńskiej części ciała… Kojarzona jest ze wstydem, stąd też tabu językowe. Być może zainteresuje Cię również tekst nt. staropolskich powinowactw ? Jątrew, paszenog i szurzyna – staropolskie nazwy stopni pokrewieństwa


Serce to także wyraz rodzimy, słowiański, ale związany z łacińskim cor, cordis (stąd właśnie wzięło się imię Kordian wymyślone przez Słowackiego; a kordialny to przecież „serdeczny”) oraz z greckim kardia (stąd kardiolog i kardiologia). Słowo serce przez lata przeszło niemałą ewolucję: srdce – sirdce – sirce – sierce – serce. Zbitka spółgłoskowa rdc była trudna do wymówienia, więc uległa uproszczeniu. Pozostałością po niej są jednak formy serdeczny, serduszko. 


A co z sumnieniem? W Kazaniach świętokrzyskich mamy formę „sąmnienie” będącą kalką z łacińskiego conscientia (con – razem, współ, z, tu: odpowiednik cząstki „są” + scientia – wiedza, mądrość), czyli „wiedza wspólna”, „powszechne przekonanie” (o tym, co jest dobre, a co złe). W wersji „sąmnienie” samogłoska nosowa przeszła w „u”. Następnie usunięto „n” i powstało „sumienie”. W III cz. „Dziadów” Mickiewicza Rollisonowa, która straciła syna, krzyczy do Nowosilcowa: „Czy ty masz sumnienie?”.



Dorzucamy słownik w skróconej formie:

  • acz – skrócona forma spójnika aczkolwiek łączącego wyrażenia o treści przeciwstawnej;

  • wszak – partykuła nawiązująca do jakiejś sytuacji lub do czyjejś opinii, podkreślająca oczywistość sądu wyrażonego przez mówiącego;

  • miast – dzisiejsze zamiast (jak to dawniej dostojnie brzmiało!);

  • tedy – spójnik przyłączający zdanie, które przedstawia informację wynikającą ze zdania poprzedzającego;  

  • podówczas – oznacza „w tych czasach, o których była mowa poprzednio”;

  • wtenczas – wówczas;

  • onegdaj – wczoraj, dawniej, kiedyś;

  • ongiś – również oznacza „dawniej”;

  • najsampierw – najpierw;

  • zaiste – partykuła podkreślająca prawdziwość wypowiedzi;  

  • wżdy czy zawżdy – ulubione przez Kochanowskiego „zawsze”;

  • przeto – spójnik przyłączający zdanie lub inne wyrażenie, które przedstawia skutek tego, o czym była wcześniej mowa, lub wniosek wynikający z treści poprzedniego zdania;

  • wszelako – wyraz uwydatniający kontrast, treść przeciwną do tej, która powinna wyniknąć z poprzedniego zdania;

  • ów – zaimek w znaczeniu „ten”,

  • ażeby – dzisiejsze aby, partykuła wyrażająca życzenie;

  • drzewiej – dawniej;

  • zaś – spójnik przyłączający zdanie nawiązujące do wcześniejszego kontekstu, uwydatniający zestawienie;

  • krom – z wyjątkiem, oprócz, wbrew czemuś, bez czegoś.



Staropolszczyzna ma wiele uroku, nieprawdaż?



https://polszczyzna.pl/slownictwo-retro-czyli-a-gdyby-wskrzesic-archaizmy/