Holland
jak Chamberlain. Zagrożona państwowość polska.
  
Czy
ktoś wie, gdzie leży powiat  jańsborski? Albo rastemborski,
lecki, ządźborski??
--------------------------------------------------------------------
Po
konferencji monachijskiej w 1938 roku, premier Rozległej Brytanii,
Chamberlain reklamował na lotnisku w Heston zawarte tam
porozumienie, które akceptowało dominację III Rzeszy nad
Czechosłowacją.
 – Przywiozłem
wam pokój – mówił premier do
swoich rodaków – Porozumienie
to oznacza pokój dla naszych czasów.
Odpolaczanie
Polaków ma swoje skutki – my nie jesteśmy Anglicy, ani Amerykany
– dlatego często źle interpretujemy sobie to, co nam serwują
media - to
nie dla nas,
nie dla Europy Chamberlain przywiózł pokój,tylko
dla Anglików.
W
polskojęzycznych mediach mądre głowy śmieją się, albo upominają
Chamberlaina, że był naiwny.
Nie,
to po prostu taki wybieg, chodzi o to, aby tak myśleli wszyscy
Polacy, żeby
mieli gotową definicję, koncepcję, żeby
się czasem nie domyślili, że Anglik miał w nosie Polskę, on się
wystarał o CZAS dla Anglii, aby zdążyli się przygotować na
wojnę, a CZAS zyskano, bo ostrze wojny skierowano na Polskę.
Portal
Głos Rosji bardzo podobnie przedstawia konkluzję prezydenta
Francji, Hollanda.
Rzecz
jakby rozgrywała się na lotnisku, aluzja jest dość czytelna...
Hollande:
rozmowy w Moskwie są ostatnią szansą na uniknięcie wojny
©
Foto: RIA Novosti/Valeriy Melnikov
Prezydent
Francji François Hollande uważa, że wczorajsze rozmowy w Moskwie,
w których uczestniczył prezydent Rosji Władimir Putin i kanclerz
Niemiec Angela Merkel, są jedną z ostatnich szans na uniknięcie
wojny na Ukrainie.
„Uważam,
że jest to jedna z ostatnich szans. Jeśli nam się nie uda osiągnąć
trwałego porozumienia pokojowego, to dobrze znamy scenariusz: ma on
tylko jedną nazwę – wojna”, - powiedział prezydent Francji. 
Polska,
w kleszczach niemieckiej agentury, podobnie jak przed II WŚ staje
się kozłem ofiarnym, na którego zostanie zwalona wina za kolejną
wielką wojnę na kontynencie europejskim.
Właśnie
w tym celu Schetyna – z ramienia terrorystów niemieckich szef
polskiego MSZ – jawnie uprawia kłamstwo oświęcimskie i jątrzy
konflikty z Rosją, czyli mocarstwem atomowym.
 
Kłamstwo
oświęcimskie w rodzaju „polskie obozy...” zamienia pojęcie
odnoszące się do geografii, na pojęcie definiujące twórców i
właścicieli obozów. Tak samo pojęcie geograficzne – Front
Ukraiński odnoszące się do kierunku natarcia, Schetyna kłamliwie
utożsamia ze składem narodowościowym tego frontu.
Dotychczas
kłamliwie oskarża się Polaków o nazizm i w domyśle – II WŚ
przeinacza się w wojnę domową Polaków z Polakami.
Do
Schetyny dołącza cały pakiet kolegów agentów, jak Sikorski, czy
Komorowski [i Ukraińcy, jak Jaceniuk]. Wszyscy oni mają za zadanie
udawać „typowego” Polaka pieniacza, głupka, rusofoba i
awanturnika. Tak, aby świat, dość ogłupiony kłamliwym
wizerunkiem Polaków wytworzonym przez przemysł rozrywkowy, szybko
zaakceptował , a nawet poparł rozbiór Polski.
 
Teraz
w całości zechcą nas obciążyć winą, a potem orzekną, że
Polacy to awanturnicy i nie nadają się do rządzenia, więc trzeba
im władzę odebrać, a najlepiej – zlikwidować państwo Polskie.
 
CZYŻ
NIE PO TO ZDUBLOWANO WŁADZĘ WOJEWODY?
 
Każde
województwo ma swój Sejmik i swojego Marszałka, w razie likwidacji
państwowości polskiej poszczególne rejony nadal będą posiadać
pełną zdolność do ściągania podatków i administrowania
Polakami w imieniu ...kogo?
Ano
UE, czyli niemców.
 
A
myśmy tyle lat główkowali i psioczyli – a po co zdublowali
władzę, co za marnotrawstwo, co za głupota, tylko w Polsce takie
rzeczy.
 
Ma
to swoje drugie dno – Werwolf szeroką ławą poszedł do wyborów,
dostał się na stanowiska do administracji samorządowej, zdobył
doświadczenie, a potem przeszedł do administracji państwowej –
no i mamy, to co mamy.
 
 
Dlatego
Tusk "skupił się na budowaniu dołów".
 
A
gdzie ci mityczni żydzi, którzy podobno rządzą Polską?
A
gdzie mityczna razwiedka,
hę ??
 
Poniżej
skrót manipulacji nt. przyszłej winy Polski.
Taka
"zajawka"....
 
 
 
 
 
 
Rosyjskie
media o "wojującej postawie Polski, Litwy, Łotwy i Estonii"
 
Dzisiaj,
7 lutego (08:21)
Dialog
był konstruktywny i ostrożny - w takich słowach spotkanie
przywódców Rosji, Niemiec i Francji komentują rosyjskie media.
Przypominają, że "wojująca postawa" niektórych krajów
może wciągnąć w konflikt z Rosją NATO i Unię Europejską.
Trwające
niemal pięć godzin spotkanie liderów trzech państw, zakończyło
się uzgodnieniem wstępnych założeń dokumentu, który może być
podstawą pokojowego uregulowania ukraińskiego konfliktu.
Jak
przypominają rosyjskie media, nad szczegółami pracują teraz
eksperci, aby już jutro przedstawić wszystkim zainteresowanym
stronom gotowy do podpisania projekt.
Telewizja
Rossija24 zwraca uwagę na elementy wcześniejszych propozycji
prezydenta Władimira Putina, które znaleźć mają się
w przygotowywanym dokumencie. Chodzi między innymi o całkowite
przerwanie walk i wycofanie ciężkiego sprzęty ze strefy
buforowej.
 
Portal
Gazieta.ru dodaje, że w projekcie znajdą się także
propozycje prezydenta Ukrainy Petra Poroszenki i nie jest
wykluczone, że swoje poprawki wniosą także separatyści. Dalej
portal tłumaczy, że konflikt w Donbasie doszedł do momentu,
który mocno zaniepokoił zarówno  Europę,
jak i Rosję. Wskazuje między innymi na
"wojującą postawę" Polski,
Litwy, Łotwy i Estonii, które mogą wciągnąć w konflikt
z Rosją NATO i Unię Europejską.
 
Wygląda
na to, że te kraje to nie Europa. Europa to niemcy i Francja.
„Tradycyjnie”.
"Na
razie Europa,
choć  na
parę dni oddaliła się od
niebezpiecznej granicy nowej wielkiej wojny"
- podkreśla portal i ironicznie dodaje, że zapewne do czasu aż
Petro Poroszenko skonsultuje pokojową inicjatywę z Barackiem
Obamą.
 
Inaczej
ocenia kremlowskie spotkanie "Moskiewski Komsomolec".
Gazeta sugeruje, że czarne były nie tylko stroje rozmówców, ale
również atmosfera spotkania, które w ocenie
"Komsomolca" zakończyło się niczym.
Podobnie,
choć w łagodniejszym tonie opisuje wieczorne rozmowy reporter
"Kommiersanta". W jego ocenie uczestnicy spotkania
byli niezbyt zadowoleni z prowadzonego dialogu.
 
 
 
 
 
"Polska,
która nie osiągnęła żadnego zwycięstwa chce obchodzić
Dzień Zwycięstwa".
 
[poprawiłem
czerwone oczy
 
Warszawa-Moskwa
"Polska  od
dłuższego czasu spiera się z Rosją
o zasługi w zwycięstwie nad hitlerowskimi
Niemcami" - podaje "Spiegel" i dodaje, że
"Komorowski zapropowonał własne obchody Dnia Zwycięstwa
w dniu 8 maja na Westerplatte", co Moskwa za pośrednictwem
szefa administracji Kremla Siergieja Iwanowa ostro skrytykowała.
 
Według
tygodnika, Iwanow miał powiedzieć, że dziwi się,
iż "Polska, która nie osiągnęła żadnego zwycięstwa
(podczas wojny - red.) chce obchodzić Dzień
Zwycięstwa".
Gauck
w Brandenburgii, Merkel na Westerplatte
Tygodnik
zaznacza, że "ani kanclerz Merkel, ani prezydent Gauck nie
dostali oficjalnego zaproszenia z Polski". Natomiast
z informacji, jakimi dysponuje prasa wynika, że Joachim Gauck
ma już inne zobowiązanie w dniu 8 maja. Odwiedzi cmentarz
wojskowy w Brandenburgii i odda cześć poległym sowieckim
żołnierzom.
Merkel
natomiast "mogłaby 8 maja wziąć udział w uroczystościach
w Gdańsku, a nazajutrz polecieć do Moskwy" -
sugeruje "Spiegel".
 
Oprac.
Tomasz Kujawiński
Redakcja
Polska Deutsche Welle
 
 
 
Drugie
dno rozmów w Moskwie. Ekspert
o nowym porządku międzynarodowym
32
minuty temu
Rozmowy
Niemiec i Francji z Rosją są elementem tworzenia nowego porządku
międzynarodowego - podkreśla doktor Dominik Smyrgała z Collegium
Civitas.
Jego
zdaniem, stary porządek międzynarodowy załamał się, a początkiem
tego procesu było utworzenie niepodległego Kosowa. Później
doszło do rosyjskiego ataku na Abchazję i Południową Osetię,
a wreszcie do agresji na Ukrainie. Gość PR 24 uważa, że
Zachód może dążyć do porozumienia z Rosją, przewidującego
oddanie jej części Ukrainy. Jednak nie rozwiąże to problemu, gdyż
Rosja będzie chciała sobie podporządkować całą Ukrainę. Gość
 
Polskiego Radia
24 uważa jednak, że rozmowy Angeli Merkel i Francois
Hollande'a z Władimirem Putinem prawdopodobnie nie przyniosą
przełomu.
 
Mówiąc
o udziale Polski w negocjacjach, ekspert wyraził opinię,
że jeśli
Niemcy i Francja chcą porozumieć się z Rosją ponad
głową Kijowa, to lepiej, że nie bierzemy w tym
udziału. [???] Jednak
z drugiej strony Polska powinna podjąć jakąś inicjatywę,
aby przeciwstawić się takim tendencjom.
Po
wczorajszych rozmowach Merkel i Hollande'a z Putinem nie
ogłoszono żadnego komunikatu. Jutro ma dojść do rozmów
telefonicznych przywódców Niemiec, Francji i Rosji oraz
prezydenta Ukrainy, Petra Poroszenki.
 
 
 
 
 Znowu Monachium.
Tym razem rok 2015...
„Uważamy,
że ma miejsce kulminacja zachowywanego
w ciągu ostatniego ćwierćwiecza kursu naszych zachodnich
kolegów na
zachowanie wszelkimi środkami dominacji
na świecie, na zajęcie przestrzeni geopolitycznej w Europie”, -
powiedział szef
MSZ Rosji Siergiej Ławrow podczas
sesji plenarnej na Monachijskiej
Konferencji Bezpieczeństwa.
 
 
Tymczasem
niemiecka piąta kolumna w najlepsze uprawia antypolską propagandę
 
 Poniżej jeden z proniemieckich blogów:
Współczesne
  tablice rejestracyjne w Prusach
 
Mapka
przedstawiająca kody rejestracji samochodowych w Prusach
 
Dla
większości odwiedzających Pruski Horyzont zamieszkałych na
pruskiej ziemi,
powiatowe tablice rejestracyjne nie są żadną tajemnicą i szybko
kojarzą się z konkretnym powiatem i wchodzącymi w jego skład
miastami. Jednakże, dla niektórych czytelników zamieszkałych we
wschodnich powiatach województwa warmińsko-mazurskiego zaskoczeniem
może być, iż tablice z oznaczeniami GKW, GSZ i GMB choć
zdradzające przynależność do województwa pomorskiego, w gruncie
rzeczy należą do powiatów historycznie związanych z ich
rodzinnymi stronami przez wspólny nawias swej pruskiej historii.
 
Pisząc
o tablicach rejestracyjnych w Prusach wypadałoby również
wspomnieć o rejestracjach z obwodu królewieckiego i rejonu
kłajpedzkiego. Faktem jest, iż w wyniku uruchomienia małego ruchu
nadgranicznego z obwodem królewieckim na drogach północnych
powiatów możemy często dostrzec samochody z królewieckimi
rejestracjami. Najrzadszym widokiem są jednakże rejestracje
pochodzące z rejonu kłajpedzkiego, co nie dziwi przez
wzgląd na współczesny podział administracyjny Prus.
 
Tablice
rejestracyjne w polskiej części Prus:
 
 
Polskie
tablice rejestracyjne w zestawieniu z tablicami z rosyjskiej i
litewskiej części Prus są zdecydowanie najbardziej intuicyjne.
Pierwsza litera określa województwo, druga powiat.
 
GKW -
Powiat kwidzyński
GMB - Powiat malborski
GSZ -
Powiat sztumski
NBA -
Powiat bartoszycki
NBR - Powiat braniewski
NDZ -
Powiat działdowski
NE - Powiat elbląski
(miejski)
NEB - Powiat elbląski (ziemski)
NEL -
Powiat ełcki
NGI - Powiat lecki
(giżycki)
NGO - Powiat
gołdapski
NIL - Powiat iławski
NKE - Powiat
rastemborski (kętrzyński)
NLI - Powiat
lidzbarski
NMR - Powiat ządźborski
(mrągowski)
NNI - Powiat
nidzicki
NNM - Powiat nowomiejski
NO - Powiat
olsztyński (miejski)
NOE - Powiat olecki
NOG
(obecnie nieużywana) - Powiat olecki i
gołdapski
NOL - Powiat olsztyński
(ziemski)
NOS - Powiat
ostródzki
NPI - Powiat jańsborski
(piski)
NSZ - Powiat
szczycieński
NWE - Powiat
węgoborski (węgorzewski)
 
Rejestracje
w obwodzie Królewieckim
 
 
Oznaczenia
na rosyjskich tablicach rejestracyjnych zaczynają się od litery, po
której znajduje się trzy cyfrowy kod, po którym następnie
znajdują się dwie litery. W prawym górnym rogu umieszczony jest
numer przydzielony dla danej obłaści, w wypadku obwodu
królewieckiego są to 39 i 91. Poniżej numeru obłaści znajduje
się flaga Federacji Rosyjskiej, a po jej lewej stronie trzyliterowy
kod RUS. Ogólnie przyjętą normą przy wybijaniu tablic
rejestracyjnych jest stosowanie dosyć ograniczonego zakresu
liter zamykających się w tych przypominających litery
alfabetu łacińskiego: А, В, Е, К, М, Н, О, Р, С, Т,
У, Х. Ciekawostką wartą odnotowania jest to, iż mieszkańcy
Królewca często nawiązują do historycznej nazwy swego miasta, co
zresztą sam zaobserwowałem wielokrotnie, uśmiechając się przy
tym szczerze.
[obrazek
powyżej – konigsberg]
 
Rejestracje
w litewskiej części Prus
 
 
W
wypadku litewskich tablic rejestracyjnych litera oznaczająca rejon
znajduje się w środku trzyliterowego kodu. W wypadku rejonu
kłajpedzkiego jest to L. Po kodzie literowym następuje
kod cyfrowy składający się z trzech liczb. Co ciekawe pomiędzy
oboma kodami znajduje się miejsce na naklejki określające
sprawności auta naklejane przy okazji każdorazowego przeglądu
technicznego.
 
Z
informacji dla Polaków
 
 
 
  
  Nie żyje ukochany pies Władimira Putina
  Nie
  żyje labrador Konni, ulubiony pies
  prezydenta Władimira Putina.
  W zaświaty odszedł też kot Dorofiej,
  chluba premiera Dmitrija Miedwiediewa.
  Te sensacyjne, acz oficjalnie
  nierozgłaszane dotąd wiadomości
  ujawnił portalowi Sobiesiednik
  Artiemij Troickij, popularny
  dziennikarz i krytyk muzyczny w Rosji.
  Zwierzęta miały umrzeć pod koniec ubiegłego
  roku.
 
 
 
Sobiesiednik
pisze, że "wszyscy doskonale wiedzieli, jak mocno lubił swego
podopiecznego" Władimir Putin. Powołuje się na wspomnienia
Borysa Niemcowa, wicepremiera w epoce Jelcyna, że kiedyś nawet
przywódca rosyjski "nie przyjechał na naradę, bo mu
zachorował pies".
Troickij
wcale się nie dziwi, że o faktach zgonu  czworonogów nic się
nie mówi. Uważa, że nie ma "nic dziwnego w tym, że media nie
trąbią o tych, skądinąd smutnych zdarzeniach". Bardziej go
zastanawia, że tak mało słyszy się o dawnej żonie i córkach
Putina, bo to przecież "żywi ludzie, o których, jak mi się
wydaje, kraj mógłby wiedzieć".
 
Sobiesiednik
poinformował jeszcze, że rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow "odmówił
komentarzy na temat śmierci labradora Konni", a do rzeczniczki
szefa rządu Natalii Timakowej "nie można było się
dodzwonić".
Konni
podarowana została Władimirowi Putinowi przez aktualnego ministra
obrony Siergieja Szojgu w 2000 roku. Suka miała potomstwo, którym
prezydent dzielił się także ze "zwykłymi Rosjanami".
Jednego szczeniaka sprezentował "emerytowi Aleksiejowi
Bieliewiecowi" z obwodu rostowskiego, kolejnego "uczennicy
Katii Siergiejenko ze Smoleńska". Szczeniaka otrzymał też w
prezencie b. prezydent Austrii Klestil.
 
Za
to o wiele mniej wiadomo o "pierwszym kocie" Rosji,
Dorofieju. Znany jest tylko fakt, że był rasy syberyjskiej, miał
umaszczenie zwane "newska maskaradowa". Z rosyjskiej
Wikipedii można się dowiedzieć, że tego gatunku zwierzę ma długą
sierść, muskularny korpus, grube łapy i długi puszysty ogon.
 
 
 
 
 
http://pruskihoryzont.blogspot.com/2015/02/wspoczesne-tablice-rejestracyjne-w.html
P.S.
Nie
weszło w komentarzach.
Kilka
dni temu Interia (PAP) pisała:
 "Jednoznaczne"
dowody na udział Rosji w konflikcie na Ukrainie

Jak
w ogóle słowo >>jednoznaczne<< można ująć w
cudzysłów??? 
Przecież
to jakaś bzdura.
 
kolej
na inne "jednoznaczności".
"Najlepszy
dowód na obecność rosyjskich żołnierzy na Ukrainie"
Petro
Poroszenko, prezydent Ukrainy, pokazał na konferencji bezpieczeństwa
w Monachium dokumenty tożsamości rosyjskich żołnierzy, znalezione
na terytorium Ukrainy, co ma dowodzić, że rosyjscy żołnierze
walczą u boku separatystów.
"To
najlepszy dowód na agresję i obecność rosyjskich żołnierzy"
na ukraińskiej ziemi - oświadczył Poroszenko w czasie debaty
poświęconej sytuacji na Ukrainie.
Zaapelował
także o "konkretne wsparcie niepodległości Ukrainy -
polityczne, gospodarcze, ale także militarne". Jak oświadczył
ukraiński prezydent, oczekuje on dostaw broni dla swojego kraju,
ponieważ naruszone zostało memorandum budapeszteńskie z 1994 roku,
gwarantujące integralność terytorialną Ukrainy. W zamian za
gwarancje bezpieczeństwa Ukraina zrzekła się wówczas
strategicznej broni nuklearnej.
http://fakty.interia.pl/raport-zamieszki-na-ukrainie/aktualnosci/news-najlepszy-dowod-na-obecnosc-rosyjskich-zolnierzy-na-ukrainie,nId,1660877
http://www.pap.pl/palio/html.run?_Instance=cms_www.pap.pl&_PageID=1&s=infopakiet&dz=swiat&idNewsComp=195567&filename=&idnews=198878&data=&status=biezace&_CheckSum=497778880
 
 P.S.2

 

 
 Konsul
 Ukrainy w Monachium o Stepanie Banderze: Bohaterowie nie umierają i
 kontynuują walkę 
 
 Telegraph:
 kijowskiemu reżimowi grozi kryzys 
 
- 
 W
 sumie, mało adekwatny tytuł nadałem, bo to, że wojna będzie,
 można się było domyślać już od dawna - co też wcześniej
 opisywałem.
Przypominają się "przepowiednie",
 że najpierw otrąbią pokój, a potem wybuchnie wielka
 wojna...
Ale tak jest z każdą wojną.
Z każdą, do
 której dąży zachód.
 
- 
 
 Wielopoziomowe
 objaśnienie konfliktu na Ukrainie. 
 Wojna
 domowa na Ukrainie i przyczyny, które do niej doprowadziły, są
 zdominowane w mediach globalnych, przez programy wojny informacyjnej
 i zbiorowej kontroli umysłu społeczeństw. Media te dominują w
 każdym kraju Zachodu lub państwach podporządkowanych mu. Programy
 edukacyjne w szkołach niższych i wyższych, także kształtują
 ludzi w duchu światopoglądu materialistycznego i z wąskim,
 specjalistycznym oglądem otaczającej rzeczywistości.
 Programowanie to, obliczone jest na zachowanie władzy elit, które
 posiadają znacznie bardziej wszechstronne wykształcenie uzyskiwane
 z przekazów rodowych, w elitarnych uczelniach i tajnych
 organizacjach dla wybranych. W poniższych krótkich filmach zawarte
 są wielopoziomowe objaśnienia konfliktu na Ukrainie przeznaczone,
 przede wszystkim dla ludzi z otwartym umysłem i mających odwagę
 myśleć samodzielnie. Dla tych, którzy mają ukształtowany prosty
 – czarno biały obraz świata, w którym żyjemy, nie polecamy
 oglądania poniższych filmów.
Redakcja
Szejk wyjaśnia
 sprawy
 Ukrainy
Wideo: https://www.youtube.com/watch?v=sGAjOzjgaDQ
Ukraina
 jako kozioł ofiarny.-napisy PL
 włączane
Wideo: https://www.youtube.com/watch?v=JCRhkzx7mFQ
http://www.klubinteligencjipolskiej.pl/2015/02/wielopoziomowe-objasnienie-konfliktu-na-ukrainie/ 
 
 Ławrow
 mówi, dzisiaj, konferencja bezpieczeństwa w Monachium 
 -
 wspomina wypowiedź Putina na tej konferencji 8 lat temu
-
 mówi o nielegalnych bombardowaniach Jugosławii, Iraku, Libii
-
 rakietowe zagrożenie ze strony USA osłabiło się ale my, Rosja,
 jesteśmy na to gotowi
- Usa - robi dziś wbrew umowom
 międzynarodowym rakiety średniego zasięgu i bezpiloty, które
 będą stacjonować w Polsce i Rumunii
- jest teraz
 kulminacja kursu USA o dominację geopolityczną w Europie i na
 Świecie
- Naszym kolegom z państw WNP kazali
 decydować albo za albo przeciw Rosji
- odośnie
 Ukrainy: USA a pod ich naciskiem UE tylko powodują coraz większą
 eskalację konfliktów
- swoich obywateli w Ukrainie
 ogłoszono terrorystami
- nie ma wewnętrznego dialogu
 z walczącymi stronami (tak jak to robią w konfliktach typu Mali)
 ale tu nie rozmawia się ze stronami konfliktu tj Noworosją - ale
 biją bombami kasetowymi
- we władzy Ukrainy mówi się
 otwarcie o potrzebie czystek etnicznych (ruskich na Ukrainie) a
 dyplomatyczny świat zachodu wcale na to nie reaguje
-
 krytyka państw europejskich, które chcą dostarczać broń i
 poparcie polityczne kijowskiej huncie
- świat jest na
 przełomie, idzie zmiana historycznych epok, jeśli zamiast
 globalnego względu weźmie górę koniunktura krótkowzroczna
 sytuacja może wyjść spod kontroli
-Nie ma Europy bez
 Rosji, nie można budować struktury bezpieczeństwa Europy bez
 udziału Rosji, przeciwko Rosji,
(dalej odpowiedzi na
 pytania dziennikarzy
 )
Wideo: https://www.youtube.com/watch?v=eF42dx3TowM 
 
- 
 Siergiej
 Ławrow,rosyjski minister spraw zagranicznych, został wyśmiany
 podczas swojego przemówienia w trakcie 51. Monachijskiej
 Konferencji Bezpieczeństwa. O zdarzeniu poinformowała na Twitterze
 Anne Applebaum, żona Radosława Sikorskiego
"Czymś
 niezwykłym jest widok tłumu w Monachium wyśmiewającego na
 głos rosyjskiego ministra spraw zagranicznych" - napisała na
 Twitterze publicystka "The Washington Post", autorka m.in.
 książki "Gułag", za którą w 2004 roku otrzymała
 Nagrodę Pulitzera.
Podczas swojego wystąpienia Siergiej
 Ławrow zadeklarował, że jego kraj będzie nadal dążyć do
 ustanowienia pokoju na Ukrainie.
"Konsekwentnie
 opowiadamy się za wstrzymaniem działań bojowych, wycofaniem
 ciężkiej broni, rozpoczęciem bezpośrednich rozmów Kijowa
 z Donieckiem i Ługańskiem o przywróceniu
 jednolitego obszaru społecznego, gospodarczego i politycznego
 w ramach integralności terytorialnej Ukrainy" -
 powiedział szef rosyjskiego MSZ.
Ławrow oświadczył też,
 że Moskwa gotowa jest wystąpić w roli gwaranta ewentualnych
 porozumień między Kijowem a wschodem Ukrainy. Szef MSZ
 podkreślił, że Rosja chce, by "naród ukraiński przywrócił
 swoją jedność, ale w ramach dialogu narodowego".
Słowa
 rosyjskiego ministra skrytykowali na Twitterze także zagraniczni
 dziennikarze.
"Lawina kłamstw Ławrowa - wciąż twierdzi,
 że władze Ukrainy chcą doprowadzić do etnicznej czystki Rosjan
 w swoim kraju" - napisał Edward Lucas, publicysta "The
 Economist".
Shaun Walker, korespondent "The
 Guardian" w Moskwie zwrócił uwagę na to, że Ławrow
 "musiał czuć się niekomfortowo", widząc, jak większość
 uczestników monachijskiego spotkania odebrała jego
 wypowiedź.
http://fakty.interia.pl/tylko-u-nas/news-applebaum-lawrow-zostal-wysmiany-w-monachium,nId,1660887
http://fakty.interia.pl/raport-zamieszki-na-ukrainie/aktualnosci/news-msz-rosji-polscy-politycy-szokuja-cynizmem,nId,1660880 
 
- 
 Jak
 to czytam, to zaraz przypomina mi się książka Osińskiego o 5
 niemieckiej kolumnie na Pomorzu.
Autor w dwóch czy
 trzech miejscach wspomina o nastawieniu ZSRR do Polski i próbach
 zbliżenia.
Jak cytuje Osiński, ZSRR ostrzegało wtedy
 - podobnie jak dzisiaj Rosja - że Polska sprzymierza się z
 nazistowskimi niemcami i że jest to niebezpieczne dla niej
 samej.
Od miesięcy media serwują same kłastwa i półprawdy
 nt. sytuacji na Ukrainie i roli Rosji.
Rosjanie nie
 kłamią - to pewne - to może wtedy też nie kłamali ?????
Jaka
 jest prawda o II WŚ, co ja właściwie wiem o ZSRR i historii
 Polski z lat 30tych??
O 5 kolumnie szkoła nie uczyła.
-
 Mam nadzieję, że wczorajsze wysiłki, podjęte przez prezydentów
 Rosji i Francji oraz kanclerz Niemiec, przyniosą efekty i realnie
 uspokoją sytuację na Ukrainie, pozwalając rozpocząć niezbędny
 ogólnonarodowy dialog na temat dróg rozwiązania wszystkich
 problemów: społecznych, gospodarczych i politycznych - oznajmił
 szef MSZ FR.
Ławrow zadeklarował, że jego kraj
 będzie nadal dążyć do ustanowienia pokoju na Ukrainie. -
 Konsekwentnie opowiadamy się za wstrzymaniem działań bojowych,
 wycofaniem ciężkiej broni, rozpoczęciem bezpośrednich rozmów
 Kijowa z Donieckiem i Ługańskiem o przywróceniu jednolitego
 obszaru społecznego, gospodarczego i politycznego w ramach
 integralności terytorialnej Ukrainy - wskazał.
Rosyjski
 minister podkreślił, że kryzysu na Ukrainie nie da się
 uregulować przy użyciu siły militarnej. - Potwierdziło się to
 latem ubiegłego roku, gdy sytuacja na polu walki zmusiła do
 podpisania porozumień mińskich i potwierdza się dzisiaj, gdy
 załamuje się kolejna próba odniesienia zwycięstwa wojskowego -
 oświadczył.
Ławrow zauważył, że "nie bacząc
 na to, w niektórych krajach zachodnich coraz głośniej rozlegają
 się wezwania do wzmocnienia poparcia dla kursu kijowskich władz
 obliczonego na militaryzację społeczeństwa i państwa,
 rozpoczęcia dostaw śmiercionośnej broni na Ukrainę i wciągnięcia
 jej do NATO".
- Dlaczego w wypadku Libii,
 Afganistanu, Iraku, Jemenu i Południowego Sudanu nasi partnerzy
 wytrwale nawołują tamtejsze rządy do porozumiewania się z
 oponentami, powstańcami, a nawet ekstremistami, a w wypadku kryzysu
 ukraińskiego postępują inaczej, łącznie z usprawiedliwianiem
 stosowania pocisków kasetowych? - zapytał szef MSZ Rosji.
Ławrow
 oświadczył, że kraje zachodnie "przymykają oczy na
 wszystko, co mówią i robią kijowskie władze, w tym wzniecanie
 nastrojów ksenofobicznych". Zarzucił też USA, że te na
 każdym etapie kryzysu ukraińskiego podejmowały kroki, które
 prowadziły wyłącznie do dalszej eskalacji konfliktu.
Szef
 rosyjskiej dyplomacji także oznajmił, że rozmieszczenie elementów
 tarczy antyrakietowej USA w Europie niesie w sobie realne ryzyko dla
 rosyjskich sił odstraszania nuklearnego. Podkreślił przy tym, że
 wyrzutnie, które mają być zainstalowane w Polsce i Rumunii,
 naruszają układ o likwidacji rakiet średniego i krótszego
 zasięgu (INF), ponieważ mogą służyć również do
 wystrzeliwania pocisków manewrujących średniego
 zasięgu.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Siergiej-Lawrow-kroki-USA-prowadzily-do-eskalacji-konfliktu-na-Ukrainie,wid,17242053,wiadomosc.html?ticaid=1144d3&_ticrsn=3 
 
- 
 Kilka
 dni temu Interia (PAP) pisała:
"Jednoznaczne"
 dowody na udział Rosji w konflikcie na Ukrainie
Jak
 w ogóle słowo >>jednoznaczne
 
 @Maciej
 Piotr Synak 18:43:19 
 Kilka
 dni temu Interia (PAP) pisała:
"Jednoznaczne"
 dowody na udział Rosji w konflikcie na Ukrainie
Jak
 w ogóle słowo >>jednoznaczne
 
 @Maciej
 Piotr Synak 18:44:29 
 było
 już setki jednoznacznych dowodów które okazywały się nic
 niewrtą propagandą, co 2 dni takie jednoznaczne kłamstwa
 wymyślają ale nigdy nie ich prostują.
INTERIA ,WP, ONETY
 ,GW itd. piszą na zlecenia to samo cały czas .
 
 @Maciej
 Piotr Synak 18:44:29 
 Ławrow:
 USA sprzyjały eskalacji konfliktu na Ukrainie
„USA na
 każdym etapie ukraińskiego kryzysu podejmowały kroki, które
 prowadziły jedynie do dalszej eskalacji”, - powiedział szef MSZ
 Rosji podczas Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa.
„Tak
 się stało, kiedy UE nie chciała omawiać z Rosją konsekwencji
 wejścia w życie części gospodarczej umowy stowarzyszeniowej z
 Ukrainą. Następnie otwarcie poparto przewrót państwowy, a
 wcześniej antyrządowe zamieszki. Tak było również wtedy, kiedy
 nasi zachodni koledzy raz za razem rozgrzeszali kijowskie władze,
 które zamiast wypełniać obietnice, że rozpoczną ogólnonarodowy
 dialog rozpoczęły zakrojoną na szeroką skalę operację,
 ogłaszając terrorystami swoich obywateli”, - powiedział
 Ławrow.
http://polish.ruvr.ru/news/2015_02_07/Lawrow-USA-sprzyjaly-eskalacji-konfliktu-na-Ukrainie-0130/
Ławrow
 pięknie prosto z mostu w buców wali 
 
 @Maciej
 Piotr Synak 18:44:29 
 Rosja
 i NATO nie doszły do porozumienia ws. ukraińskiego kryzysu
Szef
 MSZ Rosji Siergiej Ławrow i sekretarz generalny NATO Jens
 Stoltenberg podczas pierwszej oficjalnej rozmowy potwierdzili
 różnice, które wynikły między stronami w odniesieniu do źródeł
 i konsekwencji ukraińskiego kryzysu.
„Rosyjski minister i
 niedawno wybrany sekretarz generalny NATO omówili problematyczne
 kwestie związane z zamrożeniem dwustronnej współpracy. Podczas
 spotkania potwierdzono różnice stanowisk w odniesieniu do źródeł
 i konsekwencji ukraińskiego kryzysu. Strony nadal chcą utrzymywać
 kontakty poprzez stałego przedstawiciela przy NATO”, -
 poinformowało źródło RIA
 Novosti.http://polish.ruvr.ru/news/2015_02_07/Rosja-i-NATO-nie-doszly-do-porozumienia-ws-ukrainskiego-kryzysu-6416/ 
 
 Putin:
 przeciwko Rosji nie toczy się wojna, ale są próby zahamowania jej
 rozwoju 
 Przeciwko
 Rosji nie toczy się wojna, ale podejmowane są próby zahamowania
 jej rozwoju. Taki porządek Rosji nie zadowala – powiedział
 prezydent Władimir Putin.
„W odniesieniu do tego, że
 przeciwko naszemu krajowi toczy się wojna. Wojny, dzięki Bogu, nie
 ma… Ale na pewno podejmowane są próby powstrzymania naszego
 rozwoju wszelkimi sposobami”, - powiedział Putin, komentując
 przemówienie przewodniczącego Niezależnych Związków Zawodowych
 Rosji Michaiła Szmakowa na IX zjeździe
 organizacji.http://polish.ruvr.ru/news/2015_02_07/Putin-przeciwko-Rosji-nie-toczy-sie-wojna-ale-sa-proby-zahamowania-jej-rozwoju-0507/
Putin
 też twardo do buców 
 
- 
 Kaleń 07.02.2015
 20:48:17 
 
 @Maciej
 Piotr Synak 18:44:29 
 Przypominam
 że Traktat Miński , mówił o wycofaniu wojsk ukraińskich poza
 granicę tych republik ,a nie wycofaniu broni ciężkiej na 30
 kilometrów od obecnej linii frontu. Dlatego żadne działania
 ukraińskie w celu utrzymania pokoju nie są możliwe. Konflikt
 zostaje tylko wzmocniony przez tak zwaną pomoc "logistyczną"
 Nato , oraz wprowadzenie w niedalekiej przyszłości działań
 brygady Polsko-Litewsko-Ukraińskiej do działań "logistycznych"
 na terenach przyfrontowych. Mam nadzieję że Prezydent Putin o tym
 dobrze wie . Pzdr i 5*.
 
- 
 
 @Maciej
 Piotr Synak 18:43:19 
 "Jednoznaczne"
 dowody na udział Rosji w konflikcie na Ukrainie"
---
Kula
 Lis 62
 napisał http://zygumntbialas.neon24.pl/post/118759,po-co-jada-merkel-i-hollande-do-moskwy#comment_1112835
Poroszenko
 pokazał w Monachium dokumenty rosyjskich żołnierzy
Prezydent
 Ukrainy Petro Poroszenko pokazał na
 konferencji bezpieczeństwa w
 Monachium dokumenty tożsamości
 rosyjskich żołnierzy, znalezione
 na terytorium Ukrainy, co ma dowodzić,
 że rosyjscy żołnierze walczą u boku
 separatystów. (tylko 6?, coś mało, miało być
 10
 tys!) http://wiadomosci.onet.pl/swiat/poroszenko-pokazal-w-monachium-dokumenty-rosyjskich-zolnierzy/q0rp8 Ps.
Dlaczego
 ten pejsaty morderca nie pokazuje swojego obrzezanego ptaszka ?
 Rany, Poroszenko, postaraj się coś lepszego wymyślić. Paszporty
 w ręce na konferencji ma być dowodem na obecność wojsk
 rosyjskich na Ukrainie? Gdybyś pokazał nagrania z datami ( w końcu
 są tam dziennikarze, OBWE) , to byłby dowód, ale kilka
 paszportów? Co to za dowód? Obrażasz inteligencję przeciętnych,
 myślących ludzi. Ale najbardziej to ośmieszasz sam siebie.
 Żołnierz na wojnę zabiera książeczkę wojskową a nie paszport.
 Ten cały Pietro pokazuje paszporty, które być może pochodzą od
 Rosjan, którzy przed Majdanem albo i po Majdanie byli na Ukrainie i
 zostali zarezani i obrabowani. Nikt nie twierdzi, że nawet obecnie
 nie ma Rosjan W Charkowie, Dniepropietrowsku, Lwowie, Kijowie i
 jeszcze gdzieś. Tam są przecież tysiące małżeństw mieszanych
 gdzie Ukrainki wychodziły za mąż za Rosjan. I odwrotnie
 też.
Pietro robi z siebie pośmiewisko. Co innego gdyby pokazał
 JEDEN CHOCIAŻ FILM pokazujący żywych złapanych Rosjan. I wtedy
 niech pokażą jak im wyciągają dokumenty z kieszeni.
Na razie
 Pietro jawi się jako egzotyczny kacyk z Afryki pokazujący medaliki
 na sznurku i mówiący, że to cudowne amulety chroniące przed
 jadem żmij, kłami lwa i pazurami tygrysa..Z tymi dowodami został
 już wyśmiany na kanale Rosjia 24. Rosjanie nie mogą się nadziwić
 jak żołnierze udający się na akcję specjalna zabierają ze sobą
 paszporty i adresy do rodzin?. Nikt nie zaprzecza że w Doniecku
 znajdują sie Rosjanie, ochotnicy, w tym wojskowi. Zatem "odkrycie"
 Poroszenki niczego do wiedzy nie wnosi. Pokazywano wywiad z rannym
 Francuzem walczacym po stronie separatystów. Pokazywani tablice
 rejestracyjne samochodów z Polski którymi "na safari"
 przyjechali najemnicy z Polski i walczą pop stronie Ukraińców
 zmobilizowani pzrez spólkę której włascicielem jest były
 minister z rzadu Tuska. To są rzeczy znane i błache. Na całej
 Ukrainie znaleźli 6 ruskich paszportów, to się chłop postarał.
 Biedni Ukraińcy, nie dość że rządzą nimi banderowcy to jeszcze
 mają prezydenta inteligentnego inaczej. Dowody przestępstwa:
 Paszporty?
To jakaś prawie tradycja!
Po rozwaleniu wież
 został siwy dym ale znaleziono paszporty pilotów!
Po
 zestrzeleniu samolou znaleziono, oczywiscie paszporty, nowe a
 niektóre podzurkowane czyli nieważne!
Po masakrze w redakcji
 Charlie Chebdo", w aucie terrorysty znaleziono jego "dowód
 osobisty"! Mają nas za durniów, jak się okazuje, wszystkich!
 - Noc. Żona budzi Poroszenkę:
- Pietrusza, wstawaj. Putin
 dzwoni.
Poroszenko sięga po słuchawkę telefonu, na co żona:
-
 Pietrusza, on do drzwi dzwoni. 
 
- 
 
- 
 Bardzo
 dobra robota. Przybiłem piątkę.
Kłaniam się - Wiktor
 
- 
 Te
 ich pomysły są tak głupie, że aż się nie chce komentować -
 jest w w tym pewne niebezpieczeństwo, bo jak nikt nie komentuje
 oczywistych bzdur w wykonaniu najwyższych oficjeli, to tym samym
 pozwala im się na dalsze kłamstwa fałszerstwa itd.
Ostatnio
 jest tego tyle, że brakuje mi czasu, żeby to opisać.
A
 dowcip świetny....
 
- 
 Dziękuję,
 pozdrawiam
 
http://argo.neon24.pl/post/118812,a-wiec-wojna