Maciej Piotr Synak


Od mniej więcej dwóch lat zauważam, że ktoś bez mojej wiedzy usuwa z bloga zdjęcia, całe posty lub ingeruje w tekst, może to prowadzić do wypaczenia sensu tego co napisałem lub uniemożliwiać zrozumienie treści, uwagę zamieszczam w styczniu 2024 roku.

wtorek, 24 grudnia 2024

Rok 1941


14 grudnia 2024




Film - autor potwierdza tezę, że jesienią 1941 roku Niemcy wiedzieli, że przegrają wojnę.


Trzeba założyć, że liczyli się z tym od początku.

I od początku prowadzili plan B - na wypadek przegranej.




Fragment tekstu "Dziadek z wehrmachtu" :



Operacja w Stutthof trwała dokładnie dwa lata - od września 1939 do października 1941 roku.

Dwa lata - tak jakby zaplanowano, dano sobie czas - równo dwa lata.

TO BARDZO DŁUGI OKRES CZASU.




Profesor Steyer:

"Jego początkowo lokalny charakter [...], czyli obóz dla jeńców cywilinych) uległ później zmianie, na co istotny wpływ miała inspekcja dokonana w listopadzie 1941 roku przez R SS H. Himmlera, ktory zaakceptował formalne przekwalifikowanie Stutthofu do rangi obozów koncentracyjnych i zatwierdził plany jego rozbudowy.

Obóz stał się wówczas miejscem deportacji nie tylko polskiej ludności z Pomorza, ale i aresztowanych z innych regionów Polski

Dostępna jest prawie kompletna ewidencja za okres od października 1941 do kwietnia 1943 oraz fragmenty z 1939 roku i lat 1941 - 1944."



Wtedy obóz stał się "normalnym" obozem jak wszystkie inne niemieckie obozy koncentracyjne.

Dlatego nie ma dokumentacji z tego okresu.


Przez 2 LATA do obozu zwożono jedynie ludzi z Pomorza.



Ewidencja obozu za pierwsze 2 lata została skrupulatnie zniszczona albo wywieziona i ukryta (do najdrobniejszych szczegółów obmyślana), a pozostała została specjalnie w jakiejś formie porzucona, aby Polacy mieli co do roboty i by myśleli, że coś wiedzą.

Tym min. sposobem - tajemnica pozostała tajemnicą.



Mieli na to 6 lat przed wojną i 2 lata od 1939 roku.


-----------


Od 1941 roku zaczęli maskować swoje działania na Pomorzu czyniąc ze Stutthofu "normalny" obóz, albo ...

czy to oznacza, że kaźń faktycznie miała trwać aż do całkowitego wymordowania Polaków na tych terenach???


Forster obiecał Hitlerowi, że:

 "za 10 lat nie będzie w Gdańsku ani na Pomorzu ani jednego Polaka",







Patrzmy też na współczesne czasy.

"Katastrofa trwa"















www.youtube.com/watch?v=OjOiWe9MHNk


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz