Paryżanka – nazwa nadana przedstawiającemu postać kobiecą fragmentowi fresku z pałacu w Knossos.
Datowane na połowę XV wieku p.n.e. malowidło znajduje się obecnie na ekspozycji w sali XV Muzeum Archeologicznego w Heraklionie.
Malowidło zachowało się na fragmencie tynku o wysokości 20 cm.
Przedstawia młodą kobietę z zadartym nosem, pełnymi ustami, ekspresyjnie zarysowanym spojrzeniem i puklem czarnych włosów opadających na czoło.
Zostało odkryte w 1903 roku i z powodu podobieństwa do ówczesnego ideału urody kobiecej ochrzczone przez Arthura Evansa mianem „Paryżanki”.
Pierwotnie stanowiło część większego fresku znajdującego się w górnej sali w północno-zachodnim narożniku pałacu w Knossos, przedstawiającego grupę kobiecych par odzianych w długie szaty, podających sobie nawzajem sobie kielichy.
Ponieważ „Paryżanka” wraz z inną jeszcze postacią przewyższała rozmiarami pozostałe, przypuszcza się, iż było to przedstawienie bogini uczestniczącej w obrzędzie.
Frapowała mnie ta nazwa, ta postać i porównanie do owych paryżanek, dziwne mi się to wydawało... i patrz... co dzisiaj fb serwuje...
Jest to obraz szwajcarskiego malarza Charles'a Alexandra GIRON'a - "Kobieta w rękawiczkach" znana także jako: "Paryżanka"...
Czyż nie jest podobna do damy z Knosssos?
Obraz datowany jest na rok 1883, podczas gdy Evans odkrycia na Krecie dokonał w roku 1903... 20 lat później.
Założę się, że wcale nie chodziło o podobieństwa do ówczesnego ideału urody kobiecej tylko o podobieństwo do obrazu Girona.
Czyż nie są podobne??
Po tynku biegnie rysa niemal dokładnie tam, gdzie u Girona jest załamanie światła na żuchwie... Włosy podobnie falują na skroni i ten kłębiasty czarny kapelusz (?) zupełnie jak włosy na fresku..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz