16 WRZEŚNIA 2020, 15:01
Siedem
etapów scenariusza zagłady Białorusi - Łukaszenko mówił o
prawdziwych intencjach swoich przeciwników
Aleksander Łukaszenko zaznaczył, że
analiza wydarzeń w kraju etap po etapie ujawnia prawdziwe intencje i
taktykę nie nawet zewnętrznych przeciwników Białorusi, ale
agresorów. Głowa państwa powiedziała, że w ciągu
ostatnich dziesięciu lat skrupulatnie przygotowywali się do chwili
obecnej „Ch”. „Żeby zdjąć wszystkie maski naraz,
nazwijmy tych graczy po imieniu. Na poziomie centrów globalnych są
to przede wszystkim Stany Zjednoczone Ameryki, a dokładniej ich sieć
funduszy na wsparcie tzw. Demokracji. Amerykańskie satelity aktywnie
działały na kontynencie europejskim: Polska, Litwa, Czechy Niestety
nasza Ukraina - zaznaczył Prezydent.
Podkreślił, że każdy z tych krajów wypracował swoją
rolę. Czechy od dawna są hubem zasobów, Polska - najpierw
jako inkubator kanałów medialnych (Belsat, Nechta i inne), a
następnie jako platforma alternatywnych organów na
emigracji. „Litwa, zraniona kwestią BelNPP, jest jak taran w
stosunkach białorusko-europejskich. Ukraina, mimo naszego stałego
wsparcia (np. W sprawach integralności terytorialnej i nie tylko),
wbrew duchowi naszych stosunków, stała się przyczółkiem
politycznych prowokacji” - dodał Aleksander Łukaszenko. „W ten
sposób wyraźnie widzimy tematy tego procesu, ich przewodników i
wspólników. Taktyka organizatorów została oparta na klasycznym
amerykańskim podręczniku kolorowych rewolucji. To dobrze znany Gene
Sharp”.
Pierwszy krok. Przygotowawczy
Prezydent zaznaczył, że nieudane próby kolorowych rewolucji z
2006 i 2010 roku zmieniły podejście do wywierania wpływu na
Białoruś. Według niego, aktorzy zewnętrzni przeszli z
technologii bezpośredniego działania na metody soft power i
transformacji władzy od wewnątrz.
„Białoruś zaczęła się kołysać w nowy sposób, celując w
żelazny elektorat prezydencki: mieszkańców regionów, robotników,
pracowników państwowych, emerytów. Przy okazji próbowali
zastosować tę taktykę w Syrii i Wenezueli. Pamiętajcie, jak
metody tzw. To właśnie z takich protestów wyłoniło się i
awansowało dziesiątki blogerów, którzy za pośrednictwem kanałów
YouTube i Telegram zaczęli prać mózgi różnych grup społecznych,
przekupując je rzekomą walką o interesy ludzi - powiedział głowa
państwa.
Według niego, po stłumieniu próby osłabienia społeczeństwa w
2017 roku, stratedzy zaczęli tworzyć trwałe siedliska
niezadowolenia w regionach.
Druga faza. Wybory parlamentarne
Sześć miesięcy przed wyborami prezydenckimi stworzone
technologie destabilizacji zostały przetestowane w wyborach
parlamentarnych - powiedział szef państwa. To właśnie w tym
okresie sieć wyspecjalizowanych kanałów Telegram zaczęła działać
na pełnych obrotach, z jasnym podziałem ról i celów, aby
oczerniać rząd, podważać fundamenty ideologii państwowej, przede
wszystkim za pomocą podróbek i fałszerstw - zaznaczył Prezydent.
Oprócz ożywienia kanałów informacyjnych podczas wyborów
parlamentarnych, testowano nowe formy ulicznej aktywności. W
ten sposób „blok młodzieżowy” utworzony specjalnie na wybory,
pod pretekstem zgłaszania kandydatów do parlamentu, aktywnie
tworzył nastroje niezadowolenia w różnych grupach społecznych. W
tym celu wykorzystano pozornie niepolityczny temat: prawo o
odroczeniu, dystrybucji studentów, legalizacji narkotyków, dobrze
znany temat z artykułu 328 Kodeksu karnego i tak dalej.
Etap trzeci. Przygotowanie do wyborów
prezydenckich
Prezydent powiedział, że na tym etapie zagraniczni stratedzy
starannie dobierali klucze do każdej warstwy społecznej na
Białorusi, tworząc „bohaterów” dla różnych grup
docelowych. Jak więc zauważył, podróże po miastach i
wioskach nieudanego kandydata na blogera, który próbował
ukształtować wizerunek wojownika ludu, stały się znacznie
bardziej aktywne. Jednocześnie wysyłając sygnały do
biznesu i „nowe warstwy”, wzrosła obecność bankiera w
mediach, w ramach których powstały duże serwisy
internetowe. Mówiąc o nominacji swojego byłego asystenta
Aleksander Łukaszenko powiedział, że w ten sposób zagraniczni
stratedzy próbowali wywołać niezgodę w nastrojach elity
państwowej i sondować jej lojalność wobec prezydenta.
„Władze w tym trudnym okresie były całkowicie pogrążone w
walce z pandemią COVID-19, która nagle ogarnęła świat. do
państwa - powiedział białoruski przywódca.
Czwarty etap. Kampania prezydencka
Prezydent zwrócił uwagę na fakt, że cały zestaw kolorowych
technologii politycznych, zapożyczonych z protestów arabskich,
ormiańskich, polskich, hongkońskich i innych, spadł na
społeczeństwo białoruskie rozgrzane atakami internetowymi.
„Zastosowanie taktyki parady pikietowej (pamiętajmy - zbieranie
podpisów) pozwoliło kilku kandydatom na jednoczesne odbieranie
podpisów wyborcy w jednym miejscu” - powiedział Aleksander
Łukaszenko. sztuka uliczna "- jak w Polsce w swoim czasie".
„A potem wykorzystano nowoczesne technologie polityczne,
zmieniając politykę w widowisko. W spektaklu przeznaczonym dla
masowej publiczności” - stwierdził białoruski
przywódca. Przykładowo, połączona kwatera budowała swoją
taktykę na wykorzystywaniu wizerunku kobiecego tradycyjnie czczonego
przez Białorusinów, ale tym razem uzyskała nowe formy balagańskie.
W tym samym czasie na zagranicznych kontach Prezydenta pojawiły
się fałszerstwa o mitycznych milionach, różne memy. Zdaniem
Aleksandra Łukaszenki wojna socjologii też miała charakter
orientacyjny. „Podjęto wszelkie wysiłki, aby zdobyć
wirtualną większość poprzez fałszywe treści w mediach i
wzbudzić zaufanie, że wyniki wyborów zostaną sfałszowane, a rząd
przegra” - powiedział szef państwa.
Piąty etap. Próba scenariusza Majdanu
Dzień wyborów, zdaniem prezydenta, stał się godziną „X”
dla próby realizacji Majdanu blitzkriegu. Nieufność do
wyników kampanii była z góry pobudzana apelami o przybycie
wyborców na wybory dopiero 9 sierpnia, aby wziąć udział w
wątpliwych inicjatywach. Za namową połączonych centrali w
lokalach wyborczych do czasu ich zamknięcia powstały sztuczne
kolejki, podniecenie i atmosfera.
Następnie wstępne wyniki głosowania, opublikowane przez
centralę połączoną, posłużyły jako pretekst do agresywnej
obrony „skradzionych głosów”. „Poprzednie pranie mózgu
czasami podsycało zamieszki protestujących 9, 10 i 11 sierpnia” -
powiedział Aleksander Łukaszenko.
Według niego planowano jednocześnie wyprowadzić tysiące
demonstrantów na ulice białoruskich miast oraz przejąć budynki
administracyjne i miejsca kultu. W tym samym czasie w internecie
otrzymano instrukcje od zagranicznych koordynatorów: „Żadnych
negocjacji! Żadnych negocjacji. Mamy siłę! Jutro będzie nas
więcej! Przygotujcie apele o nieuznawanie wyborów w USA, Unii
Europejskiej, Rosji, Chinach! Żądajcie drugiej tury!”
Aby skłonić jak najwięcej osób do czynnego działania i nie
było wątpliwości co do rzekomej wyższości moralnej, na polu
internetowym, na poziomie leksykalnym, powstał wyraźny obraz
„wroga”. „Przedstawicieli władz i organów ścigania
zaczęto nazywać faszystami, uzurpatorami, bandytami itp.
Widzieliśmy rezultat. Celowo zaatakowali policjantów. Pierwszego
dnia ponad 25 bojowników zostało rannych. Są złamania rąk, nóg,
kręgosłupa potrąconych przez samochody. funkcjonariusze policji
drogowej, którzy nadal przebywają w szpitalach - powiedział
Aleksander Łukaszenko.
Głowa państwa jest przekonana, że gdyby organy ścigania
były bierne, Białoruś spodziewałaby się nieuchronnego włączenia
kolejnych technologii Majdanu, co, jak wiadomo z historii, rzadko
odbywało się bez licznych strat w ludziach i zawsze kończyło się
tragedią dla kraju.
Szósty etap. Protest powyborczy
Szef państwa podkreślił, że działania funkcjonariuszy organów
ścigania pomogły stłumić eskalację protestu. „Wtedy
lalkarze raptownie zmienili taktykę, przedstawiając protest w
aniołowo niewinnej formie. Kwiaty, białe ubrania, sobotnie i
niedzielne tak zwane wiece-karnawały były już w użyciu. -
powiedział Aleksander Łukaszenko. Stawkę postawiono na skalę,
czas trwania i rozległość geograficzną kampanii.
„Jednocześnie - i nie zawsze jest to podkreślane przez media -
obrano kurs stworzenia radykalnego skrzydła protestujących.
Opracowywane są dla nich instrukcje i notatki krok po kroku (można
to zobaczyć również w Internecie), zalecenia dotyczące formy
ubioru i wyposażenia, metod oporu przed siłami bezpieczeństwa,
wytwarzania i stosowania koktajli Mołotowa. , fajerwerki, petardy.
Powielane są podstawowe zasady utrzymywania kontaktów, m.in. w
warunkach niedostępności internetu czy łączności komórkowej.
Hongkongowe technologie jednoczesnego gromadzenia się w wyznaczonych
miejscach, spontanicznej zmiany tras, synchronicznych działań
protestujących - dodał Prezydent.
Według Aleksandra Łukaszenki ogromny wpływ informacji przenosi
się na nowy poziom. Protesty są zarządzane i koordynowane na
żywo 24/7.
Alaksandr Łukaszenka mówił też o próbach zaangażowania
kolektywów robotniczych w protesty pod pozorem strajków, studentów,
którzy przyjechali na studia do 1 września. - Oczekiwania
opozycji, że rząd upadnie na widok protestujących, nie spełniły
się - podkreślił.
Prezydent zaznaczył, że obecnie podejmuje się próby, aby
protest stał się częścią codziennego życia ludzi. Powielane
są „instrukcje tworzenia„ straży ludowej ”i„ grup
samoobrony ”. Taktyka protestu na dziedzińcu realizowana jest
poprzez tworzenie mini-grup i pogawędek w dzielnicach, osiedlach,
poszczególnych dziedzińcach. Dziś koordynatorzy starają się
zorganizować dziedzińce, jutro przyjdą do waszych mieszkań. To
ich cel To nie zadziała - powiedział głowa państwa.
Siódmy etap. Próba zalegalizowania
infrastruktury zmian
Zdaniem Aleksandra Łukaszenki powołanie tzw. Rady koordynacyjnej
nie spełniło oczekiwań organizatorów protestu. Po ucieczce
za granicę organizatorzy musieli szukać i przyspieszyć promocję
nowych, mniejszych twarzy, najlepiej o skandalicznej reputacji.
Zaznaczył, że społeczeństwo zaczyna aktywnie wykorzystywać
wojnę symboli, walkę o niezapomniane miejsca, drogie każdemu
Białorusinowi. Powstają nowe mechanizmy i schematy
finansowania, a kanały kontrolowane przez Warszawę aktywnie
upowszechniają tzw. Plan „B”, który zakłada tworzenie
równoległych (rzekomo ludowych) resortów, sabotaż gospodarki i
sfery społecznej. „Doszło do absurdu. Próbując wciągnąć
kraj w przedłużający się kryzys polityczny i gospodarczy,
koordynatorzy protestów rozdają instrukcje dotyczące oporu
gospodarczego, jak to nazywają, niepłacenia podatków, rachunków
za media, wyjścia ze związków zawodowych itd. Obiecują nadrobić
straty, szczególnie naiwnie kosztem funduszy. rzekomo udzielanie
ukierunkowanego wsparcia „ofiarom reżimu”.
Doświadczenie
komunikowania się z działaczami ukraińskiego Majdanu jednoznacznie
sugeruje:
Aleksander Łukaszenko powiedział, że obsesja rady
koordynacyjnej i głównym zadaniem na najbliższą przyszłość to
próba podważenia monolitycznej struktury pionu władzy, bloku
władzy i systemu mediów państwowych.
„Tak więc białoruski scenariusz na rok 2020 to fuzja
najskuteczniejszych, sprawdzonych w różnych krajach technologii
destabilizacji kolorów. Stawka jest oczywista o skali i czasie
trwania protestów, wyczerpywaniu się sił i wyczerpywaniu zasobów.
Wiemy, kto tu rządzi, kto chce czegoś w Białoruś, dlatego nie
odpoczywamy i jesteśmy gotowi odpowiedzieć na każde wyzwanie -
podsumował szef państwa.
z wikipedii:
Przyjęty 9 lipca 1999 Kodeks Karny Białorusi przewiduje, iż do
przestępstw zagrożonych karą śmierci należą[2]:
- rozpętanie bądź
prowadzenie wojny napastniczej (art. 122);
- zabójstwo przedstawiciela obcego państwa bądź organizacji
międzynarodowej w celu sprowokowania napięć międzynarodowych
bądź wojny (art. 124);
- akt międzynarodowego terroryzmu dokonany w grupie
zorganizowanej bądź z użyciem szczególnie niebezpiecznych
środków, takich jak energia atomowa, substancje radioaktywne, broń
biologiczna i chemiczna (art. 126);
- ludobójstwo (art. 127);
- zbrodnie przeciwko ludzkości: deportacja, bezprawne
więzienie, przetrzymywanie niewolników, masowe bądź
systematyczne egzekucje bez wyroku sądowego, porwania wiążące
się z późniejszym zaginięciem ludzi, tortury bądź akty
okrucieństwa motywowane przynależnością rasową, narodową,
etniczną bądź poglądami politycznymi i wyznawaną religią (art.
128);
- użycie broni masowego rażenia (art. 134);
- dokonane w czasie prowadzenia działań wojennych bądź na
terytorium okupowanym świadome zabójstwo osób, które złożyły
broń, osób rannych, chorych, ratujących się z katastrofy
morskiej, pracowników medycznych, personelu sanitarnego i
duchownego, jeńców wojennych, ludności cywilnej (art. 135);
- zabójstwo kwalifikowane, do którego należą
następujące typy (art. 139):
- zabójstwo dwóch bądź więcej osób;
- zabójstwo osobу widocznie małoletniej bądź będącej w
sędziwym wieku, zabójstwo osoby niedołężnej, kobiety, o której
sprawca wiedział, że jest w ciąży;
- zabójstwo połączone z porwaniem człowieka bądź
wzięciem zakładnika;
- zabójstwo dokonane w niebezpieczny dla innych sposób;
- zabójstwo dokonane ze szczególnym okrucieństwem;
- zabójstwo połączone z gwałtem;
- zabójstwo dokonane w celu ukrycia innego przestępstwa bądź
w celu ułatwienia sobie dokonania innego przestępstwa;
- zabójstwo w celu uzyskania organów do przeszczepu;
- zabójstwo człowieka bądź jego bliskich dokonane w
związku z wypełnianą przez niego funkcją społeczną;
- zabójstwo człowieka bądź jego bliskich motywowane jego
odmową popełnienia przestępstwa;
- zabójstwo dokonane z pobudek finansowych bądź dokonane na
zlecenie, lub też połączone z rozbojem, wymuszeniem,
bandytyzmem;
- zabójstwo motywowane wrogością na tle rasowym, narodowym,
religijnym; zabójstwo dokonane przez grupę osób;
- zabójstwo dokonane przez sprawcę, który już wcześniej
popełnił takie przestępstwo (z wyjątkiem przypadku
dzieciobójstwa, zabójstwa przez nieostrożność, zabójstwa
dokonanego przez przekroczenie granicy obrony koniecznej oraz
przekroczenia środków niezbędnych do zatrzymania przestępcy,
zabójstwa w afekcie);
- terroryzm połączony z zabójstwem bądź dokonany w
grupie zorganizowanej (art. 289);
- zdrada państwa połączona z zabójstwem;
- przejęcie władzy w sposób niekonstytucyjny pociągające
za sobą śmierć ludzi bądź połączone z zabójstwem (art. 357);
- zabójstwo działacza państwowego bądź społecznego,
dokonane w związku z jego działalnością państwową lub
społeczną, mające na celu wywarcie wpływu na przyjęcie decyzji
przez organy władzy bądź przeszkodzenie w działalności
politycznej lub społecznej, bądź zastraszenie ludności bądź
destabilizację porządku publicznego (art. 359);
- dywersja dokonana w grupie zorganizowanej bądź taka,
która pociągnęła za sobą śmierć ludzi albo inne poważne
skutki (art. 360);
- zabójstwo pracownika organów spraw wewnętrznych w związku
z wykonywaniem przez niego obowiązków w sferze ochrony porządku
publicznego (art. 362).
Wyjątki
Kary śmierci
nie wymierza się[2]:
- osobom, które popełniły
przestępstwo przed ukończeniem 18. roku życia;
- kobietom;
- mężczyznom, którzy przed ogłoszeniem wyroku ukończyli
65. rok życia.
https://www.belta.by/president/view/sem-etapov-stsenarija-po-unichtozheniju-belarusi-lukashenko-rasskazal-ob-istinnyh-zamyslah-opponentov-406999-2020/