Maciej Piotr Synak


Od mniej więcej dwóch lat zauważam, że ktoś bez mojej wiedzy usuwa z bloga zdjęcia, całe posty lub ingeruje w tekst, może to prowadzić do wypaczenia sensu tego co napisałem lub uniemożliwiać zrozumienie treści, uwagę zamieszczam w styczniu 2024 roku.

piątek, 13 czerwca 2025

Tusk z diabłem...


 ...a redaktorzy robią w bananach.



Czyżby sitwa osiągnęła jakiś cel?

Tusk deklaruje, że będzie z diabłem współpracować.







Urażony Tusk odpowiada

Słowa Karola Nawrockiego najwyraźniej dotknęły Donalda Tuska. Został o nie zapytany podczas dzisiejszej konferencji w Skarżysku-Kamiennej. Szef koalicji 13 grudnia choć stwierdził, że "nie da się sprowokować", "nie jest jakoś przejęty" i "niespecjalnie interesuje się opiniami na swój temat ani złośliwościami", to brnął w wypowiedź na ten temat.

Co więcej, użył dość dziwnego porównania.

Wszędzie tam, gdzie Polska będzie potrzebowała, ja będę z diabłem współpracował, jeśli chodzi o takie kwestie, jak interes narodowy czy bezpieczeństwo, więc nie ma w ogóle żadnego problemu


– rzucił szef rządu.

Odniósł się również do zapowiedzi Nawrockiego, co do Klicha i Schnepfa. Ci, jak zapowiadał Radosław Sikorski jeszcze w trakcie kampanii wyborczej, otrzymaliby nominację, gdyby... Rafał Trzaskowski został prezydentem.

"Jak przyszły prezydent ma zamiar rozpocząć swoje urzędowanie od informacji, który z polskich dyplomatów nie może być ambasadorem, bo mu się nie podoba, to nie jest dobry pomysł na początek. Oczekiwałbym od urzędującego czy przyszłego prezydenta odłożenia emocji i negatywnego podejścia na bok i szukania możliwości współpracy"

- grzmiał Tusk.


zwracam uwagę na:

"użył dość dziwnego porównania"



może chcą mi na coś zwrócić uwagę?












niezalezna.pl/polska/tuska-dotknely-slowa-prezydenta-elekta-odpowiedzial-mowiac-o-diable/545623#sonda-wyniki673















piątek, 6 czerwca 2025

Indykator rzeczywistości

 


wszystko jest takie dwuznaczne

ciągle niepokoi mnie, że to tak łatwo idzie


to całe zwycięstwo prawicy, to obudzenie, wygląda to tak, jakby wszyscy oni zrozumieli zagrożenie niemieckie

ale skąd

zamykają patriotów, a potem ich uwalniają


republika i niezależna poszczególni posłowie robią szum, robią ruch, ale czy to naprawdę oni - ktoś im na to pozwala....


od stycznia zeszłego roku odczuwam naciski, by nie pisać, co się nigdy wcześniej w zasadzie nie zdarzało

nigdy tak wprost


no i wtedy też zostałem uderzony, co też już się "dawno" nie zdarzyło...


a innym pozwalają publikować?

jakby był pomysł wylansować kogoś innego - ale po co?

i kto to robi?



uważam, że moja sytuacja jest prawdziwym indykatorem prawdy o rzeczywistej sytuacji w Polsce

dopóki moja sytuacja nie ulegnie radykalnej poprawie, nie będziecie mieli prawa myśleć, że to wszystko co się dzieje, jest prawdziwe i na zawsze



na razie powinniście uważać, żeby się nie pomylić


to wszystko jest ciągle dwuznaczne


dopóki moja praca nie zostanie publicznie wskazana i doceniona 

nie powinniście się cieszyć


bo możecie wpaść w kolejną pułapkę



dopóki moja praca nie zostanie publicznie wskazana i doceniona 

im szybciej tym lepiej, nie tylko dla mnie i moich hiobowych czasów, ale dla was też


jeszcze w tym roku

w tych miesiącach



dopóki moja praca nie zostanie publicznie wskazana i doceniona 













Prawym Okiem: Dyskrecja ubecka

Prawym Okiem: Jesteśmy w stanie wojny (z Niemcami)

Prawym Okiem: Wojna z Niemcami

Prawym Okiem: Separatyzm ?