"media nie są po prostu kanałami przekazywania informacji między środowiskami, ale same w sobie są odrębnymi środowiskami społeczno-psychologicznymi lub środowiskami, które zachęcają do pewnych rodzajów interakcji i zniechęcają do innych"
"medium nie tylko decyduje o tym, co widzowie wiedzą, ale także o tym, jak odbiorcy o tym myślą"
Dokładnie tak jest!
poniżej przedruk z angielskiej wikipedii w automatycznym tłumaczeniu z moimi poprawkami, nie wiem, czy celnymi, bo nie znam dobrze angielskiego
Teoria medium
Teoria medium to sposób analizy, który bada, w jaki sposób poszczególne media komunikacyjne i modalności wpływają na określone treści (komunikaty), które mają przekazać. Teoria medium odnosi się do zestawu podejść, które można wykorzystać do przekazania różnicy w znaczeniach wiadomości w zależności od kanału, przez który są one przekazywane.
Co więcej, ten zestaw podejść koncentruje się na odrębnych afordancjach, które dane medium może posiadać, a które wpływają na przekazywane za jego pośrednictwem komunikaty.
Joshua Meyrowitz zapoczątkował ten termin w swojej książce z 1985 roku, No Sense of Place.
Obecnie teoria medium zajmuje marginalną pozycję w amerykańskich badaniach nad komunikacją i mediami. W Kanadzie i innych krajach teoria ta nadal stanowi podstawę badań oceniających zmiany społeczne na dużą skalę, które następują po przyjęciu nowego medium.
Joshua Meyrowitz zapoczątkował termin "teoria medium" w swojej książce z 1985 roku, No Sense of Place, jako jednocząca etykieta dla prac różnych uczonych z połowy XX wieku, którzy badali, w jaki sposób różne cechy różnych mediów motywują unikalne formy interakcji (prace te pochodziły z różnych dziedzin, w tym historii, antropologii, ekonomii politycznej, filozofii, religii, klasyki i komunikacji).
Chociaż sam termin "teoria medium" został ukuty w latach osiemdziesiątych XX wieku, korzenie tego sposobu analizy można odnaleźć w każdym większym rozwoju nowego medium na przestrzeni dziejów.
W starożytnej Grecji Sokrates zaobserwował, że pismo różni się od dialogu ustnego pod kilkoma kluczowymi względami:
Wraz z rosnącym wpływem mediów elektronicznych w latach czterdziestych i pięćdziesiątych XX wieku, ekonomista polityczny Harold Innis zaoferował znaczący postęp w rozwoju teorii medium w swoich książkach Empire and Communications (1950) i The Bias of Communication (1951), które rozszerzają zasady monopoli ekonomicznych na badania nad monopolami informacyjnymi.
Być może najbardziej znanym teoretykiem medium jest Marshall McLuhan, który pojawił się w oczach opinii publicznej w latach sześćdziesiątych, podczas rosnącej dominacji telewizji, zwłaszcza dzięki swojej drugiej książce o teorii mediów, Understanding Media (1964).
Teorię medium można podzielić na zagadnienia na poziomie mikro i makro.
Macrolevel medium theory explores broader questions about the ways in which changes in media have influenced modes of thinking, patterns of social organization, status differences, value systems, collective memory, and even the physical layout of the built environment
Na poziomie mikro podstawową kwestią jest sposób, w jaki medium, które jest wybrane w określonym celu, wpływa na konkretną sytuację lub interakcję.
W przeciwieństwie do tego, na poziomie makro, główny nacisk kładziony jest na to, w jaki sposób dodanie nowego medium do istniejącej siatki mediów w społeczeństwie może zmienić interakcje społeczne, wzorce myślenia, role społeczne, instytucje społeczne i strukturę społeczną w ogóle.
Medium bias - wg Innisa
Znaczna część teorii medium opiera się na teorii uprzedzeń medium Harolda Adamsa Innisa.
Jednym z głównych osiągnięć Innisa w badaniach nad komunikacją było zastosowanie wymiarów czasu i przestrzeni do różnych mediów. Podzielił media na czasowiążące i przestrzenne.
Innis twierdził dalej, że ze względu na różną naturę mediów nastawionych na przestrzeń i czas, wpływały one na różne elementy struktury społecznej.
Innis badał powstanie i upadek starożytnych imperiów jako sposób śledzenia wpływu środków komunikacji. Przyjrzał się mediom, które doprowadziły do wzrostu imperium; te, które podtrzymywały je w okresach sukcesów, a następnie zmiany komunikacyjne, które przyspieszyły upadek imperium.
Innis twierdził, że równowaga między słowem mówionym, a pismem przyczyniła się do rozkwitu starożytnej Grecji w czasach Platona.
Przytłaczająca presja mechanizacji, widoczna w gazetach i czasopismach, doprowadziła do powstania rozległych monopoli komunikacyjnych. Ich ugruntowana pozycja wiąże się z ciągłym, systematycznym, bezwzględnym niszczeniem elementów trwałości istotnych dla działalności kulturalnej.
Cywilizacja zachodnia może zostać uratowana, przekonywał Innis, tylko poprzez przywrócenie równowagi między przestrzenią, a czasem.
Marshall McLuhan jest najbardziej znany ze swojego wyrażenia "medium jest przekazem", przez które rozumiał, że każde medium jest unikalnym rodzajem środowiska, którego powszechne użycie zmienia ludzi i kulturę.
Głównym argumentem McLuhana było to, że każde medium, poprzez sposób, w jaki odwołuje się do ludzkich zmysłów, inaczej kształtuje doświadczenie swoich odbiorców, ponieważ każde medium ma inny zestaw urządzeń, które prowadzą do innego przetwarzania przekazu.
McLuhan twierdzi również, że kombinacja ludzkich zmysłów używanych do odbierania wiadomości jest kluczowym elementem, który odróżnia jedno medium od pozostałych. Argument ten wiąże się z ideą tego, co McLuhan nazywa "amputacją" zmysłów.
McLuhan uważał, że ludzie powinni obserwować nie tylko same media, ale także "sposoby, w jakie każde nowe medium zakłóca tradycję i przekształca życie społeczne".
W swojej książce z 1962 roku The Gutenberg Galaxy, McLuhan argumentował, że kiedy nowe technologie medialne zostały wprowadzone do społeczeństwa, równowaga ludzkich zmysłów została zmieniona, podkreślając niektóre kosztem innych.
Amerykański teoretyk mediów Neil Postman wniósł nowe spojrzenie na zagadnienia związane z teorią medium.
Postman dalej krytykuje wpływ medium telewizyjnego na społeczeństwo, twierdząc, że telewizja została teraz umieszczona w centrum kultury społecznej.
wiki:
"Medium is the message" to fraza ukuta przez kanadyjskiego teoretyka komunikacji Marshalla McLuhana i tytuł pierwszego rozdziału w jego książce Understanding Media: The Extensions of Man, opublikowanej w 1964 roku.
Teoria McLuhana
McLuhan używa terminu "wiadomość" na oznaczenie treści i charakteru.
McLuhan często używał słowa "message", zmieniając je na "mass age", "mess age" i "massage".
Odnosząc się do tytułu, McLuhan napisał:
Tytuł "The Medium Is the Massage" to zapowiedź – sposób na zwrócenie na siebie uwagi. Na złomowisku w Toronto wisi wspaniały napis: "Pomóż upiększyć złomowiska. Wyrzuć dziś coś pięknego. Jest to bardzo skuteczny sposób na zwrócenie uwagi ludzi na wiele rzeczy. Tytuł ma więc zwrócić uwagę na fakt, że medium nie jest czymś neutralnym – robi coś z ludźmi. Chwyta ich. Ociera je, masuje i obija dookoła, chiropraktycznie, że tak powiem, i ogólne szorstkie, jakie każde nowe społeczeństwo otrzymuje od medium, zwłaszcza nowego, jest tym, co jest zamierzone w tym tytule".
McLuhan twierdzi, że "przesłanie" to "zmiana skali, tempa lub wzorca", którą nowy wynalazek lub innowacja "wprowadza w sprawy ludzkie".
McLuhan rozumiał "medium" jako środek komunikacji w najszerszym tego słowa znaczeniu.
Likewise, the message of a newscast about a heinous crime may be less about the individual news story itself (the content), and more about the change in public attitude towards crime that the newscast engenders by the fact that such crimes are in effect being brought into the home to watch over dinner.
W książce "Zrozumieć media" McLuhan opisuje "treść" medium jako soczysty kawałek mięsa noszony przez włamywacza w celu odwrócenia uwagi strażnika umysłu.
Jeśli chodzi o historię sztuki, McLuhan interpretował kubizm jako wyraźne ogłoszenie, że medium jest przekazem.
---------
Four Arguments for the Elimination of Television (Cztery argumenty za eliminacją telewizji) – książka Jerry'ego Mandera z 1978 roku, który twierdzi, że wiele problemów związanych z telewizją jest nieodłącznie związanych z samym medium i technologią, a zatem nie można ich zreformować.
Mander był reklamodawcą przez 15 lat, z czego pięć lat jako prezes i partner Freeman, Mander & Gossage, agencji reklamowej z San Francisco.
W recenzji książki z 1979 roku w The Cambridge Quarterly stwierdzono, że 99% amerykańskich domów ma telewizor, a miliony ludzi oglądają go przez kilka godzin dziennie.
Michael Comber z The Cambridge Quarterly nie zgodził się z argumentami Mandera, stwierdzając, że w telewizji jest miejsce dla wielu ideologii i że "technologia nie musi być postrzegana jako monolityczny ogr, poza naszą kontrolą, niezdolny do reform, a w najlepszym razie nadający się jedynie do eliminacji".
-----------------------------------------
Postman twierdzi, że telewizja, jako medium, z natury wzbudza sensację w całej swojej treści, w tym w treściach, które jego zdaniem nie powinny być sensacyjne.
Pamiętamy - werwolf jako pranie mózgu stosuje metodę nawyków - metodą uporczywego powtarzania określonych fraz lub zachowań.
paranoja indukowana
Niebezpieczeństwo jest w tym, że młodzi ludzie chcą pracować (zarabiać) w mediach pomimo braku doświadczenia, celem ich jest dobrze zarabiać na czymś, co wydaje się relatywnie proste - na gadaniu do kamery.
Tworzą więc treści (zaczynają np. na YT) w sposób nieodpowiedzialny względem wzorców dla młodzieży, ponieważ sami nie są dojrzali. Także - stają się patostreamerami.
Portale tematyczne np. o komputerach czy telefonach z czasem zwiększają swoją oglądalność, więc, aby więcej zarobić próbują jeszcze bardziej zwiększyć klikalność - zaczynają dodatkowo zatrudniać młodych ludzi nieumiejących pisać - niedojrzałych nieobytych niewyrobionych (widać to choćby po treściach wyglądających jak wypracowanie 15 latka), którzy poruszają tematy co do których mają tylko wiedzę ogólną, albo jeszcze gorzej.
Nie potrfaią dyskutować, nie mają przemyślanych spraw, nie posiadają argumentów, plączą się, udają, że coś wiedzą, by nie wyjść na osobę indolentną itd.
Efekt podobny do tego, jak tu poniżej na filmie z fb:
"Praca na czarno , Stanowski vs aktywista z ostatniego pokolenia"
www.facebook.com/watch/?v=1454046945486027
Młodzi ludzie chętnie będą naprawiać świat, ale ponieważ nie mają doświadczeń popełniają różne błędy.
Po to są dorośli, by im pomagać tych błędów unikać, ale to wymaga kontroli nad młodymi, co jest od 30 lat psute przez różne media....
Dzisiaj młodzież twierdzi, że wie lepiej od dorosłych, jak powinien wyglądać program szkolny, a wszystko to młodzież "wie" od redaktorów postubeckich....
Im szybciej i obszerniej zostaną wyprowadzeni z błędu, tym lepiej, a najlepiej - gdyby media nie dopuszczały dezinformacji i manipulacji.
No i tzw. służby...
POSEŁ rocznik 1982 nie wie, kto w państwie sprawuje władzę wykonawczą.
zwróćcie uwagę jak ten człowiek zasłania rękami klatkę piersiową - on się zasłania dosłownie,
zasłania się przed pytaniami redaktora, na które nie zna odpowiedzi, zasłania siebie wystawionego na wstyd, że tego nie wie, zasłania siebie, bo wszyscy na to patrzą ?
Osoba lat 42 może mieć dziś przekonania powstałe pod wpływem mediów działającyh od 35 lat, bo w 1989 roku taka osoba miała - 7 lat.
Kiedy Gazeta Wyborcza obchodziła 10 lat swojego istnienia - "rządzenia" - na rynku medialnym w Polsce, ta osoba miała właśnie 17 lat i chłonęła z otoczenia wszystkie informacje, na których potem "zbudowała" swój punkt widzenia...
Jest to efekt przewagi mediów nad wychowaniem szkolnym i prawdopodobnie rodzicielskim.
Dziecko dorastające w otoczeniu wypełnionym kłamstwami będzie te kłamstwa przyjmować jako prawdę, będzie przyswajać je sobie i wg nich przyjmować swoje dorosłe spojrzenie na świat.
Napisałem "przyjmować spojrzenie", a nie kształtować, bo w wypadku przewagi liczebnej mediów to one kształtują jego zdanie na temat rzeczywistości, a nie ono samo.
Nadmierna uwaga poświęcana przez media mniejszościom LGTB skutkuje medialną popularnością tego tematu, nieproporcjonalną do ilości jednostek tym zainteresowanych.
W ten sposób skupia sie uwagę młodzieży na tym zagadnieniu i wówczas młodzież zaczyna traktować ten temat jako coś co ich dotyczy lub może dotyczyć.
Od dwóch lat zauważam na ulicy młode osoby, o których trudno powiedzieć, czy to chłopak czy dziewczyna.
Są z reguły na czarno ubrane, twarz zasłonięta włosami, które są ni to długie, ni to krótkie, nawet jak się odezwą to głos jest zaskakująco niski i trudno ocenić ich płeć, obszerne ubranie skutecznie maskuje dziewczęcą figurę.
Co najważniejsze - te młode osoby są przygnębione. Dlatego ich zachowanie wydaje się o wiele za poważne jak na ich wiek nastoletni.
Moim zdaniem te osoby stały się ofiarami mediów, które intensywnie codziennie omawiają temat LGTB.
Te osoby są przygnębione, bo "dokonały wyboru" tak jak im to mówią media, że "mogą dokonać wyboru" i że "i tak dalej" i teraz czują się napiętnowane - bo przecież o tym też media cały czas mówią - to jest pakiet dwa w jednym - jak binarny to znaczy, że napiętnowany.
No chyba, że czują się niedobrze z wyborem, którego dokonały pod wpływem mediów.
To czarne ubranie może być objawem depresji, bo nie wydaje mi się, by chodziło o muzykę, czy jakąś subkulturę. Pokazuje (uzewnętrznia) stan wewnętrzny - czarne myśli.
Może być sygnałem, wołaniem o pomoc.
dopiski z 25 czerwca 2024 r.
Ludzie, nawet jako dorośli, często są uzależnienie od opinii innych osób, czy też otoczenia i starają się SPEŁNIAĆ CUDZE OCZEKIWANIA, co do tego jaką powinny być osobą.
Zaryzykuję stwierdzenie, że "wybór" przez młodą osobę tożsamości niebinarnej też tak naprawdę jest próbą spełnienia oczekiwań innych ludzi - min. tych z telewizora.
To co pada z telewizora, TO JEST PRZYMUS - "bądź taki, albo taki", opowiedz się za tym, lub za tamtym.
Jakim prawem ktoś mówi ludziom, że mają lub mogą być tacy, albo tacy? Ludzie powinni się realizować zgodnie ze swoją płcią, a nie, że mają sobie wybrać.
Tak naprawdę tu nie ma wyboru - tożsamość człowieka określa jego fizjologia, a temat osób z rozchwianą osobowością to zadanie dla danej rodziny, dla naukowców, czy psychologów - a nie dla telewizora, ponieważ są to mniejszościowe przypadki.
Ten przymus uwzględnia (po co?) opcję, że są co najmniej dwa wybory dla jednej płci.
To jest raczej działanie celowe.
Do tego dochodzi fakt, że czasami już ludzie młodzi pragną być sławni, lub zwyczajnie chcą skupiać na sobie uwagę, bo to część lansu czy życia towarzyskiego... nieważne z jakiego powodu, mogą być sławni np. z powodu swoich domniemanych rozterek tożsamościowych, albo komingautu, co spotyka się z zainteresowaniem "dziennikarzy" i - już teraz - "nauczonego" tego otoczenia , a więc taki nastolatek jest w centrum uwagi... tym łatwiej im to przychodzi, że to temat "trendi" w mediach i DOROŚLI NA TO POZWALAJĄ, więc co nie jest zabronione, jest dozwolone...
To krzywdzące i szkodliwe dla młodzieży.
Media cały czas mówią, o tym, że jakoby społeczeństwo piętnuje takie osoby.
Przyjmując opcje z telewizji przyjęły je z całym - jak to się mówi - inwentarzem - z napiętnowaniem.
To jest przewaga mediów nad wpływem rodziców.
W każdym dużym medium powtarzane są frazesy o prawach LGTB, media zatrudniają setki redaktorów, którzy produkują tysiące treści i
media wygrywają z rodzicami liczebnie na ilość wypowiadanych czy zapisanych słów.
Widzimy, że dzieci celebrytów zaangażowanych w tematykę LGTB, bywają homoseksualne.
Czasami wręcz "ku radości" matki, która będac obrończynią "uciśnionych" twierdzi, że "LGTB coś tam..." i tak dalej i tak dalej i z dumą wskazuje na swoje dziecko, że "wybrała taką opcję i dobrze jej z tym..."
Dziwnym trafem w swojej własnej rodzinie znalazła przykład na to, że ma rację.
Znalazła?
Czy... stworzyła?
Dziecko - i młodzież też - zwraca uwagę na to, co robi i mówi rodzic, jeżeli rodzic występuje w telewizji i ciągle "walczy" o prawa osób LGTB, można też założyć, że w domu w towarzystwie ten temat również jest poruszany, a więc temat ten jest nieustannie omawiany w domu i w pracy, w mediach, i dziecko takiej osoby widzi, ŻE TO JEST WAŻNE.
Bo mama cały czas o tym mówi.
Dzieci uczą się życia naśladując rodziców i najbliższe otoczenie (telewizor kwalifikuje się na najbliższe otoczenie) i robią to, co robią rodzice, co więcej, dziecko stara sie przypodobać rodzicom, próbuje odgadywać ich oczekiwania i stara sie SPEŁNIAĆ ICH OCZEKIWANIA.
SPEŁNIAĆ ICH OCZEKIWANIA.
A dokładnie mówiąc - spełniać to, co oni artykułują, to co mówią.
Dziecko staje się żywym przykładem na tezy swojej mamy o LGTB, która uporczywie o tym mówi na antenie w każdym programie do jakiego przyjdzie.
I ona, ta mama, oczywiście w to wierzy. Naprawdę w to wierzy.
Sęk w tym, że nie rozumie konsekwencji swoich działań.
Permanentne uporczywe powtarzanie jest to metoda nawyków, metoda małych kroków stosowana przez 5 kolumnę i służby specjalne i
stanowi zasadniczy rdzeń wojny kognitywnej.
Popularność tatuaży w mediach skutkuje popularnością tatuaży na ulicy,
popularność tatuaży na ulicy i w mediach skutkuje jeszcze większą popularnością tatuaży w mediach i na ulicy...
jeszcze większa popularność tatuaży w mediach i na ulicy skutkuje o wiele wiele większą popularnością tatuaży w mediach i na ulicy....
i tak dalej...
W latach 70tych prawie nikt nie robił sobie tatuaży - dzisiaj tak dużo ludzi posiada choć jeden tatuaż, że te osoby bez tatuażu - są w mniejszości.
Dzisiaj taki widok jak na zdjęciach poniżej z lat 50tych, 70tych - jest niemożliwy.
Revere Beach, Boston, USA - lata 50te
Media mówią o tym, że opalanie się bez filtra jest be, ale że wstrzykiwanie sobie tuszu pod skórę też - już nie.
Cywilizacja zachodnia może zostać uratowana, przekonywał Innis, tylko poprzez przywrócenie równowagi między przestrzenią, a czasem.
czyli między książką, a telewizją
między kulturą, a antykulturą serwowaną przez telewizję
Brak doświadczenia u młodzieży prowadzi do bezkrytycznego, czasami automatycznego, powielania cudzych idei, słów, zachowań - dlatego dorośli muszą cenzurować ich zachowania (i swoje też jeśli jest potrzeba) i pomagać im przejść przez ten okres, gdy młodzi zdobywają doświadczenia.
Dorośli powinni cenzurować to, co pojawia się w mediach, bo jeśli nie - to znaczy, że - w pojęciu młodych ludzi - że to jest dozwolone.
Potrzebny jest aktywny i szeroki sprzeciw przeciwko złym wzorcom.
To się chyba nazywa - wychowanie.
No tak.
Informacja i systemy przesyłania informacji (media) są kluczowe w funkcjonowaniu i istnieniu społeczeństwa i państwa.
Wróg, przejmując media, jest w stanie w ciągu 100 lat zniszczyć całą cywilizację danego narodu.
Media, nawet nie tyle przez informacje, co przez sam fakt istnienia telewizji czy redakcji wywierają na nas wpływ, przed którym trzeba się bronić.
A przynajmniej być go świadomym...
Przypisy
- ^ ab c d e f g "Teoria medium". Komunikacja. [dostęp 2021-05-12].
- ^ ab c d Chandler, Daniel i Rod Munday, red. 2011. "Teoria medium". W: Słownik mediów i komunikacji (wyd. 1). Oxford University Press. ISBN 9780199568758.
- ^ ab c d e f Croteau, D. i W. Hoynes. 2003. Media Society: Industries, Images and Audiences (wyd. 3). Tysiąc Dębów: Prasa Pine Forge.
- ^ Meyrowitz, Jozue. 1985. Brak poczucia miejsca: wpływ mediów elektronicznych na zachowania społeczne. Wydawnictwo Uniwersytetu Oksfordzkiego.
- ^ Meyrowitz, Jozue. 1993. "Obrazy mediów: ukryty ferment i harmonia w polu". Dziennik Komunikacji 43(3).
- ^ Meyrowitz, Joshua (2018), "Medium theory and cultural transformations", Routledge Handbook of Cultural Sociology (wyd. 2), Routledge, s. 629–638, doi:10.4324/9781315267784-67, ISBN 978-1-315-26778-4, S2CID 186997449, [dostęp 2022-04-08]
- ^ ȚICĂU, I. R. (2021). "Determinizm technologiczny a społeczne kształtowanie technologii. Wpływ trackerów aktywności na postawy użytkowników". Dynamika zarządzania w gospodarce opartej na wiedzy. 9 (2): 147–163. doi:10.2478/mdke-2021-0011.
- ^ Héder, Mihály (2021-06-01). "Sztuczna inteligencja i zmartwychwstanie determinizmu technologicznego". Információs Társadalom. 21 (2): 119. doi:10.22503/inftars. XXI.2021.2.8. ISSN 2063-4552. S2CID 244186553.
- ^ Laughey, Dan (2007). Kluczowe zagadnienia w teorii mediów. McGraw-Hill Wielka Brytania. str. 31–32.
- ^ ab c d e f Carey, James W. (1967). "Harold Adams, Innis i Marshall McLuhan". Przegląd Antiochii. 27 (1): 5–39. doi:10.2307/4610816. JSTOR 4610816.
- ^ https://media-ecology.wildapricot.org/resources/Documents/Proceedings/v2/v2-02-Meyrowitz.pdf [czysty adres URL PDF]
- ^ McLuhan, Marshall (1962). Galaktyka Gutenberga: tworzenie człowieka typograficznego. Wydawnictwo Uniwersytetu w Toronto, ISBN 978-1-4875-2233-9. OCLC 991623259.
- ^ ab Listonosz, Neil (2007). Zabawianie się na śmierć: dyskurs publiczny w dobie show-biznesu. Methuen. ISBN 978-0-413-40440-4. OCLC 77797571.
- ^ ab c Ball-Rokeach, S.J.; DeFleur, M.L. (1976). "Model zależności efektów mass mediów". Badania nad komunikacją. art. 3 ust. 1. doi:10.1177/00936502760030010 (nieaktywny 12.04.2024).
- ^ W, Weiss (1969). "Wpływ środków masowego przekazu". Reading, Massachusetts, Addison-Wesley: 77–195.
- ^ Williams, Raymond (1974-09-01). "Komunikacja jako nauka o kulturze". Dziennik Komunikacji. 24 (3): 17–25. doi:10.1111/j.1460-2466.1974.tb00385.x. ISSN 0021-9916.
- Croteau, D. i W. Hoynes. 2003. Media Society: Industries, Images and Audiences (wyd. 3). Tysiąc Dębów: Prasa Pine Forge.
- Laughey, Dan. 2007. Kluczowe zagadnienia w teorii mediów. Nowy Jork: Open University Press.
1 wersja językowa - angielski
Teoria medium – Wikipedia, wolna encyklopedia
Cztery argumenty za likwidacją telewizji – Wikipedia, wolna encyklopedia
Medium to przekaz – Wikipedia, wolna encyklopedia
Hiperrzeczywistość – Wikipedia, wolna encyklopedia
Zmysł – Wikipedia, wolna encyklopedia
Zabawianie się na śmierć – Wikipedia, wolna encyklopedia
Harold Innis – Wikipedia, wolna encyklopedia
Teoria zależności – Wikipedia, wolna encyklopedia
kilka przykładów na "subtelnie":
Prawym Okiem: Filozofowie (maciejsynak.blogspot.com)
Prawym Okiem: Moderacja, nie dziennikarstwo (maciejsynak.blogspot.com)
Prawym Okiem: A nie mówiłem? (9) - błędy językowe (maciejsynak.blogspot.com)
Prawym Okiem: Kultura (maciejsynak.blogspot.com)
Prawym Okiem: Zwycięstwo bez walki (maciejsynak.blogspot.com)