Niemcy po raz kolejny udowadniają, że życie ludzkie jest dla nich nic nie warte.
Niemcy nazizm mają w genach?
Niemcy zakazują zabijania embrionów piskląt. Nie dzieci
JMK, KF 17.06.2021, 14:59 |aktualizacja: 16:55
W Niemczech wprowadzono zakaz zabijania embrionów piskląt w wieku powyżej sześciu dni od inkubacji, ponieważ „są wrażliwe na ból”, a także zabijania piskląt ze względu na płeć. Aborcji dzieci w Niemczech można dokonywać do 12. tygodnia życia na życzenie, a później – w określonych przypadkach. Badania naukowe wskazują, że dzieci w tym wieku mogą już odczuwać ból.
Projekt ustawy zakazującej zabijania
piskląt zainicjowała federalna minister rolnictwa Julia Klöckner.
Chodzi przede wszystkim o około 45 milionów kurcząt płci
męskiej, które są zabijane co roku w hodowlach kur niosek ze
względów ekonomicznych: nie znoszą jaj, nieopłacalna jest też
ich hodowla na mięso.
Ponieważ, jak zapisano, embriony
piskląt są „wrażliwe na ból od siódmego dnia”, fermy będą
musiały korzystać z metod pozwalających na określenie płci
jeszcze w jaju.
Od 2022 r. obowiązywać będzie zakaz
zabijania piskląt bezpośrednio po wylęgu. Dwa lata później
ochrona zostanie rozszerzona także na pisklęta rozwijające się
jeszcze w jaju od siódmego dnia po inkubacji, ponieważ, jak głosi
uzasadnienie, już w tym wieku są one wrażliwe na ból.
Minister
Klöckner powiedziała, że jest dumna, iż dzięki ustawie
„Niemcy są pionierami na całym świecie”, jeśli chodzi
o ochronę zwierząt.
Innego zdania jest prof. David Engels z Uniwersytetu w Brukseli. – Gdy embrion kurczaka cieszy się większą [ochroną życia] niż embrion ludzki, wiesz, że dotarłeś do najlepszej Europy w historii – powiedział sarkastycznie naukowiec.
Aborcji dzieci w Niemczech można dokonywać do
12. tygodnia życia na życzenie, a później – w określonych
przypadkach. Badania naukowe wskazują, że dzieci w tym wieku mogą
już odczuwać ból.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz