Maciej Piotr Synak


Od mniej więcej dwóch lat zauważam, że ktoś bez mojej wiedzy usuwa z bloga zdjęcia, całe posty lub ingeruje w tekst, może to prowadzić do wypaczenia sensu tego co napisałem lub uniemożliwiać zrozumienie treści, uwagę zamieszczam w styczniu 2024 roku.

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą reklamy. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą reklamy. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 9 lutego 2025

Zatrzymać reklamy

 



Aktorstwo jest na coraz niższym poziomie.

Młodzież zachowuje się sztucznie, bo od dziecka całe życie ma kontakt z telewizją i reklamami, które są sztuczne.


Tak samo aktorzy.

I reżyserzy, scenarzyści, "wszyscy" oni skupiają się na zarobieniu pieniędzy, a nie na sztuce.


Wiele filmów opartych jest na efektach specjalnych, to też zubaża ludzi, fikcja powoduje, że ludzie mają coraz mniejszy kontakt z rzeczywistością i stają się coraz bardziej sztuczni, wyjałowieni z naturalności - do tego stopnia REKLAMY i filmy dominują w życiu człowieka.. nowe pokolenia kopiują sztuczność sztucznych słabych aktorów i kryzys pogłębia się.


Popatrzcie na filmy z lat 60-70tych dla młodzieży - te dzieciaki starają sią grać, poważnie traktują swoje zadanie i dobrze im to wychodzi w porównaniu ze współczesnymi produkcjami, we współczesnych serialach dorośli ludzie nie grają, tylko udają, że grają. Są też tacy "aktorzy", co cały czas myślą o jednym: nie patrzeć się w kamerę, nie patrzeć się w kamerę, nie patrzeć się w kamerę, nie patrzeć się w kamerę,....

Też konsekwencje dopuszczenia amatorów do seriali.


I chęć zarobienia pieniędzy.

"Nikt" nie trzyma poziomu, byle kasa wpadała do kieszeni.

Reszta się już nie liczy.


Postępuje sztuczność między ludźmi, to się kopiuje na zasadzie kontaktu, tak jak dzieci uczą się życia od dorosłych, na tej samej zasadzie (itd. co pisałem o lgtb) 


Trzeba całkowicie zrezygnować z reklam mówionych, z udziału ludzi w reklamach.


Jeżeli już, to tylko w postaci nieruchomych obrazów, a treść powinna być bardzo ograniczona.


To rodzi pytania o utrzymanie się mediów prywatnych, szczególnie radia, bo zarobki reklamodawców to pomijalny problem, bez reklamy też powinni się utrzymać.


Musiałyby być stworzone jakieś specjalne zasady funkcjonowania nadawców, np. ceny pozostają na tym samym poziomie co teraz, zmienia się tylko forma reklamy na uboższą "statyczną" wersję, jw.

reklama tylko na stronie internetowej, na specjalnych platformach, tylko w postaci gazet reklamowych, albo w postaci jakiś udziałów, też dotacje, 

abonament rodzielany pośród nadawców.


Na pewno musi wzrosnąć rola mediów państwowych, one musiałyby skupić się na produkcjach ambitnych, wymagających dużych nakładów finansowych.


Reklamy też nie powinny być nachalne, "wyskakujące", mrugające itd., bo to też zamienia ludzi w towar.




Reklamy muszą zniknąć, bo inaczej znikną ludzie.















piątek, 13 marca 2020

Ludzkie zmyślenia - bóg Amol













"usuwa nadmiar tłuszczu"



Wspaniały przykład "ludzkiego zmyślenia".


Czy Amol wie, kiedy się zatrzymać, aby nie usunąć za dużo tłuszczu?

Czy Amol wie, co to jest "nadmiar"?

Czy "nadmiar" to jest to co uważa kobieta, co uważa Bóg Stwórca, a może to co ja uważam?

Może ona teraz uważa, że ma za dużo, a ja uważam, że jest w sam raz - bo akurat lubię, kiedy kobieta "ma trochę ciała"?

Co zrobi Amol?

Kogo posłucha??!


Czy ciało samo wie, co to jest  nadmiar i samo sobie pobierze odpowiednią dawkę, by stan swój idealny osiągnąć? To czemu tego nie zrobi samoistnie, skoro wie, jaki stan jest właściwy??

A może ciało będzie usuwać nadmiar tłuszczu tak długo, jak długo Amol będzie na nie stosowany???
Aż tłuszcz zniknie kompletnie wespół z człowiekiem....

Taaaak....


Ktoś wymyślił boga... na swoje podobieństwo.

Bóg przez niego wymyślony jest tak ograniczony, jak ograniczony był on - ten, co go wymyślił.

Ograniczony ludzkim myśleniem i wiedzą o świecie.

Ma takie atrybuty, w jakie wyposażył go jego autor...

Nie zawsze zgodnie z logiką.



Czyli co najmniej prostak...








wtorek, 29 września 2015

Sugestia



Znowu.

Formułowanie stwierdzeń w postaci pytań, które są tak naprawdę sugestią, to permanentna sztuczka polskojęzycznego internetu.






Sztuczka, czy raczej manipulacja?








Reklama niemieckiego samochodu.

Co prawda z Polski.


Zawsze, kiedy widzicie reklamę w której samochód występuje jako rekwizyt, zwróćcie uwagę:


- kiedy następuje niszczenie auta, lub po prostu w  konwencji negatywnej ukazane jest auto - to nigdy nie jest to niemiecki samochód, a np. bardzo często - Alfa.


 - kiedy auto stanowi tylko neutralne lub pozytywne tło dla treści reklamy - to prawie zawsze występuje niemieckie auto - a nawet cały ich tabun.


Przypatrzcie się reklamom.