Maciej Piotr Synak


Od mniej więcej dwóch lat zauważam, że ktoś bez mojej wiedzy usuwa z bloga zdjęcia, całe posty lub ingeruje w tekst, może to prowadzić do wypaczenia sensu tego co napisałem lub uniemożliwiać zrozumienie treści, uwagę zamieszczam w styczniu 2024 roku.

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą linia 125. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą linia 125. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 2 lipca 2020

Mandorla - Dokarmianie informacjami



Śnienie.

Bardzo długi sen, dość miły, różne wydarzenia, rozbudowane wątki, pod koniec idę w jakąś kolejkę jakby na hali dworcowej, wokół mnóstwo ludzi, przez hall przechodzi dwóch umundurowanych niemców - jak z czasów IIWŚ, zaczepiają kogoś i coś mówią, jeszcze do końca nie rozumiem co się dzieje, bo mam świadomość, że prezentują sobą okres historyczny - przecież Werwolf nie nosi mundurów - zauważają mnie i biorą za swego, grzecznie twierdzą, że coś nie tak z moim T-shirtem i podają mi kartkę z jakimś testem do wypełnienia, żebym się poprawił.


Kartka zamienia się w ładnie wydaną niedużej grubości książkę - strony są pożółkłe, druk wydaje się niestaranny - czcionka pogrubiona, jakby źle odbita, lecz ogólnie całość sprawia wrażenie solidności.

Pierwszy test to pytanie o temperaturę, są 4 odpowiedzi do wyboru, a,b,c,d zauważam, że podane są w Kelvinach. Jedna odpowiedź jest zakreślona czerwonym "kółkiem" za pomocą druku stylizowanego na odręczną notatkę.

Wertuję strony, gdzieś w środku są zadania okraszone nie tyle rysunkami, co rycinami - kilka stron podzielone są na małe prostokąty, każdy z nich zawiera podobną rycinę - oddane realistycznie w rysunku przybliżenie na oko smoka lub po prostu jakiegoś gada, trzeba coś poszukać, jakiś różnic.

Wertuję książkę, patrzę na ostatnią stronę i wracam do pierwszego zadania.

Dociera do mnie, że to pułapka i że jestem w śnieniu. Budzę się.



Dokarmiają mnie informacjami.

Od lat poprzez sugestie podawane przez nasłanych obcych ludzi, dziwną mowę - krótkie intrygujące historyjki, rysunki, aranżowanie scenek jak z tym człowiekiem, co mnie wyprzedził na chodniku, odwrócił się i ostentacyjnie wypił z puszki napój charakterystycznie odchylając głowę do tyłu, oszukiwanie i  "wysłanie" mnie na Jednorożca w Osowej i tamta scenka, to wszystko jest dokarmianiem mnie informacjami.

Bardzo powoli od lat budują w mojej głowie obraz włamania do raju i krok po kroku bardzo powoli często za pomocą pantomimy, by inni postronni ludzie się nie zorientowali, co kilka miesięcy podają mi krótkie zagadkowe informacje pobudzając moją wyobraźnię i zmuszając tym samym umysł do analizowania tych informacji.

Do tego dochodzą archetypy zasadzone w historii, jak Mikołaj włamujący się przez komin i inne, w tym informacje umieszczane w książkach, filmach, teledyskach.


Tak też było w Poznaniu z tymi wydarzeniami tamtej kwietniowej nocy z linią... jaki to był numer? 125?

Nie, tu trudno ocenić, bo może tu usiłowali zebrać plon - w trakcie zorientowałem się, że jestem w samym środku odtwarzanej zamierzchłej historii - historii tego włamania.

Zdałem sobie z tego sprawę, kiedy odwróciłem się w stronę rozsuwanych drzwi.




Koronoczasy i sugestie, żebym jeszcze trochę poczekał.


Grają na czas.





środa, 18 września 2019

Nienawiść



Zapewne poznaniacy pamiętają sprawę "mam 20 zł w mojej kieszeni" - a więc pewnie znają też sprawę linii 125.

Co stało się tamtej nocy? Sądzę, że usiłowali odblokować Elyzjum - dlaczego W TAKI SPOSÓB?

MYŚLĘ, że już znam odpowiedź...



Pan-dawa Pandu zabija cudownego jelenia - Mahabharata

Ścinanie kani

mord rytualny

męka Jezusa

Kain zabija .....Abla

syn marnotrawny zabija ojca - minister Wróbel

Kylo zabija Hana Solo

zabójstwo Cezara

legendy egipskie

stworzenie świata wg legend japońskich

syn marnotrawny zabija swego Stwórcę...







król wilków niszczy raj Mateusza - Akademia Pana Kleksa

zwyrodniała lalka Adolf\Alojzy  - twór Filipa - niszczy... raj

kleks to żyd - u Fredry

Pan Bóg - w Bibli - zwyrodniały psychopata podszywający się pod Boga (rządzą nim uczucia - czyli coś ponad "Bogiem")

Piotruś Pan

Czarny Piotruś - Joker...

faun Pan

Pan Kleks - Alef.... obala raj księcia i więzi Mateusza w klatce - pod inną postacią ...


i wiele innych tych samych historii..


A jak było naprawdę?
Co było pierwowzorem?

Stwórca odmawia Elysjum swym wadliwym zwyrodniałym tworom.
Wygania Adama.

Rudy Adaś  wraca.
Burzą raj.

Alef - pierwsza litera, pierwszy....


MARS - bóg wojny

"Gott mit uns"


Apokaliptyka - Pasja - sprawianie ofiary - pijcie krew - jedzcie ciało... pantomima



 Ścinanie kani


Należy drobiazgowo przeanalizować każde zagadnienie.


P.S.: https://pl.wikipedia.org/wiki/Miasteczko_Halloween


i znowu Jacek i ta sama historia...