Maciej Piotr Synak


Od mniej więcej dwóch lat zauważam, że ktoś bez mojej wiedzy usuwa z bloga zdjęcia, całe posty lub ingeruje w tekst, może to prowadzić do wypaczenia sensu tego co napisałem lub uniemożliwiać zrozumienie treści, uwagę zamieszczam w styczniu 2024 roku.

wtorek, 8 marca 2022

Wielki narodowy egzamin



Uwaga!

Poniższy tekst jest ze strony internetowej czasopisma "Myśl Polska".

Strona ta jest blokowana, więc jeśli chcesz poczytać, co polecam, zastosuj bezpłatny VPN lub przeglądarkę Opera, która posiada VPN wbudowany - po instalacji trzeba go osobno kliknąć, aby zadziałał.




przedruk



Nie mam złudzeń, że wielki kryzys migracyjny, jaki dotyka Polskę jest jednym z instrumentów wojennych, jakimi świadomie posługuje się Rosja.
Bombardowanie miast, ostrzał ulic i domów, podczas których giną dzieci i kobiety ma wywoływać efekt mrożący, mający skłonić ludność cywilną do jeszcze większej determinacji w ucieczce z oblężonych miast.

Wszystko to przypomina wypędzenia i ma – nolens volens – charakter swoistej czystki etnicznej. Wyludnione miasta, w których pozostaną tylko broniący ich mężczyźni, to carte blanche dla użycia broni o ogromnej sile destrukcyjnej, jaką ma na wyposażeniu rosyjska armia.

Europę, ale przed wszystkim Polskę, czeka kilkumilionowa fala migracyjna. To u nas z różnych względów zostanie większość ludności ukraińskiej, którą trzeba będzie się zająć w sposób systemowy. Nie wiemy jak długo, bo trudno dzisiaj prognozować, jak potoczy się sytuacja za naszą wschodnią granicą. Być może przez długie lata, bo powrót Ukraińców do rodzinnych domów z oczywistych względów nie będzie możliwy.

Bez wsparcia finansowego Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych problemy zaczną się u nas bardzo szybko. Sytuacja gospodarcza staje się coraz bardziej dolegliwa. Koszty utrzymania za sprawą inflacji, cen ropy, gazu oraz niedopracowanego „nowego ładu” już powoduje irytację i niezadowolenie.

Wzrost wysokości rat kredytów oraz perspektywa podwyżek cen żywności (efekt wywindowanych cen nawozów), a więc pozostałych czynników, które bezpośrednio oddziałują na nastroje społeczne, to kolejne groźne memento jakie zawisło nad rządem. Wszystko to w sytuacji wielkiego, bezprzykładnego wręcz otwarcia Polaków na Ukraińców, napływających codziennie do nas dziesiątkami tysięcy.

Czeka nas wielki narodowy egzamin. By go w pełni zdać potrzebne jest coś jeszcze niż empatia niezliczonej rzeszy Polaków, ich zdolność do poświęceń i talent do samoorganizacji. Oni ten egzamin zdają. Potrzebny jest nam przede wszystkim egzamin, który codziennie zdawać będzie nasza klasa polityczna. A tutaj obawiam się, że Putin może być spokojny. Wystarczy włączyć telewizor. Wojna polsko-polska trwa w najlepsze.


Maciej Eckardt





https://myslpolska.info/2022/03/08/wielki-narodowy-egzamin/



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz