Maciej Piotr Synak


Od mniej więcej dwóch lat zauważam, że ktoś bez mojej wiedzy usuwa z bloga zdjęcia, całe posty lub ingeruje w tekst, może to prowadzić do wypaczenia sensu tego co napisałem lub uniemożliwiać zrozumienie treści, uwagę zamieszczam w styczniu 2024 roku.

poniedziałek, 22 sierpnia 2011

Zasada trendu i RAŚ

Od lat, w mediach (czy to na portalach internetowych, gazetach, czy telewizji) – kiedy jest mowa o sondażach – to epitet – „miażdżący” lub podobny - dotyczy celu sondażu, referendum lub aktualnego trendu...

I tak Onet swoim tytułem:

 "Miażdżący sondaż ws. autonomii Górnego Śląska" sugeruje, że zwolennicy autonomii Śląska, są jakoby w wielkiej przewadze nad przeciwnikami autonomii.

 Pierwsze zdanie artykułu brzmi:

 „Blisko 1,7 tys. osób wzięło w niedzielę udział w sondażowym prareferendum w sprawie przywrócenia autonomii Górnego Śląska, zorganizowanym w niedzielę Pszczynie przez Ruch Autonomii Śląska (RAŚ). Ideę autonomii poparło 96,4 proc. głosujących. „ 


 A więc: „ Ideę autonomii poparło 96,4 proc. głosujących” - znowu „tendencja” jest „za autonomią” - i to wydaje się owym miażdżącymwynikiem procentowym (choć oczywiście użyto słowa: „sondaż”) 

Ponadto: ja nie wiem co to jest Pszczyna – może tam mieszka 2 tysiące ludzi, a może 3 tysiące – może być nawet 5 tysięcy – i ta pierwsza informacja niewiele mi mówi. A inni Polacy? 

Ktoś, kto zakończył czytanie tej wiadomości na kilku pierwszych akapitach może odnieść błędne wrażenie, że akcja RAŚ uzyskała prawie 100% poparcie w Pszczynie! Można odnieść błędne wrażenie, że za tą „autonomią” są bez mała wszyscy Ślązacy! Ale ten ktoś byłby „sam” sobie winien.... 

Dalej jest:

 „Zgodnie z intencją RAŚ, w ciągu najbliższych 10 lat powinno dojść do zmiany polskiej konstytucji oraz wiążącego referendum w sprawie autonomii polskich regionów. Celem organizacji jest doprowadzenie do niej legalną drogą w 2020 r. Na razie RAŚ organizuje prareferenda, które mają promować ideę autonomii, a także idee społeczeństwa obywatelskiego, gdzie ważne dla obywateli decyzje podejmowane są właśnie w drodze referendów.” 

 I tu kolejny brzydki chwyt: „ Zgodnie z intencją RAŚ, w ciągu najbliższych 10 lat powinno dojść do zmiany polskiej konstytucji oraz wiążącego referendum w sprawie autonomii polskich regionów. Na razie RAŚ organizuje prareferenda ...” 

Autor „przewiduje”, (w co łatwo nam „uwierzyć”, no bo przecież 96,4% jest za....) że – „w ciągu najbliższych 10 lat powinno dojść do zmiany polskiej konstytucji oraz wiążącego referendum w sprawie autonomii polskich regionów” „ powinno dojść” - czyli, że niby dojdzie...tu też media stosują zasadę trendu i tu też ją zastosowano... Zaś dodatek z przodu – „Zgodnie z intencją RAŚ” to taki wytrych, jakby ktoś (np. ja...) się czepiał... 

Trzeba zwrócić uwagę: „Celem organizacji jest doprowadzenie do niej legalną drogą w 2020 r.” A więc można i nielegalnie? Czy raczej: jak się nie da legalnie to zrobią to nielegalnie?

Wymowne jest: „ Na razie RAŚ organizuje prareferenda, które mają promować ideę autonomii...”

Jakbym słyszał geja Niemca i jego wypowiedź odnośnie propozycji adopcji dzieci przez gejów: „na razie nie”. Czy potem czekają nas ataki terrorystyczne?

[Jeszcze wczoraj było: "Zgodnie z przedstawionymi w ub. roku planami, RAŚ chciałby, aby w ciągu najbliższych 10 lat doszło do zmiany polskiej konstytucji oraz prawdziwego, wiążącego referendum w sprawie autonomii polskich regionów. Celem organizacji jest doprowadzenie do niej legalną drogą w 2020 r."  

http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/slask/pszczyna-rozpoczelo-sie-prareferendum-ws-autonomii,1,4826272,region-wiadomosc.html]


Kolejny akapit:
„Pszczyńskie głosowanie było drugim takim przeprowadzonym w regionie. W pierwszym, zorganizowanym na początku lipca w Lędzinach i Imielinie w pow. bieruńsko-lędzińskim, zagłosowało ponad 1,3 tys. osób; ideę autonomii poparło ponad 98 proc. W Lędzinach głosy oddało 4 proc. uprawnionych mieszkańców, a w Imielinie do urn poszło ich ok. 10 proc.” 

Ponieważ nie znamy tych miejscowości (a może wiosek?) i nie wiemy ilu mają mieszkańców – podana ilość 1,3 tyś kompletnie nic nam nie mówi – powiem więcej – nawet na nią nie zwracamy uwagi. Za to 98 % robi wrażenie.... Dopiero 4 i 10 proc. uprawnionych mieszkańców trochę sprowadza nas na ziemię. Ale czy sprowadza, skoro wcześniej zostało nam zasugerowane coś innego? 

Okazuje się w końcu, że miasto ma ponad 25 tyś mieszkańców, zaś uprawnionych do głosowania jest: ponad 17 tysięcy. Głosy swe oddało 888 osób, z czego za było 850, 38 przeciw. Z samego miasta.... Bo byli jeszcze przyjezdni..... 802 osoby spoza miasta – z nich 779 było za, a 23 przeciw. A więc 1, 7 tyś głosujących... czy może raczej 888 mieszkańców? 

 Przerobimy trochę tę „sensacyjną” wieść.... 

W 2010 miasto liczyło 25 691 mieszkańców.

„Blisko 900 pszczynian wzięło w niedzielę udział w sondażowym prareferendum w sprawie przywrócenia autonomii Górnego Śląska, zorganizowanym w niedzielę w Pszczynie przez Ruch Autonomii Śląska (RAŚ). W akcji wzięło zaledwie 3,45% mieszkańców. 

RAŚ, dążąca do autonomii Śląska od Polski, chciałaby w ciągu najbliższych 10 lat doprowadzić do zmiany polskiej konstytucji oraz wiążącego referendum w sprawie autonomii Śląska. Celem organizacji jest doprowadzenie do niej legalną drogą w 2020 r. W tym celu RAŚ organizuje prareferenda, które mają promować ideę autonomii, a także idee społeczeństwa obywatelskiego, gdzie ważne dla obywateli decyzje podejmowane są właśnie w drodze referendów. Na razie nie wiemy co RAŚ przewiduje w razie niepowodzenia drogi legalnej. Jednocześnie podoba nam się pomysł, aby Polacy mogli w referendum zadecydować jakie będą płacić podatki. To przecież ważna dla obywateli sprawa.

Pszczyńskie głosowanie było drugim takim przeprowadzonym w regionie. W pierwszym, zorganizowanym na początku lipca w prawie połączonych Lędzinach i Imielinie w pow. bieruńsko-lędzińskim. Ideę autonomii poparło 1,7% mieszkańców Imielina i 2,7% Lędzian. Oddano 6 głosów nieważnych, pozostali głosujący mieszkańcy byli przeciw. Wygląda na to, że propozycje RAŚ absolutnie nie interesują Ślązaków. 

Ze względu na paragraf 127 i 128 Kodeksu Karnego, należy zastanowić się, czy RAŚ nie powinna zainteresować się prokuratura, a przede wszystkim – jak jest to możliwe, że organizacja separatystyczna może funkcjonować w Polsce! 

Koniec artykułu.

Prawda, że można?



 ---------------------------------------- Pszczyna: 888 osób z pośród 25691 mieszkańców = 3,45 % W Imielinie głosowało 618 mieszkańców tej miejscowości, z czego 607 było za przywróceniem autonomii, a 8 przeciw. Oddano trzy głosy nieważne. Głosowały też 134 osoby spoza Imielina - wszystkie za. W przeszło dwukrotnie większych od Imielina Lędzinach na głosowanie przyszło 477 osób, z których 467 poparło ideę autonomii, 7 było przeciw, a trzy głosy były nieważne. Spoza Lędzin głosowało 86 osób - 83 z nich były za autonomią. Imielin 2006 miasto miało 7887 mieszkańców - 464 głosowały tj. 1,7% Ledziny 2010 r. miasto miało 16 396 mieszkańców - 604 głosowały tj. 2,7%


http://prawo.money.pl/akty-prawne/ujednolicone-akty-prawne/kodeksy/kodeks;karny;z;dnia;6;czerwca;1997;r;,1997,88,553,DU,410.html http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/slask/miazdzacy-sondaz-ws-autonomii-gornego-slaska,1,4826562,region-wiadomosc.html http://niezalezna.pl/14955-slazakow-nie-interesuja-akcje-ras http://wsieci.rp.pl/opinie/rekiny-i-plotki/Medialna-tuba-separatystow-z-RAS http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/395832,Uczestnicy-prareferendum-za-autonomia-Slaska http://autonomia.pl/n/prareferendum-w-imielinie-i-ledzinach http://rybnik.naszemiasto.pl/artykul/985523,prareferendum-w-imielinie-i-ledzinach-autonomia-slaska-tak,id,t.html .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz