Ten film jest o tym, który rządzi światem.
Świat jest taki, jaki jest, bo on jest taki.
Światem rządzi psychopata o krwiożerczych instynktach. Dlatego macie wojny i zbrodniarzy i tylu odmieńców w mediach, tyle przemocy i krwi...
Wiele filmów opartych jest o jego "życiorys", wiele jest zrobionych na podstawie jego wskazówek, wiele opowiada w kółko wciąż tę samą historię - jak Stwórca go skrzywdził nie pozwalając mu pozostać nieśmiertelnym w Raju...
Właśnie wyszedłem z "Jokera". Nie byłem tak przestraszony w kinie od bardzo dawno. Cholera jasna.
Uwielbiam komiksy, uwielbiam te historie. Poszedłem zobaczyć "Jokera". Oto moja recenzja: Pierwszy raz w życiu wyszedłem z filmu. Kuliłem się ze strachu przez całych 50 minut, które tam wytrzymałem. To złe ujęcie i zły film.
Jeśli wyszedłeś z "Jokera" i masz więcej niż 14 lat, to ty jesteś tym, co złego dolega społeczeństwu.
Film, jak widać, wzbudza skrajne emocje - jedni go kochają, drudzy go nienawidzą. Przypomnijmy jednak, że twórcy zostali skrytykowani za użycie w produkcji piosenki skazanego za pedofilię Gary'ego Glittera. Rodziny ofiar strzelaniny z 2012 roku, do której doszło w czasie projekcji "The Dark Knight Rises" (w której zginęło 12 osób) z kolei napisały do wytwórni Warner Brothers list, w którym wyrażają obawę, że także ta produkcja może wywołać podobne zajścia. Amerykańska policja z różnych stanów wysyła też na seanse "Jokera" policjantów "pod przykrywką". W pierwszy weekend wyświetlania filmu doszło też do ewakuacji kina w Long Beach Towne Centre - widzowie zaczęli uciekać z sali, bo był tam "podejrzany mężczyzna z plecakiem, który patrzył podejrzliwie na uczestników seansu"
http://kultura.gazeta.pl/kultura/7,114438,25281608,joker-widzowie-uciekali-z-kina-w-czasie-seansu-to-bylo.html
https://maciejsynak.blogspot.com/2019/09/nienawisc.html
Świat jest taki, jaki jest, bo on jest taki.
Światem rządzi psychopata o krwiożerczych instynktach. Dlatego macie wojny i zbrodniarzy i tylu odmieńców w mediach, tyle przemocy i krwi...
Wiele filmów opartych jest o jego "życiorys", wiele jest zrobionych na podstawie jego wskazówek, wiele opowiada w kółko wciąż tę samą historię - jak Stwórca go skrzywdził nie pozwalając mu pozostać nieśmiertelnym w Raju...
"Joker". Widzowie uciekali z kina w czasie seansu: "To było zbyt przerażające"
"Joker" z Joaquinem Phoenixem zbiera doskonałe recenzje i bije rekordy popularności w sprzedaży biletów. Jednak nie wszyscy widzowie dali radę zobaczyć film do końca. Wiele osób przyznaje, że wychodziło z filmu, bo był dla nich zbyt przerażający i mroczny.
z Joaquinem Phoenixem w roli głównej pokazuje, jak Arthur Fleck, pogardzany przez wszystkich komik, zmagający się przy okazji z chorobą psychiczną i przerażającą historią przemocy w rodzinie, staje się jednym z najsłynniejszych przeciwników Batmana, czyli słynnym Jokerem. Film na festiwalu filmowym w Wenecji dostał 8-minutową owację, a w premierowy weekend zarobił na całym świecie 234 mln. Przy okazji pobił też rekord otwarcia na amerykańskim rynku zarabiając 93,5 mln dolarów - wcześniej ten należał do filmu "Venom", który zarobił 80 mln.
"Joker". Ludzie uciekali z kina
I choć ogólne przyjęcie "Jokera" jest zdecydowanie pozytywne, to istnieje także grupa ludzi, która ma do niego zastrzeżenia. Niektórzy wręcz uciekali z kina, o czym informują w mediach społecznościowych.
Dzisiaj wyszłam z "Jokera", bo gloryfikuje i promuje przemoc i w dodatku stygmatyzuje problemy związane ze zdrowiem psychicznym. Ten film powinien zostać zakazany.
Właśnie wyszedłem z "Jokera". Nie byłem tak przestraszony w kinie od bardzo dawno. Cholera jasna.
Uwielbiam komiksy, uwielbiam te historie. Poszedłem zobaczyć "Jokera". Oto moja recenzja: Pierwszy raz w życiu wyszedłem z filmu. Kuliłem się ze strachu przez całych 50 minut, które tam wytrzymałem. To złe ujęcie i zły film.
Doniesienia o widzach, którzy uciekli z kina, bo "Joker" był dla nich zbyt straszny i brutalny, rozjuszyły z kolei widzów, którzy produkcją są zachwyceni. Ich zdaniem ludzie, którym film się nie podobał i był zbyt straszny są "częścią problemu" i sami generują kłopoty, z jakimi musiał się zmierzyć filmowy bohater:
"Joker" był niesamowity. Ludzie, którym film się nie podobał, albo wyszli z kina, po prostu boją się prawdy. Choroby psychiczne to nie temat do żartów, a film pokazuje co znęcanie się i społeczeństwo mogą stworzyć z kogoś w takim [jak Joker - przyp. red.] stanie. "Joker" jest pokrętny, mroczny i na wiele sposobów szalony.
Jeśli wyszedłeś z "Jokera" i masz więcej niż 14 lat, to ty jesteś tym, co złego dolega społeczeństwu.
Film, jak widać, wzbudza skrajne emocje - jedni go kochają, drudzy go nienawidzą. Przypomnijmy jednak, że twórcy zostali skrytykowani za użycie w produkcji piosenki skazanego za pedofilię Gary'ego Glittera. Rodziny ofiar strzelaniny z 2012 roku, do której doszło w czasie projekcji "The Dark Knight Rises" (w której zginęło 12 osób) z kolei napisały do wytwórni Warner Brothers list, w którym wyrażają obawę, że także ta produkcja może wywołać podobne zajścia. Amerykańska policja z różnych stanów wysyła też na seanse "Jokera" policjantów "pod przykrywką". W pierwszy weekend wyświetlania filmu doszło też do ewakuacji kina w Long Beach Towne Centre - widzowie zaczęli uciekać z sali, bo był tam "podejrzany mężczyzna z plecakiem, który patrzył podejrzliwie na uczestników seansu"
http://kultura.gazeta.pl/kultura/7,114438,25281608,joker-widzowie-uciekali-z-kina-w-czasie-seansu-to-bylo.html
https://maciejsynak.blogspot.com/2019/09/nienawisc.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz