Maciej Piotr Synak


Od mniej więcej dwóch lat zauważam, że ktoś bez mojej wiedzy usuwa z bloga zdjęcia, całe posty lub ingeruje w tekst, może to prowadzić do wypaczenia sensu tego co napisałem lub uniemożliwiać zrozumienie treści, uwagę zamieszczam w styczniu 2024 roku.

poniedziałek, 1 stycznia 2018

Cynamon, albo mięta. Albo śnienie.



W gruncie rzeczy, czy to nie dziwne, że istnieją "darmowe" systemy operacyjne, takie jak Linux?



W krwiożerczym świecie, gdzie wszystko jest przeliczane na pieniądze...

MicroSoft jest wart 500 mld dolarów, jego właściciel to jeden z najbogatszych ludzi na świecie.

 I oto mamy taki Linux, dziesiątki linuxów i nikt się temu nie dziwuje.

 To samo wszelkie darmowe dodatki winrary itp.

Podane na tacy.

Jak to funkcjonuje, jestem ciekaw, bo ja jestem laikiem w tych sprawach.

Jest jakiś gościu gdzieś tam i on jest ojcem tego wszystkiego - niczym Mesjasz -  i nikt go nie likwiduje, nie próbuje przejąć jego firmy - taki tam Optimus w jakiejś Polsce, czy Afganistanie - od razu faceta zniszczyli, firmę przejęli, Onet teraz jest niemiecki, a Kluska zaczyna od zera z serami... o co tu chodzi??


Wspominam o tym, ponieważ czytając artykuły o Mincie mam wrażenie, jakbym czytał teksty sponsorowane..

Jakby ktoś płacił za wystawianie laurki, czemuś, co jest darmowe.


Hmmm...


Może KTOŚ szuka rozwiązań problemów, z którymi samemu nie potrafi dać sobie rady?


Tak naprawdę, to trzyma łapę na Mesjaszu i daje światu otwarty "darmowy" system, w którym każdy może grzebać, znajduje ciekawszych ludzi i wtedy podsuwa im problem do rozwiązania...

Jakaś Polka zrobiła film o tym, jak podczas obalania Ukrainy (podczas Majdanu) na ulicach Kijowa ktoś postawił pianino i każdy mógł na nim grać - zupełnie spontanicznie -  i ona zrobiła o tym film, że to takie niesamowite, ta wiosna ukraińska i ci ludzie itp itd. A to scenarzyści amerykańscy kazali zrobić ten numer z pianinem, żeby pokazywać w telewizji na całym świecie, jak ludzie "spontanicznie" łączą się na ulicy - z obaleniem pomnika Saddama było tak samo, tvn cały program o 19tej na kanwie tego wydarzenia zrobił - żebym nie przesadził, ale to chyba na żywo szło.... Zdobyli Bagdad akurat w czasie transmisji wieczornych wiadomości telewizyjnych,  jeszcze na końcu zamiast napisów Lis nam zaproponował jeszcze raz zobaczyć to wydarzenie i puszczali powtórkę...

Swoją drogą tvn24 wyrosła właśnie na tragedii 11 września....



Takie rzeczy, to nawet w  filmach pokazują.. z tym, że mamy tu do czynienia z ekspansją totalną. Jak do nękania Synaka zatrudnia się niemal każdego  człowieka z którym mam jakiś nawet pobieżny kontakt, tak do znalezienia rozwiązania próbuje się zaprzęgnąć każdego.

W latach 70tych Seweryn Osiński pisał o tym, że wg taktyków niemieckich każdy obywatel powinien być agentem niemiec w innych krajach, nawet gimnazjaliści pisali raporty z wycieczki do Torunia... pisałem już o tym kilka razy.


Język komputerów oparty jest na angielskim.
To na pewno jest technologia anglosaska???



I przy okazji.

Sny można indukować, więc nie wierzcie w "prorocze" sny.


Śnienie, bilokacja - nie tylko maniacy i szarlatani eksploatują temat.

Także wojsko, tradycyjnie - służby, mają ludzi od tego.

Farmazoni niemieccy mają swoje tajemnice, amerykańscy też.


Człowiek, który gapił się na kozy (2009)






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz