Maciej Piotr Synak


Od mniej więcej dwóch lat zauważam, że ktoś bez mojej wiedzy usuwa z bloga zdjęcia, całe posty lub ingeruje w tekst, może to prowadzić do wypaczenia sensu tego co napisałem lub uniemożliwiać zrozumienie treści, uwagę zamieszczam w styczniu 2024 roku.

niedziela, 23 listopada 2014

Rosja przeciw kłamstwom wikipedii






Walka o przyszłość, to też walka o przeszłość...





Media, do manipulowania uwagą Czytelnika częstoużywają znaku „cudzysłów”.

Kiedy autor tekstu sugeruje coś czytelnikowi, to w cudzysłów bierze krótkie zwroty, a kiedy faktycznie cytuje czyjąś wypowiedź, z reguły cytuje min. jedno zdanie, najczęściej kilka.

Kiedy redaktor chce zmanipulować uwagę czytelnika - odwraca te zasady. Z wypowiedzi wyciąga np. dwa trzy słowa i bierze je w cudzysłów, sugerując tym samym, że nie należy tych zwrotów brać serio.

Podobnie manipulanci postępują np. w wikipedii, ale też w różnych pseudohistorycznych książkach, „monografiach”, których ostatnimi czasy nastąpił prawdziwy wysyp.

Jesteśmy przyzwyczajeni, że fakty historyczne podaje się chronologicznie, dlatego manipulanci chcąc Czytelnika wprowadzić w błąd, odwracają tę niepisaną zasadę i swoje nieścisłe, dwuznaczne lub zgoła fałszywe informacje podają w sposób niechronologiczny i w taki sposób, aby Odbiorca czytając je niezbyt uważnie, przyjął je za prawdę...

Zwracałem na to uwagę w swych artykułach o wikipedii i jeszcze będę o tym pisał.

Inną metodą manipulacji jest wymyślanie jakiejś nieprawdziwej osoby i cytowanie jej „wypowiedzi”. To stara dziennikarska sztuczka – redaktor chcąc np. powiedzieć coś niepopularnego, a nie chcąc narazić się na zarzuty, wymyśla jakąś osobę, „która pragnie pozostać anonimowa”, czasami stosuje ogólny termin „media”, „media zachodnie” „krytycy” tudzież wymyślonej postaci nadaje jakieś imię: „Pan Marek”, albo po prostu - „mieszkaniec miasta, Wiktor”.

Niemiecka polskojęzyczna agentura lansuje półprawdy w sposób masowy, już nie tylko poprzez radio i telewizję, ale też internet i publikacje książkowe.

Tymczasem Rosja uczyniła kolejny krok zabezpieczający przed działalnością wrogiej 5 kolumny.

Powstanie rosyjska encyklopedia internetowa, a potem wikipedia ( a cóż to słowo oznacza? przecież nie encyklopedię...) prawdopodobnie zostanie skasowana.



Rosja będzie miała własną Wikipedię

Piątek, 14 listopada (21:04)

Rosja zamierza opracować własny odpowiednik Wikipedii, by zapewnić swym obywatelom "szczegółową i rzetelną" informację o życiu i rozwoju kraju - powiadomiła w piątek znajdująca się w Sankt Petersburgu Biblioteka Prezydencka imienia Borysa Jelcyna.


Encyklopedię internetową instytucja ta opracuje wraz z Rosyjską Biblioteką Narodową.

Wskazując, jak pisze Reuters, na płynące z Zachodu zagrożenia, Kreml w tym roku wzmocnił kontrolę nad internetem, co krytycy nazywają krokiem ku cenzurowaniu sieci, wprowadził też więcej propaństwowych treści, podobnie jak w ściśle kontrolowanych mediach państwowych.


Biblioteka Prezydencka podała, że do opracowania zasobów nowej Wikipedii już otrzymała ponad 50 tysięcy książek i dokumentów archiwalnych z 27 bibliotek w różnych regionach Rosji.
 Autorzy nowych zasobów twierdzą, że "połączenie unikatowych materiałów dotyczących poszczególnych regionów w jedną spójną encyklopedię elektroniczną pozwoli w sposób obiektywny i precyzyjny ukazać kraj, jego ludność, wielorakość struktur państwowych i narodowych Rosji".

 Nie wiadomo, czy nowy projekt może jakoś wpłynąć na dostęp do istniejącej Wikipedii - pisze Reuters i przypomina, że prezydent Rosji Władimir Putin określił internet mianem "specjalnego projektu CIA", a Kreml zapowiedział ochronę swej strefy online przed groźbami z Zachodu, gdy stosunki między przeciwnikami z czasów zimnej wojny sięgnęły dna z powodu kryzysu na Ukrainie.


Od lutego władze Rosji mogą blokować strony internetowe bez orzeczenia sądu - pisze Reuters.





Błędy Wikipedii w... logo

, 01-07-2007, 17:27
 
O poważnych błędach w artykułach Wikipedii informowano wielokrotnie. Tymczasem od czterech lat na stronach encyklopedii internautów błąd znajduje się w samym... logo witryny.
Kula ziemska złożona z puzzli, na których występuje litera "W" w rozmaitych językach - ten symbol widział już praktycznie każdy internauta. Okazuje się jednak, że nie wszystkie zawarte w logo litery rzeczywiście istnieją.

Za sprawą drobnego błędu graficznego znaki, które miały przedstawić japońskie "W" oraz odpowiednik w piśmie dewanagari (używanym w Indiach) są nic nie znaczącymi rysunkami.

Jak doszło do tej sytuacji? Wzór aktualnego logo Wikipedii, które w 2003 roku został stworzony przez Paula Stansifera, nie zawierał żadnych błędów. Do zniekształceń doszło dopiero podczas jego obróbki w programie graficznych przez Davida Friedlanda - efekt 3D ulepszył wzór Stansifera, jednocześnie jednak zmienił kształt wspomnianych liter.

Jeden ze współzałożycieli Wikipedii, Jimmy Wales, dostrzega w całej sprawie pozytywny aspekt. Jego zdaniem, logo z puzzli już samo w sobie symbolizuje, iż witryna jest ciągle w procesie tworzenia - zniekształcone znaki w nim zawarte podkreślają ten stan, gdzie poszczególne błędy są na bieżąco wychwytywane.

Friedland, który po części odpowiada za błąd, opowiada się natomiast za ponownym stworzeniem znaku graficznego encyklopedii - sam nie posiada już oryginalnego pliku ze wzorem, więc utworzenie na jego podstawie poprawnej wersji logo nie jest już możliwe.


Wikipedia




 http://di.com.pl/news/16890,0,Bledy_Wikipedii_w_logo.html


 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz