Maciej Piotr Synak


Od mniej więcej dwóch lat zauważam, że ktoś bez mojej wiedzy usuwa z bloga zdjęcia, całe posty lub ingeruje w tekst, może to prowadzić do wypaczenia sensu tego co napisałem lub uniemożliwiać zrozumienie treści, uwagę zamieszczam w styczniu 2024 roku.

niedziela, 16 lutego 2025

Monachium 2025 r.




Jak ktoś samemu się dowiaduje z prasy światowej, to ani zachowanie Amerykanów, ani chińskich polityków w ogóle nie zaskakuje.



To skąd czerpią informacje "eksperci" i politycy?







przedruk





Chiny zaskakują w Monachium. Obrały "dokładnie przeciwny kierunek"


Adrianna Wyszczelska





Niedziela to ostatni dzień Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa. Choć oczy wszystkich zwrócone są na USA i Ukrainę, nie bez znaczenia pozostaje reakcja Chin reprezentowanych w Monachium przez szefa dyplomacji Wanga Yi. 

Prof. Bogdan Góralczyk, politolog i sinolog, podkreśla, że chiński minister "miał jedno przesłanie". W rozmowie z "Faktem" przyznaje, że wyznacza ono "dokładnie przeciwny kierunek, niż my byśmy się spodziewali".

Monachijska Konferencja Bezpieczeństwa dobiegnie końca w niedzielę. Wydarzenie upływa pod znakiem dalszych losów Ukrainy. W pierwszym dniu konferencji głos zabrali m.in. Ursula von der Leyen, J.D. Vance i Wołodymyr Zełenski. W piątek uczestnicy wysłuchali też Wanga Yi, ministra spraw zagranicznych Chin.


Konferencja w Monachium. Chiny z "jednym przesłaniem"

— Chiny zawsze widziały w Europie ważny biegun w wielobiegunowym świecie. Obie strony są partnerami, nie rywalami — mówił szef chińskiej dyplomacji. 

Zapewnił też, że "Chiny są gotowe współpracować ze stroną europejską w celu pogłębienia strategicznej komunikacji i korzystnej dla obu stron współpracy, a także pokierowania światem w stronę świetlanej przyszłości pokoju, bezpieczeństwa, dobrobytu i postępu".


Prof. Bogdan Góralczyk, politolog i sinolog, w rozmowie z "Faktem" podkreśla, że Wang Yi to "najważniejszy polityk w chińskim ścisłym kierownictwie". 
— Miał swoje wystąpienie, odbył spotkania z wieloma politykami, w tym z sekretarzem generalnym NATO, i miał jedno przesłanie: Chiny są czynnikiem stabilizującym rozhuśtaną scenę międzynarodową — ocenił.


Prof. Bogdan Góralczyk o "dokładnie przeciwnym kierunku"

Ekspert zauważył, że "to dokładnie przeciwny kierunek, niż my byśmy się spodziewali".

— Na razie Chiny idą na próbę dealu z Donaldem Trumpem, natomiast rozumiem, że to dopiero będzie następny etap. Najpierw trzeba uporządkować kwestię Ukrainy, być też może Strefy Gazy — mówił prof. Góralczyk.


Zdaniem sinologa "najważniejsze zderzenie strukturalne Chin ze Stanami Zjednoczonymi nie jest wcale w wymiarze gospodarczym i handlowym, chociaż i ich nie można bagatelizować, tylko technologicznym".

 — To jest najistotniejsze, Amerykanie to rozumieją. Myślę, że to będzie główna linia starcia w najbliższym i nie tylko najbliższym czasie — podsumował.







msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/chiny-zaskakują-w-monachium-obrały-dokładnie-przeciwny-kierunek/ar-AA1z9qX4







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz