Maciej Piotr Synak


Od mniej więcej dwóch lat zauważam, że ktoś bez mojej wiedzy usuwa z bloga zdjęcia, całe posty lub ingeruje w tekst, może to prowadzić do wypaczenia sensu tego co napisałem lub uniemożliwiać zrozumienie treści, uwagę zamieszczam w styczniu 2024 roku.

poniedziałek, 11 października 2021

Zbiorowa halucynacja

 

przedruk

tłumaczenie automatyczne


Francja, wybory. Ponieważ demokracja to zbiorowa halucynacja

    Bruno Guigue

Gdybyśmy żyli w demokracji, dziś moglibyśmy powiedzieć: tutaj za kilka miesięcy odbędą się wybory prezydenckie. Kandydat lewicowy z prawdziwie postępowym programem ma szansę zostać wybranym i jeśli zostanie wybrany, zastosuje zasadniczą część swojego programu. Teraz wiemy, że to niemożliwe.

Ponieważ? Po pierwsze dlatego, że w ustroju burżuazyjnym kontekst walki jest zawsze niekorzystny dla tych, którzy reprezentują nieposiadających. Konkurencja wyborcza nigdy nie odbywa się w warunkach obiektywności gwarantowanej np. przez uczciwe reprezentowanie nurtów myślowych w sferze medialnej.

Wbrew temu, co głoszą tak zwane reżimy demokratyczne, polityka nigdzie nie jest przejrzystą sceną, w której opinie są równoważne.

Debata polityczna powinna sprzyjać swobodnemu wyrażaniu się w wyborach powszechnych, ale jest ściśle ukierunkowana przez materialne warunki jej wykonywania.

 Różnorodność opinii jest chwalona przez dominującą ideologię, ale w rzeczywistości do młyna mediów trafia kontrola burżuazji. Środki komunikacji są środkami produkcji i rozpowszechniania informacji, a klasa, która je posiada, ukierunkowuje te informacje zgodnie ze swoimi interesami.

Jak wiecie, 95% prasy francuskiej należy do około dwudziestu osób, których wybory polityczne pozwolę wam zgadywać. Ale to nie wszystko. Jeśli przypadkiem temu kandydatowi uda się zostać wybranym, eksplodowałby w ucieczce, od pierwszych tygodni swojej kadencji, w obliczu ofensywy rynków finansowych i masowej ucieczki kapitału.

W rzeczywistości byłby ofiarą ekspiacyjną tej samej oligarchii, która pod każdym względem dokonała niemożliwego, aby uniemożliwić mu wybór.

Obiektywne warunki rywalizacji o władzę są takie, jakie są, uważam nasz ustrój polityczny za liberalną oligarchię, w której właściciele kapitału sprawują władzę ekonomiczną, posiadają władzę medialną i kontrolują władzę polityczną. Jeśli chodzi o demokrację, to zbiorowa halucynacja.



https://www.lantidiplomatico.it/dettnews-francia_elezioni_perch_la_democrazia__unallucinazione_collettiva/38601_43388/




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz