Maciej Piotr Synak


Od mniej więcej dwóch lat zauważam, że ktoś bez mojej wiedzy usuwa z bloga zdjęcia, całe posty lub ingeruje w tekst, może to prowadzić do wypaczenia sensu tego co napisałem lub uniemożliwiać zrozumienie treści, uwagę zamieszczam w styczniu 2024 roku.

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą językoznawstwo. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą językoznawstwo. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 17 stycznia 2022

Słowo povětrьje

 


przedruk


Ojczysty - dodaj do ulubionych

3 min

  

PO WIETRZE jest świeże POWIETRZE ?

POWIETRZE nie zawsze było POWIETRZEM. To bardzo stare słowo, notowane już w drugiej połowie XIV w., ale z całą pewnością dużo, dużo starsze, używane w okresie prasłowiańskim i pochodzące bezpośrednio od wyrażenia przyimkowego PO WIETRZE (w prasłowiańszczyźnie: *povětrьje < *po větru). Najpierw mówiono POWIETRZE na otwarte, odkryte miejsce, czyli miejsce, po którym hulał wiatr (dziś na takie miejsce mówimy WYGWIZDÓW). Później POWIETRZE zaczęło oznaczać pogodę: było więc dobre i złe powietrze – tak jak dziś jest ładna i brzydka pogoda. Od tego znaczenia powstało kolejne: POWIETRZE jako niebo – gradowe lub burzowe powietrze – tak jak dziś gradowe czy burzowe niebo. A stąd już prosta droga do POWIETRZA jako POWIETRZA – dawniej jednak w tym znaczeniu pojawiało się przede wszystkim „złe POWIETRZE” albo „morowe POWIETRZE”, a więc POWIETRZE jako droga rozprzestrzeniania się zarazy i jako sama zaraza. Dopiero rozwój medycyny, a wraz z nim wprowadzenie szczepień ochronnych, spowodowały stopniowe zanikanie epidemii chorób w Polsce (i w całej Europie), co z kolei sprawiło, że POWIETRZE przestało źle się kojarzyć i mogło zyskać współczesne neutralne lub pozytywnie zabarwione znaczenie.

[ESJP, II, 733; SEJP Bor, 473]






źródło: fb





czwartek, 21 października 2021

Jak to jest z nazwami

 


Nazewnictwo grup społecznych - przykład powstawania nazw.












Przykłady z Kaszub i Kociewia:


Kaszubi (kaszub. Kaszëbi) – grupa ludności zamieszkująca Pomorze Gdańskie i wschodnią część Pomorza Zachodniego, wywodząca się od wschodniej grupy zachodniosłowiańskich plemion pomorskich.


Dzielą się na wiele podgrup etnograficznych, zróżnicowanych językowo i kulturowo:

- Kaszubi północni – Bëlôcë,
- Gochy – Gôchë,
- Józcy – Józcë lub Mucnicy – Mùcnicë,
- Krubanie – Krëbane,
- Lesacy – Lesôcë,
- Morzanie – Mòrzanie,
- Rybaki – Rëbôcë,
- Borowiacy Tucholscy – Borowiany,
- Tuchòłki,
- Zaboracy – Zabòrôcë

Odrębną i izolowaną podgrupą (wymarłą w XX w.) byli Słowińcy.



Spośród Kociewiaków wyróżniano następujące grupy etniczne:

Lasacy – w Borach Tucholskich
Feteracy – z okolic Pelplina
Górale – zamieszkujący wyżynne obszary w północnej części regionu
Piaskarze – w okolicach Śliwic
Olędracy – zamieszkujący nad Wisłą
Samburczycy – z okolic Tczewa







https://sanockabibliotekacyfrowa.pl/dlibra/publication/456/edition/420/content

https://pl.wikipedia.org/wiki/Kociewie

https://pl.wikipedia.org/wiki/Kaszubi



wtorek, 21 września 2021

Polski alfabet


 przedruk


Język polski i jego ewolucja


Prajęzyk z pewnością istniał i nie ma co do tego wątpliwości. Nie bez powodu polski wyraz noc może utożsamiać się z angielskim night, niemieckim Nacht, francuskim nuit, szwedzkim natt, łacińskim nox czy litewskim naktis. Wszystkie pochodzą najprawdopodobniej od praindoeuropejskiego wyrazu *nókwts.

Weźmy teraz pod lupę polskie słowo matka. Tak jak niemieckie Mutter, rosyjskie mat, perskie madar czy łacińskie mater ma wspólne źródło w języku praindoeuropejskim – *mehter.

Zaskakujące, prawda?


W czwartym tysiącleciu p.n.e. wskutek wędrówek plemion język praindoeuropejski uległ zróżnicowaniu.

Powstały dialekty, z których rozwinęły się osobne języki, m.in. pragrecki, praitalski, pragermański czy prabałtosłowiański, który później rozpadł się na prabałtycki i prasłowiański. Ludy zasiedlające tereny od Bałtyku po Karpaty i od Odry po Bug, mówiące po prasłowiańsku, rozpoczęły wędrówki na wschód i południe. Zaczęły mówić „po swojemu”, dlatego też wyodrębniły się języki zachodniosłowiańskie, wschodniosłowiańskie i południowosłowiańskie. Uporządkujmy je:

  • zachodniosłowiańskie: polski, czeski, słowacki, łużycki (dolnołużycki i górnołużycki), kaszubski oraz wymarłe: połabski, pomorski, słowiński;

  • wschodniosłowiańskie: ukraiński, białoruski i rosyjski;

  • południowosłowiańskie: serbski, chorwacki, słoweński, bułgarski, macedoński.

Zanim jednak powstały języki zachodniosłowiańskie, zespół zachodniosłowiański rozbił się na trzy dialekty – czesko-słowacki, łużycki i lechicki. Do tej ostatniej grupy należało wiele plemion zamieszkujących tereny Wielkopolski, Śląska, Małopolski, Mazowsza: Bobrzanie, Dziadoszanie, Lędzianie, Opolanie, Polanie, Ślężanie, Wiślanie. Plemiona te zjednoczyli Piastowie. Kluczową rolę w rozwoju polszczyzny odegrało zatem kształtowanie się polskiej państwowości.


Podsumowując, język polski wywodzi się z języka praindoeuropejskiego i powstał z zachodniego wariantu języka prasłowiańskiego, z dialektu lechickiego.

Jak to dumnie brzmi! Ale to nie wszystko! Język polski przez ostatnie 1000 lat wciąż ewoluował. Niejeden współczesny uczeń głowił się nad tekstami średniowiecznymi, próbując cokolwiek z nich zrozumieć. Im tekst starszy, tym więcej trudności nam nastręcza. A to słownictwo się zmieniło, a to formy gramatyczne. Historycy języka polskiego wyróżniają cztery okresy rozwoju polszczyzny:

  • staropolski – między czasami najdawniejszymi a początkiem wieku XVI,

  • średniopolski – od wieku XVI do drugiej połowy XVIII,

  • nowopolski – do 1939 r.,

  • współczesny – po 1939 r.




Przed XII wiekiem, kiedy to język polski na dobre zagościł na kartach historii w formie pisanej, wiele polskich słów pojawiało się wśród dokumentów kościelnych pisanych w języku łacińskim. Jak pewnie wiecie, pierwszym zapisanym w języku polskim tekstem było słynne zdanie pochodzące ze spisanej w roku 1268 Księgi założenia klasztoru świętej Marii Dziewicy w Henrykowie (znanej jako Księga henrykowska): Day, ut ia pobrusa, a ti poziwai. Jest to przy okazji zdanie będące najpopularniejszą egzemplifikacją języka staropolskiego. Jeśli już o tym mowa, musicie wiedzieć, że powodem, dla którego początkowa ortografia języka polskiego była tak zbliżona do ortografii łaciny, były trudności ze skodyfikowaniem polskiej fonetyki. Alfabet łaciński nie odpowiadał wielu dźwiękom języka staropolskiego, dlatego jego ortografia jest tak niestandardowa.


Z perspektywy współczesnego alfabetu między zapisem a wymową najpopularniejszego polskiego zdania występuje szereg niezgodności. Współcześnie moglibyśmy przetłumaczyć je tak: Daj, niech ja pomielę, a ty odpoczywaj. Wśród językoznawców zdarzają się głosy, że znaczenie słowa poziwai jest zgoła odmienne, bo odpowiada wyrazowi podziwiaj, i odgrywa tu zasadniczą rolę, bowiem sugeruje adresatce zdania brak zaradności. Ciekawostkę niewątpliwie stanowi także szerszy kontekst.

Brzmiał on: Bogwali uxor stabat, ad molam molendo. Cui vir suus idem Bogwalus, compassus dixit: Sine, ut ego etiam molam. Hoc est in polonico: Day, ut ia pobrusa, a ti poziwai, co współcześnie oznaczałoby: Żona Boguchwała stała i przy żarnach mełła zboże. Gdy jej mąż Boguchwał zobaczył to, wzruszył się miłosierdziem i rzekł: „Daj, niech ja pomielę, a ty odpoczywaj”.

Więcej o początkach języka polskiego przeczytacie w tym tekście: Język polski – skąd się wziął? Polszczyzna od narodzin do dorosłości!

Polska ortografia XIV wieku była nieco bardziej skonkretyzowana. Pojawiło się w niej wiele dwuznaków oraz grecka litera phi. Pomimo chaosu w oznaczaniu spółgłosek twardych i miękkich dużo lepiej zaczęto odróżniać te dźwięczne i bezdźwięczne. Kolejne dziesięciolecia obfitowały w przykłady niekonsekwencji autorów. Powstawały teksty, których ortografia była na tyle chaotyczna, że ta sama fraza wychodząca spod ręki różnych kopistów wyglądała zupełnie inaczej.


W ówczesnej sytuacji ujednolicenie polskiej ortografii wydawało się niezbędne. W XV wieku z taką propozycją wyszedł Jakub Parkosz z Żórawicy, profesor i rektor Akademii Krakowskiej. Głównym celem reformy, którą pragnął wprowadzić, było przystosowanie alfabetu łacińskiego do zapisu głosek języka polskiego. W tym celu napisał traktat o ortografii polskiej (niemający tytułu), w którym przede wszystkim określił odpowiednią liczbę poszczególnych liter alfabetu odpowiadających głoskom języka polskiego. Propozycje Parkosza z Żórawicy nie spotkały się jednak z powszechną aprobatą i zostały odrzucone.

Istnieją przypuszczenia, że jedną z przyczyn klęski profesora Akademii Krakowskiej było ukrywanie wpływu słynnego Jana Husa, który zrewolucjonizował czeską ortografię, na własne przemyślenia. Dlaczego Jakub Parkosz obawiał się ujawnienia swojej inspiracji? Zapewne dlatego, że Jan Hus został uznany za heretyka, czego ostateczną konsekwencją było spalenie go na stosie w 1415 roku.

W XVI wieku podobnych traktatów mających za zadanie usystematyzować polską ortografię powstawało bardzo wiele. Ważny wpływ wywarło wynalezienie (w XV wieku) i popularyzacja druku, który wymagał ujednolicenia zapisu. Prawdopodobnie pierwszą polską wydrukowaną pozycją był modlitewnik Hortulus animae. Wśród najistotniejszych zmian, które zaszły wówczas w polskiej ortografii, niewątpliwie było odróżnienie a od ál od ł, a także zastąpienie v przez w. Odseparowano również s od ś. Podejmowano próby odróżnienia spółgłosek wargowych oraz wargowo-zębowych twardych od zmiękczonych odpowiedników, dodając w różnych konfiguracjach litery y oraz i.

Pod koniec wieku XVI ukazał się Nowy karakter polski Jana Januszewskiego, będący obszerną publikacją, na którą składały się trzy „obiecadła” (dawny synonim abecadła): Łukasza Górnickiego, Jana Januszewskiego oraz Jana Kochanowskiego. Wspomniane propozycje alfabetu opatrzone były jednak tylko wskazówkami określającymi poprawną pisownię trudnych słów i form ich użycia.

Kolejny przełom w polskim alfabecie datuje się na 1816 rok, kiedy to Alojzy Feliński, teoretyk literatury, w swojej pracy zatytułowanej Przyczyny używanej przeze mnie pisowni zanegował zasadność używania á, zachowując jednak é oraz ó. Co równie istotne, na miejsce i i y wprowadził j, dzięki czemu m.in. dawniej zapisywany wyraz kray zyskał aktualną do dziś formę kraj.


Obecnie polski alfabet składa się z 32 liter. Dziewięć z nich ma znaki diakrytyczne, czyli graficzne znaki występujące w wielu systemach pisma, umiejscowione nad lub pod literą albo obok lub wewnątrz niej. Znaki diakrytyczne zmieniają artykulację danej litery, podobnie jak „ogonek” zamienia a w ą.
Każda litera polskiego alfabetu występuje zarówno w formie majuskuły (wielkiej litery), jak i minuskuły (małej).
Co ciekawe, do polskiego alfabetu nie zaliczamy liter: q, v oraz x. Występują one bowiem jedynie w wyrazach zapożyczonych z języków obcych.


A co z ch, h, rz, ż?

Chrzest Polski w obrządku łacińskim zaowocował przyjęciem alfabetu łacińskiego. Trzeba go jednak było przystosować do polskiej fonetyki, gdyż w łacinie próżno szukać wszelkich zmiękczeń i innych typowo słowiańskich dźwięków. Zresztą alfabet łaciński liczył 24 litery, a staropolski – kilka więcej. Na początku pisano więc, jak umiano, bez określonych zasad (imię Mieszko w rękopisach bywało zapisywane jako Mesco). Pisano tak do końca XIV w. Ten okres nazywamy fazą grafii niezłożonej. Jedna litera mogła dawniej oznaczać kilka różnych głosek – np. d odczytać można było jako d, dz, dż, dź. Jedno było pewne – należało coś zrobić z tym chaosem.


Jak sobie z tym poradzono?

Postanowiono wprowadzić dwuznaki i trójznaki – ten okres rozwoju pisowni polskiej nazywamy fazą grafii złożonej. Miękkość spółgłoski oznaczano początkowo użyciem y obok spółgłoski (koyn to koń, a kony to koni). Z kolei dwuznak sz najpierw zapisywany był jako ss lub ssz, a rz jako rs lub rsz (na wzór czeski).

W 1440 r. pojawił się pierwszy traktat ortograficzny ks. Jakuba Parkoszowica, profesora Akademii Krakowskiej. Uczony chciał, aby w języku polskim każda głoska miała osobny znak. Prawdopodobnie inspirował się myślą Jana Husa, który w języku czeskim wprowadził znaki diakrytyczne. Propozycje Parkoszowica dotyczące różnicowania głosek twardych i miękkich były dość skomplikowane i nie przyjęły się w naszym języku (np. b twarde miało mieć kwadratowy brzuszek). Za to dzięki profesorowi zaczęto zapisywać samogłoski długie jako podwojone, np. deeszcz.

Rewolucję ortograficzną w tej fazie rozwoju języka polskiego (w latach 30. XVI w.) zawdzięczamy  Stanisławowi Zaborowskiemu. Jego napisany po łacinie traktat zdobył wówczas wielką popularność. Zaborowski dążył do oznaczania jednej głoski jedną literą – na wzór czeski proponował wprowadzenie znaków diakrytycznych. Ostatecznie Zaborowskiemu zawdzięczamy ż oraz ł, a także kreskowanie spółgłosek miękkich. Ustaliły się również dwuznaki rz, cz i sz. Co ciekawe, w czasach Kochanowskiego nie zapisywano litery j. Jej funkcje pełniły i lub y. Kreskowano samogłoski pochylone e oraz o, a także jasne a. Literę u na początku wyrazu zapisywano jako v, a połączenie ks zapisywano jako x. Ustalenia te przetrwały aż do końca XVIII w.

Co ciekawe, nowinki ortograficzne najpierw przyjęły się w druku, a w rękopisach jeszcze długo widoczne były dawne przyzwyczajenia.


W XVIII w. upowszechniły się znaki diakrytyczne. Zarzucono kreskowanie samogłosek. (Sprzeciwiał się temu tradycjonalista Onufry Kopczyński). O pochylone brzmiało już jako u (stąd nasze ó oraz u!). Alojzemu Felińskiemu zawdzięczamy użycie litery j zamiast i czy y. W 1814 r. Towarzystwo Przyjaciół Nauk powołało Deputację Ortograficzną, dzięki której zamiast śrzoda czy źrzódło piszemy środa, źródło.

W 1906 r. na zjeździe historyczno-literackim komisja pod przewodnictwem Jana Baudouina de Courtenaya (polskiego językoznawcy) wprowadziła pisownię ja na końcu wyrazy zamiast ya czy ia oraz zapis końcówek –im, –ym i –imi, –ymi obok -emi.

W 1918 r. wprowadzono kolejne zmiany (np. uznano, że w wyrazach obcych pisze się j po spółgłosce w sylabach niepoczątkowych; zachowuje się rozróżnienie końcówek –em, –emi, –ym, –ymi wedle końcówki odpowiedniego mianownika).

Ważne ustalenia z 1936 r.

W 1934 r. powołano Komitet Ortograficzny, by 2 lata później wprowadzić znaczącą reformę ortografii, która uporządkowała wiele dyskusyjnych kwestii. Ustalono wówczas, że:

  • wyrazy typu Maria pisze się przez i, z wyjątkiem pozycji po c, s, z,

  • należy pisać –ym, –ymi,

  • obce ke pisze się przez kie,

  • w pisaniu łącznym lub rozłącznym zasadniczo przeważa pisanie rozłączne.

Ponadto uregulowano pisownię małych i wielkich liter, nazw własnych oraz zasady interpunkcyjne.



A co z ch, h, rz, ż?

Jak widać, kształtowanie się polskiej ortografii to proces złożony i wielowiekowy. Choćbyśmy zarzekali się, że współczesna ortografia pełna jest pułapek, nasi przodkowie mieli o wiele większe problemy i dylematy (jak zapisać głoski miękkie, szumiące, długie, pochylone i jasne?). Dziś mamy liczne słowniki i poradnie, które rozwiewają nasze wątpliwości.

A czy wiecie, skąd ch i h, rz i ż? Ch wymawiane niegdyś było bezdźwięcznie, a h – dźwięcznie. Zaś rz pochodzi od zmiękczonego r, czyli r’ (dawniej mówiono rieka i morie zamiast rzeka, morze). Rz to spółgłoska stwardniała. Istnienie ó już wyjaśniliśmy – pochodzi ono od pochylonego o. Krótko mówiąc – ortografia polska świadczy o tym, jak kiedyś wymawialiśmy konkretne głoski.




https://polszczyzna.pl/historia-polskiej-ortografii/

https://polszczyzna.pl/polski-alfabet/?fbclid=IwAR2dg5vrDKY0-lBWfGiRFIPmccelxn9dCPFHExiQVGpbEz9UG6p4zC8OASo

https://polszczyzna.pl/skad-wzial-sie-jezyk-polski/



niedziela, 19 września 2021

Znać znaczenie słowa

 

Oto, co tak naprawdę wiemy o rzeczach, które widzimy na co dzień. 


Parafia
Niezwykle interesujące pod tym względem wydaje się słowo „parafia”, dawniej „parochia”, o pochodzeniu identycznym, co włoskie „parrocchia”. Jest to słowo wywodzące się z języka greckiego, które do języka włoskiego i polskiego weszło poprzez łacińskie „parochia” albo „paroecia”. Greckie słowo „παροικία” pochodzi od czasownika „παροικέω”, który składa się w zasadzie z dwóch części: prefiksu „παρα” oznaczającego „przy” i czasownika „οἰκέω”, oznaczającego po prostu „mieszkam”. Słowo „παροικία” dosłownie oznaczało więc „mieszkanie, które było obok” (przymiotnik „πάροικος” – „sąsiadujący”), jednak w rzeczywistości termin ten używany był w znaczeniu „tymczasowego domu na obcym terenie”. Miało to sens, gdyż dla chrześcijan prawdziwym domem było Królestwo Niebieskie, ziemia zaś była tylko etapem dla nieśmiertelnej duszy.


Ależ sens jest zupełnie inny.

Jest to dosłownie "tymczasowy dom na obcym terenie" - potwierdza to moją - i nie tylko moją -  tezę, o tym, że religia była używana jako pretekst do napaści - podobnie jak dzisiaj robią to nadal Amerykanie - "bo nie macie demokracji" czy niemcy - "bo u was rządzi dyktator" itd.


To tylko zasłona.


Tymczasowe schronienie na obcym terenie do czego służy? 

Do obrony.

Do przetrwania nocy - do przetrwania w przerwie pomiędzy walkami.


Stąd kamienne czy ceglane wieże, które potem - po 200 latach od podboju - zamieniano na prezbiteria, dobudowując nawy, czyli robiąc z wieży obronnej - kościół.


Kościół zresztą to dosłownie zamek - z łacińskiego castellum - miejsce warowne.

Kościół, od czes. kostel, „kościół”, z łac. castellum, „miejsce warowne”, „zamek” zdr. od łac. castra „obóz”. Właściwym terminem w chrześcijańskiej łacinie jest ecclesia, od gr. ἐκκλησία (ekklesia), „zgromadzenie”.


Cmentarze często występują wokół kościoła - może dlatego, że chowano pobitych towarzyszy w najbliższym sąsiedztwie, by - mając na uwadze tubylców - dla bezpieczeństwa się zanadto nie oddalać od murów kasztelu-castelu-kościoła.

To samo szpitale...

etymologia:
niem. Spital[2] < swn. < łac. hospitale < łac. hospes < praindoeur. *gʰóstis (por. gość, gospoda, gospodarz, gospodarka, hotel i hostel) + praindoeur. *pótis (por. potęga, potężny)



Etymologicznie szpital to... hostel albo jeszcze lepiej - gospoda. Miejsce, w którym się biesiaduje, odpoczywa w podróży itd. - coś jak parafia.... 


Łacińskie hospes - ale jeśli wymienimy "h" na "g" - tak jak na przykład - "hory - góry" to mamy niemal wprost - gospes, skąd - gospoda.



Ja bym jeszcze dodał - mordownia. Tam, gdzie leją się po mordach w alkoholowym uniesieniu.

A może też - tam, gdzie leżą ranni w walce i - umierają?


Szpital.

Miejsce, gdzie się kurowano, biesiadowano i przesiadywano - gdzie leczono lub pozwalano umrzeć kamratom z zakonu.


Po podboju w ramach kontynuacji funkcji zamienione w szpital dla biedoty.

Żeby pamięć - o miejscu, w którym leczono zbójcerzy podmienić na pamięć, o specjalnym miejscu, w którym leczono ubogich...

Pamięć została, ale o co dokładnie chodzi, to nikt nie pamięta...


Dzisiaj nazywamy to pijarem - a ja - fałszerstwem.


Czy wiemy, co mówimy?


NAZWA ZOSTAŁA  -  ALE MA JUŻ PRZYPISANE INNE ZNACZENIE !


Oto straszliwa potęga paranoi indukowanej...



O tym, jaką to zbójecką politykę prowadzili joannici na Pomorzu pisze Marek Kordowski w Kociewskim Magazynie Regionalnym nr 69. 

O krzyżakach przeciętny Polak wie chyba dosyć...














Encyklopedia Serwisu Ekumenicznego Kosciol.pl - Hasło: Kościół

Etymologia polskiego słowa Kościół, podobnie jak niemieckiego Kirche i angielskiego Church, posiada rodowód gocki. Bierze on swój początek z oryginału greckiego - τό κυριακόν. W językach romańskich, jak na przykład we francuskim église lub włoskim chésia, nazwa kościół wywodzi się od łacińskiego ecclesia, a ono z oryginału greckiego - έκκλησία.

Pierwsze określenie - τό κυριακόν - w języku greckim oznacza rzecz lub miejsce ofiarowane Panu lub dom Pana. Drugie - έκκλησία - było używane w celu zdefiniowania zgromadzenia ludu, jako siły politycznej.

Właściwe są oba terminy greckie używane na określenie Kościoła. W pierwszym przypadku chodziło o wyrażenie koliście otoczonej przestrzeni. Jednak to drugi termin wydaje się być bliższy pierwotnemu znaczeniu Kościoła, oddając charakter istoty Kościoła, jako wspólnoty, zgromadzenia, zboru lub - bardziej potocznie - zejścia się. Takie tłumaczenie wydaje się też bliższe współczesnej teologii. Kościół – έκκλησία – to zgromadzenie ludowe, zbierające się na wołanie posłańca, na głos jego sygnału. Chrześcijańska wspólnota – Kościół – jest więc zejściem się tych, którzy przez Ducha Świętego należą do Jezusa Chrystusa.

Dział teologii, który w sposób szczególny zajmuje się Kościołem nazywa się eklezjologią, natomiast jego dzieje bada inny dział teologii - historia Kościoła.

Kościół jest rzeczywistością Nowego Testamentu. Wszystkie wyznania chrześcijańskie łączy przekonanie, że Jezus Chrystus, Syn Boży i Zbawiciel człowieka, jest jedynym Panem i Głową Kościoła. Chociaż Kościół jest dobrem Nowego Testamentu, jego archetyp można już odnaleźć w księgach Starego Testamentu.

W Nowym Testamencie grecki termin - έκκλησία - został użyty po raz pierwszy w Dziejach Apostolskich 19, 32.39.41. Jednak dopiero w 1 Liście do Koryntian (11,18) określenie to użyto w bardziej religijnym kontekście.



Prezbiterium, dawniej: chór kapłański – przestrzeń kościoła przeznaczona dla duchowieństwa oraz służby liturgicznej (m.in. ministrantów). Zwykle jest wydzielone od reszty świątyni podwyższeniem, balaskami lub łukiem tęczowym i wyodrębnia się wizualnie z bryły kościoła. Nazwa pochodzi od słowa prezbiter (ksiądz).


Prezbiter (gr. πρεσβύτερος, „starszy”; łac. presbyter) – urząd we wspólnotach chrześcijańskich.


Termin „starsi” (gr. πρεσβυτεροι) używany w Kościele apostolskim, nie został przyjęty bez związku z tradycyjną organizacją społeczności Izraela. Za czasów Chrystusa „starsi” stanowili grono przywódców religijnych narodu wybranego. 

Mówią o nich Ewangelie, np. wtedy, gdy chcąc ukarać kobietę cudzołożną odstąpili ze wstydem od swego zamiaru pod wpływem Jezusa (J 8,9). Ich tradycja, „tradycja starszych” była wzorem dla faryzeuszy i uczonych w Piśmie odnośnie do obmyć rytualnych (Mk 7,3.5). „Starsi” – według zapowiedzi Jezusa – mieli Go odrzucić (Mk 8,31) i, rzeczywiście, stali za Jego aresztowaniem (Mt 26,47; Mk 14,43; Łk 22,52). Następnie prześladowali Kościół w Jerozolimie (Dz 4,5; 6,12).

Już za czasów Mojżesza istnieli „starsi Izraela” (Wj 17,5-6; 19,7), byli przywódcami poszczególnych rodów (Pwt 31,9; Joz 7,6). O „starszych” jest mowa w czasach sędziów (1 Sm 4,3), a także w czasach królów, kiedy przekazali swą władzę Salomonowi (2 Sm 5,3); ich rola widoczna jest przy przenosinach Arki Przymierza (1 Krl 8,1)[2].

Czasy apostolskie

Prezbiterzy – starsi w Nowym Testamencie byli ustanawiani przez nakładanie rąk (Sakrament święceń). Nie występuje nazwa „kapłan”. W liście Jakuba mowa jest o starszych (gr. πρεσβυτεροι), którzy mieli być wzywani do chorych, by ich namaszczać (Jk 5,14). Szczególnym źródłem poznania prezbiteratu w okresie apostolskim są Listy św. Pawła. Zadaniem prezbiterów było głoszenie słowa i nauczanie oraz przewodzenie poszczególnym wspólnotom (1 Tm 5,17). Działali jako kolegium





https://pl.wikipedia.org/wiki/Prezbiter

https://pl.wikipedia.org/wiki/Prezbiterium

http://www.kosciol.pl/kosciol

https://pl.wikipedia.org/wiki/Ko%C5%9Bci%C3%B3%C5%82

https://skarbnica.tczew.pl/9024/kociewski-magazyn-regionalny-nr-69/

https://www.gazzettaitalia.pl/pl/parafia-diabel-aniol/?fbclid=IwAR2us_eQJxue7444a9ofuOK143jRvTBdnkpPVIOJAcL4meZWZOOan0Ren0c

https://pl.wiktionary.org/wiki/szpital





piątek, 20 sierpnia 2021

Etymologia nazwy Polacy

 


No, nie wierzę....


Okazuje się, że ktoś przede mną podał "moją" etymologię nazwy POLACY!

No, w sumie, to jest pewna różnica...



wiki:


Druga teoria wywodzi nazwę od Lachów potocznej nazwy rodu Lechitów wywodzącego się od protoplasty – Lecha. Marcin Kromer obok wywodu od nazwy pole przytacza również drugą teorię wywodzącą nazwę Polaków/Polski od wyrażenia po Lachu, czyli potomków Lecha we fragmencie

 ...od fundatora i pierwszego książęcia ich Lecha albo Lacha Polakami jakoby Polachami, to jest po Lachu narodem pozostałym (...)


Zwolennikiem teorii, że nazwa Polski/Polaków jest uproszczoną nazwą Polachia był polski historyk Stanisław Orzechowski, który zanotował

(red.Polskę)...którą niegdyś po prostu Lechią, teraz zaś Polską nazwano; nie od pola to jest murawy, jak niektórzy plotą, ale od tego, że co przycięższe do wymówienia było, miasto Polachią snadniejszym imieniem Polską rzeczono


Zapisy podobnej treści znalazły się również w obcojęzycznych źródłach. Kronika frankijska Annales laureshamenses (703–803) wspomina przywódcę walk z Frankami nazywając go Lechem

Kronikarz czeski zauważa, że „Polacy dlatego nazwani są Lachami, ponieważ wojują raczej podstępem i chytrością niż siłą”. „Lechi autem dicti fuerunt Polonii eo, quod magis deceptionibus et calliditate in bellis utebantur, quam ciribus”.

Dla średniowiecznego kronikarza, patrzącego od strony węgierskiej imię to mogło znaczyć tyle co „wojsko zaciężne, rycerstwo, wojownicy najwaleczniejsi”.

Współczesny Mieszkowi I kronikarz Widukind z Korbei napisał, że Mieszko panuje nad ludem zwanym Licikawiki. W połowie X wieku, cesarz bizantyjski Konstantyn Porfirogeneta w dziele O zarządzaniu cesarstwem wspomniał pogan znad Wisły zwanych Dicyke, a raczej Licyke, byliby to Listkowice (Leszkowice), potomkowie Leszka, dziada Mieszka I.

Plemię, czy związek ponadplemienny Lędziców lokalizujemy również w rejonie dorzecza Sanu, Wieprza oraz górnego Dniepru. Właśnie według Nestora – Radymicze osiadli w widłach Wisły i Sanu „mieli pochodzić od Lachów i być Lachami”. Stąd litewskie Lenkas, ruskie Lach, węgierskie Lengyel.

Obecnie obie teorie mają swoich przeciwników i zwolenników pozostając przedmiotem sporu jednak niekoniecznie muszą się wzajemnie wykluczać. Profesor Pavol Jozef Šafárik zauważył, że etnonim Lach, we wszystkich dialektach słowiańskich wywodzi się od apelatywu „pole, równina”.

 Rosyjski profesor Piotr Aleksiejewicz Ławrowski interpretuje ten wywód, że we wczesnym średniowieczu słowo lach (Lyah, Lech) oznaczało właściciela dóbr ziemskich, ziemianina, szlachcica.



Muszę sprawdzić tego Orzechowskiego, czy to aby nie kolejny przekręt wiki..



Ja słowo Polacy wywodzę od "ci co nastali po Lachach", czyli po upadku Lach, gdzie Lach jest tożsame z Raj.

Wynika to z etymologii słowa Lach.

Gdy Lach istniał, nazywani byli Lachami, a po jego upadku - PoLachami (na zasadzie jak np. "pora dnia po rano" - to poRanek), gdzie Polachy uległo zmianie w Polaki, Polacy.

Porównaj: Christina - Krystyna, Carol - Karol.


Potwierdzenia mojego gdybania w tym temacie doszukałem się w gigantycznej siedmiotomowej pracy Bernarda Sychty - "Słownik gwar kaszubskich na tle kultury ludowej".



Poniżej wybrane fragmenty ze Słownika - nas interesuje słowo PolaZ ze strony 123, gdzie znak na końcu słowa przypomina wydłużone "Z".

Znak ten czytamy jako "ch" lub "ch" miękkie - patrz: Transkrypcja słownika na stronie XXIII poniżej na zdjęciach.


Czyli PolaZ  czytamy Polach - co znaczy: Polak.








Fragmenty ze wstępu Sychty z pierwszego tomu Słownika.















P.S. 

7 lipca 2022

W Słowniku kaszubskim Pobłockiego z 1887 roku znalazłem, że wg Krasickiego Polak (Polach) oznacza potomka Lecha, co jest zgodne z moim rozumowaniem.











W tekście wyraźnie wskazałem, które tezy, idee i informacje pochodzą od innych autorów, a które ode mnie.

Tekst mojego autorstwa podkreśliłem - wyszczególniłem kolorem.

Potwierdzam, że treści te podane w tekście - tezy, idee, pomysły, informacje - odnośnie etymologii słowa Polacy oraz Lach są mojego autorstwa. 

Autorskie informacje które tu podałem są moją prywatną własnością.

Wszystkie prawa zastrzeżone.

Rozpowszechnianie powyższego tekstu dozwolone pod warunkiem każdorazowego wyraźnego wskazania, że autorem jest Maciej Piotr Synak wraz z podaniem czynnego złącza do powyższego artykułu oraz nie czerpania z tego tytułu korzyści materialnych.


Tekst powyższy wraz z tekstami, Radogoszcz odnaleziona?,  Etymologia nazwy SłowianieBachus oraz Morfeusz, albo antropomorfizacja stanowią integralną część opracowania Paranoja indukowana.

Pierwszy szkic powstał w maju 2019 roku i opracowanie - jak widać - powstaje mozolnie i etapami...



Zdjęcia ze Słownika Bernarda Sychty - własne.


P.S.


Wykorzystując zebrany przez siebie bogaty materiał etnograficzny, ks. Sychta napisał monumentalny Słownik gwar kaszubskich na tle kultury ludowej, będący pierwszym tak wyczerpującym kompendium wiedzy na temat języka kaszubskiego i kultury kaszubskiej. 

Słownik powstawał przez wiele lat działalności ks. Sychty i wydany został przez Ossolineum na zlecenie GTN i Komitetu Językoznawstwa PAN w latach 1967–1976 w niewielkim nakładzie.

Posiada gniazdowy układ haseł i zawiera ok. 60 tys. wyrazów. 

Pierwszy tom (950 egz.) zaczyna się przedmową autorską, opisującą kulisy pracy nad słownikiem. B. Sychta zebrał też materiał do 3-tomowego słownika kociewskiego, wydanego również w układzie gniazdowym i również przez Ossolineum na zlecenie PAN-u pt. Słownictwo kociewskie na tle kultury ludowej. 

W pracy naukowej i życiu codziennym przez wiele lat ofiarnie pomagała mu jego siostra Anna (1914–1974), uwieczniona jako Hanka w tytule najsłynniejszej sztuki ks. Sychty.  




Stanisław Orzechowski łac. Orichovius herbu Oksza (ur. 11 listopada 1513 w Przemyślu, zm. 1566) – ksiądz katolicki, kanonik przemyski, historyk, autor pism politycznych i religijnych okresu renesansu, ideolog złotej wolności szlacheckiej i ruchu obrony praw szlacheckich.




https://pl.wikipedia.org/wiki/Polacy#Etymologia

https://pl.wikipedia.org/wiki/Stanis%C5%82aw_Orzechowski_(pisarz)


https://pl.wikipedia.org/wiki/Bernard_Sychta


Bernard Sychta - "Słownik gwar kaszubskich na tle kultury ludowej" 1967r.

X. G. Pobłocki - "Słownik kaszubski z dodatkiem ...." 1887r.



wtorek, 10 sierpnia 2021

Etymologia nazwy Słowianie

 

Jeżeli chodzi o Słowian istnieje kilka nazw jakimi nas określano w historii.

Najpierw podam ogólnodostępne dane, a na końcu zaprezentują moje ustalenia w tym temacie.

 


Jak podaje wiki:


Nazwa jest bardzo stara i wywodzi się z języka prasłowiańskiego. We wszystkich językach słowiańskich nazwa własna etnosu jest podobna i zawiera rdzeń slav- / slov-.

Został on powielony do pozostałych języków europejskich i w dostosowanych formach występuje jako jedyna nazwa etnosu słowiańskiego. Tylko w języku niemieckim w średniowieczu Słowian określano również nazwą (die) Wenden, zwłaszcza w stosunkach lokalnych z Serbami łużyckimi oraz Słoweńcami mieszkającymi na terenie Łużyc oraz Karyntii (niemiecko-połabskich, niemiecko-słoweńskich; por. liczne nazwy miejscowe z członem Windisch / Wendisch).

W źródłach pisanych nazwa Słowian pojawia się w VI wieku n.e. Prokopiusz z Cezarei w Historii wojen używa nazw Σκλάβοι – Sklaboi, Σκλαβηνοί – Sklabēnoi, Σκλαυηνοί – Sklauenoi, Σθλαβηνοί – Sthlabenoi i Σκλαβῖνοι – Sklabinoi. Jordanes w Getyce użył nazwy Sclaveni.



Źródłosłów nazwy „Słowianie” nie jest jednoznacznie ustalony. Istnieje na ten temat kilka hipotez min.:


Roman Jakobson i wielu innych językoznawców nawiązuje do prasłowiańskiego rdzenia slovo (słowo), dopełniacz slovese, i powiązanego slava (sława), oraz sluxъ (słuch, czyli „sława, która się niesie”, porównaj „chodzą słuchy”), które pochodzą z praindoeuropejskiego *k’leu̯-os (być znanym, sława), pokrewnym starogreckiemu przyrostkowi -κλῆς (kles, słynny), który składa się na imię Peryklesa, łacińskiemu clueo (być nazwanym, słynnym), angielskiemu loud (głośny), awestyjskiemu sravah- („sława”), oraz sanskryckiemu श्रवस् – śrávas-.


Według m.in. Zbigniewa Gołąba nazwa „Słowianie” (podobnie jak gr. ἒθνος – ethnos „etniczność”) wywodzi się od praindoeuropejskiego *su̯edhnos (z u niesylabicznym), a to od starszego przymiotnika *su̯edho / *su̯ebho „własny (pierwotnie „czyjś powinowaty”)”; stąd Svoběne → Sloběne „Słowianie” i Suēbi „Swebowie”, „Szwabowie”.

Oba przymiotniki zostały utworzone z tego samego podstawowego rdzennie praindoeuropejskiego morfemu *s(u̯)e- „poza, obok”. 

Językoznawca, profesor Wiesław Boryś z Instytutu Slawistyki PAN wywodzi prasłowiańskie i ogólnosłowiańskie *svoboda / *sloboda (słń. slobost, czakawskie dialektalne slobo/slobost, scs. svobьstvo, biał. свабода [svaboda], bułg. свобода [svoboda], cz. svoboda, mac. слобода [sloboda], ros. свобода [svoboda], serb.-chorw. sloboda / слобода, słc. sloboda, ukr. свобода [svoboda], głuż. swoboda, pol. swoboda, staropol. słoboda, świeboda[10]) od prasłowiańskiego svobъ (← *su̯o-bho ← *su̯os „własny”) w znaczeniu „należący do swego plemienia, mieszkający na własnej ziemi, będący u siebie”. Pierwotne *svoba → *sloba (z dysymilacją spółgłosek wargowych v – b > l – b, podobnie svoboda → sloboda; dysymilacja musiała zajść dość wcześnie, gdyż jej warunkiem była bilabialna wymowa v). Według W.Borysia *svoba można uznać za prastary derywat odprzymiotnikowy, abstractum[b] z sufiksem -ā, pod względem budowy zbliżonym do „wiara” (prasłow. *věra). *Svoba oznaczało „stan znajdującego się w swoim plemieniu, na swojej ziemi, wśród swoich, bycie swobodnym”, stąd znaczenie „swoboda (robienia czegoś), wolność”.



Badacze Johann Peisker i Henryk Łowmiański wywodzili nazwę „Słowianie” od slova – „błoto” i wyjaśniali ją upodobaniem naszych przodków do wilgotnych terenów. Z tą teorią wiąże się podobna, za którą optowali m.in. Jan Michał Rozwadowski i Milan Budimir, że etnonim ten pochodził od konkretnego hydronimu o tej nazwie: Sława / Słowa, pochodzącego od prasłow. rdzenia *slov- / *slav- od praindoeur. *kʼleu- / *kʼlou- / *kʼlōu- „płynąć, skrapiać (czyścić)” (znanego m.in. z gr. κλύμενος – klimenos, κλυτόπωλος – klitopoulos, κλύζω – klizo, łac. cluěre „czyścić”, cloāca, lit. šlúoju, šlaviaũ, šlavinéti „zamiatać”). Zachowały się hydronimy z tym rdzeniem, na przykład Sława, dziś Wełnianka, lewy dopływ Wełny itd.



Oprócz określeń Wenetowie, Antowie, Sclaveni, Wendowie, jest także Sporoi.


Sporoi ( gr . Σπόροι ) lub Spori to według uczonego wschodniorzymskiego Prokopiusza (500-560) stara nazwa Antów i Sklawenów , dwóch wczesnosłowiańskich gałęzi. 

Prokopiusz stwierdził, że Sclaveni i Antowie mówili tym samym językiem , ale nie wywodził ich wspólnego pochodzenia z Veneti (jak na Jordanesa), ale z ludem, którego nazywał „Sporoi”. Zaczerpnął nazwę z greckiego σπείρω ("rozrzucam ziarno"), ponieważ "zaludniali ziemię rozproszonymi osadami". 


Pojawia się również porównanie do:


Zeriuani – nazwa określająca nieznane bliżej plemię słowiańskie, wymienione przez Geografa Bawarskiego. Od Zeriuani miały wywodzić swój rodowód wszystkie inne plemiona słowiańskie.

Plemię to identyfikowane było w nauce z Siewierzanami, Słowińcami, Serbami lub Serbołużyczanami. Informacja Geografa Bawarskiego traktowana jest jako potwierdzenie tradycji wspólnego pochodzenia plemion słowiańskich.


A connection has also been made with the Zeriuani mentioned by the 9th-century Bavarian Geographer. It states that the Zeriuani "which is so great a realm that from it, as their tradition relates, all the tribes of the Slavs are sprung and trace their origin" (Zeriuani tantum est regnum, ut ex eo cunctae gentes Sclavorum exortae sint, et originem, sicut affirmant, ducant).


Zeriuani lub Zeruiani było nieznane plemię słowiańskie wymienione przez Geografa  Bawarskiego . Stwierdza, że kraj ​​Zeruiani „który jest tak wielkim królestwem, że z niego, jak mówi ich tradycja, powstały wszystkie plemiona Słowian i z niego wywodzą swoje pochodzenie”.



Plemię i jego terytorium nie zostały jeszcze zidentyfikowane i zlokalizowane.

Podczas gdy wcześniejsi uczeni zakładali, że byli związani z wczesnymi Serbami (choć są już wymienieni w tym samym źródle co Surbi ), czeski antropolog Lubor Niederle i polski historyk Kazimierz Tymieniecki również uważał to za korupcję Sarmatów lub Sewerów . 

Współcześni uczeni polscy, jak Henryk Łowmiański argumentował, że jest to zepsuta forma imienia Sewerów. Twierdzi się, że związki z Serbami są niemożliwe, ponieważ Serbowie Północni mieszkali w innej części Europy, która również nie pasuje do listy, a serbski etnonim nigdy nie był zapisywany ze słowiańskim przyrostkiem -jane ( -eani ), podczas gdy plemienne imię Sewerów zostało zapisane zarówno w zbiorowej formie Sever, jak i w liczbie mnogiej Severjane , co etymologicznie sugeruje plemiona Sewerów . 

Gerard Labuda uważał, że plemiona te przybyły z Małopolski i zachodniej Ukrainy, a Ryszard Kiersnowski uważał, że Zeriuani byli reliktem dużej grupy zamieszkującej wzdłuż Odry, ale ponieważ w tych stronach nie było spisanego plemienia o takiej nazwie, oznacza to również Sewerów ruskich i bałkańskich.  Bardziej prawdopodobną etymologiczną derywację obu Zeriuani i Zuierani , choć ich wzajemny związek jest wątpliwy , proponuje Tadeusz Lehr-Spławiński i wielu innych, odnosząc je do miast Czerwieni i hydronimu *Czerwia . Jednak w oparciu o położenie innych plemion i względy fenomenologiczne, możliwe jest również zniekształcenie nazwy Drevlians.



Ponadto istnieje jeszcze określenie:


Saqaliba, Sakaliba (arab. ‏صقالبة‎, lp. Siqlab) – zbiorcza nazwa słowiańskich najemników i niewolników w średniowiecznym świecie arabskim. Wyraz ten najpewniej jest kalką językową z greckiego wyrazu określającego Słowian – Sklabonei. Saqalibowie należeli do najcenniejszych dóbr eksportowych Słowiańszczyzny, a handel nimi angażowało się wiele królestw i ludów.

Pierwsze pojedyncze wzmianki o ludziach sa-Saqaliba pochodzą od pisarzy arabskich z drugiej połowy VII wieku, w roku 691 Ghiyath ibn Ghawth al-Taghlibi al-Akhtal, poeta tworzący na dworze Umajjadów wspomina o tłumie jasnowłosych Saqaliba, pisze też o grupie, która po odbyciu służby wojskowej osiedliła się w pobliżu miasta Apamea.


Pierwszym geografem który określił położenie kraju ard as-Saqaliba był Muhammad ibn Musa al-Chuwarizmi, autor Księgi obrazu ziemi (Kitab surat al-ard) ok. 850 rok, w dziele tym perski geograf jednoznacznie stwierdza, że kraj Germania, jest identyczny z ziemią Saqaliba" . Natomiast Ibrahim ibn Jakub lokował centrum Saqaliba na zachód od Bułgarii Nadwołżańskiej.

Perski kronikarz Ibn al-Faqih pisał, że istniały dwie grupy Saqaliba – śniadoskórzy i ciemnowłosi z brzegów morza oraz bladolicy i jasnowłosi z głębi lądu. Abu Zayd al-Balkhi pisał o trzech głównych miejscach pochodzenia owych – Kuyaba (zdaniem Grekowa jest to Kijów), Slavia (w średniowieczu tak określano m.in. zamieszkane przez Słowian połabskich – Łużyce, Brandenburgię, Meklemburgię i Pomorze Zachodnie, a także Artania (najpewniej okolice Jarosławia, gdzie odnaleziono skarb z arabskimi monetami).



English wiki:



Mamy więc tu uwagę, że Słowianie i Germanie pochodzą z jednego kraju, przypominam też, że jak piszą internety, wg cesarza Porfirogenety „Germanie mówią językiem słowiańskim” - a więc może Germanie to jakaś lokalna grupa Słowian, która w „kronikach” zachodu została wykorzystana do zaciemnienia informacji o Słowianach.



Także:

Zgodnie z relacją Tacyta, autora dzieła „Germania”, Wenedowie mieli styczność z Sarmatami, ale sami należeli do innej grupy etnicznej i reprezentowali inną kulturę:

Wenetowie przejęli wiele z obyczajów Sarmatów. Przebiegają bowiem w celach łupieskich wszystkie lasy i góry znajdujące się między Peucynami a Fennami. Jednak powinni być raczej zaliczani do Germanów, ponieważ budują domy, noszą tarcze i lubią szybkie, piesze marsze. Odróżnia ich to od Sarmatów żyjących na wozie i na koniu” – pisał w I wieku naszej ery.



A więc wg Tacyta, różnica pomiędzy Germanami, a Słowianami polegała na tym, że jedni wędrują, a drudzy lubią piesze marsze. Jedni lubią ziemniaki z ogniska, a drudzy brukiew.

Rozróżnienie oczywiście bezsensu.

Być może chodzi tu tylko o podział – tryb nomadów i tryb osiadły, zapewne jednak widzimy tu akt fałszerstwa, gdzie Tacyt wymyśla cokolwiek, byleby wykazywać, że są to różne ludy. Nie mówi, czy mówią tym samym językiem, ani czy mają wspólne korzenie czy inne obyczaje, do dzisiaj niemcy, gdy kłamią, to z reguły – nie kłamią, tylko unikają mówienia rzeczy, które im są niewygodne, czy nie pasują do tego, co chcą komuś „sprzedać”.


Więc Germanie - raczej była to grupa, która została jako pierwsza na tym terenie podbita metodą na 5 kolumnę (porównaj też: „porwanie Sabinek”) i stała się wrogiem dla swoich dotychczasowych braci – patrz, podobnie zrobili z Prusami – nastali tam wrogowie Prusów - Prusacy, którzy przyjęli niemal identyczne miano, Ukraina stworzona przez niemców, odcięta Białoruś, Litwa, a obecnie Polska, której czynniki oficjalne atakują Białoruś.


Jak to podobno powiedział Orban – i ja zresztą też, z tym, że nie wiem, co miał na myśli węgierski premier - Polska będzie Niemcami Europy.


Prawda, że wszystko się zgadza?


Wracając do tematu.

Mamy więc następujące określenia:



Sklaboi, Sklabēnoi, Sklauenoi, Sthlabenoi,  Sklabinoi, Sclaveni

Wenetowie, Antowie, Wendowie, Sporoi

Zeriuani lub Zeruiani 

Saqaliba, Sakaliba 




Moje uwagi:


Sporoi


from Greek σπείρω ("I scatter grain"), because "they populated the land with scattered settlements"

z greckiego: „rozrzucam ziarno” ponieważ "zaludniali ziemię rozproszonymi, rozrzuconymi osadami"


Uważam, że każdy człowiek fizycznie pochodzi od Stwórcy (lub Odtwórcy) i każdy lud na ziemi w swej genezie – wyszedł z tzw. Raju. Prawdopodobnie można to udowodnić, a w każdym razie istnieją na to pewne poszlaki. To że tzw. Raj istniał to jest pewnik, który można udowodnić.


Po rozejściu się ludów po ziemi, Stwórca nadal ingerował w rozwój ludzkości (czyli uprawiał sex?) w różnych miejscach na świecie w różnym czasie – stąd np. bliskie podobieństwa genetyczne pomiędzy niektórymi ludami w Azji i Europie, które teoretycznie nie stykały się ze sobą.


Jednak na skutek wtrącenia się – SI, albo po prostu Złego, który obalił pierwszy Raj w Azji – doszło do powstania tzw. Cywilizacji Śmierci, tj. ludzie się poróżnili i zaczęli ze sobą walczyć.


Być może dlatego, Stwórca postanowił zalać świat ludźmi, których wpierw odseparował na północy odległego zachodniego krańca Azji, który dzisiaj nazywamy Europą, by nie ulegli przemocy, potem zaś posłał ich celem zaludnienia ziemi, zdobycia przewagi liczebnej i zdominowania Cywilizacji Śmierci.


Szczególnym problemem jest wyraz „ojciec”, który różni Słowian od wszystkich pozostałych Indoeuropejczyków włączając w to najbliżej z nimi skądinąd spokrewnionych Bałtów; po litewsku bowiem ojciec znaczy tevas, a więc również inaczej niż we wszystkich pozostałych językach indoeuropejskich. 

Natomiast określenia matki, brata, siostry, syna i córki są u Słowian praindoeuropejskie, co wskazuje na ich - i Bałtów - przynależność do tej wspólnoty w okresie matriarchatu, przed ustanowieniem patriarchatu. Później związek Bałtów i Słowian z pozostałymi Indoeuropeczykami musiał się na dłuższy czas zerwać.

[albo świadczy to o tym, że Stwórca najdłużej przebywał wśród Słowian, słowo "ojciec" wiązałbym z nim personalnie, w innych językach istnienie jego osoby zostało szczególnie zamazane poprzez zbabilozowanie pojęcia ojciec  - otwiera się pole do domysłów - MS]

https://maciejsynak.blogspot.com/2021/06/o-waznosci-jezyka.html


porównaj także:

Menander Protector mentions a Daurentius (circa 577–579) who slew an Avar envoy of Khagan Bayan I for asking the Slavs to accept the suzerainty of the Avars; Daurentius declined and is reported as saying:

"Others do not conquer our land, we conquer theirs – so it shall always be for us".

https://en.wikipedia.org/wiki/Slavs



Moim zdaniem w nazwie Sporoi może chodzić o wskazanie, że są oni celowo posyłani w świat przez Stwórcę – jest to dwuznaczne, bowiem nazywani są „nasieniem”, co może oznaczać, że jest ich dużo, ale też, że pochodzą bezpośrednio od niego, bezpośrednio z jego nasienia tj. pomiędzy nami, a Stwórcą, było mniej pokoleń, niż pomiędzy innymi jego potomkami.


A poza tym – Sporoi brzmi zupełnie jak:

 „sporo ich” :)

The origin and migration of Slavs in Europe between the 5th and 10th centuries AD  - ang. wiki





Zeriuani lub Zeruiani


Na terenie dzisiejszej Polski znajdowała się tzw. Hyperborea.


To inna nazwa na Raj.


Nazwa Zeriuani może oznaczać „z Erydanu” (w skrócie Eden?), czyli od terenów przez które płynie rzeka Erydan „wpadająca do morza północnego” – to rzeka z terenów Hyperborei, więc na naszych terenach.



Sklaboi, Sklabēnoi, Sklauenoi, Sthlabenoi,  Sklabinoi, Sclaveni


To są określenia, które znaczą tyle co, jak byśmy dzisiaj powiedzieli - „z Kujaw”


[A pamiętacie "Bydgoszczu"? Wiedzieliście, że ubecja siedzi nieustannie w moim kompie?]


i tu pewne kuriozum:

ale BARDZO WAŻNE!


Kuyaba ( arabski : كويابة Kuyaba  ) był jednym z trzech centrów Rusi  lub saqaliba ( wcześnie Słowianie Wschodni ) opisane w książce utraconego przez Abu al-Balkhi Zayd (pochodzącym z około 920 ) i wspominany w pracach niektórych swoich zwolenników ( Ibn Hawqal , Al-Istakhri , Hudud ul-'alam ). 

Dwa pozostałe ośrodki są Slawiya ( polskie : صلاوية s (a) lāwiya )  (próbnie identyfikowane z ziemiąIlmen Słowianie , zobacz Ruski kaganat ) i Arthaniya ( po arabsku : ارثانية Arṯāniya ) (nie prawidłowo wyjaśnione). 

Sowieccy historycy, tacy jak Borys Grekow i Borys Rybakow, wysunęli hipotezę, że „Kujaba” jest błędną wymową słowa „ Kijów ”. Teoretyzowali, że Kujaba była związkiem plemion słowiańskich w środkowym biegu Dniepru, skupionym wokół Kijowa (obecnie na Ukrainie ). Kuyaba, Slawiya i Artaniya później połączyły się, tworząc państwo Rusi Kijowskiej , obejmujące współczesną Białoruś, Rosję i Ukrainę. Wyjaśnienie to zostało przyjęte przez współczesną historiografię ukraińską.


Kuyaba (Arabic: كويابة‎ Kūyāba) was one of the three centers of the Rus or Saqaliba (early East Slavs) described in a lost book by Abu Zayd al-Balkhi (dating from ca. 920) and mentioned in works by some of his followers (Ibn Hawqal, Al-Istakhri, Hudud ul-'alam). The two other centers were Slawiya (Arabic: صلاوية‎ Ṣ(a)lāwiya) (tentatively identified with the land of Ilmen Slavs, see Rus' Khaganate) and Arthaniya (Arabic: ارثانية‎ ’Arṯāniya) (not properly explained).

  

Kuyaba to przecież wprost "Kujawia", gdzie nazwa została zapisana przez ruskie "b", a potem źle odczytana - "b" zamiast "w". 

Albo - to my źle odczytujemy nazwę Kujaba...



I wreszcie




Saqaliba, Sakaliba 


Moim zdaniem nazwa Saqaliba jest odpowiedzią na pytanie:



A wy ludzie kto?”

My z Koliby”



„z Koliby” zostało zniekształcone na Saqaliba.

A co to jest Koliba??


Koliba to kolebka – kolebka ludzi, z której oni wyszli w świat, patrząc na informacje odnośnie Kuyaba jak wyżej - nazwa Kujawy to zniekształcona Koliba – występuje tu zamiana znaku „b” i „w” jak w:  Wawel – Babel.


Zwracam uwagę, że pisarz Czesław Białczyński używa tego terminu w swojej twórczości – nie od niego jednak wziąłem tę nazwę i mogę to udowodnić.



Do takiego wytłumaczenia nazwy doszedłem w 2013 roku.


Zwracam uwagę, że jest to dość „popularne” tłumaczenie genezy nazw.


Ze dwa lata temu czytałem artykuł na temat angielskiego słowa „spruce” czytanego jako

sprus?, a oznaczającego „świerk”.


Wg artykułu Anglicy w pewnym okresie masowo importowali świerk z Prus i dlatego określenie „spruce” znaczy dosłownie – drewno „z Prus”.


Polskie wyrażenie z Prus ("od Prusy", region dzisiejszej Polski) brzmi jak dla angielskich uszu świerk. 

Świerk, spruse (1412) i Sprws (1378) wydają się być określeniami rodzajowymi dla towarów przywiezionych do Anglii przez Hanzeatycki kupców (zwłaszcza piwa, desek, drewnianych skrzyń i skóry), a zatem drzewo uważano za charakterystyczne dla Prus, które przez pewien czas były figuratywne w Anglii jako kraina luksusów. Można argumentować, że słowo to faktycznie pochodzi od Starofrancuski semestr Pruce, czyli dosłownie Prusy.



Ponadto.


Na Pomorzu znajduje się urokliwe miasteczko Skarszewy.


O pochodzeniu nazwy tej miejscowości możemy przeczytać min. w opracowaniu:

„Nazwy miast Pomorza Gdańskiego” pod redakcją czołowych językoznawców Edwarda Brezy i Jerzego Tredera (wcześniejsze wydanie pod redakcją H. Górnowicza i Z. Brockiego).


Wg Autorów nazwa Skarszewy pochodzi od imienia Karsz.



Jak pisze Breza:


„Początkowe s- w nazwie jest dawnym przyimkiem – mówiono np. „s Karszewa” (= z Karszewa) który się z czasem zrósł w całość z pierwotną nazwą miejscowości.


Procesy takie obserwujemy bardzo często, np. dzisiejsze Skarżysko to dawne Karszycko, nazwy kilku wsi w Kościerskiem zapisywane były w źródłach jako Skalsk: z Kal(i)sk (obecnie Kaliska), Sternekow: z Ciernikow (dziś Czerniki), Strzebunya: z Trzebunia (dziś Trzebuń), Skarszewy w Świeckiem mają z XIII w. zapisy Karsowo, gdzie dzisiejsze nagłosowe s- też jest z pochodzenia przyimkiem.

W r. 1608 (II księga sądowa kościerska, k. 41) notowany jest: Faltyn Hassa S Karszew.”


Tyle (i aż tyle!) Edward Breza.


Moim zdaniem to wyczerpuje temat i moja teza, że Saqaliba oznacza „z Koliby” jest całkowicie poprawna.


Słowianie pochodzą z Kujaw.



Podobnie, Hyperborea to nazwa tożsama z Raj, a także Lach i pochodne Lechia - Lechici i to, że leży ona w dzisiejszej Polsce.


Lach tożsame z terminem Raj – potrafię to udowodnić.


Lachy to "ci, co mieszkali w Raju" lub – "pochodzący z Raju" (Koleby - kolebki) - o czym piszę tutaj: Etymologia nazwy Polacy.


Nazwa Polacy oznacza tyle co „Polachy” czyli „ci co nastali po Lachach” - po obaleniu Raju.


Polachy – Polaki - Polacy

„ch” jest wymienne z „k” jak np. Christina – Krystyna.

podobnie "c" i "k" - np. w angielskim słowie "car" czytanym jako "kar"


Polaki - Polachy analogia jak - poranek – pora dnia następująca „po rano”.




Od słowa Lachy pochodzi też prawdopodobnie pojęcie szlachta, czyli „s Lachów” = „z Lachów”.



Lachy to my, Polacy – tak do dzisiaj mówią na nas min. Ukraińcy.


Polachy to Polacy – tak mówią na nas Kaszubi i tak min. zapisał to Bernard Sychta w swoim Słowniku Gwar Kaszubskich.



To wszystko my.






Na powyższe tezy posiadam zarówno argumenty i dowody. 

Część tez - celowo nie wskażę teraz które - potwierdzają badania naukowe.


Tak to bywa, że naukowcy dowodzą czegoś, nie wiedząc, że jednocześnie dowiedli czegoś innego...




Tekst powyższy wraz z tekstami Bachus oraz Morfeusz, albo antropomorfizacja stanowią integralną część opracowania Paranoja indukowana.

Pierwszy szkic powstał w maju 2019 roku i opracowanie - jak widać - powstaje mozolnie i etapami...




W tekście wyraźnie wskazałem, które tezy, idee, informacje pochodzą od innych autorów, a które ode mnie.

Tekst mojego autorstwa podkreśliłem - wyszczególniłem kolorem.

Potwierdzam, że treści tu podane - tezy, idee, pomysły, informacje - odnośnie etymologii terminów:

 Sporoi, Zeriuani lub Zeruiani, Sklaboi, Sklabēnoi, Sklauenoi, Sthlabenoi,  Sklabinoi, Sclaveni, Saqaliba, Sakaliba   prezentowane w tekście po słowach: "Moje uwagi" są mojego autorstwa. 

Wszystkie prawa zastrzeżone.

Rozpowszechnianie tekstu dozwolone pod warunkiem każdorazowego wyraźnego wskazania, że autorem podanych etymologii jest Maciej Piotr Synak wraz z podaniem czynnego złącza do powyższego artykułu oraz nie czerpania z tego tytułu korzyści materialnych.


Poniżej zdjęcia własne.
















POLECAM:

https://maciejsynak.blogspot.com/2018/08/tajemnica-koscioa-w-skarszewach.html

https://maciejsynak.blogspot.com/p/lista-postow.html




Linki:

https://en.wikipedia.org/wiki/Slavs

https://en.wikipedia.org/wiki/Sporoi

https://pl.wikinew.wiki/wiki/Early_Slavs

https://en.wikipedia.org/wiki/Zeriuani

https://pl.wikipedia.org/wiki/Zeriuani

https://en.wikipedia.org/wiki/Saqaliba

https://pl.wikipedia.org/wiki/Saqaliba

https://en.wikipedia.org/wiki/Eridanos_(river_of_Hades)

https://pl.wikipedia.org/wiki/S%C5%82owianie#Etymologia_nazwy

https://pl.wikinew.wiki/wiki/Spruce

https://ciekawostkihistoryczne.pl/2021/04/07/kim-byli-starozytni-wenedowie-ktorzy-zyli-nad-wisla-czy-chodzi-o-slowian/

https://en.wikipedia.org/wiki/Kuyaba

https://maciejsynak.blogspot.com/2021/06/o-waznosci-jezyka.html

https://maciejsynak.blogspot.com/2021/04/kalasz-lud-z-pakistanu-cz1.html

https://maciejsynak.blogspot.com/2021/04/kalasz-lud-z-pakistanu-cz2.html

https://maciejsynak.blogspot.com/2021/04/kalasz-polska-grecja.html



Bernard Sychta - "Słownik Gwar Kaszubskich" tom 4

E. Breza, J. Treder, H. Górnowicz - „Nazwy miast Pomorza Gdańskiego” 



przedruki z angielskich stron w tłumaczeniu przeglądarki