Maciej Piotr Synak


Od mniej więcej dwóch lat zauważam, że ktoś bez mojej wiedzy usuwa z bloga zdjęcia, całe posty lub ingeruje w tekst, może to prowadzić do wypaczenia sensu tego co napisałem lub uniemożliwiać zrozumienie treści, uwagę zamieszczam w styczniu 2024 roku.

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą tsargrad.. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą tsargrad.. Pokaż wszystkie posty

środa, 29 czerwca 2022

Metody Werwolf w Rosji





przedruk
tłumaczenie automatyczne





PRÓBA PRZEJĘCIA WŁADZY W ROSJI ZOSTAŁA UDAREMNIONA PRZEZ FSB. CO WIADOMO DO TEJ PORY


Ekstremiści planowali przejąć władzę siłą. Próba została udaremniona przez FSB. Porozmawiajmy o tym, co wiemy do tej pory.

W obwodzie wołgogradzkim przygotowywano zbrojne przejęcie władzy. Zatrzymano dwie osoby. Służba prasowa komendy regionalnej FSB donosi, że mówimy o ekstremistach. Zidentyfikowali podejrzanych o popełnienie przestępstwa wraz z funkcjonariuszami policji .

 
Fabuła sprawy karnej

Zakłada się, że oskarżeni są zaangażowani w tworzenie organizacji ekstremistycznej. A w strukturze tej organizacji było więcej niż dwie osoby. Na spotkaniach uczestnicy dyskutowali o przygotowaniach do gwałtownego obalenia władz, planujących użycie broni palnej i mieszanin łatwopalnych.

Przestępcy liczyli m.in. na wyeliminowanie funkcjonariuszy organów ścigania i rosyjskich sił zbrojnych. Wśród celów znalazły się również obiekty komunikacyjne i infrastruktury społecznej:

Ustalono, że członkowie tej organizacji na swoich spotkaniach omawiają kwestie i przygotowania do brutalnego przejęcia władzy z użyciem broni palnej i mieszanin palnych przeciwko przedstawicielom organów ścigania i Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej, ich pojazdom, a także jak inne obiekty infrastruktury społecznej - zaznaczył w komunikacie służba prasowa FSB.

W rzeczywistości wszczęto sprawę karną. Nie określono liczebności zneutralizowanej grupy ekstremistów ani jej nazwy. Śledztwo jest prowadzone na podstawie artykułu o organizacji społeczności ekstremistycznej. Kara na podstawie artykułu wynosi do 10 lat więzienia.
Czy istnieje realne ryzyko przejęcia władzy w Rosji?

Konsultant polityczny Andrei Perla wezwał do oddzielenia much od klopsików. Nie ma realnej możliwości przejęcia władzy w Rosji przez siły antypaństwowe zarówno w ogóle, jak i w poszczególnych regionach kraju. Jutro takiej okazji nie będzie:


A wśród naszych wrogów niestety nie ma takich głupców, którzy na to liczą. Naszymi wrogami – ogólnie na Zachodzie, w UE, w NATO, a nawet na Ukrainie – są w większości inteligentni ludzie.

Podobnie jak mądrzy ludzie, nasi przeciwnicy wolą postępować zgodnie ze starym przysłowiem: woda niszczy kamień. Trzeba więc zrozumieć, że społeczności ekstremistyczne stworzone w Rosji, także własnymi rękami, nie są potrzebne do natychmiastowego obalenia rządu. Ich celem jest stopniowe podważanie systemu politycznego, a co ważniejsze, stabilności społeczno-politycznej państwa i ludzi:

Każda z tych grup rozpatrywana z osobna jest nieistotna. Nie mogą zrobić prawie nic. Ale każdy raport o istnieniu takich grup odwraca uwagę zarówno służb specjalnych, jak i mediów patriotycznych. Sprawia, że ​​marnujesz energię. Może budzi to wśród ludzi pewne wątpliwości – dodał Andrey Perla. - Dlatego nie należy lekceważyć starań wroga o stworzenie w Rosji podziemia antypaństwowego. Musi być postrzegana jako poważne, długoterminowe zagrożenie. Wróg spróbuje rzucić w naszą stronę swoich sabotażystów. Zarówno uzbrojony, jak i ideologicznie rozdęty. Muszą zostać zniszczone.

Przewodniczący prezydium ogólnorosyjskiej organizacji „Oficerowie Rosji”, Bohater Rosji, generał dywizji Siergiej Lipowoj przypomniał, że dosłownie w tym tygodniu szef wywiadu Ukrainy obiecał Rosji liczne zamachy terrorystyczne. I kto wie, może mamy do czynienia z tłumieniem działalności właśnie takiej grupy „śpiących”:


Teraz widzimy pierwsze wyniki, kiedy rozpoczęły się aresztowania. Ponieważ są młodzi ludzie o liberalnym nastawieniu, są oni rozgrzewani z zewnątrz, przede wszystkim przez służby specjalne Ukrainy. Tacy młodzi ludzie, zgodnie z planem swoich kuratorów, powinni organizować zamachy terrorystyczne. A co z atakami terrorystycznymi? To przede wszystkim atak na władze, na organy ścigania. Myślę, że jesteśmy dopiero na początku podróży. Będziemy regularnie obserwować, regularnie obserwować, jak takie rzeczy dzieją się w niektórych regionach.

Jedyną kwestią jest zneutralizowanie takich grup „kadetów” na czas. Pułkownik rezerwy FSB Witalij Demidkin , pracownik grupy Alfa z FSB Special Purpose Center, również zgadza się, że współpracują z potencjalnymi terrorystami. I przez długi czas. Zapewne są też kuratorzy ukraińscy, ale generalnie takie prace wdrożeniowe trwają od dłuższego czasu, żeby zirytować Rosję:


Ludzie byli przetwarzani. I są o tym otwarte informacje. Tak więc w „Besogone” ostatni reżyser Nikita Michałkow wyraźnie pokazał , że ludzie przygotowywali się od dawna. Co więcej, dalekosiężnym celem jest stworzenie rządu światowego, który będzie kontrolował nie tylko Rosję, ale wszystkie kraje. Co więcej, w wielu naszych regionach są urzędnicy, którzy wierzą w ten pomysł.









https://tsargrad.tv/news/popytka-zahvata-vlasti-v-rossii-presechena-fsb-chto-izvestno-k-jetomu-chasu_575346









niedziela, 27 lutego 2022

Serbowie o działaniach Rosji na Ukrainie

 

przedruk

tłumaczenie automatyczne



Prezydent Serbii Aleksandar Vučić powiedział, że potępi uznanie przez Rosję niepodległości separatystycznych regionów we wschodniej Ukrainie, jeśli ukraiński prezydent Wołodymyr Zełeński potępi publicznie bombardowania NATO w Serbii w 1999 r.





Wypowiedź Vučica odnosi się do słów ukraińskiego ambasadora Aleksandra Aleksandrowicza, który powiedział, że Ukraina i naród ukraiński oczekują od Serbii potępienia uznania przez Moskwę niepodległości Donbasu.

„Jesteśmy małym państwem, nie chcemy pozbawiać się możliwości kontynuowania przyjaźni z niektórymi krajami i w żaden sposób nie decydujemy o losie Ukrainy”, powiedział serbski prezydent we wtorek w programie telewizyjnym.

„Zachęcam jednak pana Aleksandra Aleksandrowicza, by zadzwonił do prezydenta swojego kraju, pana Zełeńskiego i poprosił go, by już dziś wieczorem w telewizji potępił straszliwą i tragiczną agresję USA, Wielkiej Brytanii, Niemiec i innych krajów przeciwko Serbii, i jestem pewien, że to zrobi. Gdy tylko to uczyni, z radością przyjmę jego zaproszenie i odpowiem na jego prośby”, dodał Vučić.

Podkreślił też, że „Serbia zawsze wspierała integralność Ukrainy i nic się w tej kwestii nie zmieniło”. Zaznaczył jednak, że na Serbię wywierane są naciski, aby nałożyła sankcje na Rosję w związku z kryzysem na wschodzie i że spodziewa się narastania takiej presji.

Według Vučica decyzja Rosji o uznaniu niepodległości ukraińskich separatystycznych regionów – Doniecka i Ługańska – zmieni ogólną strukturę światowego bezpieczeństwa i wyraził zaniepokojenie tą sytuacją.

Stwierdził też, że pozycja Serbii jest „niewygodna”, ponieważ jest to kraj kandydujący do UE i oczekuje się od niej, że w polityce zagranicznej będzie się dostosowywać do linii Brukseli.


Serbia obawia się potencjalnych „skutków ubocznych” eskalacji konfliktu na granicy rosyjsko-ukraińskiej, a zwłaszcza po oświadczeniu ministra spraw zagranicznych Rosji Siergieja Ławrowa. Stwierdził on, że najemnicy z Albanii, Kosowa oraz Bośni i Hercegowiny byli werbowani i wysyłani do Donbasu na Ukrainie, gdzie walczą przeciwko wspieranym przez Moskwę rebeliantom.

Władze wymienionych państw zaprzeczyły tym twierdzeniom, ale analitycy obawiają się, że tego typu zarzuty mogą zostać wykorzystane do dalszej destabilizacji i tak już napiętych stosunków między Serbią, popieraną przez Rosję, a Kosowem, wspieranym przez USA.

Prezydent Vučić ostrzegł, że kryzys na Ukrainie może rozszerzyć się na Europę, a zwłaszcza na Bałkany. Polecił też serbskiej armii, siłom policyjnym i jednostkom specjalnym, „aby były przygotowane w najlepszy możliwy sposób i nadal inwestowały w sprzęt i broń”.

Z kolei prezydent Kosowa Vjosa Osmani wyraziła obawy, że Rosja wykorzysta Serbię, swojego najbliższego sojusznika w regionie, do destabilizacji Bałkanów Zachodnich.



Premier Kosowa Albin Kurti stwierdził natomiast wczoraj w parlamencie, że jego kraj popiera suwerenność i niepodległość Ukrainy. „Kosowo zawsze będzie stać po stronie Unii Europejskiej, Stanów Zjednoczonych i NATO”, powiedział.


----------



Dragan Radenovich urodził się w Sarajewie w 1951 roku. Ma 70 lat. Jest rzeźbiarzem, magistrem, doktorem sztuki, członkiem wielu prestiżowych międzynarodowych organizacji naukowych i artystycznych, w tym honorowym członkiem Rosyjskiej Akademii Sztuk, profesorem Uniwersytetu Harvarda.

We wrześniu 2002 roku Dragan Radenović był kandydatem w wyborach prezydenckich w Serbii




DRAGAN RADENOVICH: BĘDZIE DRUGA „JAŁTA” – KONFERENCJA O NOWYM PORZĄDKU ŚWIATA



O stosunku Serbów do działań Rosji na Ukrainie, o przyczynach i sposobach wyjścia z kryzysu.

Stanowisko Serbii stało się dysonansem wobec zbiorowego potępienia przez państwa zachodnie działań Rosji na Ukrainie. Dlaczego Serbii uważają działania prezydenta Rosji za słuszne, jak widzą przyczyny i mechanizmy sytuacji na Ukrainie w Serbii i jak przewidują wyjście z kryzysu? Cargrad rozmawiał o tym z wybitną postacią kultury serbskiej Draganem Radenovichem.

- Dragan, jak Serbia zareagowała na uznanie republik Donbasu i rozpoczęcie przez Rosję operacji na Ukrainie?

- Widziałeś w wiadomościach, że ludzie jeżdżą samochodami z rosyjskimi flagami po ulicach Serbii. Dla nas Rosja to światło ze wschodu – szansa, że ​​słowiański świat nie zostanie zniszczony i zniewolony. Zdecydowanie popieramy decyzję Władimira Putina.

- Dlaczego Zachód kategorycznie odrzuca działania Rosji w stosunku do Ukrainy, ale czy zbiorowy Zachód uzasadniał podobne działania NATO w Jugosławii?

- W wielkiej polityce nie ma miejsca na emocje i uniwersalne wyobrażenia o uczciwości i sprawiedliwości. Działania są uwarunkowane interesami mocarstw i sojuszami wojskowo-politycznymi. NATO zrobiło z Jugosławią to, czego chciał i chciał zbiorowy Zachód – rozbicia i podporządkowania sobie państw słowiańskich. Proces upadku naszego kraju rozpoczął się od agresji - duchowej i gospodarczej, a zakończył pod bombami NATO.

Jugosławia stała się próbą upadku Rosji. Kosowo i Metohija to historyczna ojczyzna Serbów. Chorwacja jest dla nas jak Ukraina dla Ciebie. Serbia i Czarnogóra są tym, czym stałaby się Rosja. Dezintegracja to proces znany ze świata antycznego: „dziel i rządź”.

A teraz wyobraź sobie: proces poszedł w przeciwnym kierunku – jest to sprzeczne z planami Zachodu. A Zachód będzie się opierał z całej siły.

- Czy możesz porównać szczegóły operacji NATO z tym, co dzieje się teraz na Ukrainie?

- Teraz rosyjskie wojsko celowo niszczy infrastrukturę wojskową stworzoną w ostatnich latach dzięki wysiłkom NATO. Odbywa się to poprzez uderzenia punktowe, operacje lądowe sił specjalnych. To prawie operacja chirurgiczna mająca na celu ratowanie życia cywilnego i przedmiotów cywilnych. Rosja nie prowadzi wojny z narodem Ukrainy i nie zajmuje ziemi. W bezpośrednim sąsiedztwie rosyjskich miast prowadzona jest operacja przeciwko obecności NATO.

A NATO po prostu okryło nas w 1999 roku nalotem dywanowym z powietrza. Bez uczuć. Do zniszczenia.

- Czy Rosja mogłaby się obejść bez wprowadzenia wojsk na terytorium Ukrainy?

- Zgadzam się z tym, co mówi wasz prezydent Władimir Putin - punkt bez powrotu minął. Aby powstrzymać agresję na Rosję, wszystkie inne metody zostały wyczerpane.

- Naród ukraiński od 30 lat jest „oskarżany” przeciwko Rosji. Operacja specjalna to potężny cios w dumę narodową. Czym się to stanie: czy w końcu rozsadzi związek, czy też da możliwość ich „zrestartowania”?

- Historycznie Ukraina nigdy nie była niepodległym państwem. Ale jego obecne terytorium zawsze było areną konfrontacji między katolicyzmem a prawosławiem. Zawsze byli i są zaciekli orędownicy Zachodu i katolicyzmu, zdesperowani obrońcy Wschodu i Prawosławia. Osławiony „plan Dullesa”, który ktoś uważa za program zniszczenia słowiańskiego świata, a ktoś nazywa fałszywym, został tu z powodzeniem zastosowany jak nigdzie indziej. Najprawdopodobniej Ukraina w końcu zostanie podzielona. Dziś obywatele Ukrainy mają szansę żyć zgodnie ze swoimi przekonaniami i wiarą. Nadbudowa państwowa, która ukształtowała się w ostatnich latach pod dyktando Zachodu, jest burzona. To bardzo bolesny proces, ale jeśli zostanie zatrzymany w połowie, zdradzimy braterstwo Słowian. Byłem w Donbasie. Widziałem na własne oczy

- Już 24 lutego, w dniu rozpoczęcia operacji specjalnej, w Rosji rozpoczęły się działania antywojenne. Jak się z nimi czujesz?

- To, co dzieje się teraz na Ukrainie, nie jest wojną z Ukrainą. To jest starcie Rosji z NATO, które zbliżyło się do granic Rosji – już to powiedziałem. Ale NATO istnieje nie tylko w postaci baz wojskowych. To ideologia wszczepiona w umysły. To gospodarka, która przenika wszędzie i spaja wszystko, co dyktuje krajom ich „miejsce” w świecie, skrojone według planu Zachodu. Rosyjscy oligarchowie, którzy mają pieniądze na Zachodzie, są pod wpływem NATO. Ostatnie wydarzenia pokażą, które z nich i co jest warte. Są poważnym problemem dla Rosji i nie wiem, jak wasz kraj ten problem rozwiąże. Są zwykli ludzie, którzy z różnych powodów są również przesiąknięci ideologią NATO. Może z powodu braku innej ideologii po rozpadzie ZSRR. Mówię o narzuconej ideologii konsumpcjonizmu i braku duchowości. Co mogę powiedzieć? Tych, który teraz sprzeciwia się własnemu krajowi - motłoch, b...di. Nie kochają swojego kraju, ale kochają miejsce, w którym dobrze się czują.

- Jak dotkliwe będą konsekwencje zachodnich sankcji dla Rosji?

- Sankcje uderzą przede wszystkim w oligarchów i warstwę służącą ich interesom. Zwykli ludzie nie będą ich zbytnio odczuwać. Rosja jest tak potężnym i samowystarczalnym krajem, że trudno jej czegoś pozbawić.

- Podaj swoją prognozę rozwoju sytuacji na świecie po 24 lutego 2022 r.

- Operacja specjalna na Ukrainie powinna zakończyć się szybko. Ale potem będzie druga „Jałta” – międzynarodowa konferencja na temat porządku światowego i wyznaczania stref wpływów między siłami globalnymi we współczesnym świecie na dłuższą metę. Jak to się stało pod koniec II wojny światowej. W konferencji wezmą udział tylko Chiny, Indie i inne wiodące mocarstwa.

Aby nadszedł pokój, historia NATO musi się skończyć. Ta organizacja jest dziś głównym prowokatorem wojen na naszej małej planecie. ONZ również nie będzie w formie, w jakiej ta organizacja istnieje dzisiaj. Dzisiaj wszystkie decyzje ONZ przynoszą efekt przeciwny do zamierzonego, jeśli nie są w interesie Zachodu. Świat stał się wielobiegunowy - to fakt. Decyzje w nim powinni podejmować nie tylko mieszkańcy Londynu czy Waszyngtonu. Filozofia nowego świata musi rodzić się w zderzeniu idei, ale nie żołnierzy.





https://mo.tsargrad.tv/articles/dragan-radenovich-budet-vtoraja-jalta-konferencija-o-novom-ustrojstve-mira_502641

https://www.euractiv.pl/section/bezpieczenstwo-i-obrona/news/serbia-vucic-kosowo-balkany-rosja-lawrow-putin-nato-zelenski/







sobota, 24 kwietnia 2021

Cenzura na YuTube


przedruk, tłumaczenie przeglądarki


ROSKOMNADZOR PRZYŁAPAŁ YOUTUBE NA CENZURZE:

BLOKUJĄ WSZYSTKO, CO „RÓŻNI SIĘ OD STANOWISKA ZACHODU”



Roskomnadzor przyłapał YouTube na akcie cenzury. Władze zauważyły, że wiele wiadomości zablokowanych na kontach medialnych z Rosji zostało usuniętych z naruszeniem zasad. Wszystkie one po prostu nie pasowały do ​​zachodniego obrazu świata, a deklarowane stanowisko „różniło się od stanowiska Zachodu”.

Roskomnadzor powiedział, że regularnie rejestrują cenzurę rosyjskich mediów. Interfax został o tym   poinformowany w służbie prasowej wydziału.

RKN zauważył, że wiadomości, które w rzeczywistości nie naruszają żadnych reguł, są często blokowane. Zakaz dotyczy treści „budzących zastrzeżenia”.

„Filmy, które były nadawane na rosyjskich kanałach federalnych i nie zawierają ograniczeń wiekowych, według administracji YouTube, są dostępne tylko dla dorosłych widzów. Wiele filmów jest nadawanych po uzyskaniu zezwolenia na hostingu wideo lub dodatkowej zgody na oglądanie treści dla dorosłych”, departament powiedziany.

RKN zauważył, że wszystko, co „różni się od stanowiska przyjętego na Zachodzie”, podlega blokowaniu. Na przykład filmy z prawdą historyczną o rosyjskim zwycięstwie nad faszyzmem, o tragedii w Biesłanie.

Tylko w 2020 roku YouTube ograniczył dostęp do kont medialnych z Rosji dziewięciokrotnie i trzykrotnie do ich materiałów.

Senator Alexey Pushkov na swoim kanale Telegram skomentował, że YouTube czuje się bezpiecznie, ale na razie.

„Za blokowanie rosyjskich zasobów konieczne jest wprowadzenie większych kar. To nie jest życzenie, ale konieczność. Wielomilionowe kary są praktykowane w UE, Francji, Turcji” - powiedział senator. 

Wcześniej serwis wideo blokował konto kanału telewizyjnego Cargrad bez wyjaśnienia przyczyn. Warto zauważyć, że stało się to wkrótce po tym, jak konto osiągnęło milion subskrybentów.

Moskiewski Sąd Arbitrażowy stanął po stronie Konstantynopola i zażądał od amerykańskiej służby pełnego przywrócenia dostępu. Za niezastosowanie się do orzeczenia sądu przewidziana jest kara progresywna. Na każdy dzień - 100 tysięcy rubli. Od drugiego tygodnia - 200 tysięcy, z trzeciego - 300 tysięcy i tak dalej.

Konstantin Malofeev, założyciel kanału telewizyjnego Cargrad, zwrócił uwagę, że na terytorium Rosji takie spory zwykle nie są rozpatrywane. Zgodnie z warunkami Google wszystkie roszczenia należy kierować do sądów w Stanach Zjednoczonych. Jednak dzięki niedawnym zmianom w rosyjskiej konstytucji sytuacja uległa zmianie.

„Nasze ustawodawstwo dominuje obecnie na terytorium naszego kraju. Rosja zmusi Google do jego przestrzegania. Kartagina musi zostać zniszczona!” - podkreślił Malofeev.



* Tsargrad to Cargrad - co tłumaczy się: Konstantynopol


https://tsargrad.tv/news/roskomnadzor-ulichil-youtube-v-cenzure-blokirujut-vse-chto-otlichaetsja-ot-pozicii-zapada_348350



sobota, 5 grudnia 2020

Anulowanie osoby - cyborgizacja w imię interesu

 

przedruk - tłumaczenie przeglądarki


03 grudnia 2020 17:11

Globalista Klaus Schwab, szef forum w Davos i jego plany „obalenia człowieka”

Materiał dostarczony  przez Katekhon Analytical Group .


Wielki reset powinien być głównym tematem corocznego spotkania Światowego Forum Ekonomicznego (WEF) w styczniu 2021 roku. Prezes WEF Klaus Schwab (wraz z księciem Walii Karolem) jest jednym z głównych orędowników tej koncepcji: globalnej restrukturyzacji światowej gospodarki na rzecz rzekomo bardziej ekologicznego i zorientowanego społecznie modelu rozwoju.

Liberalni politycy na całym świecie, a przede wszystkim prezydent elekt USA Joe Biden , mówili o „wielkim resecie” z godną pozazdroszczenia konsekwencją  .

Krytycy tego modelu zauważają jednak, że de facto w ramach rozmowy o ekologii i rozwoju planowane jest uzależnienie gospodarek narodowych od instytucji globalnych, narzucenie światu interesów globalnych korporacji, które włączyły się w rozwój projektów zielonej gospodarki.

Klaus Schwab i inni   globaliści rozważają COVID-19

rzadka, ale prawdziwa okazja do przemyślenia, odkrycia i ponownego uruchomienia naszego świata.

Aby zrozumieć, o co toczy się gra, trzeba dokładnie przeczytać, kim jest Klaus Schwab i jakie są rzeczywiste cele stworzonego przez niego Światowego Forum Ekonomicznego.

Od Hitlera do Rockefellera - narodziny „nowych globalistów”

Wieloletni przewodniczący Światowego Forum Ekonomicznego w Davos Klaus Schwab zwykle pozostaje w cieniu, gdy relacjonuje wydarzenia forum w światowych mediach. Jednak to dzięki niemu pojawił się format corocznych spotkań światowej elity gospodarczej i politycznej w Davos.

Schwab jest szwajcarskim ekonomistą i biznesmenem. We wczesnych latach był członkiem zarządu wielu firm, takich jak  The Swatch Group ,  The Daily Mail Group  i  Vontobel Holding . W ostatnich latach jego działalność społeczna stała się bardziej popularna. Oprócz Forum w Davos Schwab był aktywnie zaangażowany w prace ONZ: był członkiem Rady Doradczej Wysokiego Szczebla ONZ ds. Zrównoważonego Rozwoju oraz wiceprzewodniczącym Komitetu ONZ ds. Planowania Rozwoju. Klaus Schwab był również członkiem komitetu sterującego Klubu Bilderberg.

Klaus Schwab urodził się w 1938 roku w nazistowskich Niemczech w rodzinie producenta. Jego ojciec prowadził firmę Escher Wyss, która była ważną częścią nazistowskiego przemysłu ciężkiego, tworząc turbiny parowe do produkcji przemysłowej. Rodzina Schwabów uniknęła wojny, ale stała się  niesamowicie bogata  zarówno w wyniku wojny, jak i późniejszych wysiłków na rzecz odbudowy Niemiec.

W 1971 roku Schwab założył Europejskie Forum Zarządzania, które spotyka się co roku w Davos w Szwajcarii. Tutaj promował swoją ideologię kapitalizmu „interesariuszy”, w którym przedsiębiorstwa miały być zaangażowane w ściślejszą współpracę z rządem i są ogólnie postrzegane jako ważni aktorzy w globalnych przemianach, którzy mogą i powinni ingerować w politykę i procesy społeczne.

Jak zauważa australijski dziennikarz i badacz Harry Blutstein, Schwab należy do kohorty tak zwanych „nowych globalistów”: grupy ponadnarodowych kapitalistów, którzy pod koniec lat sześćdziesiątych zdecydowali, że muszą odegrać bezpośrednią rolę w promowaniu globalizacji. Głównym zamysłem było uwolnienie biznesu od „ciągłej ingerencji ze strony ich zagubionej ojczyzny, suwerennego państwa”, dlatego „nowi globaliści” pracowali nad „ustanowieniem suwerenności rynków jako podstawy globalizacji”.

Decydując, że „nowi globaliści” potrzebują oficjalnej platformy do realizacji swoich pomysłów, David Rockefeller powołał Komisję Trójstronną, a Klaus Schwab założył Światowe Forum Ekonomiczne. Te kluby biznesowe z powodzeniem dokooptowały członków elity politycznej i razem stworzyły siłę napędową polityk, partnerstw i programów, które przesuwają granice rynkowej globalizacji.

-  zauważa  Blutstein.

Partnerzy strategiczni

Znacznego wsparcia Schwabowi w jego przedsięwzięciu  udzielili  tłumacz na język francuski Friedrich Hayek Raymond Barr (przyszły premier Francji, a następnie wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej) oraz słynny amerykański ekonomista J.K. Galbraith. Aktywne współdziałanie z ONZ również przyniosło owoce.

Jednym z  pierwszych kluczowych prelegentów Forum Davos  na pierwszym etapie był Otto von Habsburg, spadkobierca austriackiego tronu, jeden z założycieli ruchu paneuropejskiego (wraz z Kudenowe-Kalergi), zagorzały przeciwnik ZSRR w okresie zimnej wojny.

W 1987 r. Schwab zmienił nazwę swojego Europejskiego Forum Zarządzania na Światowe Forum Ekonomiczne.



„Partnerzy Strategiczni” Światowego Forum Ekonomicznego to grupa 100 globalnych organizacji na najwyższym szczeblu. Obejmuje największe banki świata, takie jak  Barclays ,  Bank of America ,  Credit Suisse ,  Deutsche Bank ,  Morgan Stanley  i  Standard Chartered Bank , które zapewniają ogromną siłę finansową.

Partnerami WEF są tak duże firmy technologiczne i komunikacyjne, jak  Huawei ,  Publicis ,  Omnicom , dwie globalne firmy komunikacyjne  Facebook  i  Google , największa na świecie agencja informacyjna  Thompson  Reuters ,  AstraZeneca  i  Pfizer , opracowujące szczepionki przeciwko COVID-19.

Wśród rosyjskich firm  na tej liście  są Sbierbank i Lukoil.

Davos stało się ważną platformą międzynarodową, na której omawiano nie tylko inicjatywy gospodarcze, ale także polityczne i dyplomatyczne.

Wezwanie niemieckiego wicekanclerza Hansa-Dietricha Genschera do pokoju w Davos, aby przyjąć słowo prezydenta ZSRR Michaiła Gorbaczowa, który zaproponował reformy, jest powszechnie znane z zakończenia zimnej wojny, upadku bloku sowieckiego i zjednoczenia Niemiec. ... Nieformalne spotkanie zorganizowane przez forum doprowadziło do rozpoczęcia Rundy Urugwajskiej Globalnych Rozmów Handlowych, a później do powstania Światowej Organizacji Handlu (WTO). Północnoamerykańska umowa o wolnym handlu (NAFTA) powstała w wyniku nieformalnych negocjacji w Davos,

- zauważa szwajcarski dziennikarz Peter Hulm.

Uważa również Schwaba za „najbardziej nietypowego rewolucjonistę” z Genewy,  porównując go do Jeana Calvina, Włodzimierza Lenina i Siergieja Nechajewa .

Więc Schwab mówił

„COVID-19 przyspieszył nasze przejście do ery„ czwartej rewolucji przemysłowej ”- powiedział szef WEF Klaus Schwab. - Musimy dopilnować, aby nowe technologie w świecie cyfrowym, biologicznym i fizycznym pozostały skoncentrowane na człowieku i służyły całemu społeczeństwu, zapewniając każdemu sprawiedliwy dostęp do zasobów ... Musimy zdekarbonizować gospodarkę, wykorzystać małe okno możliwości, które wciąż jest otwarte, oraz doprowadzić nasze myślenie i zachowanie zgodnie z prawami natury ”.

Brzmi bezcelowo i spokojnie. Ale jaki kompleks pomysłów kryje się za tymi słowami? Aby to zrobić, musisz przejść do kluczowych punktów bibliografii Schwaba.

Charakterystyczną stroną myślenia Schwaba było rozpatrywanie wszystkich procesów w społeczeństwie z punktu widzenia interesów kapitałowych i maksymalizacji zysków. Reszta nieekonomicznych aspektów społeczeństwa zniknęła na drugim planie.

Na przykład w 1971 r. W swojej książce „Nowoczesne zarządzanie przedsiębiorstwem w inżynierii mechanicznej” (Moderne Unternehmensführung im Maschinenbau) użył terminu „zainteresowane strony” (die Interessenten), skutecznie redefiniując osobę nie jako obywatela, wolnej osoby lub członka społeczności, ale jako uczestnika drugorzędnego komercyjne przedsiębiorstwo. Cel życia każdego człowieka został uznany za „osiągnięcie długoterminowego wzrostu i dobrobytu”.

W ostatnich latach Schwab aktywnie promował koncepcję „czwartej rewolucji przemysłowej”, będąc autorem wielu książek na ten temat. Jeden z nich, opublikowany w Rosji w 2016 roku, był rekomendowany przez  nikogo innego jak German Gref .

W swoich pracach Schwab mówi w szczególności o „uberizacji” pracy - uwolnieniu kapitału od kosztów korzyści społecznych dzięki rozwojowi platform internetowych, rozprzestrzenianiu się robotyzacji i algorytmach wypychających człowieka ze sfery produkcyjnej.

Schwab jest entuzjastą tego rodzaju zmian technologicznych, zwracając uwagę, że nowe technologie mają znaczenie nie tylko ekonomiczne, ale i polityczne. Założyciel WEF marzy o świecie, w którym „technologie łączą się w świecie fizycznym, cyfrowym i biologicznym”, wszystko będzie kontrolowane przez sztuczną inteligencję, a rzeczy będą połączone przez Internet.





„Wielkie zbiory danych”, „Internet rzeczy”, „gospodarka cyfrowa” i „digitalizacja” - wszystkie te zaklęcia współczesnych rosyjskich liberałów, w tym tych wysokiej rangi (jak German Gref), są tylko powtórzeniem tego, co powiedział i napisał Schwab. Nawiasem mówiąc, Gref jest  członkiem Rady Powierniczej Światowego Forum Ekonomicznego .

„Anulowanie” osoby i całkowita kontrola

Oczywiście wszystko to jest przedstawiane wyłącznie jako „służenie ludziom”, a ściślej „konsumentom”, jak lubi ich określać Schwab. Jednak za werbalną łuską kryje się zamiar ustanowienia nowych form kontroli nad „zuberyzowanym społeczeństwem”, w którym brakuje jakiejkolwiek formy solidarności społecznej. W szczególności Schwab  stwierdza, że:

  • „Musimy przestać sprzeciwiać się firmom czerpiącym zyski z wykorzystywania i sprzedaży informacji o każdym aspekcie naszego życia osobistego”;

  • „obawy obywateli dotyczące prywatności i ustanowienia odpowiedzialności w strukturach biznesowych i prawnych będą wymagały zmiany nastawienia”;

  • „Wraz ze wzrostem zdolności w tym obszarze wzrośnie pokusa dla organów ścigania i sądów, aby stosować metody określania prawdopodobieństwa popełnienia przestępstwa, oceny winy, a nawet odzyskiwania wspomnień bezpośrednio z mózgów ludzi. Nawet przekroczenie granicy może pewnego dnia wymagać szczegółowych badań mózgu w celu oceny ryzyka dla bezpieczeństwa ludzi ”.

Herr Schwab z godną pozazdroszczenia wytrwałością powtarza jedną i tę samą myśl: „czwarta rewolucja przemysłowa” unieważnia człowieka.

  • „Zapierające dech w piersiach innowacje napędzane czwartą rewolucją przemysłową, od biotechnologii po sztuczną inteligencję, na nowo definiują, co to znaczy być człowiekiem”.

  • „Przyszłość podważy nasze rozumienie, co to znaczy być człowiekiem, zarówno biologicznie, jak i społecznie”.

  • „Już postępy w neurotechnologii i biotechnologii sprawiają, że zastanawiamy się, co to znaczy być człowiekiem”.

  • „Niektórzy z nas już czują, że nasze smartfony stały się przedłużeniem nas samych. Dzisiejsze urządzenia zewnętrzne - od komputerów do noszenia po zestawy słuchawkowe do rzeczywistości wirtualnej - prawie na pewno zostaną wszczepione w nasze ciało i mózg. Eko-szkielety i protezy zwiększają naszą siłę fizyczną, a postęp w neurotechnologii rośnie zdolności poznawcze. Będziemy w stanie lepiej manipulować zarówno naszymi własnymi genami, jak i genami naszych dzieci. Postępy te rodzą głębokie pytania: gdzie wyznaczamy granicę między człowiekiem a maszyną? Co to znaczy być człowiekiem? ”

W takiej sytuacji, zdaniem Schwaba, świat zostanie podzielony na zwycięzców i przegranych, nierównych „ontologicznie”.

Nierówność ontologiczna oddzieli tych, którzy dostosowują się, od tych, którzy stawiają opór - materialnych zwycięzców i przegranych pod każdym względem. Zwycięzcy mogą nawet skorzystać na jakiejś formie radykalnej poprawy człowieka, generowanej przez pewne segmenty „czwartej rewolucji przemysłowej” (np. Inżynieria genetyczna), której przegrani zostaną pozbawieni.

- podkreśla szef WEF.

Cyborgizacja, „inteligentne tatuaże”, odpryski - to wszystko Schwab uważa za nieuniknione składniki „czwartej rewolucji przemysłowej”. Tej, do której, jego zdaniem, zbliżyliśmy się z powodu COVID-19, a która, jak sam mówi, wymaga „systematycznego kierowania ludzką egzystencją”. Takie zarządzanie może być tylko globalne.

Świat będący u progu tak wielkiej skali może się zbuntować, porzucić cyborgizację, kontrolę nad sztuczną inteligencją i inne radości postludzkiego świata. Ale Schwab jest nieugięty: to jest właśnie ta kolej, której należy unikać.

Z obawą obserwuje antyglobalistyczne i populistyczne ruchy na całym świecie, zwłaszcza francuskie żółte kamizelki. Powiedział, że dla powodzenia projektu globalizacji „brakuje spójnej,  pozytywnej  i wspólnej narracji na świecie”, która nakreśliłaby szanse i wyzwania „czwartej rewolucji przemysłowej”, która jest konieczna, aby uniknąć negatywnych reakcji społecznych.

W świetle rozumowania Schwaba na temat globalnej postludzkiej przyszłości, jego wypowiedź brzmi raczej złowieszczo: „Wiele osób pyta, kiedy w końcu możemy wrócić do normalnego życia. Krótko mówiąc: nigdy!”

Świat nie będzie już taki sam, kapitalizm przybierze inną formę, będziemy mieli zupełnie nowe rodzaje własności, oprócz prywatnej i państwowej. Największe międzynarodowe firmy przyjmą na siebie większą odpowiedzialność społeczną, staną się bardziej aktywne w życiu publicznym i wezmą odpowiedzialność za dobro wspólne

-  argumentuje Schwab  w swojej nowej książce  „COVID-19: wielki reset”.

Główny przekaz jest generalnie trywialny: więcej władzy i pieniędzy dla ponadnarodowych korporacji, mniej wolności i więcej kontroli dla obywateli, którzy mogą nie być „gotowi” na poważne zmiany. „ Nie będzie miejsca dla państwa narodowego” - dodaje Schwab zwykłym tekstem.

„Młodzież” Schwab

Znamienne jest, że te idee podziela nie tylko Prezes Światowego Forum Ekonomicznego. Na stronie internetowej WEF można więc znaleźć opis przyszłości (2030) autorstwa Idy Auken, byłej minister środowiska Danii (2011-2014). Jest członkinią duńskiego parlamentu z ramienia Partii Społeczno-Liberalnej i przewodniczącą parlamentarnej komisji ds. Klimatu i energii.

Na uwagę zasługuje fakt, że Auken stał się (według WEF) „pierwszym duńskim politykiem wybranym na młodego światowego lidera Światowego Forum Ekonomicznego, a także jednym z 40 najbardziej obiecujących młodych liderów poniżej 40 roku życia w Europie”. Young Global Leaders to kolejna organizacja założona przez Klausa Schwaba w 2004 roku. Jego celem jest kształcenie nowego pokolenia polityków o światopoglądowych poglądach.

W opisie 2030 roku autorstwa Idy Auken  podziwia  „nowy świat”, w którym nie jest właścicielką nie tylko samochodu czy własnego domu, ale nawet ubrań. Produkty zamieniły się w usługi (nie ma nic własnego, ale wszystko można zamówić lub pożyczyć od firmy). Ale jakby za pomocą magii powietrze i woda nagle się oczyszczą, roboty będą działać, a ludzie spędzą czas na twórczych przyjemnościach.

„Najbardziej martwię się o wszystkich ludzi, którzy nie mieszkają w naszym mieście. Ci, których zgubiliśmy po drodze. Ci, którzy uznali, że to za dużo, te wszystkie technologie. To AI przejęło większość naszej pracy, ci, którzy zdenerwowali się systemem politycznym i zwrócili się przeciwko niemu, żyją inaczej poza miastem, niektórzy utworzyli społeczności o niskich dochodach, inni po prostu przebywali w pustych i opuszczonych domach w małych wioskach XIX wieku.

Od czasu do czasu denerwuje mnie fakt, że nie mam prawdziwej prywatności. Nie ma takiego miejsca, gdzie mógłbym iść i nie dać się złapać przez kamery. Wiem, że gdzieś wszystko, co robię, myślę i marzę, jest rejestrowane. Mam tylko nadzieję, że nikt nie wykorzysta tego przeciwko mnie.

Ale generalnie to dobre życie. Znacznie lepsze niż ścieżka, którą podążaliśmy, gdzie stało się tak jasne, że nie będziemy w stanie dalej żyć według tego samego wzorca wzrostu. Działy się te wszystkie straszne rzeczy: choroby cywilizacyjne, zmiany klimatyczne, kryzysy uchodźcze, degradacja środowiska, całkowicie przeludnione miasta, zanieczyszczenie wody, zanieczyszczenie powietrza, niepokoje społeczne i bezrobocie. Straciliśmy zbyt wielu ludzi, zanim zdaliśmy sobie sprawę, że możemy zrobić wszystko inaczej ”- kończy Młody Lider, opisując społeczeństwo przyszłości.

Na listach obecnych uczestników i absolwentów programów WEF Young Leaders znajdują się setki zastępców różnych szczebli, top menadżerowie firm inwestycyjnych, znani aktorzy i sportowcy.





Na przykład Mark Zuckerberg, twórca  Facebooka,  i Sergey Brin ( Google ), obecny premier Nowej Zelandii Jacinda Arden (dołączył do programu w 2014 roku, kierując Międzynarodowym Związkiem Młodych Socjalistów), Leonardo DiCaprio i Jack Ma.

W próbie „młodych liderów” w regionie euroazjatyckim  wymieniają między innymi  następujące osoby:

  • Kirill Dmitriev. Dyrektor generalny Rosyjskiego Funduszu Inwestycji Bezpośrednich;

  • Alexander Ivlev. Partner zarządzający firmy audytorsko-doradczej  Ernst & Young  na kraje WNP  (w 2007 r. Światowe Forum Ekonomiczne wpisało Aleksandra na listę  Young Global Leaders ; w 2009 r. Znalazł się w rezerwie kadry kierowniczej „Top 100” pod patronatem Prezydenta Federacji Rosyjskiej);

  • Igor Szewczenko. Były minister ekologii Ukrainy, oskarżony o skandale korupcyjne;

  • Ruben Vardanyan. Rosyjski miliarder, jeden z założycieli projektu Skołkowo;

  • Tolkunbek Abdygulov. Prezes Narodowego Banku Kirgistanu;

  • Mamuka Bakhtadze. Były premier Gruzji;

  • Burmistrzem Tbilisi jest Kakha Kaladze.

Duży restart i przyjaciele

Po przeczytaniu biografii Klausa Schwaba, jego wypowiedzi, zaznajomieniu się z wysiłkami budowania globalnej sieci na dużą skalę,  wypowiedzi Światowego Forum Ekonomicznego  dotyczące pandemii COVID-19 nie wyglądają tak nieszkodliwie, jak mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka.

Każdy kraj, od Stanów Zjednoczonych po Chiny, musi uczestniczyć w tym procesie, a każda branża, od ropy i gazu po technologię, musi zostać przekształcona. Krótko mówiąc, potrzebujemy dużego resetu kapitalizmu,

- mówi oświadczenie WEF.

Według kierownictwa forum „jednym z pozytywnych aspektów pandemii jest to, że pokazała, jak szybko możemy radykalnie zmienić nasz styl życia. Niemal z dnia na dzień kryzys zmusił firmy i osoby fizyczne do porzucenia praktyk, które od dawna uważano za krytyczne”.

Ponadto, jak mówią globaliści, dobrze jest, że „ludność wykazuje gotowość do poświęceń”. Według WEF będzie to wymagało zwiększonej globalnej interakcji i silniejszych rządów.

Jednak przeciwko komu te rządy powinny używać siły? Nie jest to duży biznes, ponieważ WEF od razu zauważa, że ​​cały proces będzie wymagał „udziału sektora prywatnego na każdym etapie”. Oznacza to, że siła zostanie użyta przeciwko obywatelom, małym przedsiębiorstwom i wszystkim tym, którzy nie pasują do „czwartej rewolucji przemysłowej” i nowej „zielonej gospodarki”. Bardzo podobny do Emmanuela Macrona, który nadal eliminował gwarancje socjalne dla Francuzów, wzmacniając jednocześnie policyjną część państwa.



Znaczenie „wielkiego resetu” (w wymiarze ekonomicznym) polega na „skoordynowanej” zmianie reguł gry na światowych rynkach i redystrybucji krajowych inwestycji zgodnie z wytycznymi WEF dotyczącymi budowy „zielonej gospodarki”. W politycznej i społecznej - w tej samej „czwartej rewolucji przemysłowej”, której koszty znakomicie opisał wcześniej sam Schwab.

Znaczące jest, kto poparł ten pomysł w Rosji. Oleg Barabanov, dyrektor programowy Valdai Club, przerażając czytelników „globalną katastrofą”, powiedział,  że należy pilnie  przenieść ludzkość na „zielone ścieżki”:

Lepszy „duży reset” (choć kosztowny) niż dystopia oczekiwania nowej katastrofy,

- pisze dyrektor naukowy Instytutu Europejskiego MGIMO (od 2015), profesor Rosyjskiej Akademii Nauk, który swoją karierę rozpoczynał w działalności naukowej i społecznej, w tym we współpracy z Fundacją Sorosa.

Nie trzeba dodawać, że George Soros jest stałym uczestnikiem WEF.

Niepokojące objawy

Nieżyczliwi Klausa Schwaba zwracają uwagę, że wygląda jak „Dr Evil” z filmów o Jamesie Bondzie. Jest pewne podobieństwo, i to nie tylko fizjonomiczne. Schwab prowadzi wpływową ponadnarodową organizację, która nie ukrywa swoich radykalnych planów, promując (z punktu widzenia konserwatystów i tradycjonalistów) antyludzkie idee.

Jedyna różnica polega na tym, że konwencjonalny Bond w prawdziwym świecie, a nie w książkach Fleminga i licznych filmach, oraz „Dr Evil” walczyli po tej samej stronie.

WEF odegrał swoją rolę w promowaniu wielu inicjatyw globalistycznych, zakorzenił się w ONZ, przyczynił się do upadku ZSRR pod pacyfikującą mantrą „nowego myślenia politycznego” i zwycięstwa Zachodu w zimnej wojnie. Potwierdziwszy globalny triumf liberalizmu i gospodarki rynkowej, Schwab i jego współpracownicy wytyczyli kurs budowania postludzkiego (post) społeczeństwa. To właśnie zniesienie osoby, społeczeństwa i suwerenności państwa są wytycznymi WEF.

Dlatego dziwne jest obserwowanie wizyt rosyjskich urzędników i polityków w Davos, a także tego, jak dyskurs Schwaba i VEB o czwartej rewolucji przemysłowej i cyfryzacji zaczyna być powtarzany przez rosyjskich urzędników i biznesmenów. Chciałbym wierzyć, że nie rozumieją, o czym mówią iz kim mają do czynienia.







https://tsargrad.tv/articles/glava-foruma-v-davose-globalist-klaus-shvab-i-ego-plany-uprazdnit-cheloveka_303305





piątek, 24 kwietnia 2020

Podziemny globalny rząd....







18 kwietnia 2020 00:07 / Polityka międzynarodowa

Podziemny globalny rząd przygotowuje komunizm cyfrowy



    W maju 2010 r., Jedna z wiodących amerykańskich organizacji pozarządowych, Rockefeller Foundation opublikowała raport z czterema scenariuszami na najbliższą przyszłość. Jak pokazała obecna epidemia COVID-19, jedna z nich zaczęła się usprawiedliwiać z przerażającą dokładnością. Co przygotowujemy jeszcze trzy?

     
    Autor:
    Tsyganov Alexander

    W poprzednim materiale  albo prognozy lub programy, które wypowiedziała Rockefeller Foundation, mówiły o zbieżności tych prognoz lub programów z tym, czego doświadczamy dzisiaj.

    Jest to zintensyfikowana „bardziej autorytarna kontrola i nadzór nad obywatelami i ich działaniami”.Jest to pandemia, „której świat spodziewał się od wielu lat”, „która miała fatalny wpływ na gospodarkę”, „gdy nawet lokalne, zazwyczaj hałaśliwe sklepy i biurowce były puste od miesięcy, pozbawione pracowników i klientów”.



    Są to „biometryczne karty identyfikacyjne” i „zaostrzenie przepisów dotyczących kluczowych gałęzi przemysłu” oraz „coraz bardziej zorganizowany i skoordynowany„ opór ”, ponieważ niezadowolona młodzież i ludzie, którzy widzieli, że ich status i możliwości uciekają przed nimi, wywołały niepokoje społeczne” .
    I nawet w przypadku Ukrainy zgadywano: „W czasach, gdy rozmieszczenie zagranicznych grup bezpieczeństwa zostało przyjęte z zadowoleniem w jednym z najstraszniejszych upadłych państw, jednolite decyzje dla wszystkich przyniosły niewiele pozytywnych rezultatów”.

        Których zbiegów okoliczności i kto jest prognostą

    Czy jest zbyt wiele zbiegów okoliczności - jak na prognozę sprzed dziesięciu lat? A może nie była to prognoza, ale program działania? Czy upubliczniono by, że tak powiem, koordynację globalnych elit przez zainteresowane strony? Cóż, nie w Sali Kongresowej po odbiór ich na kongresie!

    Co ważne, źródłem programu prognostycznego jest jedna z najbardziej szanowanych organizacji pozarządowych w Stanach Zjednoczonych - Fundacja Rockefellera. Ale co ważniejsze - siedzenie na tych wciąż „starych pieniądzach”. Oznacza to, że fundusz powstał w 1913 roku, nawet wtedy najbardziej wpływowe imperium biznesowe i finansowe Stanów Zjednoczonych. Teraz to imperium rozrosło się na całym świecie. Tylko w paradoksalny sposób: zarówno powyżej, jak i poniżej. Oznacza to, że należy do ponadnarodowego międzynarodowego finansisty - jak często się mówi - stażysta finansowy - i wyraźnie należy do sponsorów „głębokiego rządu”.

    Jednak do pewnego stopnia jest to jedno i to samo.
    Fundacja Rockefellera jest prawnym centrum wpływu imperium na ludzki świat. Który jest najbardziej zaangażowany w filantropię, działalność charytatywną i inne „unikalne interwencje” (są to unikalne interwencje) w różnych krajach świata. A interwencje, bez względu na to, jakie są, wymagają przygotowania. To znaczy - informacja, jej analiza i wynikowa prognoza.


    W rzeczywistości chodzi o raport „Scenariusze przyszłości technologii i rozwoju międzynarodowego”. Wydano, pamiętamy, w maju 2010 r., Ale które zmusiło opinię publiczną do zwrócenia się dzisiaj do siebie - z powodu imponującej dokładności opisu obecnej pandemii COVID-19 i działań rządów w związku z nią.
    Ponieważ, jak wyjaśnia prezes fundacji, Judith Rodin,
    Uważamy, że planowanie scenariuszy ma duży potencjał w filantropii w identyfikowaniu unikalnych interwencji, modelowaniu i analizowaniu ważnych decyzji, które mogą mieć głębokie konsekwencje.
    Aby pomóc lepiej, rozumiesz?

        Filantropia w tym scenariuszu

    Powyższy scenariusz nosi nazwę „LOCK STEP”. Jest to opisane następująco:
    Świat ściślejszej kontroli rządowej od góry do dołu i bardziej autorytarne przywództwo, z ograniczonymi innowacjami i rosnącym oporem ze strony obywateli.
    Ponieważ Fundacja Rockefellera jest tylko i wyłącznie zainteresowana filantropią, oblicza ryzyko w takim świecie dla organizacji filantropijnych. W końcu cel jest święty! Wszędzie słychać jęki. Musimy wyciągnąć pomocną dłoń i wyciągniemy ją.
    Ale w tym scenariuszu, w którym przywódcy państw rządzą stanami, filantropi „stają przed trudnym wyborem”: „Biorąc pod uwagę silną rolę rządów, praca charytatywna będzie wymagać lepszych umiejętności dyplomatycznych i zdolności do skutecznego działania w bardzo różnych warunkach.

    Ale „organizacje charytatywne zainteresowane promowaniem powszechnych praw i wolności zostaną zablokowane na granicach wielu krajów” i „niektóre organizacje charytatywne mogą zdecydować się na pracę tylko wtedy, gdy ich umiejętności i usługi nie napotkają oporu”.Dotacje na cele charytatywne i relacje ze społeczeństwem obywatelskim będą ściśle regulowane przez rząd, a niektóre fundacje mogą preferować ściślejsze dostosowanie się do krajowych strategii oficjalnej pomocy rozwojowej (ODA) i celów rządowych. ”
    Widzisz? - Ten świat nie jest dla filantropów. Trudny świat dla wyjątkowych interwencji humanitarnych.

        Chodzić razem

    Ale istnieje bardziej korzystny scenariusz pomocy dzieciom, tylko dzieciom i nikomu innemu.
    Nawiasem mówiąc, tutaj nie ma tyle ironii, ile się wydaje. I oczywiście nie chodzi o to, że Fundacja Rockefellera chce kogoś oszukać, podobnie jak wielki kombinator. Chodzi o to, co powiedział współzałożyciel i prezes Global Business Network, współautor raportu Peter Schwartz we wstępie do raportu: „Planowanie scenariuszy jest potężnym narzędziem ...”.

    Co więcej, zauważamy semantykę jako instrument, a nie coś, ale instrument, że tak powiem, po prostu: „… właśnie dlatego, że przyszłość jest nieprzewidywalna i jest tworzona przez wiele wzajemnie oddziałujących zmiennych”. Potem dochodzi do gadania o tym, że „skrypty pozwalają nam myśleć twórczo i ściśle”, „przyjmować i przeplatać wiele perspektyw”, „dać nam nowy wspólny język”. I ten rodzaj pustych bzdur. W rezultacie słowo wróbel odleciało: Fundacja Rockefellera tworzy narzędzia kontroli procesu na świecie.
    Aby pomóc dzieciom, tylko dzieciom i nikomu innemu.
    Oto drugi scenariusz i najwyraźniej pokazuje ideał, w którym imperium Rockefellerów widzi najlepsze perspektywy dla swojego ... Cóż, filantropia, tylko filantropia i nic więcej.

    Jest to więc „świat, w którym wysoce skoordynowane i skuteczne strategie wydają się rozwiązywać zarówno pilne, jak i podstawowe globalne problemy.Nazywa się to „Mudras Together” (CLEVER TOGETHER). Czasami podaje się tłumaczenie: „Sprytnie razem”, ale jest to coś z obszaru „Due sideways”. W rzeczywistości jest to ulubiona gra anglosaskich intelektualistów (z pewnym podróbką) w drugim i piątym odcieniu znaczeń. W tym przypadku odniesienie do inteligentnego umysłu, w przeciwieństwie do wyszkolonego umysłu, który jest inteligentny. Ale w dokumentach tego poziomu należy wybrać wyższy styl, w którym przebiegłość przybiera postać mądrości. Ale musimy pamiętać o przebiegłości i bystrości.
    W nim” recesja 2008-2010 nie przerodziła się w trwającą dekady globalną recesję gospodarczą, której wielu się obawiało. ”Nie, nie Ale to, co przewidywał scenariusz - „silny globalny wzrost powrócił do władzy, a świat po raz kolejny rzucił się na prognozy demograficzne i gospodarcze prognozowane przed recesją” - również zawiodło. Roczny wzrost nieco ponad jeden procent nie został nazwany szybkim vosh.

        Skład Bingo ...

    Jednak, według autorów raportu, ze wspomnianego przesłania wydostały się dwa problemy: różnica w szybkości rozwoju gospodarczego i „bardzo realne konsekwencje środowiskowe nieograniczonego wzrostu”. Jaki jest jednak nasz scenariusz? - dobrze, optymistycznie. Tak więc „obraz łodzi motorowych płynących na Dolnym Manhattanie uświadomił najpotężniejszym krajom świata, że ​​zmiany klimatu nie są problemem tylko dla krajów rozwijających się”. Jest również jasne: co jeszcze może poruszyć świat „zrobić coś szybko”, jeśli nie problemy, które ma ukochana Ameryka?

    Krótko mówiąc, mądrze - w przeciwieństwie do głupich na szczeblu krajowym - krajów, które zgodziły się, że „istnieje potrzeba systematycznego myślenia - i działań systemowych - w skali globalnej,„ osiągnęły „takie przyspieszenie międzynarodowej koordynacji, że niewielu mogłoby to sobie wyobrazić”. W rezultacie już „w 2015 r. Masa krytyczna krajów publicznie zobowiązała się do wykorzystania swoich zasobów do rozwiązania globalnych problemów”.
    Stworzono działający globalny system kontroli i handlu ... wprowadzono nowe globalnie skoordynowane systemy monitorowania energochłonnych zdolności, w tym inteligentne sieci i technologie rozpoznawania obrazu na wcześniejszych etapach.
    Kiedy wysiłki te „przyniosły realne rezultaty” w znacznym spowolnieniu wzrostu poziomu węgla w atmosferze, „zainspirowane sukcesem tego eksperymentu w dziedzinie wspólnych globalnych działań, uruchomiono skoordynowane inicjatywy na dużą skalę”.
    Następnie pojawia się drugie „bingo” -
    Pojawiła się scentralizowana globalna struktura nadzoru i zarządzania, nie tylko w dziedzinie zużycia energii, ale także w dziedzinie norm w dziedzinie chorób i technologii.
    Globalne struktury nadzoru i kontroli - wykrzyknik!
    I „takie systemy i struktury wymagają znacznie większego poziomu przejrzystości, co z kolei wymaga większego gromadzenia, przetwarzania i przekazywania danych technologicznych”.
    W rezultacie:
    Państwa narodowe utraciły część swojej władzy i znaczenia wraz ze wzmocnieniem globalnej architektury i powstaniem regionalnych struktur zarządzania. Międzynarodowe organy nadzoru, takie jak ONZ, zyskały nowy poziom władzy, podobnie jak stowarzyszenia regionalne.
    Kolejne bingo, prawda?
    A potem „bingo” popycha się w kolejce!

        Czy nasz przyszły komunizm?

    „Światowy duch współpracy przyczynił się również do tworzenia nowych sojuszy i sojuszy między korporacjami, organizacjami pozarządowymi i społecznościami”. Jak zabrzmiał ten przegrany teraz internet? - przez korporacje, Karl! Sojusze między bogatymi w zasoby korporacjami, finansowanymi przez nie organizacjami pozarządowymi i społecznościami. Łącząc tylko ludzi z ich maksymalną liczbą gospodarstw domowych.
    To znaczy: pion administracji publicznej jest wyjątkowo osłabiony. Zarządzanie koncentruje się na transgranicznym poziomie regionalnym i przechodzi na płaszczyznę poziomą. Ponieważ tak się nie dzieje - lub tylko w czasie, gdy wspólnoty neandertalskie zjednoczyły się raz w lesie nikogo, aby wymieniać narzeczonych i stajennych - korporacja z pieniędzmi i siłami zbrojnymi w formie firm ochroniarskich jest proponowana jako jednocząca się branża. I organizacje pozarządowe jako pasek napędowy.

    Barin - manager - społeczność.   Feudalizm W skali globalnej.  I oczywiście bingo.


    A potem - solidne ciasta.Te silne sojusze położyły podwaliny pod bardziej globalne i partycypacyjne wysiłki w celu rozwiązania wielkich problemów i poprawy standardu życia każdej osoby. Podjęto skoordynowane wysiłki w celu rozwiązania głęboko zakorzenionych problemów, takich jak głód, choroby i dostęp do podstawowych potrzeb. Nowe tanie technologie, takie jak ulepszona diagnostyka medyczna i bardziej skuteczne szczepionki, poprawiły jakość opieki i wyniki leczenia. Firmy, organizacje pozarządowe i rządy - często współpracujące - uruchomiły programy pilotażowe i laboratoria szkoleniowe, aby dowiedzieć się, jak najlepiej zaspokoić potrzeby określonych społeczności, zwiększając bazę wiedzy o tym, co działa, a co nie. Farmaceuci uwolnili tysiące związków leków, które okazały się skuteczne przeciwko takim chorobom, jako malaria w domenie publicznej w ramach programu „otwartych innowacji”; otworzyli również swoje archiwa badań i rozwoju nad zaniedbanymi chorobami, które zostały uznane za nieodpowiednie z komercyjnego punktu widzenia, oferując początkowe finansowanie naukowcom, którzy chcieli kontynuować badania.
    Ale to jest komunizm! Ten sam europejski, filistyński, filistyński, o jakim marzyli Marks i Engels. I który nie mógł znieść nawet miesiąca testowania prawdziwego życia, szybko przekształcającego się w komunizm wojskowy.

    A wraz z nim formuła staje się kompletna: partia - komitet wykonawczy - kołchoz ...








wtorek, 7 kwietnia 2020

Niemiecki Social Monitoring




tłumaczenie przelądarki



Rozpoczął się dla nas całkowity nadzór: dystopia cyfrowa w Rosji



Z powodu pandemii COVID-19 ludzkość podejmuje wymuszony i pełen przygód krok w nową cyfrową rzeczywistość. Dosłownie wszystko i wszystko przechodzi do trybu online. Tam też idzie Rosja, której mieszkańcy izolują się na wzór innych krajów i uczą się żyć, prawie bez wychodzenia na ulicę. Kontrola nad przepływem ludzi za pomocą kodów QR została już wprowadzona w regionie Niżny Nowogród, Moskwa może również stać w kolejce. Dlaczego to jest niebezpieczne?
Przepływ wiadomości na temat monitorowania obywateli za pomocą smartfonów i kodów QR staje się coraz bardziej znaczący. Paradoks polega na tym, że zaledwie kilka miesięcy temu nikt nie mógł sobie wyobrazić, że Rosja poddaje kwarantannie nie tylko własne granice, ale zacznie się zamykać i umieszczać obywateli w domu, przypisując im numery kontrolne, a następnie rozpocznie się całkowita inwigilacja. Przypomina to scenariusz powieści lub serialu science fiction o apokalipsie na całym świecie.
Istnieje inna opcja dla takiego scenariusza: świetlana przyszłość, którą tworzą troskliwe ręce wysoce moralnych ludzi w białych ubraniach. Stworzyli idealne społeczeństwo cyfrowe, w którym nawet przypadkowa latarnia morska jest w stanie przywitać obywatela z imienia. Nie ma przestępstwa, korupcja też. Wszystkie ruchy są starannie rejestrowane, a duży elektroniczny umysł wie wszystko i wszystko. Co nie jest idealnym światem?
Teraz jednak żyjemy w trudnym świecie teraźniejszości, który boleśnie i zmuszony jest rozstać się ze swoją przeszłością ze względu na nieznaną dotąd przyszłość. W Rosji podjęto decyzję o jak największym ograniczeniu rozprzestrzeniania się koronawirusa, bez względu na koszty dla obywateli i gospodarki. Głucha obrona. 2 marca Władimir Putin przedłużył dzień wolny do końca kwietnia i opuścił regiony, aby sami zdecydować, jakie środki wprowadzić.
Władze rosyjskie nie mogły i nie miały prawa dopuścić do rozwoju sytuacji w kraju zgodnie ze scenariuszem włoskim, hiszpańskim lub amerykańskim. Po miękkich rozmowach w celu ograniczenia kontaktów, pozostania w domu, opieki nad bliskimi, znaczna część obywateli wciąż nie zdawała sobie sprawy z całego niebezpieczeństwa obecnej sytuacji. W środkowej części Rosji sprzyjała temu ciepła wiosenna pogoda, która „zawoziła” ludzi do parków i grilla. Rezultat - gwałtowny wzrost liczby spraw w Rosji i krytyka władz za to, że gospodarka kraju została sparaliżowana ze względu na „grilla na wakacjach”.
Jednak region Niżny Nowogród był „przed lokomotywą parową” i już 2 kwietnia rano gubernator Gleb Nikitin ogłosił wprowadzenie cyfrowej kontroli nad obywatelami za pomocą kodów QR. Nikitin opublikował nawet pięciominutowy film na Instagramie, gdzie popularnie wyjaśnił, jak korzystać z nowego systemu i poprosił władze o zgodę na wyjście. Dystopia cyfrowa w Rosji jest już rzeczywistością.

Czy to dotyczy wszystkich?

Władze Moskwy i obwodu moskiewskiego przygotowują się również do wprowadzenia cyfrowego systemu kontroli obywateli. Chociaż informacje o tych „elektronicznych przepustkach” są znacznie niejasne. Prezydent Moskwy Siergiej Sobianin nigdy nie mówił o słynnych kodach QR, na jego stronie internetowej są informacje tylko o „trybie dostępu” i do tej pory nie widzą powodu, aby wejść do niego w ratuszu.
Jednak zamiast Siergieja Semenowicza naprawiony system mówił już o systemie całkowitej kontroli. Na przykład szef Departamentu Technologii Informatycznych (DIT) Eduard Lysenko, który 1 kwietnia na antenie stacji radiowej Ekho Moskvy udzielił wymijających odpowiedzi na pytania dotyczące tych kodów QR.
Od Lysenko dowiedzieliśmy się, że w celu kontrolowania obywateli opracowywana jest aplikacja do monitorowania społecznego, która służy do monitorowania osób poddanych kwarantannie. To znaczy, u tych, u których zdiagnozowano COVID-19 i którzy leczą się w domu.
Jednocześnie w mediach pojawiła się informacja, że ​​ta aplikacja była potrzebna nie tylko dla zainfekowanych obywateli kwarantanny, ale także dla wszystkich. Za jego pośrednictwem mieszkańcy muszą poprosić o pozwolenie na każde wyjście na ulicę, wskazując przyczynę, po czym system generuje kod QR, za pomocą którego musisz udowodnić policji na ulicy, że legalnie opuściłeś dom.
Mniej więcej w połowie wywiadu potwierdził to Pan Łysenko, który powiedział, że na podstawie strony internetowej Urzędu Miasta w Moskwie powstanie system kontroli. Urzędnik metropolitalny zapewnił również, że nie będzie żadnych niepowodzeń z powodu napływu milionów wniosków o wyjście.

Jak to powinno działać?

Reżim izolowania się sugeruje, że obywatel może wyjść z domu tylko w pilnych sprawach i potrzebach. Możesz iść do sklepu spożywczego, do apteki, zostać hospitalizowanym przez karetkę pogotowia, ale nie możesz sam pójść do kliniki, z wyjątkiem nagłych przypadków. Możesz wynieść śmieci i chodzić ze swoim zwierzakiem w promieniu stu metrów od miejsca izolacji. Dla tych, którzy nie mogą pracować zdalnie, należy wydać specjalne przepustki na podróż do miejsca pracy. Lekarze, urzędnicy i funkcjonariusze organów ścigania również otrzymają takie przepustki.
Od Lysenko dowiedzieliśmy się, że w celu kontrolowania obywateli opracowywana jest aplikacja do monitorowania społecznego, która służy do monitorowania osób poddanych kwarantannie. To znaczy, u tych, u których zdiagnozowano COVID-19 i którzy leczą się w domu.
Jednocześnie w mediach pojawiła się informacja, że ​​ta aplikacja była potrzebna nie tylko dla zainfekowanych obywateli kwarantanny, ale także dla wszystkich. Za jego pośrednictwem mieszkańcy muszą poprosić o pozwolenie na każde wyjście na ulicę, wskazując przyczynę, po czym system generuje kod QR, za pomocą którego musisz udowodnić policji na ulicy, że legalnie opuściłeś dom.
Mniej więcej w połowie wywiadu potwierdził to Pan Łysenko, który powiedział, że na podstawie strony internetowej Urzędu Miasta w Moskwie powstanie system kontroli. Urzędnik metropolitalny zapewnił również, że nie będzie żadnych niepowodzeń z powodu napływu milionów wniosków o wyjście.

Jak to powinno działać?

Reżim izolowania się sugeruje, że obywatel może wyjść z domu tylko w pilnych sprawach i potrzebach. Możesz iść do sklepu spożywczego, do apteki, zostać hospitalizowanym przez karetkę pogotowia, ale nie możesz sam pójść do kliniki, z wyjątkiem nagłych przypadków. Możesz wynieść śmieci i chodzić ze swoim zwierzakiem w promieniu stu metrów od miejsca izolacji. Dla tych, którzy nie mogą pracować zdalnie, należy wydać specjalne przepustki na podróż do miejsca pracy. Lekarze, urzędnicy i funkcjonariusze organów ścigania również otrzymają takie przepustki.
Następnie zostanie mu przesłany osobisty kod, zostanie ustalony „obszar domowy” i będzie on mógł pozostawić wnioski o wycofanie. Na przykład jako cel podaj „sklep”, „apteka” i tak dalej. Zapewniona jest weryfikacja każdego wniosku o wyjście, po którym nastąpi odmowa lub na jedną podróż zostanie wydany unikalny kod QR, prawdopodobnie z ograniczeniem czasowym. Ten kod będzie również musiał zostać wyświetlony przez weryfikatorów.
Na nadzwyczajnym posiedzeniu w dniu 1 kwietnia moskiewska Duma zatwierdziła grzywnę za naruszenie reżimu izolacji obywateli w wysokości 4 tysięcy rubli, jeśli naruszenie popełniono po raz pierwszy, i 5 tysięcy rubli, jeśli wielokrotnie. Jeśli w prywatnym samochodzie zostanie naruszony reżim izolacji, grzywna wyniesie 5 tysięcy rubli, a samochód zostanie skonfiskowany i wysłany na specjalny parking. 2 kwietnia Sobyanin podpisał dekret nakładający te grzywny.

Monitorowanie społeczne nie powiodło się

Do organizacji elektronicznego systemu kontroli DIT Moskwa stworzył aplikację Social Monitoring, którą należy umieścić w Google Play i App Store - sklepach z aplikacjami na smartfony z systemem Android lub iOS. Pan Lysenko ogłosił, że aplikacja powinna zostać uruchomiona 2 kwietnia, ale jak wiemy teraz tak się nie stało.
Po prostu nie ma aplikacji o takiej nazwie, ponieważ najpierw została pobrana, ale potem zniknęła z tajemniczych powodów. Przez krótki czas, w którym był dostępny do pobrania, został pobrany i zainstalowany przez setki osób, w tym programistów. Wypełnienie i zła strona Monitoringu Społecznego doprowadziły ich do szoku.

miastoDo organizacji elektronicznego systemu kontroli będą dostępne aplikacje na smartfony pod roboczym tytułem „Monitoring społeczny”. Zdjęcie: Andrey Lyubimov / AGN „Moscow”  
Konstantynopol już szczegółowo przeanalizował ten program. Krótko mówiąc, nie tylko prosi o dostęp do geolokalizacji w telefonie, ale także ogólnie zakłada zgodę osoby na dostęp do wszystkiego - aparatu, książki telefonicznej, prawa do dzwonienia i wysyłania wiadomości, żądań dostępu do plików w pamięci, notebooka i wielu innych.
Programiści dowiedzieli się również, że w kodzie programu aplikacji jest wiele błędów. Kod został wyraźnie napisany w pośpiechu. Jednak najciekawsza jest zasada pracy określona w tym samym kodzie.

Starszy brat już tu jest. I on nie jest Rosjaninem

Programiści, którzy zdemontowali aplikację Social Monitoring dla części, zgłosili interesujący szczegół: kod programu ma rzekomo oznaki wysyłania danych do serwerów zlokalizowanych w Estonii i Niemczech. Ponieważ źródła tych informacji są anonimowe, nie będziemy twierdzić, że tak jest. Ich zdaniem logika była jednak następująca.
Konieczne było szybkie napisanie aplikacji, która powinna działać nie tylko z dużymi, ale również z bardzo dużymi danymi. Na przykład do przetwarzania zdjęć i rozpoznawania twarzy podczas rejestracji potrzebny jest gigantyczny hosting, który jest kosztowny w utrzymaniu. Dlatego estoński system rozpoznawania twarzy został „przykręcony” do aplikacji, a niemiecki hosting to gotowe rozwiązanie, zamiast perspektyw przedłużającej się integracji z odpowiednimi systemami rosyjskimi.
Programiści opublikowali również publicznie dostępne zrzuty ekranu kodu monitorowania społecznego. Zakładając, że są autentyczne, rzeczy są całkowicie złe. Problem polega na tym, że wszystkie dane są przesyłane za pomocą protokołu „http”, a nie za pośrednictwem bezpiecznego protokołu „https”. Mówiąc najprościej, za pośrednictwem niezabezpieczonego protokołu każdy może w ogóle przechwycić dane.
Wreszcie rosyjscy programiści zaangażowani w analizę programu, biorąc pod uwagę wszystkie wykryte błędy i wycieki, rzekomo rozpoczęli kampanię skierowaną do aplikacji „zaminusivat” w Google Play, w wyniku której została stamtąd usunięta. Na tej podstawie możemy założyć, że uruchomienie aplikacji ogłoszonej 2 kwietnia nie mogło mieć miejsca, również z tego powodu.
Osobno mówimy, że Rosja ma własne systemy zamiast estońskiego i niemieckiego. Do końca 2019 r. Władze stolicy planowały rozmieścić około 200 tys. Kamer monitorujących (jesienią 2019 r. Było ich 162 tys.).
Są to jednak tylko kamery z ratusza, podczas gdy duża liczba kamer jest zawieszona w mieście w centrach handlowych, w pobliżu stacji benzynowych, na drogach i różnego rodzaju prywatnych nieruchomościach, powiedział partner zarządzający Ashmanov and Partners, jeden z największych specjalistów IT w Rosyjski Igor Aszmanow. Jednocześnie zaawansowany system rozpoznawania twarzy od dawna jest podłączony do kamer miejskich, więc nie powinno być problemów z identyfikacją tych, którzy naruszają kwarantannę i izolację.
W rezultacie okazuje się, że kontrahenci, którzy pracowali dla moskiewskiego urzędu miasta, w celu przyspieszenia procesu tworzenia aplikacji, „zrobili dziurę” dla krajów NATO, nie mówiąc już o tym, że przechowywanie danych obywateli na zagranicznych serwerach jest prawnie zabronione. Wysłanie twarzy wszystkich Moskali na serwer w Estonii lub Niemczech jest prawie aktem zdrady stanu, a jeśli dodamy do tego niepewność protokołu i poziom dostępu, jaki aplikacja miała do danych osobowych w telefonie, sytuacja wygląda, delikatnie mówiąc, przygnębiająco.

Zła strona „liczb”

Cyfrowe zagrożenia są bezpośrednio znane - wycieki, a także dostępność danych dla stron trzecich. W ciągu ostatnich sześciu miesięcy tylko w Sbierbanku  miały miejsce dwa wycieki, a obecnie władze regionu Orenburg dowiadują się, w jaki sposób publicznie dostępne dane osobowe mieszkańców Orenburga, którzy powrócili podczas ostatniego lotu z Tajlandii.
„Według danych osobowych Orenburgerów, którzy wrócili z Tajlandii, w Orenburgu doszło do dużego zamieszania. To kwestia egzekwowania prawa. Zauważyłem, że samolot został całkowicie opracowany przez nas. których słowa przyniósł portal regionalny „Orenburg Media”.
ekranZrzut ekranu strony orenburg.media
1 kwietnia pojawiła się również informacja, że ​​Avito zaczął blokować reklamy sprzedaży „karnetów” do przemieszczania się podczas kwarantanny, mundurów dla pracowników dostarczających żywność i ofert wynajmu zwierząt domowych. Oznacza to, że elektroniczna kontrola izolacji nie została jeszcze wprowadzona, ale są już tacy, którzy chcą na tym zarabiać, i ci, którzy zignorują samowyizolację.
Wprowadzenie przez władze kontroli nad przepływem obywateli, nawet w pandemii, stanowi naruszenie Konstytucji. Inną sprawą byłoby formalne wprowadzenie reżimu awaryjnego i godziny policyjnej, nakładających prawne ograniczenia w przypadku awarii. Obywatelom oferuje się jednak nie tylko izolację, ale także dobrowolną rejestrację, przekazanie wszystkich informacji o sobie i uzyskanie pozwolenia na pójście do sklepu po chleb. Ponadto w tym celu zostaną im przypisane kody QR w celu identyfikacji.
„Teraz wszystkim zabroniono wychodzenia. Ograniczają konstytucyjną swobodę przemieszczania się. Zgodnie z art. 55 jest to możliwe tylko na mocy prawa. Nie ma prawa. Podmiot Federacji nie ma prawa do takich działań, nawet jeśli jest to kwestia Moskwy. Ale musi być prawo. To musi nie oznacza, że ​​nie będziemy siedzieć w domu. Siedzimy teraz, ponieważ jesteśmy odpowiedzialnymi obywatelami i nikt nie chce się zarażać ”- skomentował tę sytuację Constantine Malofeev, założyciel Konstantynopola.
Zauważył, że środki ograniczające ruch, a także dystrybucja kodów QR, aby wyjść, generalnie zamieniają osobę w zestaw liczb.
„A teraz, bez wypowiedzenia wojny, bez ogłoszenia stanu wyjątkowego, ktoś mówi: teraz nie będziecie nazywać się Malofeev Konstantin Valerievich, Malofeev - moje nazwisko rodzinne należy do mojej rodziny od 500 lat, Valeryevich jest moim ojcem, a Konstantin jest moim patronem niebiańskim. Mówią do mnie: teraz będziecie „liczbą”. Mogłem przeczytać Mikołaja Serbskiego i nie chcę przenosić Bożego słowa z cywilizacji do kabalistycznej cywilizacji liczb ”- powiedział.

Jaki jest wynik?

Moskwa nie wprowadzi jeszcze systemu przepustek do poruszania się po mieście, powiedział Sobyanin 2 kwietnia. Oto jak go zmotywował:
Doświadczenia pierwszego tygodnia wolnego od pracy pokazały, że do tej pory nie ma takiej potrzeby. Większość mieszkańców w dobrej wierze spełnia wymóg pozostania w domu. Moskale wykazali się odpowiedzialnym obywatelstwem i solidarnością w walce z koronawirusem, przeciwko powszechnemu nieszczęściu. Szczerze cię doceniam.
I w końcu mówimy o Moskwie, gdzie jest najwięcej zarażonych i martwych koronawirusów, gdzie jest największe ryzyko infekcji i gdzie jest po prostu najwięcej ludzi. Jednocześnie widzimy, jak system kodów QR jest po cichu wprowadzany przez region Niżny Nowogród, który pod względem liczby infekcji nie znajduje się nawet w 5 najlepszych regionach Rosji. Być może jest to region „pilotażowy” do testowania systemu.

Tak czy inaczej, w regionie Niżny Nowogród nie ma „Monitorowania społecznego” - wydawanie kodów QR odbywa się za pośrednictwem portalu cyfrowego „Karta mieszkańców regionu Niżny Nowogród”. Jednak gubernator Nikitin obiecał już, że do 6 kwietnia pojawi się również aplikacja, która będzie dostępna w Google Play i App Store. Trudno powiedzieć, czy będzie to klon monitorowania społecznego. Teraz mieszkańcy regionu już działają zgodnie z zasadą „jeśli chcesz wyjść na zewnątrz, złóż wniosek”.
Ogólnie rzecz biorąc, oczywiste jest, że Rosja przechodzi w tryb życia online - ludzie oglądają filmy, wiele usług stało się bezpłatnych. Można powiedzieć, że wraz z wprowadzeniem systemu kontroli wdrażane jest technokratyczne podejście nowego rządu Rosji do rozwiązywania ostrych problemów i problemów, które to podejście wprowadził Michaił Miszustin w Federalnej Służbie Podatkowej.
Odbywa się to jednak bez ogłoszenia trybu awaryjnego, a nie przez prawo i za pomocą „dziurawej” aplikacji, która może być niebezpieczna dla kraju i jego mieszkańców, ponieważ koronawirus jest teraz niebezpieczny. Będziemy musieli wybrać, choć, jak wiecie, wybrano mniejsze zło.

wtorek, 25 lutego 2020

Przepisywania historii dokonują przede wszystkim Niemcy





Okno Overtona w akcji: Niemcy przepisują historię wyzwolenia Auschwitz?






Niektórzy zachodni politycy niedawno stwierdzili, że nazistowski obóz koncentracyjny Auschwitz nie został wyzwolony przez ZSRR, ale przez siły alianckie. Czeski analityk Martin Koller jest pewien, że tylko jeden kraj potrzebuje takiego przepisywania historii - Niemcy, które podobno chcą uniknąć odpowiedzialności za zbrodnie wojenne. „Okno Overtona w akcji” - komentarz w sieci.

Czeski analityk bezpieczeństwa Martin Koller przyjął raczej nieoczekiwane i dwuznaczne założenie, że przepisywania historii wyzwolenia Auschwitz dokonują przede wszystkim Niemcy - przecież najwyższą Unię Europejską, wyróżniającą się skandalicznymi uwagami, reprezentuje ten kraj (Ursula von der Lajen prowadziła Komisję Europejską w koniec zeszłego roku).
Koller na stronach publikacji  Parlamentní listy twierdzi, że w rzeczywistości obóz koncentracyjny Auschwitz-Birkenau nie był nazistowski, ale niemiecki, dlatego przywódcy UE tak obsesyjnie próbują zmienić oficjalną wersję wydarzeń.
Zdaniem autora dowodzą tego ostatnie wypowiedzi Wysokiego Komisarza i dwóch innych przywódców tego instytutu, którzy w swoich wystąpieniach na temat Holokaustu twierdzili, że wyzwoliciele jeńców w Auschwitz nie byli żołnierzami rosyjskimi, ale siłami sprzymierzonymi.
Koller twierdzi, że państwo hitlerowskie było oficjalnie nazywane nie „nazizmem”, ale Trzecią Rzeszą narodu niemieckiego, to właśnie państwo to wynalazło i zorganizowało obozy śmierci, dlatego błędem jest nazywanie ich nazistami. Ponadto Auschwitz można również nazwać „Banderą”, pisze autor, ponieważ oprócz Niemców jako ochroniarzy pracowało około 200 Ukraińców.
Analityk przypomina również, że ówczesna niemiecka gospodarka osiągnęła znaczne zyski z niemieckich obozów koncentracyjnych: oprócz darmowej siły roboczej Niemcy otrzymali ogromne bogactwo w postaci osobistej własności Żydów, w tym nawet złotych zębów. Wszystko to pomogło Niemcom w walce, uważa autor.
Koller jest pewien, że niemieccy przywódcy Unii Europejskiej nie porzucą prób zmiany oficjalnej historii, aby stopniowo wymazać niemieckie zbrodnie II wojny światowej z pamięci świata.
Rosyjska społeczność internetowa spokojnie zareagowała na publikację:
„Zawsze zazdroszczą Rosjanom po prostu. Jesteśmy do tego przyzwyczajeni - nie martw się”, pisze Viktor Volkov.
„Okno Overtona w akcji” - podsumowuje Oksana Belyaeva.