Maciej Piotr Synak


Od mniej więcej dwóch lat zauważam, że ktoś bez mojej wiedzy usuwa z bloga zdjęcia, całe posty lub ingeruje w tekst, może to prowadzić do wypaczenia sensu tego co napisałem lub uniemożliwiać zrozumienie treści, uwagę zamieszczam w styczniu 2024 roku.

niedziela, 29 marca 2020

O sztucznym pochodzeniu COVID-19



tłumaczenie przeglądarkowe



Ten zaskakująco selektywny wirus ...


O sztucznym pochodzeniu COVID-19
Im szerzej rozprzestrzenia się pandemia wirusa koronawirusa, tym większa jest jasność co do obszaru ich uszkodzenia. I coraz więcej pytań o źródło pochodzenia  COVID-19 .
Wirus omija kraje oddalone od głównych problemów światowej polityki i rozprzestrzenia się na terytoria, na których ścierają się interesy światowych graczy. Oczywiście pandemia dotknęła również inne kraje, ale nie trzeba mówić o szczególnym niebezpieczeństwie dla nich.
Oto niektóre dane z niemieckiego źródła  z 24 marca:
Kraj
Zachorowałam
Odzyskano
Jest martwy
Obecnie chory
USA
85612
1868
1301
82443
Włochy
80589
10361
8215
62013
Hiszpania
57786
7015
4365
46406
Deutschland
47278
5673
281
41324
Frankreich
29155
4948
1696
22511
Iran
32332
11133
2378
18821
Schweiz
11811
131
194
11486
Vereinigtes Königreich
11658
135
578
10945
Niederlande
7431
3)
434
6994
Österreich
7129
225
58
6846
Belgien
6235
675
220
5340
Südkorea
9332
4528
139
4665
Kanada
4043
228
39
3776
Turkei
3629
26
75
3528
Chiny
81340
74588
3292
3460
Portugalia
3544
43
60
3441

Wirus wybrał Chiny, Iran, Włochy i Hiszpanię jako główne cele. W kleszczach między Hiszpanią a Włochami - Francja. Wirus w mniejszym stopniu lub wcale nie wpływał na sąsiadów. A na przykład w Mongolii, 23 marca, zarejestrowano tylko jeden przypadek choroby, chociaż w kraju jest tyle samo Chińczyków, co Mongołów, a ruch przebiega przez granicę chińsko-mongolską.
Chiny są strategicznym przeciwnikiem Stanów Zjednoczonych. W związku z pandemią Chiny zatrzymały produkcję kilku gałęzi przemysłu, wzrost PKB spowolnił, juan spadł. ChRL była jednak w stanie przeciwdziałać pandemii za pomocą scentralizowanego, dobrze funkcjonującego systemu lokalizacji infekcji. W tym samym czasie Pekin odkupił „obligacje śmieciowe”, których cena spadła, w znacznym stopniu kompensując straty na międzynarodowym rynku finansowym. Teraz liczba nowo zdiagnozowanych chorób w Chinach zbliża się do zera, władze już przejmują kontrolę nad przepływem ludzi i towarów między Hubei a resztą kraju. Straty ludzkie w ChRL (3270 osób na 1,4 miliarda osób) są nieznaczne w ujęciu procentowym. Główny wniosek: kraj był gotowy na skuteczne działania mobilizacyjne na dużą skalę w sytuacjach kryzysowych.
Bardzo cierpi z powodu inwazji wirusa irańskiego, z którym Chiny nie mają ani wspólnej granicy, ani żywej wymiany ludzi. I w tym przypadku epidemia w Iranie jest korzystna dla Waszyngtonu, który odmawia zniesienia antyrańskich sankcji gospodarczych. Śmiertelność z powodu epidemii w Iranie ponad dwukrotnie zwiększyła średnią światową i wyniosła 7,8%. Administracja USA powiedziała , że nie pozwoli Iranowi sprzedawać ropy na zakup leków i sprzętu.
Sytuacją podobną do Iranu może być walka z Syrią. Oba te kraje są przedmiotem zwiększonego zainteresowania USA.
Weźmy Włochy i Hiszpanię, dwa kraje w Europie najbardziej dotknięte pandemią. Włoski rząd wszedł w konflikt z Brukselą i nie ustępuje w sprawie spłaty długu publicznego i deficytu budżetowego. Komisja Europejska odmówiła zatwierdzenia włoskiej wersji wniosków w tej sprawie. Istniała groźba wyjścia Włoch z UE. Na tym tle dramat rozgrywa się wraz ze wzrostem epidemii w kraju sosen i emerytów. Włochy ustanawiają żałobny rekord liczby ofiar - ponad 10% zgonów z liczby przypadków. W sąsiedniej Austrii, Szwajcarii i Niemczech skala pandemii jest nieporównywalnie mniejsza.
Z grubsza ta sama sytuacja w Hiszpanii, która jest ciągle wstrząśnięta katalońskim separatyzmem.
Osobno musimy porozmawiać o dramacie, który rozgrywa się w Stanach Zjednoczonych. Według dostępnych informacji, do 26 marca Stany Zjednoczone Ameryki zajęły pierwsze miejsce na świecie pod względem liczby wykrytych chorób koronawirusa. Tutaj epidemia staje się argumentem Demokratów w trwającej kampanii wyborczej z Trumpem. Niektóre media przewidują miliony chorych w Ameryce i setki tysięcy zabitych do lata-jesieni, powołując się na następujące liczby: dla 330 milionów obywateli USA - 55 000 zarażonych i 379 zabitych. Dla porównania: w ciągu ostatnich trzech lat liczba zgonów w wypadkach drogowych w Stanach Zjednoczonych wynosiła 40 tysięcy osób. Karty atutowe Trumpa to niskie bezrobocie i wsparcie dla krajowego biznesu; pandemia jest poważnym ciosem dla tych elementów sytuacji społeczno-gospodarczej Ameryki.
Doświadczenie Chin pokazuje, że rozprzestrzenianie się koronawirusa można zlokalizować. Wszystko zależy po pierwsze od stanu systemu opieki zdrowotnej, a po drugie od jakości i szybkości decyzji zarządczych podejmowanych przez władze .

Selektywność rozprzestrzeniania się wirusa według kraju jest bezpośrednim wskaźnikiem jego sztucznego pochodzenia. Zakładamy, że kolejnym potwierdzeniem tego będzie „wynalazek” szczepionki ratunkowej z koronawirusa w Stanach Zjednoczonych natychmiast po przeprowadzeniu wyborów i dojściu do władzy nowego (lub nowego) prezydenta.








https://www.fondsk.ru/news/2020/03/27/etot-na-udivlenie-izbiratelnyj-virus-50467.html


Opętanie, a sen




Taka teoria.

Całe życie miałem sny.

Sny były różne, ale było kilka, do których wracałem 2 - max 3 razy.

W chwili powrotu miałem świadomość, że już tu byłem kiedyś i wraz z tym wracała „pamięć” o rzeczywistości jaka była we śnie, o całym? świecie jaki występował we śnie, łącznie z charakterystykami osób i zdarzeń.

Cały czas mowa o snach, a nie o śnieniu (lucid dreams).



Więc być może jest tak z osobami opętanymi, że one jakby żyją we śnie – załącza się obca struktura, która powoduje, że mają one inne nawyki, powiedzonka, mimikę twarzy itd, ale właściciel nie jest wypchnięty ze swego ciała, lecz łączy się z ową obcą strukturą jakby w jedno – akceptuje obce zachowania i MYŚLI tj. traktuje jako własne nie dostrzegając zmiany w sobie.


Śpiący jest we śnie i nie dostrzega, że to sen. Myśli, że to jego życie, które widzi przeżywa w krótkim fragmencie. Świadomość, że to BYŁ sen przychodzi bezpośrednio po przebudzeniu – co się zdarza, a czasami nie.

Ciekawe jak oglądanie filmów wpływa na sen, czy różni się sen u ludów, które nie mają telewizji i nigdy nie widziały filmu.


Więc opętany myśli, że jest sobą. Ma inne przekonania i sądzi, że zawsze takie miał, zaś zachowania nielogiczne, nieetyczne, nietypowe nie wzbudzają w nim żadnych podejrzeń co do swego stanu.


O ile sen wydaj się być serią niekontrolowanych zdarzeń, to śnienie ma swój scenariusz i cele postawione przez atakującą cię stronę, czyli agenturę. W śnieniu występują też ubecy jakich spotkałem w realu, no i osoby w śnieniu wykazują świadomość, że wiedzą, że to śnienie – min. uważnie obserwują twoje zachowanie wystawione na absurdalne zdarzenia śnienia – sami zaś owej absurdalności się nie dziwią.






czwartek, 26 marca 2020

Czy Skynet to nanoboty



Olga Chetverikova: „Nasz stan zostanie sprywatyzowany przez specjalistów IT” Analytics

Wczoraj 22:02




Czołowi światowi ekonomiści, analitycy i teoretycy globalizacji dzisiaj podkreślają, że tuż przed naszymi oczami jest rewolucja nie tylko technologiczna, ale także cywilizacyjna, która wszędzie radykalnie zmienia całą naturę relacji między ludźmi.



Pod przykrywką haseł dotyczących rozwoju gospodarczego, cicho i niezauważalnie, Rosja rozpoczęła przygotowania do przejścia na platformę cyfrową całego systemu rządowego. Autor książki „Totalitaryzm cyfrowy”, profesor nadzwyczajny MGIMO, kandydat nauk historycznych Olga Czetewikowa mówiła o tym, co jest na tym kanale na kanale YouTube „Ruch Krzyża Carskiego”.
Dzisiaj na Zachodzie budowanie społeczeństwa, które jest powszechnie nazywane „społeczeństwem danych”, odbywa się w ogromnym tempie.
Olga Chetverikova zauważyła, że ​​ta pieriestrojka, która według światowych ekspertów jest rewolucyjna i wymaga ponownego przemyślenia wszystkich tradycyjnych stosunków między ludźmi, rozpoczęła się tam pod koniec lat siedemdziesiątych i naznaczona była przejściem od modelu neo-chrześcijańskiego do modelu neoliberalnego.
Pojawiła się koncepcja nowego zarządzania, zgodnie z którą zaczęli oni podchodzić do państwa z punktu widzenia biznesu: stała się strukturą sprzedającą usługi.
Wszystkie dziedziny społeczne - edukacja, opieka zdrowotna, mieszkalnictwo i usługi komunalne - wszystko przeniosło się na sferę usług komercyjnych. Narodziła się koncepcja państwa cyfrowego.
Według Olgi Chetverikovej w naszym kraju trudniej było zmienić kurs, ponieważ w naszym państwie wszystkie sfery społeczne były rozpatrywane w kontekście jego obowiązkowych funkcji - jako tego, co z definicji powinien zapewnić ludziom. Historyk przypomniał, że koncepcja e-administracji w Rosji została po raz pierwszy omówiona w latach 90.
Aby zmienić tę sytuację, niezbędny był potężny zamach stanu, który zdaniem Chetverikova miał miejsce w 2010 r., Kiedy uchwalono ustawę o organizacji świadczenia usług państwowych i komunalnych.
„Funkcje państwa zostały następnie zdefiniowane jako usługi, które mogą być nie tylko zlecane na zewnątrz, ale również realizowane w formie elektronicznej. Cicho i niezauważalnie, równolegle z wdrożeniem środków służących rozwojowi gospodarki, rozpoczęto poważne przygotowania do przeniesienia całego systemu administracji państwowej jako całości na platformę cyfrową. Opiera się na danych, które zamieniają się w kategorię ekonomiczną ”, powiedział Chetverikova, zauważając, że nie jest przypadkiem, że takie terminy jak„ gospodarka danych ”i„ gospodarka oparta na wiedzy ”były od dawna używane za granicą.
Kluczowym wyzwaniem było przejście do gospodarki cyfrowej. Program tej transformacji był aktywnie promowany z inicjatywy Banku Światowego, a ze strony samej Rosji dużą rolę odegrała Agencja Inicjatyw Strategicznych.
W 2016 r. Bank Światowy przygotował dla Rosji raport o nazwie Digital State 2020. Określono, co dokładnie Rosja powinna zrobić, aby zbudować cyfrową platformę zarządzania do 2020 r.
„A ponieważ jest to model biznesowy polegający na wypieraniu starych pośredników, można sobie wyobrazić, co to jest. W dziedzinie edukacji pośrednicy i nauczyciele są usuwani, a przejście na edukację online. Co więcej, nauczyciele są usuwani nie tylko jako ci, którzy bezpośrednio nauczają, ale także jako ci, którzy kontrolują ten proces. Wszystko powinno być realizowane przez sztuczną inteligencję za pomocą elektronicznych podręczników, które zastępują papierowe, i tak dalej. Wszystko to zostało określone w cyfrowym projekcie szkolnym, którego podstawą jest projekt Foresight „Edukacja 2030”. To samo dzieje się w opiece zdrowotnej, która stopniowo przechodzi do Internetu ”- powiedziała Chetverikova.

„Bardzo interesujący jest raport, który wiosną 2018 r. Z udziałem HSE został przygotowany przez Centrum Badań Strategicznych, któremu kierował następnie Kudrin. Praca została napisana przez niewielką liczbę autorów ściśle związanych z Bankiem Światowym. Wszystko, co jest realizowane, jest w nim naprawione. Zamiast tradycyjnego systemu zarządzania zaproponowano utworzenie systemu „Państwo jako platforma”. Wprowadzono definicję głównego architekta platformy. Słownictwo przypomina dystopię. Absolutnie wszystko należy przekonwertować na formę elektroniczną i zdigitalizować. Dlatego w przeciwieństwie do stanu elektronicznego, który koncentruje się przede wszystkim na usługach, platforma cyfrowa koncentruje się na dużych danych. Nie będzie już pośredników: ani urzędników, ani tradycyjnych agencji rządowych. Istnieje tylko cyfrowy profil obywateli, jeden identyfikator - tak zwany „cyfrowy ślad”,
Jakie jest więc zastosowanie platformy cyfrowej w rządzie? Według historyka nie mniej ważne jest likwidacja urzędników i tradycyjnych organów państwowych.
Obywatel jest stopniowo przenoszony do kategorii klienta. W związku z tym powstanie pytanie, kim jest obywatel i jakie są jego prawa. Ale to nie wszystko.
„W warunkach, w których usuwane są wszystkie zwykłe powiązania społeczne, gdy pozostaje tylko obywatel i platforma cyfrowa, chciałbym zapytać: jeśli zlikwidujesz tradycyjne organy państwowe, kto będzie ostatecznym menedżerem, kto będzie zarządzał całym tym systemem?
Według historyka platforma zostanie utworzona w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego. „Ale biorąc pod uwagę, że państwo nie ma takich możliwości, jakie mają firmy informatyczne, głównymi graczami będą specjaliści IT, w których rękach skoncentrowane będą wszystkie informacje o obywatelach. To się już dzieje. W rzeczywistości chodzi o prywatyzację państwa przez korporacje IT. Nie należy zapominać, że platforma jest częścią międzynarodowego systemu zarządzania cyfrowego. Wyciągaj własne wnioski - powiedziała Chetverikova.
Według niej platforma cyfrowa wyklucza prawo człowieka do prywatności, ponieważ opiera się na profilu cyfrowym, który zawiera absolutnie wszystkie dane o osobie. A jeśli teraz, zgodnie z prawem dotyczącym danych osobowych, ludzie nie mogą być zobowiązani do podania informacji o sobie, to kiedy profil cyfrowy stanie się głównym elementem całej platformy zarządzania, czy ci się to podoba, czy nie, powiedziała Chetverikova, nie będzie to już miało znaczenia.
„To nie przypadek, że w programie platformy cyfrowej mówiono o potrzebie zmiany ram regulacyjnych, standardów. To nie przypadek, że przed swoim odejściem Miedwiediew mówił o gilotynie regulacyjnej. ”


----

Chiński Skynet otrzymuje aktualizację. Publiczny system bezpieczeństwa ma niemal natychmiast identyfikować osoby.

Skynet obecnie działa w 16 prowincjach, miastach i regionach autonomicznych i ma być wykorzystywany do lokalizowania podejrzanych o przestępstwa oraz pomóc w odszukiwaniu zagonionych dzieci.
Yuan Peijiang, twórca systemu mówi, że Skynet identyfikuje 40 cech twarzy, niezależnie od kąta i oświetlenia. Jego dokładność ma wynosić 99,8 procent.
Nowoczesny system ma porównywać zeskanowaną twarz z bazą przestępców w tempie 3 miliardów na sekundę.
Ponad 2 000 przestępców w całym kraju zostało złapanych przez Agencje Bezpieczeństwa Publicznego, która korzystała ze Skynet, w ciągu ostatnich dwóch lat.

------


"nauczyciele są usuwani nie tylko jako ci, którzy bezpośrednio nauczają, ale także jako ci, którzy kontrolują ten proces. Wszystko powinno być realizowane przez sztuczną inteligencję"


Kto kontroluje służby specjalne w Polsce? 
Oficjalnie - posłowie.

A kto wydaje posłom certyfikat dostępu do informacji tajnych?
Służby specjalne.

Czyli kto kontroluje służby specjalne?

One same.

Czyli nikt ich nie kontroluje.




Jeżeli systemem będzie zarządzać Sztuczna Inteligencja, to kto ją będzie kontrolował?

No, odpowiedni ludzie - może służby specjalne??

Z kolei SI będzie kontrolować wszystkich łącznie z tymi "odpowiednimi", którzy będą mieli ją kontrolować.

Czyli analogicznie - nikt jej nie będzie kontrolować, to ona nas będzie kontrolować i nami zarządzać.



Kto i po co nas do tego tak pilnie prowadzi?

Komu na tym tak bardzo zależy?

Po co żyje człowiek?

Żeby pochłaniać reklamy niczym gęś karmę i kupować produkty, by ktoś mógł być biznesowym potentatem?




Już teraz można śmiało powiedzieć, że smartfony kontrolują młodzież, a nie na odwrót. 

Człowiek już nie nadąża za informacją, bo jest jej nadmiar.


Po co nam cyfryzacja?
Ze względu na wygodę i konsumpcjonizm, a także rywalizację gospodarczo - polityczną.

A skąd ta rywalizacja?

Bo są różnice pomiędzy ludźmi i ich państwami.

Ale po co nadmierna cyfryzacja, skoro człowiek nie ma czasu jej skonsumować?
A po co nam nadmierny konsumpcjonizm i za dużo rzeczy??

Cyfryzacja w przemyśle spowoduje zwolnienia siły ludzkiej - zwiększy to przerób i zarobek firm.

Ale po co nam cyfryzacja urzędów?



To droga do powszechnej cyfryzacji, czyli do powszechnej kontroli przez Skynet. 





Jeśli wszyscy ludzie pochodzą z jednego miejsca, to dlaczego nie są jak rodzina?

Dlaczego się kłócą i rywalizują ze sobą?

Bo rządzi nimi Cywilizacja Śmierci.




Czym jest "państwo"?


Skoro wszyscy ludzie są jak rodzina, regulują swoje życie bez potrzeby formalnych instytucji jak państwo.


Państwo nie tylko służy do obsługi obywateli - państwo powstało z potrzeby poróżnienia ludzi z jednej rodziny.



Państwo powstało w opozycji do grupy ludzi pozostających poza Cywilizacją Śmierci.


Po co żyje człowiek?






Forum Nerwy - w starożytności i w wiekach średnich







A ta karczma Rzym się nazywała.... 
Starożytny Rzym - szczyt i .... punkt przesilenia ludzkiej cywilizacji...?














Po co żyje człowiek?
Czy te wszystkie wojny i nieszczęścia - czy człowiek taki miał plan?



Po co żyje człowiek?



Żeby całymi godzinami machać palcem po telefonie?


Nie ma ciekawszych zajęć, jak muzyka, malarstwo, czy ogrodnictwo?


Przyjemnie jest patrzeć na piękno, ale jak wszyscy będą patrzeć, to kto będzie  tworzył??
































foto: instagram