Maciej Piotr Synak


Od mniej więcej dwóch lat zauważam, że ktoś bez mojej wiedzy usuwa z bloga zdjęcia, całe posty lub ingeruje w tekst, może to prowadzić do wypaczenia sensu tego co napisałem lub uniemożliwiać zrozumienie treści, uwagę zamieszczam w styczniu 2024 roku.

sobota, 25 października 2014

Burmistrz Działdowa uhonorował niemieckich zbrodniarzy




„ w geście pamięci”




Czy istnieją na świecie ludzie głupi?
Czy istnieją ludzie sprzedajni?
A Werwolf ??


Czy istnieje???


Burmistrz Działdowa uhonorował nazistowskich zbrodniarzy: strażnika obozu i likwidatora getta

(zwracam uwagę, że w tytule mowa o nazistach, a nie niemcach - o niemcach jest dopiero, jak otwieramy artykuł - patrz: http://fotopomnik.blogspot.com/)

Burmistrz Działdowa Bronisław Mazurkiewicz uhonorował w swoim mieście dwóch Niemców - esesmanów. Jeden z nich był strażnikiem obozu koncentracyjnego, brał udział w egzekucjach Polaków, drugi zaś aktywnie uczestniczył w likwidowaniu getta żydowskiego w Mławie.



Mazurkiewicz, jak podaje "Kurier Olsztyński", postanowił uhonorować dwóch Niemców.


Sprawa ta zbulwersowała polityków zebranych na sesji rady miasta. Jeden z nich, Grzegorz Mrowiński - historyk - przypomniał, że obaj mężczyźni to naziści-esesmani, którzy brali udział w łapankach i zabijaniu Polaków i Żydów. Obaj są też na liście zbrodniarzy wojennych.

Burmistrz najwyraźniej się tym nie przejął. Jak wyjaśnił, jego decyzja wynika z "dobrej woli" i "potrzeby polsko-niemieckiego pojednania" - twierdzi olsztyńska gazeta. Jak jednak wyróżnienie nazistowskich zbrodniarzy miałoby przybliżyć Polaków i Niemców, tego już nie wyjaśnił.

źródło: "Kurier Olsztyński"



 

Hołd dla zbrodniarzy faszystowskich ?

22-10-2014

Burmistrz Działdowa Bronisław Mazurkiewicz uhonorował dwóch Niemców. Obaj byli mieszkańcami naszego miasta i… członkami SS.


Na ostatniej sesji Rady Miasta Działdowo radny Grzegorz Mrowiński stwierdził, że burmistrz Działdowa uhonorował dwóch nieżyjących już Niemców – mieszkańców naszego miasta. Jeden otrzymał tabliczkę a drugi drzewko. Niestety nie byli oni zwykłymi obywatelami:

– Ostatnio jesteśmy świadkami wielu ciekawych uroczystości, odsłaniania tablic i tak dalej. Ja chciałbym zwrócić uwag na dwie uroczystości. W rozmowie ze starszymi mieszkańcami naszego miasta nie kryli oni swojego zażenowania. Chodzi mi o odsłonięcie tablicy pamiątkowej upamiętniającej rodzinę Gerlachów – była to rodzina ślusarzy, którzy wykonali ten piękny co prawda płot. Jest jednak druga strona tej rodziny…
Druga uroczystość to uroczystość posadzenia choinki pamiątkowe, którą pan własnoręcznie sadził a dotyczyła upamiętnienia Herberta Koschowitza. Obaj panowie byli mieszkańcami naszego miasta, obaj byli tez członkami SS.

W okresie okupacji hitlerowskiej Herbert Koschowitz był strażnikiem obozu koncentracyjnego w Działdowie, brał udział w aresztowaniach Polaków a także w egzekucjach na Polakach. Natomiast Jan Gerlach, syn tego Gerlacha, którego pan upamiętnił był bliskim współpracownikiem obozu koncentracyjnego w Działdowie, brał udział w łapankach na terenie miasta Działdowa oraz brał udział w likwidacji getta żydowskiego w Mławie – poinformował radny Grzegorz Mrowiński.

Radny nie krył swojego oburzenia:

 - Jest to bardzo bulwersująca sprawa. Obaj panowie znaleźli się na liście zbrodniarzy niemieckich przebywających podczas okupacji na terenie miasta Działdowa. Lista ta została sporządzona w 1947 roku przez wiceburmistrza Stanisława Radomskiego. Panie burmistrzu jest mi przykro że musze się dziś upominać w imieniu nieżyjących i żyjących jeszcze ofiar faszyzmu. Czym sobie zasłużyli mieszkańcy Działdowa na takie upokorzenie? Kto był pomysłodawcą uroczystości upamiętniających faszystowskich zbrodniarzy – dopytywał Grzegorz Mrowiński.

O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy samego zainteresowanego:

 - Pomału, pomału. Nie były to żadne uroczystości. Jeżeli chodzi o tablice na płycie mosiężnej przytwierdzoną do zrewitalizowanego płotu na ulicy Jagiełły naprzeciw sądu to odbyło się nawet nie w mojej obecności, tylko pan, który zrobił tę tablicę – bodajże Sławek Michciński – on to sam zamontował. Nikt przy tym nie był, nie było żadnej uroczystości.

Na tej tablicy jest suche stwierdzenie faktów,  tak jak w innych dostępnych mi materiałach, że w 28 roku rzemieślnik kowalsko-ślusarski,  niejaki Gerlach wykonał ten płot.

Natomiast ten płot po tylu latach był w opłakanym stanie. Zachodziła potrzeba i był taki wniosek mieszkańców tego bloku i nie tylko żeby naprawić ten płot. Zrobiliśmy kosztorys, to oscylowało w granicy 50 tysięcy złotych, a mimo wszystko zwróciłem się do osób dobrej woli, żeby oni swoim sumptem naprawili ten płot. Znalazło się dwóch takich biznesmenów. Z podziękowaniem i  dla upamiętnienia zwłaszcza tych osób  została wykonana ta tabliczka. A o panu Gerlachu to suchy fakt, że wykonał to to żadna gloryfikacja hitleryzmu, czy faszyzmu. Nie wiem jak nazwać zachowanie pana Mrowińskiego ale nie powinniśmy być tak pamiętliwi i mieć takiej obsesji. No – ktoś to zrobił! My nie gloryfikujemy Gerlacha za to, że był faszystą, tylko piszemy na tablicy, że on to wykonał i to wszystko – zapewnia burmistrz Bronisław Mazurkiewicz.

Gerlach dostał tabliczkę, Koschowitz drzewko:

 - Człowiek, który urodził się w Działdowie w 42 roku bodajże 6 sierpnia co ma wspólnego z faszyzmem? Od kiedy to dzieci odpowiadają za grzechy ojca. Poza tym on przybył do Działdowa zobaczyć, gdzie jego rodzice mieszkali i w geście pamięci  czy pojednania chciał posadzić drzewko. Ja mu nie sprawdzałem życiorysu jego ani jego ojca. Kupił za 50 złotych jakiś tam świerk koreański, posadził w parku jeszcze wówczas niezrewitalizowanym Jana Pawła II. To tylko upiększało to miejsce i nigdy nawet przez myśl mi nie przeszło żeby dochodzić przeszłości jego rodziców. My żeśmy to posadzili, rodzina zrobiła z tego zdjęcia. To nie były uroczystości – dodaje burmistrz.

Bronisław Mazurkiewicz swoje działania argumentuje dobrą wolą i potrzebą polsko-niemieckiego pojednania. Wpadka to jednak ewidentna i aż dziw bierze, że wielcy działdowscy historycy burmistrza przed nią nie ostrzegli. Najwidoczniej właśnie tacy z nich historycy…

MO

 


Zwracam uwagę na podkreślone słowa, jak: tak jak w innych, bodajże, niejaki, czy, jakieś tam - te zwroty mają sugerować Czytelnikom, że burmistrz nie orientuje się w sprawie, "bo sprawa jest mało ważna" - uprawia alibi, zwyczajnie trywializuje, a przecież jednocześnie wyraźnie mówi: „w geście pamięci”.
A także:„My żeśmy to posadzili”,dla upamiętnienia zwłaszcza tych osób” .Burmistrz sadzi komuś drzewko i nie pyta z jakiego powodu, kto chce posadzić, nie sprawdza jakie ma intencje??


„ale nie powinniśmy być tak pamiętliwi i mieć takiej obsesji”niemcy uparcie prą do konfrontacji.




Werwolf robi sobie kpiny z Polaków.
Uczczono esesmana, ale i nie uczczono, bo "to tylko suche fakty".



Skoro jest ktoś zbrodniarzem wojennym, to nie należy uwidaczniać jego nazwiska na tabliczkach - jego zbrodnie wojenne przekreśliły inne jego "dokonania".
Istotne są tylko zbrodnie jakich się dopuścił wobec Polaków, a nie płot.



Skoro dopuszcza się takie tabliczki, znaczy, że jego dokonania w stylu "postawił płot" są istotniejsze niż jego zbrodnie na Polakach. A więc przekreśla się ważność ich cierpienia, przekreśla się ważność spraw polskich.



Tak działa werwolf.
Pośrednio podważa winę niemców, pośrednio ich wybiela - płot jest ciekawszy.
Pośrednio deprecjonuje Polaków - nasze interesy i NASZE ŻYCIE – CAŁĄ EGZYSTENCJĘ !!
Życie Polaków jest mniej ważne niż płot.



Taki jest wniosek z tego wydarzenia.





Wychodzi na to, że burmistrz celowo pozwolił komuś zasponsorować remont ogrodzenia, aby ktoś "legalnie" mógł zawiesić na nim tabliczkę zawierającą "suche fakty".
Burmistrz udaje głupiego.
Zwykła agenturalna sztuczka.
Jak tylko szkopy chcą coś zrobić przeciwko interesom polskim, to zaraz przed ludźmi udają głupich.




Suche fakty są takie, że to są zbrodniarze wojenni, antypolacy, nasi wrogowie - i nie wolno ich upamiętniać, bo to ubliżanie Polakom i działanie antypolskie.




Szkopy pozwalają sobie na takie prowokacje, ponieważ dobrze wiedzą, że nikt im za to nic nie zrobi. W normalnym kraju zaraz by ich wzięli za łeb. Łeb do wora, a wór do jeziora.
Nie ma komu tego zrobić, bo po prostu nie ma czegoś takiego jak polskie tajne służby specjalne



Jest tylko polskojęzyczna agentura gestapo, która po wojnie przejęła służby specjalne, a w roku 2014 za jej przyczyną niemiecka mniejszość opanowała wszystkie istotne stanowiska w polskiej administracji państwowej.

Dlatego właśnie jest w Polsce tak, jak jest.

Kto dziś o tym pamięta, jak niemcy na nas napadli, jak mordowali kobiety, dzieci, starców??


Pamiętali - po wojnie...



Egzekucję pięciu kobiet i sześciu mężczyzn z załogi obozu koncentracyjnego KL Stutthof.




A gdzie tabliczki i świerk?







O egzekucji i szkalowaniu Polaków na proniemieckim forum:



jaca2003 

Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 48
Ostrzeżeń:
 3/4/6
Wysłany: Sro Lip 25, 2007 2:09 pm   
 
Wieszali ich na Biskupiej Górce w obecnym Laboratorium Policji(czy jak to się tam nazywa) dawne schronisko HJ.
Podobno był fajny festyn kiełbaski piwko te sprawy dzieci z kwiatami kobiety z gorzałka.A wstep był wolny i jeszcze dzień wolny z pracy.(gadałem z kilkoma ludzikami co byli i widzieli).
Pozdrawiam
jaca2003 

Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 48
Ostrzeżeń:
 3/4/6
Wysłany: Sro Lip 25, 2007 6:05 pm   
 
Moi rozmówcy mieli wówczas po kilka lat.Jeden wspomina że siedząc u ojca na ramionach widział wszystko.I na bank było to na terenie schroniska HJ.I żeczywiściepoza żądza odwetu był festyn(no może bez kiełbasek ale piwo było gratis).I jego ojciec dostał dzień wolny z pracy ale musiał do roboty przyniesc kwitek z MO ze tam był.Zreszta te ludzikido dziś mieszkają na ChełmiePodejrzewam ze wielu starych dziadków z Chełmu było tam wtedy.To w wiekszosci zabużanie więc za to ze nie są na swoich smieciach to ciągnęli tam jak w dym.
Pozdrawiam

Gargi1961 

Dołączył: 10 Maj 2006
Posty: 143
Wysłany: Sro Lip 25, 2007 8:08 pm   egzekucja
 
wpadło mi kiedyś do rąk zdjęcie z tamtego dnia, Elisabeth Becker na sznurzea pod szubienicą kłębi się gawiedź.


villaoliva 
Olivaer


Dołączył: 23 Wrz 2004
Posty: 3285
Wysłany: Sro Lip 25, 2007 8:10 pm   
 
Niezły horror nam serwujesz :II
_________________
Ponury Zwracacz Uwagi na Wykraczających Poza Ramy


www.staraoliwa.pl
   
 
seestrasse 
Zesztrasia z Szafy


Dołączyła: 13 Kwi 2004
Posty: 6513
Wysłany: Sro Lip 25, 2007 8:56 pm   
 
ten horror to część historii. czy nam się to podoba, czy nie.

jaca, dzięki za wyjaśnienia - ale zalecam nieco więcej, hm, szacunku w opisach. sama jestem zabużanką :bejsbol:
poza tym chyba nie spojrzałeś na zdjęcia. wokół miejsca egzekucji rosną drzewa, a nie budynki. może istnieje jakieś inne wytłumaczenie?
_________________
moje zdjęcia na panoramio.com

http://forum.dawnygdansk.pl/viewtopic.php?t=3821&postdays=0&postorder=asc&start=0&sid=fbe637964c5d811b1b4f4b3639ca77c1



Uważnej lekturze polecam komentarze pod artykułem na stronie Na temat:

 
Dodajesz jako Maciej Synak (Zmień)
 
  • Alicja Waśniewska · Najbardziej aktywny komentator · Account Manager w firmie Freshly Baked Ideas
    Ale w jaki sposób uhonorował? Postawił im pomnik, dał nazwę ulicy, wstawił gdzieś tablicę pamiątkową? Ech, g***o nie artykuł. Wstyd.
    • Darek Wyparło
      Szczegóły są na http://www.moje-dzialdowo.pl/4419,4136,2,0,hold_dla_zbrodniarzy_faszystowskich_,1,art.html . Szkoda komentować ten "artykuł" - ręce opadają, że ktokolwiek w niby poważnym medium puszcza takie bzdury.
    • Alicja Waśniewska · Najbardziej aktywny komentator · Account Manager w firmie Freshly Baked Ideas
      Darek Wyparło Dzięki za link, czyli tabliczka i drzewo. Szkoda tylko, że pan Wąsowski śmie uważać się za dziennikarza -_-
    • Darek Wyparło
      Alicja Waśniewska P. Michał Reczyński podrzucił powyżej link do zdjęcia tej tabliczki: https://archive.today/ZRWsZ/image
      Rzeczywiście wielkie "uhonorowanie nazisty".
  • Andrzej Matras · Uniwersytet im. Adama Mickiewicza
    W jaki sposób uhonorował? O co chodzi w tej sprawie?
  • Jurek Wołk-Łaniewski · Najbardziej aktywny komentator
    Kogoś jeszcze dziwi, że z tekstu p. Wąsowskiego nie wynika nic lub prawie nic? Z (niewłaściwie zresztą) zalinkowanego źródła można się dowiedzieć, o co chodzi. Tekst p. Wąsowskiego wyróżnia tymczasem głębia i konkretność rodem z ekraników przy kasach w Tesco.
  • Norbert Różycki · · Najbardziej aktywny komentator · Łódź, Poland
    Ale za co?
  • Darek Wyparło
    "Artykuł" napisany na zasadzie - skopiować coś niby bulwersującego, bez wgłębiania się w sprawę, bez szukania wyjaśnienia drugiej strony. Ot tak, przywalić. A wystarczyło 2 minuty poszukania i można znaleźć dość przekonujące wyjaśnienie burmistrza, nawet nie trzeba było wykonywać telefonu do burmistrza Działdowa (co też kiedyś było standardem pracy dziennikarskiej). I oto czytamy np. że :
    "Jeżeli chodzi o tablice na płycie mosiężnej przytwierdzoną do zrewitalizowanego płotu na ulicy Jagiełły naprzeciw sądu to (...) nikt przy tym nie był, nie było żadnej uroczystości. Na tej tablicy jest suche stwierdzenie faktów, tak jak w innych dostępnych mi materiałach, że w 28 roku rzemieślnik kowalsko-ślusarski, niejaki Gerlach wykonał ten płot. (...) O panu Gerlachu to suchy fakt, że wykonał to to żadna gloryfikacja hitleryzmu, czy faszyzmu."
    Dalej o tym nieszczęsnym drzewku. Panie "autorze" - nie wiem, czy Pan wie, ale zbliżają się wybory i różnego typu dziwnych oskarżeń będzie się pojawiało MASA. Jeśli niby poważny portal będzie bezmyślnie kopiował dziwne artykuły, dokąd dojdziemy? Wstyd!
  • Michał Reczyński · Najbardziej aktywny komentator
    O ile dobrze rozumiem tę sprawę, to Pan Grzegorz Mrowiński robi sobie kampanię wyborczą za pomocą Telewizji Mazury.
    http://www.telewizjamazury.pl/54,1939-bolesna_lekcja_historii.html
    W tym tendencyjnym i pałkarskich materiale mowa jest o Hansie Gerlachu. https://archive.today/q6gM2 Faktycznie, w 2012 roku odnowiono tu zabytkowe ogrodzenie. Drugą osobą jest Herbert Koschowitz. Faktycznie w 2008 roku jego syn posadził swoim rodzicom drzewko w działdowskim parku im. Jana Pawła II.
    https://archive.today/2CjIU

    Protokoły z ostatnich sesji Rady Miasta Działdowo nie są jeszcze niestety dostępne i dlatego wałkarze z Telewizji Mazury mogą sobie dowolnie manipulować przebiegiem tego spotkania.
  • Anna Antonina Michnik Bedronek · Pracuje w firmie: Biuro Podróży ARTUR
    Można przypuszczać, że pan Mazurkiewicz, jak były lekcje historii współczesnej, chodził na wagary. Z czytaniem historii swojego miasta, też ,,nieszczególnie", a jego przodkowie z dalekiej wsi, spijali śmietankę z mleka i nic nie słyszeli o łapankach, zabijaniu , o obozach koncentracyjnych. Ja będąc dzieckiem przeżyłam Auschwitz-Birkenau. Chętnie oprowadzę po ,,Fabryce Śmierci"- za darmo. Nigdy nie jest za późno na naukę.
  • Marian Szydlowski · · Najbardziej aktywny komentator · Dyrektor w firmie Fundacja Pomocy Osobom Ubogim
    i cóż w tym dziwnego...po okrągło- stołowe elity polityczne, w tym premier Tusk, Kaczyński, Sikorski i inni.. stali się rzecznikami Ukrainy, w tym bandytów z pod znaku Bandery, to też w imię pojednania i podzięki za wymordowanie Polaków na Wołyniu, Kresach, Polesiu, Bieszczadach....
  • Marek Mleczak · Wejherowo
    Jak rozumiem,problemem jest to ze nie byl pomnik ,tylko tabliczka badż drzewko.O mądrości:)czyli już wiem,bycie nazistą zalezy od stopnia uhonorowania a nie czynów.GENIALNE
  • Arek Iwanicki · Wyższa Szkoła Morska w Gdyni
    Przeciwko jest oczywiście znane już powszechnie w Polsce tradycyjne "mławskie dziadostwo", czyli synonim inwazji nienawiści i braku tolerancji głównie " w kierunku na Gdańsk i Olsztyn" . Na szczęście w Działdowie o tym wiedzą:-)
  • Grzegorz Galka · · Najbardziej aktywny komentator
    Najwyraźniej pan burmistrz wyszedł z założenia że skoro można było z honorami pochować byłego stalinowskiego prokuratora w mundurze wojskowym to można uhonorować nazistów,a co !
  • Mundek Ostrowski
    uhonorować faszystów nieeee burmistrz powinien być pociągnięty do odpowiedzialności
  • Przemysław Szeląg · Najbardziej aktywny komentator · Przemysl, Poland
    Prosimy jeszcze o pomnik Stepana Bandery w centum miasta Działdowa. Pojednanie polsko - ukraińskie też ma "potrzeby"...
  • Zbigniew Szczygielski · Najbardziej aktywny komentator
    No to może niedługo w Działdowie doczekamy się pierwszej polskiej, pokazowej komory gazowej.
  • Michał Kerobęg · Najbardziej aktywny komentator
    Tym miłym Panem w te pędy powinien zająć się prokurator.
  • Andrzej-Ludwik Włoszczyński · · Najbardziej aktywny komentator
    głupota rozkwita, chociaż jesień
  • Janusz Sztyber · · Najbardziej aktywny komentator · 358 obserwujących
    Jaki jest powód owego "uhonorowania" i w jaki sposób zostali oni "uhonorowani"?
    Zauważyłem, że poziom NaTemat zjeżdża na przysłowiowe psy. Naprzyjmowali do tego jakichś szczeniaków, którzy wypisują bzdury, a blokują lub odmawiają przyjęcia ludzi, którzy rzeczywiście mają coś konkretnego do powiedzenia.
    Mnie odmawiano już 3 razy. Powodów nie podano.
http://www.moje-dzialdowo.pl/4419,4136,2,0,hold_dla_zbrodniarzy_faszystowskich_,1,art.html
http://natemat.pl/121281,burmistrz-dzialdowa-uhonorowal-nazistowskich-zbrodniarzy-straznika-obozu-i-likwidatora-getta-potrzeba-polsko-niemieckiego-pojedn

https://archive.today/q6gM2
https://archive.today/2CjIU