Maciej Piotr Synak


Od mniej więcej dwóch lat zauważam, że ktoś bez mojej wiedzy usuwa z bloga zdjęcia, całe posty lub ingeruje w tekst, może to prowadzić do wypaczenia sensu tego co napisałem lub uniemożliwiać zrozumienie treści, uwagę zamieszczam w styczniu 2024 roku.

środa, 18 września 2024

"Nic nie robić"





Media wpływają na młodzież, młodzież dorasta i idzie pracować w policji...




jeżeli media



manipulują ludźmi,

podstępnie okłamują,

stopniowo wypłukują z polskości,

uniewrażliwiają - zobojętniają - młodzież na krzywdę,

uczą "cwaniactwa",

uczą pogardzania słabszymi,

uczą zbójowania,

uczą, że złodziejstwo i oszukiwanie to normalna część życia, 

uczą permanentnego osądzania i oceniania innych - a więc i siebie poddawania osądom...

uczą, że kto się naraża dla innych ten frajer

uczą nie interesować się i nic nie robić z własnym państwem



to potem może tak być




i jak nic nie zrobimy z tymi mediami, to potem wszyscy tacy będą









przedruk





Radny Stronia Śląskiego uderza w działania służb: "To niepojęte"


18.09.2024 10:30




Jak podkreśla w swojej wypowiedzi Remigiusz Sławik, "to, co przez ostatnie trzy dni widział, będzie tematem późniejszym".


Dzisiaj nie jest czas na to, żebym powiedział co wiem, co myślę, co mnie boli, a czego mogliśmy uniknąć. Nie twierdzę, że mogliśmy uniknąć zawalenia się tamy. Nie sądzę, by ktokolwiek mógł tutaj cokolwiek zmienić. Ale to, co się stało później po prostu mnie bulwersuje

– wskazuje radny.




Radny uderza w działania służb w Stroniu Śląskim


Na ten moment powiem jedno: jeśli państwo słyszą gdzieś w mediach wypowiedzi polityków, komendantów i wszystkie gadające głowy, że jesteśmy zabezpieczeni, że mamy wszystkie potrzeby zapewnione, to powiem tak: wody jest mnóstwo. Jedzenia jest mnóstwo, tu nikt nie chodzi głodny. 

Ale działania policji, a raczej jej brak, szabrowanie sklepów, mieszkań, domów... po prostu mnie się ulewa. Ja przed chwilą zwymiotowałem z nerwów. Ale dowiozę to do końca. Nie wiem czyjego końca, ale dowiozę, zapowiadam wszystkim, że to się rozleje. Nie tylko ze mnie

– mówi Remigiusz Sławik i dodaje, że "to jak policji tutaj nie ma, a słyszymy w radiu że jest, to wszyscy to widzimy".

 


Policja jest, ona jest w samochodzie, w trakcie kiedy ludzie [szabrownicy – red.] wchodzą do sklepu, pod którym ten radiowóz stoi. Widziałem to na własne oczy, widziały dwie urzędniczki gminy, które były ze mną. To jest niepojęte

– mówi radny. Opowiada, jak w w biały dzień, były policjant, nakręcił filmik, "jak po prostu wchodzą sobie do supermarketu".


Nie było żadnej policji. To było dziś. Bandyta wytrącił mu telefon z ręki, wykasował filmy. Po prostu sobie odeszli

– nie może ukryć frustracji Sławik. Na zakończenie wyraził prośbę.


Nie przyjeżdżajcie tu robić sobie zdjęć. Oglądać nas jak małpy w cyrku. Chcecie przyjechać? Weźcie łopaty i pomóżcie komuś, kto teraz walczy z czymś, z czym jeszcze nigdy się nie mierzył. (...) Co do oceny władz gminy, na to przyjdzie jeszcze czas, ale tu nie było tak, jak być powinno. Wszyscy mieszkańcy to wiedzą i sami to ocenią

– gorzko podsumował radny.


Potworne zniszczenia w Stroniach Śląskich

Stronie Śląskie, podobnie jak Lądek-Zdrój, na skutek powodzi zostało odcięte od świata. W sobotę naporu wody nie wytrzymała miejska tama; wówczas rzeka Biała Lądecka "dosłownie zmyła z powierzchni ziemi wszystko to, co znajdowało się na jej drodze".


Zniknął komisariat policji, część budynków jest do rozebrania. Nie wiem, czy my się z tego podniesiemy mentalnie. Tu są naprawdę głosy ludzi, którzy zadają sobie pytanie, czy tu jeszcze warto wracać, czy tu warto żyć, to naprawdę są dramaty ludzkie

– mówił dla TVN24 wiceburmistrz Stronia Śląskiego Lech Kawecki. Straty oszacowano wstępnie na około miliard złotych.


Tutaj, gdzie ta woda płynie, to fragment ulicy Nadbrzeżnej, tam widać jej fragment. Nie ma też śladu po skrzyżowaniu z ulicą Mickiewicza. Głównego skrzyżowania w Stroniu - Mickiewicza z ulicą Nabrzeżną po prostu już nie ma

– wskazywał samorządowiec. Przekazał, że są ofiary śmiertelne.


Mogę potwierdzić, że mamy ofiary śmiertelnie. Nie wiemy, ile osób poszkodowanych.

– podsumował Lech Kawecki.










Radny Stronia Śląskiego uderza w działania służb: "To niepojęte" (tysol.pl)






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz