Ale im się śpieszy...
Niedawno dopiero co wykonali badania georadarowe, a już w styczniu robią odwierty...
I TO W ZMROŻONEJ NA KAMIEŃ ZIEMI !!
Wczoraj było tam minus 16 stopni Celsjusza!
W Skarszewach trwają poszukiwania dawnego przejścia podziemnego pomiędzy Zamkiem Joannitów a kościołem św. Michała Archanioła. W czasie odwiertów pobierane są próbki gleby, które dla archeologów są ważnym materiałem do analizy.
- Mimo zimy mamy gorące wieści dotyczące jednej z największych tajemnic Skarszew. W pobliżu Zamku Joannitów rozpoczęły się profesjonalne odwierty - są one prowadzone w miejscach wskazanych latem ub.r. w czasie badań archeologicznych i dzięki nim mamy szansę potwierdzić istnienie średniowiecznego przejścia łączącego zamek z kościołem św. Michała Archanioła - czytamy na fanpageu Skarszewy. - W pracach, które mają potrwać kilka dni, uczestniczą - podobnie jak poprzednio - archeolodzy z Uniwersytetu Warszawskiego, a wszystko odbywa się z inicjatywy gminy Skarszewy i Gminnego Ośrodka Kultury i Biblioteki Publicznej.
Rozumiem, że to z tego powodu....
https://maciejsynak.blogspot.com/2018/08/tajemnica-koscioa-w-skarszewach.html
https://starogardgdanski.naszemiasto.pl/chca-odkryc-najwieksza-tajemnice-skarszew-zdjecia/ar/c13-8091163
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz