No, czym??
Otóż na stronie Muzeum prus Zachodnich w Munster, jest to miejsce, gdzie "Niemcy i Polacy w tym regionie żyli ze sobą długo w zgodzie. Dopiero od końca XIX wieku obszar ten stał się miejscem konfliktów etnicznych i nacjonalno – politycznych, które doprowadziły w konsekwencji – na skutek wywołanej przez nazistów wyniszczającej wojny – do ucieczki oraz do systematycznego wypędzenia ludności niemieckiej"
Tak oto naukowcy niemieccy piszą historię i politykę Europy.
Dlaczego nie napisali niemieccy naziści, a tylko naziści ?
Czy Mazowieckie pisane przez S to prztyczek w polski mazowiecki nos?
Najciekawsze jest jednak to, dlaczego Prusy Zachodnie piszą w cudzysłowiu (bo, w otoczeniu słowa >>obecnie<<)
Może chodzi o to, że na co dzień, albo w dokumentach funkcjonuje inna nazwa zgodna z obowiązującym niemieckim prawem, np. Wolne Miasto Gdańsk.
Jeśli prawdą jest, że WMG prawnie współcześnie istnieje, o czym większość Polaków nie ma pojęcia, to cudzysłów staje się bardziej zrozumiały.
Ja to zawsze coś muszę znaleźć...
http://westpreussisches-landesmuseum.de/pl/muzeum/czym-sa-prusy-zachodnie/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz