Strony wciąż aktualne...

poniedziałek, 28 października 2024

Ustawka Rosja - Niemcy?




Wchłonięcie Mołdowy przez Rumunię zablokowane przez Niemcy?





przedruk
tłumaczenie automatyczne





Dan Dungaciu, szokujące stwierdzenia: Zachód zablokował projekt unionistyczny, ponieważ był on sprzeczny z porozumieniem z Rosją w sprawie Mołdawii. Rumunia ma przerąbane

 28.10.2024 



Profesor Dan Dungaciu, socjolog i analityk polityki zagranicznej, powiedział, że rumuński projekt unionistyczny został "storpedowany" przez Zachód, a zwłaszcza Niemcy, z powodu porozumienia, jakie Rosja zawarła z Rosją w sprawie Mołdawii.

Ściślej rzecz ujmując, Dungaciu twierdzi, że Niemcy i Rosja zawarły umowę, na mocy której wspólnie kontrolowały Mołdawię i Ukrainę, a unionistyczny projekt Rumunii zrujnowałby te porozumienia. Profesor uniwersytecki zilustrował w programie Mariusa Tucă sposób, w jaki Niemcy działały w sprawie departamentu Mołdawii, który miał istnieć w Cotroceni i który ostatecznie został opuszczony.

"Dziesięć lat temu, po tym jak wygrał swoją pierwszą kadencję, miał niezaprzeczalny autorytet. Był pierwszym prezydentem, który w swoim programie prezydenckim miał sekcję poświęconą Republice Mołdawii. Podczas prezydencji, po raz pierwszy, powinien był istnieć departament ds. Republiki Mołdowy i Rumunów na całym świecie. Był to pierwszy raz, kiedy taka instytucja przyjęła taką rolę. Administracja prezydencka była zorganizowana - przypadkiem zostałem nominowany na to stanowisko, na tamten departament - były wykonywane telefony itp. Przeszła długą drogę.

I w pewnym momencie nadlatuje torpeda i wysadza projekt w powietrze. Wciąż próbuję się dowiedzieć, skąd ta torpeda leci. Bo wykluczył się z siatki administracji prezydenckiej. Punkt. Z tego punktu widzenia Iohannis zrozumiał, że Mołdawia nie jest tematem, którym należy się zajmować. Nie sądzę, żeby to pochodziło z wnętrza, ale z zewnątrz. To było w kondominium, obszarze, którego nikt nie kontroluje, a oboje kontrolują. Polityka zagraniczna Europy była wówczas kształtowana przez Niemcy. Nikt nie dał jej mandatu, ale ona też sama go przyjęła. Francja zajmowała się czymś innym, a Niemcy Rosją.

Zgodzili się co do Mołdawii i Ukrainy i powiedzieli: wy nie idziecie na całość, my nie idziemy na całość. Dla Rumunii nie było tu miejsca, bo ze swej natury, ze względu na swoją wspólną tożsamość i groziło to zrujnowaniem porządku. Projekt unionistyczny został obwiniony nie dlatego, że był projektem skierowanym przeciwko Federacji Rosyjskiej, ale także dlatego, że był sprzeczny z porozumieniem z Zachodem. 

Obecność departamentu ds. relacji z Mołdawią na szczeblu prezydenta oznaczała, że Rumunia chciała coś zagrać. Został on uchylony. (Ręka) pochodziła gdzieś z Europy Zachodniej. Nie było nikogo z Rumunii" – powiedział Dan Dungaciu.

Z tego powodu w ciągu ostatnich 20 lat Mołdawia nie miała szans na integrację. "Od tego czasu Republika Mołdowy nigdy nie miała realnej szansy na integrację. To było jak ten chomik, który kręci się w cylindrze i tworzy mięśnie. Rumunia nie miała tam żadnych realistycznych gier. Naddniestrze było wykorzystywane przez Rosjan, aby Mołdawia nie się zbyt daleko i wykorzystywane przez Niemców, aby Mołdawia nie zbliżała się zbytnio. I utrzymywali tam Republikę Mołdowy, bo taka była "ustawka". Nie pozwolono wam mieć instytucji poświęconej Republice Mołdawii" – powiedział profesor uniwersytecki.

Analityk dodał również, że porozumienie UE-Rosja umożliwiło takie rządy jak Maia Sandu - Igor Dodon. "To była europejsko-rosyjska umowa, żeby się tam zbytnio nie angażować. Dlatego zaakceptowali rząd Filata w jego obecnym kształcie i rząd Plahotniuca, w tym maksymalny wyraz kondominium europejsko-rosyjskiego, rząd Maia Sandu - Dodon. To był maksymalny wyraz kondominium" – powiedział Dungaciu.

Profesor powiedział, że stara umowa już nie działa ze względu na wojnę na Ukrainie, ale może wrócić.

Co więcej, Dan Dungaciu ujawnił, że w 2002 roku w Porto Amerykanie doszli do porozumienia z Rosjanami w sprawie Naddniestrza. "Jest rok 2002 i Amerykanie oddają to Rosji, co?" wycofanie rosyjskiej amunicji, żołnierzy i armii z Naddniestrza", ale uwaga, "pod warunkiem, że spełnione zostaną warunki wycofania". A Rosja powiedziała: "Dziękuję".

 Amerykanie oddali Naddniestrze Rosji w ramach rekompensaty za rozszerzenie NATO, ponieważ widzieli wynik wyborów w Kiszyniowie" – powiedział Dungaciu. Jego zdaniem, problem Mołdawii pojawi się w przyszłych negocjacjach między Amerykanami a Rosjanami w sprawie Ukrainy.




Dan Dungaciu, szokujące stwierdzenia: Zachód zablokował projekt unionistyczny, ponieważ był on sprzeczny z porozumieniem z Rosją w sprawie Mołdawii. Rumunia ma przerąbane








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz