"Kraje bałkańskie mają prawo i obowiązek wobec siebie, zgodnie ze swoją tysiącletnią historią i kulturą, zaznaczyć swoją obecność na arenie europejskiej oraz bronić swojej tożsamości, suwerenności i niepodległości. Zbyt wiele razy w historii narody Bałkanów były figurami szachowymi wielkich mocarstw Zachodu, które poruszały się i poświęcały je do woli. Zamiast się kłócić, wszystkie te kraje powinny współpracować i stworzyć bałkański filar, aby przeciwstawić się zachodniemu imperializmowi. Muszą nie być mięsem armatnim, tanią siłą roboczą czy wentylem wydechowym dla zachodnich interesów, które upokarzająco nas traktują i zamieniają w kolonie
– tak wygląda przedwyborczy program senator Diany Jovanovic Sosokof z rumuńskiej partii SOS dotyczący polityki regionalnej w jak najkrótszym czasie przed zbliżającymi się wyborami europejskimi, parlamentarnymi i prezydenckimi, które nastąpią w kalendarzu politycznym 2024 r. oficjalnie w Bukareszcie."
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz