tłumaczenie automatyczne
J Krishnamurti
To ma być początek nowego roku. Zastanawiam się, co rozumiemy przez nowy rok? Czy to świeży rok, rok, który jest całkowicie świeży, coś, czego jeszcze nie było? Kiedy mówimy o czymś nowym – choć wiemy, że pod słońcem nie ma nic nowego – kiedy mówimy o nowym i szczęśliwym roku, czy to naprawdę jest dla nas nowy rok? Czy może to ten sam stary wzór powtarzany w kółko – te same stare rytuały, ta sama stara tradycja, te same stare nawyki, ciągłość tego, co robiliśmy, nadal robimy i będziemy robić również w tym roku? Czy jest coś nowego? Czy jest coś, co jest naprawdę świeże, coś, czego nigdy wcześniej nie widzieliście? Myślę, że to dość ważne pytanie, czy będziecie go przestrzegać. Zamienić wszystkie dni naszego życia w coś, czego nigdy wcześniej nie widzieliśmy – to znaczy mózg, który uwolnił się od uwarunkowania, od swoich cech, od swoich dziwności, opinii, osądów i przekonań. Czy możemy odłożyć to wszystko na bok i naprawdę zacząć nowy rok? Byłoby cudownie, gdybyśmy mogli to zrobić. Ponieważ nasze życie jest raczej płytkie, powierzchowne, a sens ma bardzo mały; rodzimy się, czy nam się to podoba, czy nie, jesteśmy wykształceni, a to może być przeszkoda. Aby zmienić cały kierunek naszego życia - czy to możliwe? Czy może jesteśmy skazani na wieki na prowadzenie raczej wąskich, marnych, bezsensownych życiach? Wypełniamy nasze mózgi i życie czymś, co połączyła się myśl. Prawdopodobnie we wszystkich kościołach świata, w świątyniach i całej reszcie będą trwać w ten sam stary sposób - te same stare rytuały, puja, sandhyavandanam i tak dalej. Czy możemy rzucić to wszystko i zacząć od nowa, z naszymi sercami i umysłami, na czystym koncie i zobaczyć, co z tego wyjdzie?
J. Krishnamurti
Ze spotkania Pytania i Odpowiedzi w Madras 1 stycznia 1985 r. W Problem is the Solution, str. 130
This is supposed to be the beginning of a new year. I wonder what we mean by a new year? Is it a fresh year, a year that is totally fresh, something that has never happened before? When we talk of something new—though we know there is nothing new under the sun—when we talk of a new and happy year, is it really a new year for us? Or is it the same old pattern repeated over and over and over again—the same old rituals, the same old tradition, the same old habits, a continuity of what we have been doing, still are doing, and will do this year also? So is there anything new? Is there anything that is really fresh, something that you have never seen before? I think this is a rather important question if you will follow it. To turn all the days of our life into something which we have never seen before—that means a brain that has freed itself from its conditioning, from its characteristics, from its idiosyncrasies, opinions, judgements, and convictions. Can we put all that aside and really start a new year? It would be marvellous if we could do that. Because our lives are rather shallow, superficial, and there is very little meaning; we are born, whether we like it or not, we are educated, and that may be a hindrance. To change the whole direction of our lives—is that possible? Or, are we condemned forever to lead rather narrow, shoddy, meaningless lives? We fill our brains and our lives with something which thought has put together. Probably in all the churches of the world, in the temples, and all the rest of it they will continue in the same old way—the same old rituals, puja, sandhyavandanam, and so on. Can we drop all that and start anew, with our hearts and minds, on a clean slate and see what comes out of that?
J. Krishnamurti
From a Question and Answer Meeting in Madras on 1 January 1985, In the Problem is the Solution, page 130
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz