W końcu zrozumieli.
Tak, to jest wojna, tyle, że prowadzona metodami zdalnymi i ekonomicznymi, tj. bez narażania własnej infrastruktury i ludności na bezpośredni uraz.
Poniżej analiza białoruskiego doktora filozofii Nikołaja Szczekina.
przedruk
tłumaczenie przeglądarki
Programowe wystąpienie Prezydenta w aktualnych kwestiach sytuacji
społeczno-politycznej powinno stać się przewodnikiem metodycznym
dla każdego obywatela. Opowiedział o tym BiełTA kierownik Katedry
Socjologii Administracji Publicznej Instytutu Socjologii Narodowej
Akademii Nauk, kandydat filozofii Nikołaj Szczekin.
„Konceptualne,
programowe, taktyczne i strategiczne przemówienie dotyczące
aktualnych kwestii społecznej i politycznej sytuacji głowy państwa
stało się dla wielu na świecie objawieniem i odsłoniło
wewnętrzny świat narodu białoruskiego.
Prezydent
strukturalnie i funkcjonalnie wyciągnął głębokie, cywilizacyjne
wnioski, wyznaczając sobie cele, szczegółowo i szczegółowo
scharakteryzował kryterialnie stan społeczeństwa białoruskiego i
całego kraju oraz wyznaczył dalszy strategiczny przebieg wydarzeń.
Ale najważniejsze jest to, że głowa państwa zaproponowała
uniwersalny i systemowy mechanizm wyjścia z tej sytuacji.
Przemówienie inauguracyjne Aleksandra Łukaszenki powinno stać się
przewodnikiem metodologicznym dla każdego obywatela – powiedział
Mikołaj Szczekin.
„Teraz zaczynamy już zdawać sobie
sprawę, że polityka duszenia Białorusi będzie kontynuowana w
każdym scenariuszu geopolitycznym.
Próby destabilizacji sytuacji
i obalenia prawowitego rządu będą nieskończone.
Zachód dąży
do zniszczenia Białorusi.
W związku z tym na spotkaniu z pionem
władzy prezydent dał jasny sygnał kadrze państwa i całemu
społeczeństwu białoruskiemu o potrzebie mobilizacji i skupienia
się na sprawności i skuteczności.
Interesy narodowe to
przede wszystkim – powiedział analityk. - Na podstawie wyników
roku powyborczego, bazując na swoim doświadczeniu, szef państwa
sformułował sześć kierunków taktycznych w próbach osłabienia
społeczeństwa białoruskiego: zagrożenie militarne, presja
polityki zagranicznej, próby zniszczenia gospodarki poprzez sankcje,
podważenie od wewnątrz , ataki informacyjne, soft power.
W ten
sposób Białoruś ma do czynienia z zakrojonym na szeroką skalę i
głęboko zakorzenionym systemem wojny hybrydowej, który jest
projektowany na następne 10 lat, z jednoczesną geopolityczną
redystrybucją świata”.
Nikołaj Szczekin podkreślił:
bądźmy szczerzy, wszystkie spotkania prezydenta, także te z pionem
władzy, mają szczególne znaczenie wartościowo-państwowe.
„Dlatego skupiono uwagę głowy państwa na głównych wektorach i
zasadach rozwoju Białorusi oraz pracy władz – zapewnienie
bezpieczeństwa i porządku, modernizacja Konstytucji, zrównoważone
tworzenie, rozwój regionalny, minimalizowanie skutków pandemii -
stworzyć innowacyjne przesłanki i warunki do tworzenia strategii
narodowego projektu suwerennej i niepodległej Białorusi.
Wielu
zaczyna rozumieć, że wszystkie obietnice zbiorowego Zachodu
dotyczące wielomiliardowej pomocy pod hasłem „Europa nam pomoże”
są nie do utrzymania, ponieważ podstawy ekonomiczne i interesy
każdego kraju podlegają prawom gospodarki planowej.
W związku z
tym trzeba przyznać, że Europa nie jest gotowa poświęcić swojego
udziału w rynku na rzecz Białorusi. W związku z tym wszelkie
rozmowy o demokracji i wolności są pseudowartością, która tworzy
państwowo-społeczną próżnię w celu zdobycia nowych rynków
zbytu i zasobów pracy – wyjaśnił.
Analityk kontynuował,
że motywem przewodnim wystąpienia prezydenta były wspólne
wartości dla narodu białoruskiego – dobrostan, poziom życia,
bezpieczeństwo, gwarancje pracy.
„Trudną kwestią jest
polityka kadrowa państwa. Jako obywatel i naukowiec zgadzam się ze
stanowiskiem głowy państwa, że tylko lojalność wobec
społeczeństwa i państwa, profesjonalizm to podstawowa podstawa
zachowania suwerenności i stabilności. Główne kryteria za
działalność urzędnika państwowego powinien być szacunek,
twórcze inicjatywy, lojalność ludzi i interesy obywateli,
otwartość ”- podsumował Nikołaj Szczekin.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz