Piotr Piatrouski: Zachód próbuje zmienić świadomość Białorusinów
Od Redakcji:
Prezentujemy opatrzoną komentarzem wypowiedź Piotra Piatrouskiego,
szefa białoruskiego Konserwatywnego Centrum NOMOS, dla portalu Agencji
Prasowej „Charków” odnośnie nowej strategii Zachodu wobec Białorusi.
Polecamy także wywiad z liderem NOMOSU.
Kraje zachodnie, mające poważny wpływ na
życie polityczne Ukrainy, próbują uczynić na Białorusi dokładnie to
samo, co miało miejsce w Kijowie.
Wybory na prezydenta Białorusi w 2015
roku po raz pierwszy od 2001 roku odbywają się bez udziału kandydatów
reprezentujących radykałów i ekstremistów. Obywatele nie poparli tych
sił i nie dali im możliwości kandydowania w 2015 roku. Świadczy to
jednak o czymś jeszcze.
Przewodniczący Konserwatywnego Centrum
NOMOS (Mińsk, Białoruś), Piotr Piatrouski, w rozmowie z korespondentem
Agencji Prasowej „Charków” powiedział, że Zachód zmienił strategię w
stosunku do Białorusi. Na początku korzystał z techniki przewrotu
państwowego i począwszy od wyborów w 2001 roku, finansował siły mające
na celu wywołanie kolorowej rewolucji. Po 2011 roku Zachód postawił na
transformację systemu od wewnątrz, poprzez zmianę zbiorowej świadomości
Białorusinów i geopolityczne przeorientowanie elit.
«Dlatego, począwszy od 2011 roku,
kraje zachodnie przekierowały finansowanie z partii politycznych na
prozachodnie organizacje pozarządowe zajmujące się edukacją, ideologią,
wolontariatem oraz działalnością analityczną i naukową. Nadchodzi
nakierowana na określony cel praca nad społeczeństwem białoruskim.
Zachodnie NGO tworzą marki, modę, wzorce dla aktywnej części
społeczeństwa oraz inspirują przenikanie do społeczeństwa wskazań
dotyczących wartości. W swoim czasie niemiecki filozof Hans Ulrich
Gumbrecht podobną strategię na przykładzie upadku rządów frankistowskich
nazwał demokraturą. Z jednej strony w społeczeństwie wyśmiewa się
wartości systemu, a ideologiczna inicjatywa jest w rękach oponentów, z
drugiej strony elity przyswajają wartości Zachodu. Wiemy dobrze, że w
Hiszpanii doprowadziło to do całkowitego wchłonięcia państwa przez blok
zachodni.» – powiedział ekspert.
Piatrouski jest przekonany, że, póki co,
Białoruś nie jest w takiej sytuacji. Ale, jak zaznaczył ekspert, jedyny
kandydat opozycji, Tatiana Karatkiewicz, ma na celu wejście w
białoruski system polityczny poprzez odseparowanie się od władzy.
«W aktualnym etapie normalizacji
stosunków pomiędzy Białorusią i UE także władzy jest na rękę stworzyć
lojalną wobec siebie opozycję pozostającą wewnątrz systemu. Zrozumiałe
jest, że szczytem możliwości Karatkiewicz jest 8-12% głosów. Jednak na
tle kryzysu na Ukrainie i te cyfry wydają się być mało realne. Według
mnie Karatkiewicz zdobędzie 3-6% głosów, biorąc pod uwagę kryzys
ukraiński. Jeśli jednak uda się jej osiągnąć wynik zbliżony do górnej
granicy przewidywań, będzie to dla niej wyraźny sygnał, że w wyborach
parlamentarnych w 2016 roku jej siła polityczna „Mów prawdę” może zdobyć
kilka miejsc.» – powiedział Piatrouski.
Wedle słów eksperta, radykałowie i
ekstremiści także nie próżnują. Chcą odzyskać źródło pomocy finansowej i
dlatego robią wszystko co się da, by nowy scenariusz Zachodu został
zarzucony. Polityczny chuligan Statkiewicz, który niedawno wyszedł na
wolność, w ciągu miesiąca kilkakrotnie naruszył białoruskie prawo. To
wszystko, według Piotrowskiego, świadczy o tym, że w dniu wyborów on i
inni ekstremiści mogą dokonać prowokacji mających na celu dyskredytację
procesu wyborczego i wstrzymanie normalizacji stosunków z UE.
Ilia Muromski
Ilia Muromski
(z j. rosyjskiego przeł. Michał Górski)
http://xportal.pl/?p=23003
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz