Czy oznacza to bratobójczą wojnę wśród rządzących nami elit?
Kilka dni temu w wypadku lotniczym w Moskwie zginął szef francuskiego giganta naftowego “Total”- Christophe de Margerie. Całe wydarzenie opisał “The Economic Times” w ten sposób:
CEO francuskiej firmy naftowej “Total”, Christophe de Margerie, zginął w wypadku samolotowym na lotnisku w Moskwie po tym, jak jego prywatny odrztowiec uderzył podczas startu w pług śnieżny.Tragiczne wydarzenie do jakiego doszło 20 października, 2014 r. potwierdziła w oświadczeniu prasowym firma “Total”:
“Total Group” z wielkim i głębokim smutkiem potwierdza, że CEO Christophe de Margerie zmarł ostatniej nocy (20.10.14), tuż po 10 wieczorem (czasu paryskiego) podczas wypadku w porcie lotniczym Wnukowo w Moskwie, w wyniku kolizji z pługiem śnieżnymRosyjskie “Wedomosti” poinformowały o celu wizyty francuskiego biznesmana w Rosji:
Kilka godzin wcześniej (przed katastrofą) de Margerie spotkal się z rosyjskim premierem Dimitrim Miedwiediewem w jego rezydencji pod Moskwą aby omówić zagraniczne inwestycje w Rosji.i dalej “The Economic Times””
Śledztwo w sprawie wypadku prowadzi Komitet Lotniczy, który bada wszystkie rosyjskie katastrofy lotnicze a także eksperci z rosyjskiej federalnej agencji lotniczej.“Interfax” dodaje że:
Szef rosyjskiej federalnej agencji lotniczej Aleksander Nieradko koordynuje śledztwo.a agencja informacyjna RIA Novosti że:
wg. rzecznika prasowego portu lotniczego Jeleny Kryłowej, czarne skrzynki samolotu zostały odzyskane.i dalej “The Economic Times””
Moskiewscy śledczy wydali oświadczenie, że rozpoczęto śledztwo kryminalne w sprawie złamania lotniczych zasad bezpieczeństwa, co stało się przyczyną śmierci wielu osób i grozi sprawcy karą więzienia do 7 lat. Strona francuska została poinformowana, że powinna przysłać własnych ekspertow, co wydarzy się już wkrotce.Mimo, że w historii lotnictwa miało już miejsce wiele spektakularnych katastrof, to wypadek z pługiem śnieżnym, do jakiego doszlo w Moskwie jest czymś niezwykle rzadkim. Wzbudza także wiele podejrzeń i wlaśnie dlatego Rosjanie ropoczęli w tej sprawie śledztwo kryminalne. Zabezpieczone zostały czarne skrzynki i zaproszono Francuzów do udziału w śledztwie. Wiele wskazuje na to, że francuski biznesmen został w sposób świadomy zamordowany a jego śmierć jest interpretowana przez niektórych jako wynik wewnątrzrosyjskiej wojny na szczycie, pomiędzy twardogłowymi Putina a liberalną frakcją Miedwiediewa. Dalsza lektura wspomnianego przeze mnie wyżej artykułu rzuca jednak inne światło na całą sprawę sugerując inne możliwe rozwiązanie i interpretację śmierci de Margerie.
We wrześniu (2014 r.) frma “Total” oświadczyła, że będzie kontynuować budowę zakładu skraplającego gaz ziemy, wydobywany na Półwyspie Jamał w północno zachodniej Syberii mimo sankcji nałożonych na Rosję przez UE i USA za rolę jaką odgrywa Rosja w konflikcie z Ukrainą. “Total” buduje zakład przy udziale rosyjskiej firmy Novatek i chińskiej korporacji naftowej CNPC.Wygląda wiec na to, że firma “Total” w sposób zdecydowany postanowiła wyłamać sie z sankcji wobec Rosji i wspomóc rosyjsko-chińskie strategiczne porozumienie energetyczne nad jakim pracują obecnie oba te państwa. Najwyraźniej więc śmierć de Margerie jest sygnałem, że tego typu aktywność nie jest mile widziana.To z tego powodu Rosjanie wszczęli kryminalne śledztwo w tej sprawie i zaprosili do niego Francuzow. Z pewnością to dla nich wlaśnie zabezpieczyli czarne skrzynki.
W maju tego roku (2014) “Total” oświadczył, że podpisana została umowa z drugą co do wielkości rosyjską kompanią naftową Lukoil na wspólne wydobywanie ropy ze złóź w zachodniej Syberii. W swoim ostatnim wywiadzie dla “Financial Times” de Margerie poinformowal, że projekt ten został wstrzymany (miesiąc temu) w wyniku zachodnich sankcji wobec Rosji
Wspólne działania Rosjan i Chińczyków są poważnym zagrożeniem dla interesów zachodnich elit i udział w nich firmy de Margerie z pewnościa odbiegał od ustalonego planu, który nałożył sankcje na Rosję. Śmierć Francuza być może jest ostrzeżeniem dla tych wszystkich, którzy chcą te sankcje zlamać. Pokazuje to także jak bezwględni i zdecydowani na wszystko są ci, którzy stoją za tą katastrofą. Ludzie ci nie tylko mordują, ale robią to także bezkarnie.
Rosjanie zaprosili do swojego śledztwa Francuzów i najprawdopodobniej nie wszyscy z nich będą specjalistami lotniczymi. Można sie tam spodziewać następnych przedstawicieli firmy “Total”, którzy potwierdzą wszelkie ustalenia z daczy Miedwiediewa na spotkaniu z de Margerie w dniu katastrofy. Z pewnościa rozmowy takie zostaną przeprowadzone w ścisłej tajemnicy i nie dowiemy się rychło co było ich przedmiotem.
Jeśli de Margerie zginął w wyniku zamachu oznacza to, że ludzie, którzy za tym stoją mają do dyspozycji potężne siły w samej Moskwie, zdolne do wykonania takiego zadania.. Ktoś nie tylko znał sposób działania lotniska Wnukowo, ale także był w stanie swobodnie się po nim poruszać i wykorzystać do zamachu pług śmieżny. Jeśli to rzeczywiście było morderstwo, to jest to także kiepska wiadomość dla Rosjan, bo ich wrogowie są w stanie dopiąć swego nawet na terenie Rosji i dosięgnąć także czołowych rosyjskich polityków i szefów korporacji. Można się też spodziewać, że w najbliższej przyszłości bedziemy świadkami podobnych sytuacji, w których usuwani będą przedstawiciele rozmaitych światowych koncernów.
Czy oznacza to bratobójczą wojnę wśrod rządzących nami elit? Być może, bo już od dawna widac w tej sferze pęknięcia i podziały, zwłaszcza gdy do gry wkroczyły agencje wywiadowcze zmieniając od dawna ustalony porządek.
KOMENTARZE
http://talbot.nowyekran.pl.neon24.pl/post/114340,smierc-christophe-de-margerie#comment_1047807
Takie podejście do sprawy w innym świetle stawia zamach smoleński.
Czyli tylko niemcy stoją za tym zamachem.
I jeden i drugi - mieli miękko....