Strony wciąż aktualne...

poniedziałek, 31 marca 2014

Minęły 3 dni... (z cyklu: A nie mówiłem?!)




Jest jasna deklaracja: NATO nie będzie nas bronić z determinacją...

Trzy dni temu pisałem:

Lęk przed Rosją jako metoda głosowania. Dwie pieczenie na jednym ogniu, zgodnie z zasadą o maksymalizowaniu zysków.


 
Retoryka antyrosyjska, straszenie wojną i eskalowanie (Sikorski) konfliktu z Rosjanami można wykorzystać jako straszak, aby nakłonić obywateli do zgody na ściślejszą formą UE, a konkretnie na utworzenie Stanów Zjednoczonych Europy.



A dzisiaj Tusk:


>> Mówię otwarcie: jeżeli Unia Europejska nie przetrwa, jeśli górę będą brali ci, którzy chcą jej rozpadu lub osłabienia, w perspektywie może to oznaczać zagrożenie dla Polski i całego regionu- powiedział premier.

- Jesteśmy bezpieczni tak długo jak Unia Europejska i NATO integrują się, a nie dezintegrują(...). Tylko silnych i zjednoczonych członków Unii Europejskiej NATO będzie broniło z determinacją dużo większą niż dzisiaj zachowuje się na przykład wobec Ukrainy - podkreślił.<<




Zwracam uwagę na to, aby czytać uważnie i ze zrozumieniem.

NATO będzie bronić "silnych i zjednoczonych", a nie "słabych i zjednoczonych".

My nie mamy armii i jesteśmy słabi.



A więc dwa wnioski:

1. Nas bronić nie będą.
A przynajmniej nie z determinacją, to prawie pewne, że skończy się na grożeniu palcem i oświadczeniach.

2. Eskalacja konfliktu z Rosją ma (min.) na celu zagonienie ludzi do wyborów i nakłonienie ich do głosowania za większą integracją UE.




I premier jasno to deklaruje: "Mówię otwarcie"


Tusk jest całkiem zgrabną imitacją Lacha.

Im szybciej dojdzie do eskalacji konfliktu na Ukrainie, tym szybciej dowiemy się jak zareaguje NATO w wypadku konfliktu Polska - Rosja.





KOMENTARZE

  • @Autor
    *5- za słuszne wnioski i spostrzeżenia.

    Dodam, że Stany Zjednoczone Unii Europejskiej (SZUE), mają być jednym z dwóch filarów NWO.

    Jednocześnie należy zastanowić się dlaczego proces ten tak nagle zaczął przyśpieszać?

    Czego oni się boją?

    Pozdrawiam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz