USA traci hegemonię w wyniku wzrostu potęgi Chin , który to wzrost
zafundowały im właśnie Stany Zjednoczone lub, cynicznie, banksterzy
rządzący Waszyngtonem...
Podwójni, potrójni agenci....Zapętlowani...
Czy Polacy coś wybierają czy są wybierani na coś?
W całym tym wielosłowiu ani słowa o INDIACH, które są jedynym
demograficznym zorganizowanym bytem zdolnym do pohamowania zapędów
Państwa Środka, o ile takie są, aby podbić rasę "białych".
Poza tym wszystko bez zmian: Watykan wybierze za Polaków.
I to nazywa się POLSKA RACJA STANU.
USA traci hegemonię w wyniku wzrostu potęgi Chin , który to wzrost zafundowały im właśnie Stany Zjednoczone lub, cynicznie, banksterzy rządzący Waszyngtonem...
Podwójni, potrójni agenci....Zapętlowani...
Czy Polacy coś wybierają czy są wybierani na coś?
W całym tym wielosłowiu ani słowa o INDIACH, które są jedynym demograficznym zorganizowanym bytem zdolnym do pohamowania zapędów Państwa Środka, o ile takie są, aby podbić rasę "białych".
Poza tym wszystko bez zmian: Watykan wybierze za Polaków.
I to nazywa się POLSKA RACJA STANU.
Pozdrawiam