Rosjanie potwierdzają istnienie HAARP
Zapewnienia Amerykanów, że projekt HAARP ma na celu
badanie zorzy polarnej, nie zgadzają się z rzeczywistością. Taką opinię
wyraził prezes Akademii Problemów Geopolitycznych, generał-pułkownik
rezerwy Leonid Iwaszow.
„Wiem na pewno, że Amerykanie stworzyli najpotężniejszy
system i wywierają wpływ na klimat. Osiągnęli wiele, przeprowadzali
doświadczenia. Mieliśmy pododdziały, które śledziły to wszystko, ale
później zostały zlikwidowane” – powiedział.
Ponadto Iwaszow dodał, że HAARP nie może być pokojowym projektem.
Ciekawe jaka pogoda będzie w Soczi...
http://sat24.com/pl/pl?ir=true aby widzieć co się zapowiada.
Na szczęście chmury kręciły się jak zwariowane i wielkich ulew nie było. Za to Bozia ich ukarała powodzią w Colorado. Szkoda tylko mieszkających tam zwykłych ludzi.
Polityk zdradził przy okazji, że Rosja tez ma taką broń, ale stosuje ją defensywnie a Amerykanie według niego atakują skrytobójczo, co jak twierdzi pokazano ostatnio w Soczi. Miasto to zostało dosłownie zalane ulewnymi opadami. Wiadomo, że jest to arena Zimowych Igrzysk, więc powódź z pewnością utrudni przygotowania.
Żyrinowski twierdzi, że Rosjanie zainwestowali wiele pieniędzy, aby Amerykanie nie byli w stanie zakłócić przebiegu Olimpiady. Lider Partii Liberalno Demokratycznej podkreślił, że Rosja ma wszelkie możliwości do reagowania na klimatyczną agresję. Jak dodał, Rosja też jest w stanie wywołać trzęsienie ziemi i tsunami.
Według Żyrinowskiego wpływ na klimat Rosji odbywa się poprzez projekt HAARP, oficjalnie instalacja na Alasce jest wykorzystywana do badań jonosfery, ale nieoficjalnie to centrum broni klimatycznej USA.
Pamiętajmy:
Żyrinowski służy do wypuszczanie balonów próbnych - i informacji niejawnych, zrozumiałych dla przeciwnika..
Więc bym się tak nie naśmiewał.
Najśmieszniejsze jest to, że pisze się o tym w Polsce od przeszło 10 lat ale dopiero dzisiaj ludzie zaczynają mozolnie rozumieć jak bardzo technologia poczyniła postępy doganiając właściwie science-fiction. W Polsce jest to szczególnie trudne do zrozumienia i choćby ogarnięcia tematu. Ludziom się to nie mieści w głowie, że można choćby sterować chmurami.
Mnie ciekawi na ile geofizyczne kontrolowanie Ziemi, może mieć wspólnego z osobą Nikoli Tesli.
Nie wiem tylko, czy prace nad rozwojem tego systemu są tak samo zaawansowane, jak w przypadku amerykańskiego systemu HAARP.
Ten systemy mają wiele zastosowań.