Strony wciąż aktualne...

sobota, 21 września 2013

Geopolityczni eksperci ułożyli prawdopodobną mapę Europy 2035 roku - MOJA wersja...




Na podstawie przeprowadzonej serii analiz źródeł jawnych CIA, GRU i szeregu instytutów badawczych, a także prac Macieja P. Synaka...



Na podstawie przeprowadzonej serii analiz źródeł jawnych CIA, GRU i szeregu instytutów badawczych, a także prac Alvina Tofflera, Zbigniewa Brzezińskiego i Samuela Huntingtona, geopolityczni eksperci ułożyli prawdopodobną mapę Europy 2035 roku.


Europa Zachodnia
Zmiany terytorialne w Europie rozpoczną się od Wysp Brytyjskich. W 2013 r., zgodnie z referendum, od Wielkiej Brytanii może odłączyć się Szkocja. To da impuls do wzrostu nastrojów separatystycznych w Ulsterze, co zakończy się zjednoczeniem całej Irlandii. I w ten sposób, samo określenie Wielka Brytania straci sens. Zwiększający się kryzys gospodarczo-finansowy już rozpoczął proces decentralizacji w Hiszpanii. Baskowie i Katalończycy uważają, że znacznie łatwiej będzie im wyżyć bez Madrytu. Wkrótce możemy być świadkami pojawienia się dwóch nowych państw - Kraju Basków i Katalonii. Wystąpienie tych dwóch obszarów nieuchronnie zmusi Hiszpanię do stania się państwem konfederacyjnym.
 
Kryzys wielokulturowości dotyka już Francję. Państwo nie potrafiło przetrawić i zasymilować dzikiej kolorowej ludności ze swoich byłych kolonii.  Z roku na rok sytuacja się pogarsza. Niewykluczone, żepodobnie jak w filmie „13 Dzielnica”władze  Paryża będą zmuszone do rozwiązania problemów etnicznych przez "odcięcie" części terytorium i późniejszej deportacji w to miejsce społeczności kolorowej.
Kompletna bzdura, żadne państwo samodzielnie nie wykona takiego ruchu - co innego poprzez przymus z zewnątrz. Raczej nastąpią deportacje do krajów macierzystych.

Taki obszar już tworzy się wokół  Marsylii – Piemontu i części Południowej Burgundii. Możliwe, że, do 2035 roku pojawi się tam niejakie arabskie islamskie państwo. Część Akwitanii przypadnie Baskom, a ludność Lotaryngii z centrum w Strasburgu na zasadach federacji wejdzie w skład Niemiec. W tej sytuacji jest bardzo możliwe, że niepodległość uzyskają również Korsykanie.
Większe zagęszczenie muzułmanów występuje w północno-wschodniej części kraju.

Jeszcze szybciej od Francji może rozpaść się Belgia. Kraj pokojowo podzieli się według różnic narodowościowych pomiędzy Flamandami i Walonami. Flamandowie dodatkowo wstąpią w sojusz z Królestwem Niderlandów.
Europa Środkowa
Zjednoczone Włochy podzielą się na dwie części. Pracowitym mieszkańcom północy znudzi się karmienie leniwych południowców i kraj przedzieli granica, która będzie przebiegała wzdłuż południowych krańców Toskanii i Emilii-Romanii. Biedne południe samo nie poradzi sobie z utrzymaniem Sardynii i Sycylii. Wyspy ogłoszą swoją niepodległość.
Mało prawdopodobne, j.w.

Duże zmiany spodziewane są na Bałkanach. Z nasileniem się islamskiego czynnika w Europie powstanie lobby w celu likwidacji  państwowości Bośni i Hercegowiny.
Mało zorganizowane społeczności muzułmańskie stworzą silne lobby zdolne wpływać na decyzje państw?? A może chodzi o lobby niemiecko-amerykańsko-angielskie?
Terytorium kraju może być rozdzielone między Serbię i Chorwację. W charakterze kompromisu dla Turcji dojdzie do politycznego zjednoczenia Albanii, która  najprawdopodobniej otrzyma zachodnie regiony Macedonii. Serwbia min. odzyska Kosowo. Węgry również poszerzą swoje granice. Przy korzystnej koniunkturze politycznej odzyskają część rumuńskiej Transylwanii i terytorium współczesnej Wojwodiny na terenie Serbii – Północny  Banat.


Niemcy, wręcz przeciwnie, czeka smutny los.





Po rewolucji islamskiej kraje NATO będą musiały interweniować, w wyniku wojny państwo niemieckie ulegnie rozpadowi.
 Kraj straci terytoria na rzecz Polski, a w skutek porozumienia między Moskwą i Warszawą - w jej pólnocno -zachodniej części powstanie państwo Islamskie:
Islamska Republika Niemiec.

Rosja, w ramach wymiany terytorium, odda Polsce Obwód kaliningradzki i pozyska dwa razy większe terytorium na terenach dzisiejszych landów  Bremen wraz z portami w Bremen i Wilhelmshaven. Osiedli się tam blisko 3 mln Rosjan z O. Królewieckiego i centralnej Rosji.

W ten sposób Rosja zapewni sobie kontrolę nad Morzem Pólnocnym i płytkim Bałtykiem.
Na terenach poniemieckich, celem re-slawizacji i przywrócenia ich do Macierzy, zostanie rozproszonych 15 mln Ukraińców wysiedlonych z terenów byłej Ukrainy oraz Polacy i Rosjanie.
Niemcy przestaną istnieć jako takie, na gruzach tego państwa pozostanie Bawaria.


Ukraina, po rewolucji rozpętanej przez amerykańską agenturę, ulegnie rozpadowi.
Część wschodnia opowie się za przyłączeniem do Rosji, część zachodnia, w porozumieniu z Moskwą i Mińskiem, przypadnie Polsce.

Również Mołdowa i Nadniestrze  zostaną dołączone do Polski.


 Europa Wschodnia
W wyniku osłabienia europejskiej jedności terytoriów krajów bałtyckich z dominującą ludnością rosyjską - obszar Narwy w Estonii, wschodnia Łotwa z centrum w Dyneburgu  - przyłączy się do Rosji.
Dość spora mniejszość rosyjska w Estonii i Łotwie może namieszać.



Abchazja, zważywszy na jej nieznaczącą populację, może zostać  administracyjnie przydzielona do Kraju Krasnodarskiego. W przypadku ustanowienia w Gruzji reżimu marionetkowego, w drodze kompromisu kraj może odzyskać Osetię Południową.



Rozwiązanie problemu karabaskiego jest możliwe tylko dzięki ustaleniu powszechnie akceptowanej granicy między Rosją i Armenią. W tym celu będzie trzeba utworzyć "korytarz transportowy", który rozdzieli Gruzję na Zachodnią i Wschodnią, oddzielając przynajmniej Kachetię od Tbilisi. W tym przypadku należy wziąć pod uwagę czynnik turecki. W sytuacji  politycznego zrzeczenia się Karabachu Ankara potrzebuje określonych korzyści. Mogą to być terytorialne ustępstwa, na przykład w Bułgarii, gdzie znajduje się znacząca część tureckiej ludności.

Eksperci, którzy opracowali mapę, radzą, aby nie brać jej zbyt poważnie i nie oczekiwać  100- procentowego prawdopodobieństwa. Szczegółowe zmiany terytorialne są możliwe tylko w przypadku zbieżności  ogromnej ilości czynników. Jednak prawdopodobieństwo tego, że w 2035 roku, mapa polityczna Europy będzie przypominała powyższy model jest całkiem duże.





Na podstawie: www.kresy.pl/publicystyka,analizy?zobacz/rosja-wymieni-kaukaz-na-bialorus-i-ukraine




KOMENTARZE

  • Autor
    Miecztać nie wriedno....jak mawiają "francuzi".. Pzdr ;)
  • @lancelot 15:39:24
    A można po polsku?
  • @Maciej Piotr Synak 15:43:00
    Pomarzyć dobra rzecz, ale obok mnie siedzi moja znajoma i taki komentarz usłyszałem od niej jak mi przez ramię popatrzyła na ekran z pańskim wpisem. Pzdr ;)
  • @lancelot 15:48:21
    Niech Pan nie poprzestaje na marzeniach...
  • @Maciej Piotr Synak 16:08:30
    Na tym to polega, że granicę przesuwa się o 100 km przez 100 lat - niech Pan nie poprzestaje na marzeniach...
  • @Maciej Piotr Synak 16:08:30
    Od tego są marzenia, aby wcielać je w życie i je spełniać ,) Pzdr
  • O takim scenariuszu czytałem już kilka lat temu
    Tam pisali,że Polacy są jednorodni, posłuchają JKM ,dojdą do dobrobytu w wyniku czego, inne państwa będą się przyłączały i Polska będzie "wielka"

    Co do Ruskich to ich ubywa 1mln. rocznie tak ,że nie są groźni,to samo Niemcy wymierają, co zresztą potwierdził ten artykuł i widać gołym okiem

    Pozdrawiam

    Alleluja i do przodu!!!!!!!!!!!!!!!!!
  • @Autor
    To Polska będzie aż taka wielka?

    Nie podobają mi się te granice zachodnie.
    I jeszcze mam pytanie:

    Co się stało z niemcami?

    Pozdrawiam.
  • @AdNovum 17:56:34
    Z uwagi na zwiekszajaca sie w zastraszajacym tepie emigracje do Niemiec,Polacy przejmia najwazniejsze galezie niemieckiej gospodarki,a potem stopniowo Reichtag.W efekcie koncowym,Niemcow zmusi sie do nauki jezyka polskiego i doprowadzi do gatunku podludzia:)


    Pzdr.
  • @Robert.K 18:17:48
    "..w zastraszajacym tempie emigracje do Niemiec...."- a kto w takim razie będzie mieszkał w Polsce:)

    Pozdrawiam.
  • @AdNovum 18:35:33
    W Polsce pozostana wymierajacy emeryci,nowi osadnicy z Rosji,Ukrainy oraz z krajow Afrykanskich:)
  • @AdNovum 17:56:34
    Jak to co?

    Na Madagaskar....


    A na poważnie.
    No, część niestety zginęła w walce z islamistami.

    Część uciekła do USA, Francji, Austrii, Szwajcarii i WB oraz Afryki.
    Spora część stworzyła Bawarię i Lotaryngię, pozostali rozproszyli się na terenie IRN, Rosji nad M. Północnym przyjmując daną kulturę.

    Łużyczanie zostali skupieni przy granicy z Macierzą.

    Zaznaczam, że bardzo niewielka część niemców pozostała w Polsce, poniżej 30 tysięcy, oczywiście bez praw wyborczych i z tylko w ramach pewnych regulacji gospodarczych i społecznych.

    Islamiści zostali przesunięci do Islamskiej Republiki Niemiec, część pozostała w Bawarii, sporo wyekspediowano do krajów macierzystych min. w Afryce.

    Tereny poniemieckie struktury międzynarodowe przyznały Polsce w ramach rekompensaty za rozbiory i ostatnie wojny.

    Oczywiście IRN, Bawaria i Lotaryngia zostały obciążone nadzorem międzynarodowym, głównie słowiańskim...
  • @AdNovum 17:56:34
    A dlaczego zachodnia granica się nie podoba?
    Jaka byłaby lepsza?
  • @Maciej Piotr Synak 18:44:07
    Podoba mi się to:)

    No to teraz rozpocznijmy ekspansję emigracyjną na niemcy:)

    Pozdrawiam:)
  • @AdNovum 18:47:40
    Ja juz przed wielu laty tu ekspandowalam.(za Odre).Niestety ci rasisci wzbraniaja sie przed obsadzeniem moja osoba jakiegos ministerstwa.
  • @Autor
    Co do losów reszty Europy nie jestem pewien, ale Polsce, w obliczu obecnej polityki, nie wieszczę więcej, jak kilka fioletowych kropelek na tej mapce;)
  • bez sensu...
    najlepsza jest ta Rosja w Hamburgu i Polska w Odessie. A może by się tak napił lemoniady, albo piwka? I troszkę wrócił do świata żywych...
  • @Muni 01:47:28
    Stawiam na taką mapę Izrael w Polsce, Muni co ty na to?
  • ?
    To Bułgaria w ogóle zniknie, przecież wbrew pozorom Bułgarzy raczej nie pałają wielką miłością do Serbów. :)))) To Rumuni zgodzą się na to, żeby oddać ziemię Węgrom? A Niemców w ogóle nie będzie? Eksterminujemy ich czy wchłoniemy?
  • @ninanonimowa 05:40:44
    ---------Polin
  • @ninanonimowa 06:11:38
  • @Paskuda 00:51:00
    Wróżba bardzo smutna, a mimo to uśmiech na końcu?
    Dlaczego?
  • @Muni 01:47:28
    Zdaje się, bez problemu łykasz anglosaską antypolską propagandę, skoro tak trudno ci zaakceptować plan PROPOLSKI.

    Zamiast uprawiać tzw. obiektywizm, czyli zakamuflowaną formę "nic nie róbcie w sprawie waszych interesów narodowych - nawet o tym nie myślcie", lepiej udaj się na roczny odwyk: od telewizji i od ludzi co tv oglądają, a dodatkowo - zmień pastę do zębów na taką bez fluoru, bo cały zaczadziały jesteś...
  • @Paweł Tonderski 02:13:55
    Polecam to samo co Muniemu...
  • @Paweł Tonderski 02:18:58
    Nie miałem cierpliwości, żeby przerabiać mapę ściągniętą z sieci...
    Bułgaria mało mnie interesuje, Rumunia - nie wiem co zrobią, to wizja "ekspertów", tak, niemców nie będzie, opisałem to w komentarzach też...
  • @ninanonimowa 05:40:44
    No są to niepokojące sygnały, wątek opisałem krótko w tekście.
  • @Maciej Piotr Synak 10:07:39
    Niedawno znalazłem taką informację. Myślę , że można to sprawdzić. Ciekawa lektura dla nas Polaków. Nie tak dawno temu Fundacja im. Friedricha Eberta opublikowała niemieckie scenariusze geopolityczne na najbliższą przyszłość. Ich punktem wyjścia jest program amerykańskiego prezydenta Barracka Obamy określany hasłem: „pivot to Asia”(zwrot ku Azji). Zatem: „Eurazja jest nasza” – zdają się mówić owe ekspertyzy. Ich motywem przewodnim jest bowiem myśl geopolitycznego zagospodarowania eurazjatyckiej przestrzeni geopolitycznej w mniej lub bardziej ścisłej współpracy z Rosją. Kraje położone między Niemcami a Rosją są traktowane, jako „ziemia niczyja”, jako niezdolne do sformułowania i realizacji własnego programu geopolitycznego
  • @Kula Lis 11:13:36
    Tekst na którym oparłem swój tekst potwierdza te przypuszczenia.

    Stąd min. mój kontra-tekst..

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz