POLITYKA
04.07.2013 17:07
"... lobby antypolskie działające tak na tzw. lewicy, jak i tzw. prawicy [...] Lobby, które na zewnątrz stwarza pozory rzekomych podziałów tak, aby Polacy myśleli, że mają jakikolwiek wybór."
Przesłanie Prezesa USOPAŁ, Pana Jana Kobylańskiego do uczestników Kongresu Ruchu Narodowego w dniu 8 czerwca 2013 r. w Warszawie, odczytane przez Pana Mecenasa Ryszarda Parulskiego.
Szanowni Państwo!
Zwracam się do Państwa za pośrednictwem tego listu, gdyż stan zdrowia nie pozwala mi na osobiste uczestnictwo w tym, tak bardzo ważnym dla Polski wydarzeniu, jakim jest Kongres Ruchu Narodowego.
Unia Stowarzyszeń i Organizacji Polskich w Ameryce Łacińskiej stworzona została na bazie wartości narodowych, patriotycznych i katolickich, czyli tego wszystkiego, co stanowi ostoję i gwarancję ciągłości istnienia Narodu polskiego.
Tak jak większość Polaków pokładaliśmy nadzieję, że po roku 1989 odrodzi się prawdziwie niepodległa i wolna Polska. Stało się jednakże zupełnie inaczej.
W wyniku tzw. „porozumień okrągłostołowych” doszło w Polsce do uwłaszczenia komunistycznej nomenklatury kosztem naszego społeczeństwa.
Rozgrabiono, lub rozprzedano za bezcen większość majątku narodowego, oddając de facto nasz Kraj w pacht międzynarodowym lichwiarzom.
W rezultacie tych działań Polacy stają się pariasami i niewolnikami we własnej Ojczyźnie.
Uwłaszczenie bowiem komunistycznej nomenklatury przyniosło w konsekwencji wytworzenie obcej Polsce tak narodowo, jak i mentalnie klasy politycznej powiązanej wzajemnymi biznesami oraz interesami politycznymi sprzecznymi z polską racją stanu.
Jest to swoiste lobby antypolskie działające tak na tzw. lewicy, jak i tzw. prawicy sceny politycznej w naszym Kraju. Lobby, które na zewnątrz stwarza pozory rzekomych podziałów tak, aby Polacy myśleli, że mają jakikolwiek wybór. Podczas gdy tak naprawdę jest to wybór skazańca pomiędzy toporem kata a szubienicą.
Żadna bowiem z parlamentarnych partii politycznych nie neguje ustaleń „okrągłego stołu”, gdyż wszystkie one, łącznie z PiS-em, są beneficjentami tego układu.
W efekcie sytuacja Polski i Polaków staje się z roku na rok coraz gorsza zarówno politycznie, jak i ekonomicznie. Fakt ten dotyczy nie tylko Rodaków w Ojczyźnie, ale także całej Polonii, która przez MSZ traktowana jest jak przysłowiowa kula u nogi. USOPAŁ od wielu lat toczy walkę o oczyszczenie MSZ z postkomunistycznej agentury, która opanowała nie tylko ministerstwo w Warszawie, ale przede wszystkim placówki dyplomatyczne za granicą. Wymownym przykładem jest niejaki Ryszard Schnepf, syn żydowskiego komunisty i ubeka z Drohobycza, Oskara Schnepfa.
USOPAŁ wielokrotnie informował MSZ w Warszawie o kryminalnej działalności Ryszarda Schnepfa w czasie, gdy sprawował on funkcję ambasadora RP w Urugwaju. Dostarczono niezbite dowody popełnienia przestępstwa, jakim była sprzedaż auta będącego własnością Ambasady RP. Informowano o frymarczeniu przez Schnepfa tytułami konsuli honorowych, które sprzedawał osobom nie mającym z Polską nic wspólnego. Przeważnie Żydom.
Afery te nie zaszkodziły Schnepfowi, a wręcz przeciwnie- awansował, najpierw na ambasadora RP w Hiszpanii, a obecnie w USA. „Casus Schnepf” to bardzo wymowny przykład na to, w jaki sposób prowadzona jest polityka zagraniczna w III RP.
Minister Sikorski owszem prowadzi politykę, ale nie jest ona zgodna z polską racją stanu, lecz z interesami obcych thinking-tanków, dla których Sikorski pracuje oraz z jego prywatnym biznesem.
Jednym z przykładów kuriozalnej działalności ministra Sikorskiego jest stworzenie i rozesłanie do ambasad RP na świecie tzw. „czarnej listy”, na której umieszczono nazwiska działaczy polonijnych związanych i zaprzyjaźnionych z USOPAŁ, zakazując ambasadom utrzymywania jakichkolwiek stosunków z tymi osobami.
Jest to wyraźne pogwałcenie praw obywatelskich i ludzkich i za czyn taki Sikorski stanąć powinien przed sądem. Oczywiście nie stanie się tak, gdyż po pierwsze w III RP niezawisłe sądownictwo jest fikcją, a po drugie lista owa oficjalnie nie istnieje...
Cały rząd obecnej III RP to jedna wielka stajnia Augiasza, która wymaga oczyszczenia. Jak tego dokonać?
Uczynić to może jedynie Naród Polski, który według Konstytucji RP jest w Polsce jedynym suwerenem. A więc te wszystkie antypolskie partie, kamaryle, grupy interesów, thinking-tanki, etc. gwałcą polską Konstytucję działając na szkodę suwerena, jakim jest Naród Polski. W takim razie Naród winien wystawić im sprawiedliwy rachunek za ich wrogą wobec Polski działalność. Rachunek za zdradę stanu. Wszyscy oni stanąć powinni przed polskim sądem.
Na chwilę obecną są to jednakże pobożne życzenia. Polacy są bowiem zdezorganizowani, podzieleni, ogłupieni wszechobecną propagandą.
Bez stworzenia potężnej, polskiej siły politycznej nie będzie możliwe przejęcie w Polsce władzy przez Polaków. Siła taka nie narodzi się sama.
Potrzeba tutaj powszechnego przebudzenia Polaków.
Potrzeba wzrostu świadomości grozy obecnej sytuacji.
Potrzeba w końcu działania wspólnego, ponad podziałami ideologicznymi. Dla Polaków jedyną ideologią musi stać się Polska! Konieczne jest wprowadzenie zmian w ordynacji wyborczej, przyznanie czynnego prawa wyborczego w wyborach do Sejmu i Senatu RP przedstawicielom emigracji polskiej na całym świecie.
Tak jest na przykład we Włoszech. Wydaje się też, że korzystnym dla Polski byłoby wprowadzenie Jednoosobowych Okręgów Wyborczych tak, aby można było głosować na konkretne, znane i sprawdzone w danych regionach Polski osoby. Szalenie istotne jest, aby zmiany te zostały wprowadzone jak najszybciej, jeszcze przed najbliższymi wyborami. Obecny system wyborczy służy jedynie interesom różnych partyjnych kamaryli, które z prawdziwym interesem Polski nie mają nic wspólnego.Polacy muszą stanąć ponad tymi partyjnymi podziałami i zjednoczyć się wokół prawdziwych spraw polskich.
Dlatego też sam fakt zorganizowania Kongresu Ruchu Narodowego pozwala na iskrę nadziei, że coś jednak się w Polsce zmienia. Pragnąłbym, aby ten Kongres stał się zaczynem dla stworzenia ogólnopolskiej siły, która będzie w stanie podnieść naszą Ojczyznę z zapaści, w jaką została wpędzona. Jest to zadanie bardzo trudne, ale nie niemożliwe. Pod warunkiem jednakże, że Polacy się zjednoczą i nie pozwolą dzielić.
Szanowni Państwo, życzę Wam owocnych obrad dla dobra Polski i Narodu Polskiego.
Jan Kobylański
Prezes USOPAŁ
http://www.kworum.com.pl/art5028,przeslanie_jana_kobylanskiego.html
Ugrupowania polonijne to waska grupka ludzi, reprezentuja przede wszystkim samych siebie, niekiedy maja wsparcie rzadu, zalezy w ktorym kraju.
Malo kto o nich wie lub ich widzial, dysponuja majatkiem - glownie nieruchomosciami - ktory zostal zgromadzony dawno temu przez stara emigracje, kilkadziesiat lat temu.
Jakie lobby antypolskie? Jest to lobby typowo polskie nafaszerowane złodziejami, karierowiczami i politycznymi niedołęgami! Im więcej łobuzom i naszym rodzimym lichwiarzom będziemy przypisywać moce "lobbistów z innej planety" tym bardziej będziemy się zanurzać we własnym bagnie!
Zacznijmy nazywać sprawy po imieniu. Nikt Polski z zewnątrz nie niszczy
gdyż nie ma możliwości. To nasi rodzimi polityczni i mafijni "bandyci"
dopuszczają się tego czynu a obce interesy tylko na tym się żywią!
Każda ustawa lub inicjatywa w polskim Parlamencie i Rządzie wniesiona jest przez polskiego posła lub polskiego polityka. Dlaczego nie nagłaśnia się właśnie tych nazwisk osób które za rożne prawa i ustawy są osobiście odpowiedzialni? Nie ma w ogólnym pojęciu "lobby antypolskiego".
Jest to wymysł. To są ludzie których możemy dokładnie wskazać palcem. Tego jednak nie robimy a nazywamy to jakimiś "nadprzyrodzonymi silami" przyczyniając się do bezkarności złodziei i rodzimych zdrajców.
Tu jest nasz błąd!
Ogólnie podsumowując pamiętajmy ze każda ustawa ma swojego ojca w postaci realnego człowieka który jest Polakiem! Na nich to powinniśmy się koncentrować! Dla przykładu gdy nasi reprezentanci z rządu powiedzą GMO "nie" wtedy Monsanto może nas pocałować w d....pe.
Jednak tak nie jest bo to właśnie nasi reprezentanci (Polacy) otwierają hucpie wrota. Tych właśnie rodzimych sprzedawczyków należy wyłapać
a nie gonić za niewidzialnymi silami! To są właśnie nasi zdrajcy i nasz rodzimy problem.
Hey, you Relanium-depending hypocrite, I'll bet your argument sounded better in the original Hebrew.
http://epluribusmoron.files.wordpress.com/2011/09/melgibstein.jpg?w=299&h=353
Jak to mawia mój kolega: "mądrego to i dobrze posłuchać".
Dodam tylko, że ci zdrajcy i złodzieje sami się tam na stołkach nie posadzili! Ktoś ich przecież wybrał do ciężkiej cholery.
Naiwni twierdzą co prawda, że to wszystko przez moskiewskie serwery ale jak się rozejrzymy po swojej rodzinie i znajomych - to się okaże że jedna połowa popiera PO, druga połowa popiera PiS - a trzecia połowa Palikota lub SLD.
To Polacy Polakom zgotowali ten los... niestety...
PS. Choć zapewne to Autor miał na myśli pisząc o "antypolskim lobby" - chodziło oczywiście o Polaków, którzy mają gdzieś honor, uczciwość, rodaków i Ojczyznę - za to zrobią wszystko dla pieniędzy, dla każdego.
W przypadku obniżenia frekwencji wyborczej poniżej 35%,ta władza będzie niereprezentatywna.ktoś powie ale będzie legalna.Tak ona będzie tak samo legalna jak legalny jest system władzy narzucony nam w Magdalence przez Kiszczaka i jego spółkę.Udział w wyborach do sejmu to utrzymywanie tego systemu i kolaboracja z nim.Kto tego nie rozumie,ten nie rozumie jakimi mechanizmami kieruje się władza w Polsce.Przestańmy działać przeciwko sobie samym.Nie słuchajmy apeli Episkopatu,polityków oraz dyżurnych dziennikarzy.Oni mają za to płacone żeby zaganiać nas jak barany do urn wyborczych.Poprzyjmy apel Anny Walentynowicz o bojkot wyborów napisany już w 2001 roku.Apel znajduje się na stronie www.stowarzyszeniedemokracjausa.com Stefan Michał Dembowski .